Akumulator
 

Witam wszystkich, rozładowałem do końca (stał 2m bez jeżdżenia) aku w ATAS 1100L DCT z 2024. Czy ktoś poradzi czy i gdzie można go pobudzić (pewnie BMS się rozładował) - bo ładowarka automatyczna nie podejmuje działania.
Ewentualnie gdzie można kupić nowy w rozsądnych pieniądzach.
Paweł

PS. Poprzednio miałem Varadero XL 1000 z kwasowym aku i te wytrzymywały i 7 lat, a tu nowy i padł totalnie.

Wymontuj, zanieś do ciepłego. Podłącz normalny aku ( plus do plusa, minus do minusa) i wtedy podłącz ładowarkę.
Niektóre ładowarki potrzebują "sygnału życia" z martego aku:)
Może ruszy...

Jakie ma napięcie ?
CTEK MXS 5.0 chwali się że min napięcie aku, które rozpoznaje to 2V, choć tam nie ma trybu dla LiFePo, ale pewnie mógłby pomóc.
Drugi pomysł podłącz power bank ze starterem, niech odpali pochodzi chwile, wtedy ładowarka powinna go wykryć ?

Mimo tego ze nie ma LiFePo mozna je ladowac bez problemow na programie AMG

Przy rozładowaniu do końca bms nie puszcza. Podłącz pod zasilacz lub po drugie akumulator jak ktoś wyżej pisał. Pobudzisz bms i ładowarka powinna już widzieć akumulator.

Wysłane z mojego Pixel 8a przy użyciu Tapatalka

Dobrze że napisałeś tego posta. Idę podłączyć akumulator, aby był gotowy do jazdy jak będzie potrzeba.

Mój akumulator naładowany pod pierzyną w ciepłej chacie siedzi i czeka na sezon.:)

U nas pod pierzyną to tylko żywotne

A inwentarz to oczywiście na chacie z nami urzęduje :)

Nic nie wykryje tego akumulatora bo po rozładowaniu któregokolwiek z ogniw poniżej krytycznego napięcia wbudowany sterownik przepalił bezpieczniki.
Takie aku nadaje się na złom.
W AT 1100 bez dodatkowych odbiorników czyli z oryginalną instalacją aku przechowywane w temperaturze powyżej 10 stopni spokojnie wytrzymuje 4 miechy bez żadnego ładowania i kręci na spokojnie 10 cykli rozruchu.
Jeżeli instalacja jest oryginalna bez dodatkowych odbiorników to próbowałbym reklamować motocykl tym bardziej że to 2024 rok.

To chyba mam fart bo CRF1000 jest z 2018roku i bateria wciąż oryginał.
Stała nieodpalana w garażu przez 1,5mies i dziś od strzała odpaliła.
Czy to możliwe że taki szajs teraz wsadzają do nowych moto ?
Może jakieś zwarcie jest w instalacji i ciągle podbiera?
Czy ten BMS nie powinien właśnie zabezpieczyc akumulator przed nadmiernym rozładowaniem ?

Powinien

Było o tym na forumie i R2D2 robił sekcję zwłok baterii

Akumulator
 

Napięcie waha się pomiędzy 0,2-0,5V więc granicnie małe. Oddałem go do gościa od regeneracji akumulatorów, może coś poradzi.
Dziwne, moto stało 2m bez dodatkowych odbiorników, w ciepłym garażu. Nie rozumiem, jak mógł sie tam rozładować.
Z tego co czytałem, przy takim napięciu pada BMS (Battery Management system) i najpierw małym napięciem trzego go naładować aby on pozwolił ładować ogniiwa, więc trik z podłączeniem innego aku, ewentualnie power banku może zadziałać.
Dam znać czy dało się go uratować czy trzeba kupić nowy.

Ktoś ma propozycje na zamienniki, bo takie aku to 1000pln.

Przed awarią nie próbowałeś go ładować zewnętrzną ładowarką ?
Jeżeli nie i nie było czegoś co mogło go rozładować to akumulator po prostu uległ awarii i tyle.
Nie wiem czy podlega to pod warunki gwarancji ale próbował bym to zareklamować.
Nie polecam grzebania w elektronice tych aku.
Jeżeli elektronika przepaliła bezpieczniki to był do tego powód np. awaria jednego z ogniw.
Uszkodzenie ogniwa nie jest naprawialne.

Panowie, jest happy end tej historii.
Piszę bo może się komus przydać.
Nasąpiło krańcowe rozładowanie i wyłączyło BMS.
Ale na szczęście nie padł żaden bezpiecznik czy ogniwo.
Ale bez działającego BMS nie naladujesz normalną ładowarką bo ona nie wykrywa aku.
Dzwonił właśn ie gość z serwisu aku na Bemowie (Wawa), że użył ładowarki laboratoryjnej, która omija BMS i naładował do pełna:).
Koszt 20pln - zarobiony na 1000pln jestem:)

Sprawdź jakie to aku bo może nie LI-ion.
Ja też odpalałem po 1,5m w lecie, a teraz moto stało 2m i pdało, więc ta granica jest dość szybko przekroczona - być może w przypadku niskiego napięcia - aby chronić ogniwa - BMS odcina prąd i aku jest martwe - ale tak jak pisałem w innym poście odratowałem go.

Ładowarka która omija bms?

Znaczy otworzył aku i po chamsku:) wpiał się w ogniwo?
Czy może po prostu podał napięcie z zasilacza na klemy?

IMHO podał napięcie na klemy. Jakby miał rozbierać i ratować to nie kosztowałoby to 20 zł.

Domyślam się.
Ale dla pewności dopytuję o omijanie bms:)

Artek napisał ci w pierwszym poście co należało zrobić, żeby go wzbudzić, o ładowarce omijającej bms w aku to chętnie posłucham 🫣 . Jak tak chętnie rozdajesz kasę ,to proszę prześlij 20 PLN każdemu udzielającemu w tym wątku . Artkowi 100 😉 . Ładowarka laboratoryjna podaje prąd jak z drugiego aku i to jest cała tajemnica. Pytałeś czy ten prąd co naładował za 20 PLN ,to był ekologiczny z wiatraków ? Czy z węgla?

Wysłane z mojego 23117RA68G przy użyciu Tapatalka

Żeby naładować z innego aku, trzeba go najpierw mieć:).
Tak czy inaczej, dzięki Wszystkim za cenne rady. Nie miałem do czynienia z takimi akumulatorami i trochę mnie to zaskoczyło. :dizzy:

PawelM-luz. My tu czasem sobie podśmieCHUJKI robimy.
A czasem jest brzeszczorem po jajach.

Fajnie, że się udało! i żyje. Możesz sobie wyprowadzić końcówkę do ładowania i co jakiś czas podłączyc dedykowaną ładowarkę.
Coś w tym stylu:
https://www.amazon.pl/CTEK-Powerspor...38&sr=8-2&th=1
https://www.amazon.pl/CTEK-COMFORT-C...002MT72YE&th=1

Tu trochę taniej https://www.akumulatory24.pl/ctek-ct...rt-p-2002.html
Tak z ciekawości czy zasilaczem laboratoryjnym można ładować Lifepo4 ? Mam coś takiego https://allegro.pl/oferta/zasilacz-l...ny-17978486714

Płodukt niedostępny ;)

Nie kumam jaśniej proszę

Niosę kaganek...

I pod ceną brutto/netto jest informacja, że płodukt chwiłowo niedostępny.:umowa:

Normalnie ślepy :eek::haha2:

"Omijanie bms" jakoś do mnie nie przemawia bez rozbierania aku.
Zasilacz laboratoryjny potrafi dac wybrane napięcie i natężenie.
Obstawiam, że przy jakiejś kombinacji V i A bms po prostu wystartował.
Dobrze obstawiam?