| 
 
			
			Wjeżdżałem 2 razy od strony Mali, raz zgubiłem się wśród tirów i pomógł mi facet na piździku - tak skutecznie że znalazłem się po drugiej stronie. Innym razem długo szukałem urzednika i po półgodzinnym błądzeniu olałem to i pojechałem dalej. Jesli chodzi o wyjazd to Benny HillWizy nie miałem
 
				__________________...i zapytała mnie góra "dokąd tak pędzisz samotny wilku?"
 "Szukam tego co najważniejsze" odpowiedziałem
 "Dlaczego więc się tak spieszysz?"
 Na to pytanie nie znalazłem odpowiedzi.
 |