![]() |
Tymczasem na warsztacie :)
3 Załącznik(ów)
Stwierdziłem, że może być fajny wątek poza tym "Customer statement"
Będę się starał czasem porządne opisy Wam robić, abyście nie musieli tych wrednych serwisantów oglądać i nie szarpać się, że za wymianę oleju chcą tyle a tyle :haha2: Poniedziałek, prawie skoro świt (czyli gdzieś koło 9-tej po pierwszej kawie) wpada klient z Hondą BF20. Niby przegląd a był sprawdzany cały układ paliwowy i zbiornik bo zalewało... Załącznik 143461 Olej w silniku przepracowany ale... podwójny stan... coś nie teges... Pan klient stwierdził, że dawno nie sprawdzał... Patrzę od razu, czy capi paliwem olej, i lekko było czuć, chociaż jakoś specjalnie wodnisty ten olej nie był. Zrzut oleju - płukanka powiedzmy, abym mógł próbę ogólnie zrobić już na pewnym oleju. Wszystko gra. Nic naprawdę nie mogłem znaleźć aby się doczepić. Chciałem targać gaźnik w razie czego, ale posprawdzam resztę. W pewnym momencie klient mówi, że gruszka na linii paliwowej od długiego czasu jest miękka i nie da się nabić właściwego ciśnienia przy starcie. Gdy olej był rozgrzany rozpocząłem zrzut wszystkich płynów również ze spodziną i zająłem się bazowym serwisem - kontrola świec, zaworów nie ruszałem bo silnik miał raptem 90mtg przebiegu. Kanały wodne pełna drożność, stróżka wody i na wolnych i na wysokich obrotach wzorowa więc wirnika pompy nie sprawdzałem bo nie było potrzeby. Zalany silnik szykuję do drugiej próby, ale tym razem podpiąłem mój zewnętrzny zbiornik z moją linią paliwową i... wszystko gra. 3 naciśnięcia gruszki i prawie beton - wzorowo - jednocześnie to daje pogląd na to, że pompa paliwa nie puszcza i zawór iglicowy też sprawny. Problemem był jakiś chiński zbiornik, który wg mnie źle zawór miał zrobiony bo szybko robiło się podciśnienie w zbiorniku. Na szczęście wyszło słońce i dałem go na słońce aby się nagrzało paliwo nieco w zbiorniku. Strzał w dziesiątkę. Nie dość, że gruszka miała zawór kierunkowy niesprawny to paliwo ciut cieplejsze samoistnie chciało się wydostawać ze zbiornika przez gruszę w kierunku gaźnika. Do tego wywiad z klientem, jak silnik trzyma gdy nie pływa... Nie odpinał nigdy linii paliwowej gdy odstawiał łódź i nigdy nie wypalał paliwa po zakończeniu pływania. Plus taki, że miał paliwo alkilatowe więc ono nie ma takiej degradacji jak tradycyjne paliwa. Wymieniłem linię paliwową wraz ze zbiornikiem i problemy zniknęły z zalewaniem gaźnika/przepuszczaniem. I wychodzą właśnie czasem kwiatki, że tanie zbiorniki są do bani - mam pełną świadomość, że za naklejkę / wytłoczkę Honda płaci się czasem krocie - ale z drugiej strony zakładam to i wiem, że będzie działać. Pływać, obserwować :haha2: - - - - - - Pierwszy raz mam na serwsie dużego Rotaxa, więc to raczej będzie dla mnie nauka niż "szybka robota" bo chcę poznać tą maszynkę (swoją drogą będzie na koniec sezonu na sprzedaż). Załącznik 143459 Załącznik 143460 Przegląd płynów ustrojowych, udrożnienie kanałów chłodzących, weryfikacja wału (był jakiś psikus na wodzie) - ogólnie ciekawie Będę pewnie coś wrzucać z prac nad nim :) |
Dawaj dawaj :)
|
Cytat:
|
Do skutera części i płyny zamownione więc czekam.
Na serwisie mam kolejnego Wackera. Skoczek BS60-2 Tradycyjny najbardziej popularny skoczek na rynku Wymiana miecha, naprawa gaźnika. Chodził dobrze, ale zaczęło szumieć sprzęgło gdzieś po 10 minutach prób. Przez to, że pomimo tego, że znośnie chodził nie dawał mi spokoju również cylinder tłok. Stwierdziłem, że poświęcę te 20 minut zacząłem go rozbierać do końca Klient chciał abym przede wszystkim naprawił miech i gaźnik, bo ssanie nie działało. Cóż, rachunek wyjdzie większy (oczywiście najpierw klient zaakceptował wycenę pełnego serwisu) Kilka zdjęć z sekcji https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...6adcd97a4a.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...fadaeeb3fc.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5621989442.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8426a420ec.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...fb08b5ab81.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...4cf48340c1.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...71ce545a7e.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...b1014d5d95.jpg Pierścień jeden stoi debowo Gaźnik ogarnięty Miech wymieniony Teraz jeszcze wystarczy tłok z cylindrem wymienić i będę składać Dlatego ZAWSZE testuję sprzęty przed wydaniem. Przyznam, że to przytarcie nie dawało od razu znać, ale jak pochodził skoczek z 10 minut już wiedziałem, że będzie góra do roboty. Na jednym ze zdjęć membrany gaźnika. Pod to hipersupersuper paliwo E10 staram się nie zakładać miękkich membran, bo one szybko stają się jak majtki babci. Ta z włókna jest sporo wytrzymalsza ale kosztem ultra miękkiej te płócienne (chyba włókno szklane) są mniej responsywne, ale skoczek ubrał zerojedynkowo ma działać |
|
Co to masz za rękawice?
|
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...1836e4a48f.jpg
Nie polecam ich Są za cienkie Jest inna wersja jeszcze grubszych i są zielone / pomarańczowe Te drugie paczkę męczę z dwa miesiące a te czarne są ciut za cienkie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Dostać zjeb za to, że klient nie poznał skoczka bezcenne
Po drodze kolejny wjechał Tym razem moja ulubiona Mikasa, japoński skoczek na silniku hondy Panu się stopa skończyła… https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...847a95bb54.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...e01096d0f2.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0dc37caf02.jpg https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...31714a1c34.jpg Na takich śrubkach się to trzyma Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Tymczasem na warsztacie 😊
Dzisiaj poza standardami i zerowymi przeglądami robiłem Tohatsu 9.8
Muszę przyznać, że nie jestem jakoś mega zaznajomiony z tymi silnikami, to jest chyba trzeci który robię. Ogólne wrażenie bardzo pozytywne Typowy przegląd ale zaskoczyła mnie spodzina, olej był czarniejszy niż olej w Fassikowym golfie Glutki, przepalony prawie. Klient nie chce teraz tego robić więc płukanka wjechała (w sumie 3 razy był tam zmieniany olej i jest teraz krystaliczny). Ssanie naprawione, nie załączał się elektromagnes - korozja w stacyjce Zawory w zasadzie kosmetyka Świeczki chyba były chwilę temu zmienione https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...c328aced51.jpg Ogólne wrażenia jako hondziarza- bardzo przyjemny silnik. Lepiej się wkręca na obroty z dołu niż Honda BF10, nie wiem jak realnie na wodzie, bo nie mam gdzie przetestować. Silnik ma jakieś 350mtg nalotu przez te naście lat, ostatnio średnio około 100 godzin robi. Nie ruszałem pompy wody, która mogłaby być wg mnie wydajniejsza ale nie jest źle. Film zaraz dołączę https://youtube.com/shorts/ysRqPNTQU-U |
Nie pływałem na Tohatsu. Moje doświadczenia to Yamaha i tutaj mogę chwalić.
Słyszałem za to że jak się pływa na Tohatsu, to lepiej pamiętać o wiosłach. Ale teraz mam elektryka.... Cóż, coś za coś. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:28. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.