| 
 
			
			Halo, halo - przecież nie chodzi o to, żebyś się gonić i doganiać. Każdy jeździ swoim tempem. I kropka. Na rozjazdach czekamy. A na pewno zawsze można się dogadać jaka strategia.
 Mi tam się z Wami super jeździ - przed, za, obok: wszystko jedno. A jak przychodzi do zakopania, podtopienia, to w ekipie zawsze raźniej i latwiej zaradzić.
 
 Kici - przestań Pan "maiuczeć". Tylko bierz swoją DRZtkę i przyjeźdżaj następnym razem do nas.
 
 Pozdr
 
				__________________Ola
 |