Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   BMW (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=179)
-   -   BMW r 100r - wolne obroty (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=27774)

kylo 29.10.2016 01:35

Poziom paliwa w R100R ma być 28mm, mierząc w zdjętej komorze od najgłębszego miejsca do lustra benzyny.
Lewe powietrze oprócz wspomnianych króćców, często dostaje się poprzez sparciałe O-ringi na osiach przepustnic, osiach mechanizmu ssania oraz uszkodzonej uszczelki pokrywy ssania.
Jak sprawdzisz gaźniki, to wyreguluj zawory, manual: ssące-0,1 , wydech-0,2
praktyka s-0,08 , w-luźne 0,15
I zsynchronizuj gaźniki, warunek powodzenia to silnik tak rozgrzany aby olej miał min 90*C
Wolne najlepiej 1000 (+50)
Synchronizacja na wolnych - śruby na korpusach gaźników
Synchronizacja na obrotach(3tys)- śruby na pancerzach linek przy gaźnikach.

strobus1 01.11.2016 16:47

Nie jest dobrze... Próby podtrucia szwaba propan butanem spełzły na niczym. Znaczy nic na lewo nie zaciąga. Dokonałem ponownej synchronizacji bingów i ustawiłem wolne jak Wielebny przykazał - 900rpm na ciepłym silniku. Za pokutę dodatkowo wyznaczyłem smarowanie linek i rolgazu z całym pierdolnikiem w nim zawartym. Zrobię zdjęcie niech gawiedź ma radochę.
Zostanie czekać na okienko pogodowe ...

Navaja 01.11.2016 18:30

Nie wiem jaki ciepły był ten silnik kiedy ustawiałeś ale jeżeli dobrze nagrzany to 900 to trochę mało. Zaraz zadzwonię do Wielebnego, żeby herezji nie głosił. ;-)
Ja ustawiam zawsze około 950 na ciepłym a jak polatam trochę i się dobrze nagrzeje to rośnie do 1000-1050 i tak wtedy trzyma.
Tak z głupia franc zapytam od ten rolgaz i linki. Linki akurat są z pancerzami wewnątrz teflonowanymi to nie ma sensu ich smarować ale jak zawisał na tych 1700 obrotach to patrzyłeś czy przepustnice wracają do końca? Jeżeli tak to smarowanie nic nie pomoże.
Jak rozumiem wolne i synchro udało się bez problemu ustawić?

kylo 01.11.2016 20:37

Bez solidnego rozgrzania w trakcie jazdy, szkoda czasu na synchronizację.
Podczas rozgrzewania na postoju, które trwa w przypadku tych silników bardzo długo, temperatury roboczej w żaden sposób nie złapie skrzynia i olej w niej zawarty. Zimna skrzynia "trzyma" silnik dość wyraźnie, zaś nierozgrzana skrzynia zalana olejem 85W140(co jest częstą praktyką) zupełnie przekreśla synchronizację. Przekłada się to po dłuższej jeździe na znaczny wzrost wolnych obrotów, bardzo wolne schodzenie z obrotów i zawieszanie się obrotów, pomimo sprawnych gaźników.

matjas 01.11.2016 20:53

Wot I może być ze zdzieś sabaka zaryta ;)

strobus1 01.11.2016 21:20

No... Chłopaki mądrze gadacie :) Lało wczoraj wieczorkiem więc nie mogłem uskutecznić rozgrzewki jazdą. Stacjonarne grzanie się odbyło - temperatura bloku silnika na pewno w okolicach 80-90 stopni. Pod koniec synchrozabaw pojawił się klekot ze mojego ulubionego elementu :vis:
Znaczy się na pewno ciepło było.
Zaczynam podejrzewać gdzie popełniłem błąd. Motorek jest kumpla a ten że słabo ogarnia takie klasyki. No dusza artysty i takie tam. Ustawiłem mu wyższe wolne takie na 1200rpm co by mu nie gasł jak za wcześnie ssanie zdejmie lub by niedogrzany silnik nie zdychał.
Ps Wielebnego mi nie opitalać proszę. Bo zaklęcie uczyni, lewą ręką się przeżegna i będę miał pozamiatane :cold:
ps II Dobre R2V to te z lat '70 - z rozrzewnieniem wspominam regulację gaźników w r60/6 z krótkim wahaczem.
ps III a najlepiej to wolne mi się ustawia we Husce wtryszczanej :D (pewnie stąd me uwstecznienie w temacie)

kylo 01.11.2016 22:04

" Ustawiłem mu wyższe wolne takie na 1200rpm co by mu nie gasł jak za wcześnie ssanie zdejmie lub by niedogrzany silnik nie zdychał."

To klasyczna przyczyna powstałych objawów.
Trzeba ustawić tak jak ma być i problem się rozwiąże.
Dwuzaworowce z w/w powodów dopóki nie złapią temperatury mają tendencje do gaśnięcia, jest to zjawisko w tym przypadku normalne, taki ich urok.
Dla tych, którym ten fakt bardzo przeszkadza fabryka daje proste rozwiązanie. U nasady manetki gazu, patrząc od dołu obok nakrętki lusterka jest zaślepiony otwór (plastikowy, wciśnięty koreczek).
Należy w aso BMW zamówić taką śrubę - http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/di.../i51624#part26 (pozycja nr26 -nr katalogowy 32 72 1 230 874, jest to komplet śruba + sprężynka),
wyjąć ów koreczek i wkręcić w jego miejsce daną śrubę.
Po odpaleniu motocykla podkręcamy śrubę tak by przyblokować swobodny obrót rolgazu i ustalamy obroty silnika jakie chcemy.
Z w/w śruby można dodatkowo korzystać jako tempomatu.
Zakup termometru w miejsce miarki oleju także jest dobrym pomysłem.

Navaja 02.11.2016 00:20

Cytat:

Napisał kylo (Post 504766)
Dla tych, którym ten fakt bardzo przeszkadza fabryka daje proste rozwiązanie. U nasady manetki gazu, patrząc od dołu obok nakrętki lusterka jest zaślepiony otwór (plastikowy, wciśnięty koreczek).
Należy w aso BMW zamówić taką śrubę - http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/di.../i51624#part26 (pozycja nr26 -nr katalogowy 32 72 1 230 874, jest to komplet śruba + sprężynka),
wyjąć ów koreczek i wkręcić w jego miejsce daną śrubę.
Po odpaleniu motocykla podkręcamy śrubę tak by przyblokować swobodny obrót rolgazu i ustalamy obroty silnika jakie chcemy.
Z w/w śruby można dodatkowo korzystać jako tempomatu.

Taa tylko dlaczego muszę wtedy zrezygnować z prawego lusterka? Albo co najmniej soldnie obciąć jego gwint? Śrubka ta ma duży płaski moletkowany łeb by łatwiej nią kręcić palcami w rękawiczkach. Szkoda tylko, że koliduje on z gwintem prawego lusterka.

Jeżeli zaś chodzi o rozgrzewanie to spokojnie na postoju można osiągnąć optymalną temperaturę i skrzynia nie ma nic do tego. Tyle, że dla silnika zdrowe to nie jest gdyż nie ma żadnego chłodzenia.
Ale dobrze prawisz - silnik musi być prawidłowo nagrzany i dopiero wtedy można zabierać się za regulacje. A najlepsze nagrzanie osiągnie jak go przegonisz co najmniej ze 30 kilometrów.

kylo 02.11.2016 10:00

2 Załącznik(ów)
Nie ma potrzeby z niczego rezygnować, minimalnie przyciąć/oszlifować gwint lusterka, dać niższą nakrętkę i wszystko, żaden problem.
Co do wpływu zimnej skrzyni -nie zgodzę się z Tobą Marcinie.

strobus1 03.11.2016 19:31

No i jest sukces :)
Przegoniłem betoniarkę dziś około 100km - i w końcu jeździ jak pan buk przykazał. przyczyny były prawdopodobnie dwie:
- za wysoko ustawione wolne obroty,
- stary twardy smar w rolgazie.
Przy okazji sprawdziłem konsumpcję - okolice 6l to chyba znośny wynik przy wartko-dynamicznej jeździe ??
Tak czy owak dziękuję za pochylenie się nad mym problemem, bez was pewnie bym się mordował z jettingiem.

Tak na marginesie - miałem dziś bana na gębie bo sobie uświadomiłem, iż kiedyś taki litrowy r2v wydawał mi się konkret maszyną... Niestety w garażu stacjonuje też b12 i to on stał się wyznacznikiem jak powinien jeździć motocykl szosowy. Stary olejak rules :)
zdrowia


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:08.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.