Cytat:
Napisał Elwood
Napisalaś to Dunia, by bronić swojego partnera?
Bo ja Ci znajdzę 10-tki przykładów, które zaprzeczą Twojej tezie. Ba, są niezaprzeczalnym faktem i wynikają z głęboko zakorzenionej tradycji, oraz warunków środowiskowych.
Bierze się ono zapewne (Twoje przekonanie) z mieszczanskiego typowo umiłowania świata, konsumowanego w świetle kominka, przy dobrej herbacie i literaturze, kiedy to otoczona zbytkiem odpoczywasz/kontemplujesz ciężki dzień pracy.
Otóż by przetrwać dzisiaj, wiele plemion (bardzo często z dala od cywilizacji) "morduje" aż miło. Oczywista do czasu, kiedy dotrze do nich białas i wytłumaczy im (siłą), że nie jet to już ich środowisko i że mordowanie nie jest trendy.
Mało tego od zmiany diety (z mięsnej!), jedno nawet prawie wymarło, cóż...
Eeech... nie chce już mi się...
|
Dunia dzieki za wsparcie :-))
Elwoodzie czyzbyś tesknił za czasami gdy w gąszczu za rzeka konsumowało się złapanego szczura na surowo ? Te plemiona żyja jeszcze w innym swiecie i inne sie ich tycza zasady. Co innego w ich przestrzeni jest dobre a co innego złe.
A my tu i teraz , w cywilizacji Europejskiej mamy juz inne wartości. Jesli tego nie dostrzegasz albo nie uznajesz to jesteś na marginesie. Taki relikt z przeszłości. To nic nowego. Wielu ludzi żyje jeszcze w innych czasach..oglądają sie za siebie i nie chcą się pogodzić ,że minęło już 50 czy 100 lat. I tacy są myśliwi...Ich czas w Europie przeminął. Przynajmniej w takim charakterze jak w Polsce. Pa pa.