Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14.06.2013, 23:36   #51
matjas
 
matjas's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Brzezia Łąka
Posty: 13,669
Motocykl: nie mam AT jeszcze
matjas will become famous soon enough
Online: 4 miesiące 1 tydzień 16 godz 8 min 2 s
Domyślnie

mam naprawdę duuuże przejścia z zatokami. niestety zaczęło się wszystko od motocykli. jeżdżenie jesienią motocyklem w kasku bez szyby... no nie było innego.

u mnie niestety pomogło usunięcie kanałowo leczonej kiedyś czwórki... problemy z zatokami skończyły się jak ręką odjął. wcześniej nie mogłem nawet pojechać autem z klimą. motocykl i jakiekolwiek otwieranie szyby... mogłem zapomnieć. niestety dla lekarzy - sam musiałem do tego wniosku dojść i zlecić porządek mimo braku objawów ze strony niby zaleczonego uzębienia...

tak więc problemy z zatokami to nie same zatoki.
dodatkowo zapalenia, które leczy się słabo, nie można lekceważyć i go przenosić bo szybko się utrwala i przechodzi w stan 'uśpienia' i byle pierdnięcie powoduje jazdę jak Diverek pisze - latem w czapce no niestety... trzeba dmuchać na zimne.

na koniec dodam, że groziła mi operacja zatok szczękowych obustronna po uwidocznieniu w nich polipów... po zakończeniu jazdy z tym nieszczęśliwym zębem wszystko poszło w niepamięć. ale uważam mimo to. w ub. weekend pojeździłem parę godzin w niedzielę wygogolony jak złoto i niestety... teraz zdycham. po raz pierwszy od dawna. na szczęście nie na zatoki co wcześniej nie było do pomyślenia.

matjas
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
matjas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem