Cztery tygodnie na pajezdkę w obie strony bez napinania to chyba troszku za mało. Chyba, żeby tylko " zaliczyć" Bajkał.
Może coś się przyda z dawnych opowieści?:
 
http://www.konrad-mw.home.pl/samotna...-przesady.html
 
Pozdrawiam i życzę powodzenia z psychoterapią włącznie
