Wątek: Kalamitki
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10.11.2008, 19:39   #6
Kazmir
 
Kazmir's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,742
Motocykl: RD03
Kazmir jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 7 godz 1 min 55 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał 7greg Zobacz post
Czyli, jak dobrze rozumiem, trzeba tyle pakować, aż bokiem przez uszczelniacze wyjdzie czysty smar
Ja osobiście preferuje trochę technologię rejli - wykręcam kalamitkę wkręcam wężyk zbrojony podłączony do smarownicy i jazda. W tej technologi spokojnie cały smar "idzie" tam gdzie trzeba
Lepiej bo nie potrzeba dociskać i nie wyłazi smar bokiem

Dziwne, że AT tego nie ma bo w XL 600 cała kiwaczka i wahacz miały kalamitki. Zastanawiam się czy w zimę nie dorobić otworów zaślepionych koreczkami i tym samym dostosować te elementy do smarowania.

Ostatnio edytowane przez Kazmir : 10.11.2008 o 19:51
Kazmir jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem