| 
 
			
			Cisnij wzdluz wybrzeza droga Sarande - Vlore. Potem do Tirany nie mam dobrego pomyslu, ale na pewno przejazd "autostrada" bedziesz pamietac. 
 Potem Tirana - Elbassan, baaaardzo fajna droga. Granice przekrocz w Pogradecu, zatrzymaj sie w Sv Neum na kawke przy monastyrze i rozlewiskach jeziora, mozesz zajechac na camping w Ljubanista (ponoc najlepsza plaza i na pewno super czysta woda). Potem zaraz za Ljubanista odbij w prawo nad jezioro prespanskie.
 
 Plus: byc w okolicy i nie zaliczyc miasta Ochryda to duzy blad.
 
 Droga nad szkoderskim jest mega fajna, pojechanie prosto do Rjeki i obiadek przy tym slynnym moscie... ehhh. Stamtad przez park Lovcen do zatoki kotorskiej.... a stamtad juz rzut beret do Durmitoru. Sam nie wiem co lepsze.
 |