Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19.10.2011, 16:02   #13
Ola
wondering soul
 
Ola's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Warszawa
Posty: 2,364
Motocykl: KTM 690 enduro, Sherco 300i
Galeria: Zdjęcia
Ola jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 miesiące 2 tygodni 3 dni 23 godz 11 min 8 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał tupek Zobacz post
tylko jak tych gleb się nie bać? póki co wyszedłem bez szwanku, boli tu i ówdzie (ale najbardziej to chyba od podnoszenia tej bestii), no i zapomniałem dodać, że szybkę w kasku trzeba wymienić
jak się ślizgałem po piachu, to się nieszczęśliwie porysowała
A i jeszcze o jednym zapomnieliśmy - mam nadzieję, że jeździsz w tym terenie w sensownych butach i ochraniaczach (na kolana i zbroja).... O tym na pewno pomyśl, jeżeli w ogóle chcesz się bawić w piachy na dłuższą metę, bo inaczej na pewno, prędzej czy później, będzie bolało.

A do gleb - przyzwyczaisz się i przestaniesz zwracać na nie jakąś szczególną uwagę. Ot - jakiś stały element jazdy terenowej. Oczywiście nie mówię tu o "mega figurach", tylko takich "normalnych"

Cytat:
Dumam o tym co jakiś czas.
Olu, z tego co przeczytałem wynika, że z ekipą pro-motorową spędzasz czas. Ja sumie świeżo po-promotorowy jestem. Swoje boje w enduro zaczynałaś z nimi? Szacunek za wyniki wielki. Jak ktoś we właściwym wątku napisał - bardzo inspirujesz
Nie będę tu robić reklamy - więc krótko: według mnie lepszego miejsca do nauki jazdy nie ma. Z resztą znasz ich juz więc pewnie masz już wyrobioną opinię. Tylko jeśli tam się decydujesz na enduro, to przygotuj sie na długoterminowy proces.

Jak chcesz, to pewnie w ten weekend będziemy mnieć trening w Radziejowicach (dam znać w grupie warszawskiej bliżej końca tygodnia, bo na razie jeszcze nic nie wiadomo), wpdanij zobaczysz jak to wygląda i czy Ci pasuje. Pogadamy na spokojnie, podpytasz "u źródeł" o wszystko co Cie interesuje, poćwiczysz sobie przy okazji. Może ktoś z afrykańskiego grona też wpadnie: w zeszłym tygodniu było kilka osób i nawet popołudniowe ognicho udało się "zmontować". Trening na małych endurakach a jazdy terenowe At to trochę inna inszość, no ale będzie przynajmniej okazja porózwnać.

Pozdrawiam
__________________
Ola

Ostatnio edytowane przez Ola : 19.10.2011 o 16:09
Ola jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem