Dzięki za zainteresowanie.

1. Postury jestem raczej nikczemnej 178 cm 

- przynajmniej wśród moich  
    znajomych wyglądam jak karakan jakiś 

2. Oczywiście że myślałem o NX 650 - ale jestem ograniczony finansowo to raz. 
   Moje umiejętności są równe prawie zero to dwa, ( Przejechałem się raz NX 
   650 

 i  
   ja .......normalnie orgazm

, jak zlazłem z niego to aż nogi drżały

)
   Jak dla mnie na razie śmierć w oczach, ale pewnie jak by mi dali się carnąć 
   poczciwą WSK to też bym się zajarał 

. 
   Moto ma być wołem roboczym do dojazdów do pracy po ulicy ( chociaż  
   mam pomysł  jak dojeżdżać częściowo leśnymi i polnymi drogami co 
   znakomicie  wydłuży drogę ale co tam) 

, ma to być alternatywa do  
   blaszanej puszki i roweru gdy nie będę dowoził szkodników do przedszkola i 
   szkoły, rekreacyjnie to gdzieś do 60 km po Kaszubach.

 oczywiście z 
   myślą o opuszczeniu z asfaltu. 
 
3. Moja Pani to raczej nie wsiądzie, ale nigdy nie mów nigdy 

 Prędzej, 
    któryś z moich szkodników będzie chciało pojeździć jako pasażer

.
4. Wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałoby się więcej, a zawsze 
    jest jakieś ale...., przeważnie chodzi o kasę 
