Cichszy wydech niż OEM
 

Przesiadłem się na NAT z NC 700, więc przeskok jeśli chodzi o głośność jest spory. Niemniej jednak po dłuższej podróży, nawet odrzucając dotychczasowe przyzwyczajenia, NAT jest dla mnie zbyt głośna. Widziałem porównanie wydechów (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=29070), ale ku mojemu zdziwieniu wszyscy szukają, by było głośniej a nie ciszej :dizzy:

Zmierzyłem, że przy 4k RPM moja NAT daje 103dB. Na "słuch" chodzi dużo głośniej niż demówka CRF 1100, na której jeździłem wcześniej, ale to może pierwsze wrażenie. Katalizator raczej nie jest wykręcony (na stacji diagnostycznej sprawdzałem poziom CO - jest 0.00), choć pewności nie mam, bo jestem drugim właścicielem.

Czy ktoś z Was wymieniał wydech na jakiś inny i chodzi zauważalnie ciszej niż oryginał?

Pomiar hałasu jaki robi moto to nie jest tak prosto zrobić. Poczytaj np.to https://www.motocykl-online.pl/artyk...pomiar,14603,1
Jeżdżę w stoperach bo hałas długotrwały{np. jaki wywołuje pęd powietrz} jest bardziej męczący i niż siłowa całodzienna jazda mot.

ojaaaaaaaaaaaaaa.... korki załóż.

Akrap albo LV z db killer'em

Mam u siebie akrapa i według mnie jest głośniejszy niż oryginał.

Możesz też wyciszyć ori.
https://youtu.be/4LhzLOAhXqA
Europejskie wersje nie mają tych sitek "Spark arestor".
Wystarczy dorobić ewentualnie dostawać dłuższą rurkę z zamkniętym końcem i ponawiercac.

Dodatkowo trzeba dodać, że europejskie wersje tłumika się nie rozkręcają.
Trzeba je rozwiercać.

Myśle ze sprawdzonym już przez OP rozwiązaniem może być założenie tłumika od NC700…

zmień kask to najlepsze rozwiązanie. Jeżeli nie używasz interkomu to wgłębienia na głośniki możesz dodatkowo wypełnić gąbką wygłuszającą. Dobry kask szczękowy powinien rozwiązać problem.