To teraz dla odmiany coś czym zajmowałem się ostatnie dni, oczywiście ja tylko przeleciałem materiał - montażem zajął się  Madrafi czyli Rafał Czemko za co mu serdecznie dziękuję. 
Dziś krótki trip z Remim w roli głównej, niebawem ze mną, a za kilka tygodni zapewne cały film. Pierwszy ale nie ostatni