| 
 
			
			afri to skrajnie duży motocykl jak na Mongolię. Chyba że chcesz  przepyrkać trasę, ale za to dolot zrobisz wygodnie i na własnych kołach. Jakby ktoś chciał poendurzyć to laweta i lekka maszyna, ale to zupełnie inny typ przygody niż dokonać tego na ciężkim enduro. Ja dokonałem tego na viaderku i ciężko było, ale tym większa satysfakcja.
		 |