Zaplanuj sobie tankowanie w luxemburgu - jest naprawdę najtaniej w Unii 

 We Francji, jeżeli jesteś na bezpłatnej autostradzie, przed ostatnim zjazdem przed bramkami są znaki z magicznym słowem " peage" co oznacza, że za zjazdem zaczyna się płatna autostrada.
Francja piękna, poza głównymi drogami, tzn autostradami i nacjonalkami wzdłuż autostrad, zupełnie pusta, ma swój klimat..
W Holandii koniecznie odwiedź "kofishop" -  tam zielsko zupełnie legal 

 tylko weź wersję Light, bo holendry mają holernie mocne te zioła 

 I max 2 machy i czekaj 10 min na efekt, żęby Cię nie zabiło 
 
Edit: Jako że Zaby nie lubią Angoli i Szwabów, warto nauczyć się kilku podstawowych zwrotów po francusku. Jak zaczniesz od "bązur mesie/madam" i "mersi mesie/madam" to później możesz gadać obojętnie po jakiemu, już masz punkty nazbierane 

 jak Lokales nie będzie gadał po ichniemu: agusz znaczy w lewo, adrut - w prawo  
