Tupek - jesteś z Warszawy więc leć na bemowo. Na piastów jest wjazd w prawo na tereny za WORDem - tam jest plac szkoleniowy i takie górki fajne do jazdy na moto. Jest też trochę piachu. Z reguły jest tam wstęp wolny, czasem jakaś szkoła jazdy ćwiczy.
Ja tam ćwiczyłem pierwszy raz jak się w off bawiłem i jakoś poszło. Godzine chyba zasuwałem po tych górkach, piachach dziurach i dołach, bez dzidowania i jakoś szło. Nawet żadnej wywałki nie zaliczyłem jakimś cudem chociaż miejscami było ciężko - kwestia ja wiem.... siły... zdecydowanie dużo siły i sprawności ruchowej żeby kontrować jak ci dupa ucieka i refleksu jak przód zaczyna świrować w piachu.
Tu masz filmik jak to wygląda (i moje pierwsze próby nieśmiałe):
http://www.youtube.com/watch?v=W-9xe_kGLLU
Tam widać takiego doła z piachem to tam właśnie jeździłem.
Jak początkujący początkującemu to podpowiem - ostrooożżżżnie i powoli się przyzwyczajaj do jazdy w terenie. Zauważyłem z niejakim odkryciem że road i offroad to dwie rózne bajki
![Smile](images/smilies/smile.gif)
))))))