Cześć 
My z kolei planujemy start do Gruzji 18 sierpnia, na trasę zostawiam prawie nowe szosowe Bridgestone Battle Wing (BW 502). Mamy na wycieczkę 3 tygodnie, powrót przez Rosję/Ukrainę, ok 10 tys km. Śmiganie na kostkach po asfaltach przez PL,SK, RU,BL nieco mija się z celem.  Przejrzałem sporo zdjęć z wyjazdów różnych forumowych ekip w te rejony. Rzeczywiście sporo osób jeździ na zwykłych szosówkach.   Rozważam właśnie czy jest sens brać drugi komplet (TKC80) i zmieniać go gdzieś na wschodzie Turcji. Ideałem byłby zakup opon gdzieś na miejscu w Turcji by nie wlec tego cholerstwa przez 3 tys km. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie z kupowaniem i wymianą opon we wschodniej Turcji ?
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
				"Jeżeli chcesz uniknąć krytyki: Nic nie mów. Nic nie rób. Bądź nikim" - Arystoteles
			 
		
		
		
		
	 |