Jako tatuś przechodzący od dłuższego czasu przez ten etap, poza radami przedmówców czy przedpiszców, polecam Ci zwrócić uwagę przedewszystkim na to żeby napęd był na oba koła, bo większość w tej cenie pewnie będzie miała napęd tylko na jedno kółko. A wtedy cyrki na tym pojeździe sie dzieją, znosi, dzieciak musi cały czas kontrować, prosto nie da sie ruszyć nawet na asfalcie, a byle jaka "śliskość" zatrzyma pojazd w miejscu.
Przy napędzanych obu kołach, co w tych pojazdach jest realizowane za pomocą dwóch silników - po jednym na każde koło, masz od razu efekt mechanizmy różnicowego.
Przechodziłem etapy z wszystkimi konfiguracjami, tak więc patrz na:
1. - napęd musi być na oba koła
2. - 12V
3. - "analogowy" pedał gazu
Z tymi pedałami to też następny problem, bo większość w tej cenie ma pedały ale przycisk monostabilny - czyli działa na 100% mocy lub 0% mocy - efekt jest taki, że nie idzie płynnie jechać, dozować prędkości ani też spokojnie ruszyć bez zrywa i uderzenia głową w to co tam z tyłu akurat jest - często sie dzieciaki zrażają do takich pojazdów, bojąc sie tego efektu.
|