![]() |
Moto Morini x-cape 1200
Cześć. Pewnie już większość trafiła gdzieś w sieci na w/w bike.
Od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem kupienia czegoś świeżego/nowego. Docelowo w garażu ma zostać tylko vfr 800 i „to coś”. Pytanie co to jest i z czym się to je? Dwa tygodnie temu byłem blisko podpisania papierów na MG Stelvio przy okazji otwarcia nowego salonu Eurorider w Katowicach. W piątek byłem napalony i w sobotę miałem jechać po moto. Zadzwoniłem jednak do człowieka który miał na OLX wystawione takie 2024r i 6tys przebiegu. Powiedział mi żebym uciekał z salonu i nie dał się wpierdolić w ten syf. Więc ostygłem😂 Takie Moto Morini z kuframi kosztuje 49.900 Tylko no właśnie. Wiem że spadek wartości masakryczny. Pytanie co to za piec? Czy to rodowity chinol? Zawieszenia KYB przód tył, Brembo monoblok, Bosch Cornering ABS, tablety srety. Ktoś to miał okazję macać, oglądać albo wie coś na temat tego motocykla? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Ostygnij i z Morini.
Podzielam zdanie sprzedającego z OLX, moi kumple prowadzący warsztaty motocyklowe w Romie, mówią że trzeba się bardzo nie lubić żeby za własne pieniądze wyrządzić sobie taką krzywdę. Mam Moto Guzzi w swojej kolekcji, tylko nikt nim nie jeździ, oczywiście sprawny i pali od strzała. To można mieć z chęci posiadania, zamiłowania do marki i innych powodów. Mój ojciec jest fanem marki, tylko on potrafi zrobić z pokrywki słoika tryb do zabytkowego zegara . Czas oczekiwania na części to miesiące, na miejscu nie ma nic w IT do Morini , Guzzi i innych to co dopiero w PL . Moto Morini to się nie kupowało nawet 40 lat temu bo podpierało ściany w warsztatach . Ps. Kup sobie coś co działa i jeździ a nie stoi w warsztacie, chyba że się bardzo nie lubisz :haha2:. Powodzenia. |
Poczekałbym rok lub dwa żeby nie testować na własnym portfelu ;)
|
Moto Morini to rodowity chinol, więc trudno tu mówić o marce włoskiej, która umarła 15 lat temu. To tak jak z innymi chińskimi markami... trzeba sprawdzić samemu, pytanie czy się chce :) 50 tyś to nie jest mała kwota.
|
50 to absolutnie nie mało, jednak w porównaniu do „rodowitej” konkurencji to czasami połowa.
Ale jak widać „cudów ni ma”. Dzięki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Te niby markowe też mają trochę chińskich komponentów, jak nie silniki to inne. Mój znajomy, kiedyś dystrybutor i koncesjoner Suzuki, przez wiele lat będący na pierwszych pozycjach pod względem sprzedanych pojazdów w IT. Aż zaczęło mu się wydawać że jest lepszy od Jezusa i będzie chodził po wodzie jak po kostce na placu San Pietro. Ale noga mu się podwinęła i wsio poszło w piździec. Jako że potrafił tylko sprzedawać a żyć jakoś trza, zajął się Italo-chinolami jak się odrodziły w nowym wydaniu takimi jak Benelli, Morini, Augusta i jakimiś jeszcze.
Dopóki masz do czynienia z osobami mało obeznanymi w temacie to możesz im żenić kity że to made In italy, ale jak już ich przekonałeś i kupią, zaczną jeździć i to czym jeżdżą zacznie się sypać. A na części trzeba czekać w nieskończoność to co robią sfrustrowani użytkownicy? Ano sprzedają, portale z ogłoszeniami są pełne np. Benelli bo sprzedali ich najwięcej. Nowy kosztował chyba coś koło 6 koła a obecnie używkę z niewielkim przebiegiem zabierzesz za 35 %, mowa o rocznych czy dwu letnich motorkach. Wszystko jest dla ludzi i pewnie sa zwolennicy tego typu pojazdów, tylko trzeba mieć świadomość co się kupuje i jak z dostępnością części czy wiedzą i kompetencją serwisu żeby później nie narzekać. Mój kumpel jest importerem AJP i dystrybutorem FC Moto ( kłady i motorki ) na półce jest wszystko, jakoś się da jak się chce robić coś dobrze . Od 90 roku siedzę we włoskiej motoryzacji, dwu i czterokołowej i dziś kupiłbym wyłącznie Ducati , oczywiście nie wszystkie jeżdżą i nie sprawiają problemów, ale na przełomie ostatnich 20 lat nastąpił przeskok o 1000 % ze wszystkim w porównaniu do tego co było w przeszłości. Zdrowia. |
w Polsce jest spory problem z czesciami do popularnego Benelli TRK502. znajomy oddal uszkodzony motocykl do ASO ( gwarancja) i zorganizowanie czegos tak banalnego jak uszczelki trwalo 6 miesiecy. sledze katalogi czesci do ryzowcow i nawet do swiezych rzeczy ( 2020-2024) wiele pozycji jest na czerwono.
p.s. zapytalem pania z Voge Polska dlaczego wiele czesci do swiezych modeli jest niedostepna w katalogu? odpisała, cyt: nasze motocykle sie nie psuja wiec czesci nie sa potrzebne. |
Cytat:
|
2 Załącznik(ów)
właściwie cały katalog Voge tak wyglada. z Zontesem nie jest lepiej. niektorych marek wogole nie udalo mi sie znalezc. motocykle 2023-2025. doczytalem, ze grupa Qianjiang Motors do której nalezy Benelli ma klopoty finansowe i stad moga wynikac braki i opoznienia. To oni robia rowniez QJ i Keeway.
|
Cytat:
|
gdzies na FB mi wyskoczylo kilka dni temu, ze maja klopoty. z reszta wiele branzy jest przegrzanych/przeprodukowanych. deflacja nie bierze sie z nikad. tutaj mozna ocenic stan finansow i dynamike dlugu:
https://www.reuters.com/markets/comp...e-sheet-annual https://simplywall.st/stocks/cn/auto...ce=chatgpt.com to duza firma i jest sporo raportów o jej kondycji. |
To tutaj raczej wszystko dobrze wygląda:
"Przyglądając się najnowszym danym bilansowym, widzimy, że Zhejiang Qianjiang Motorcycle ma zobowiązania w wysokości 3,73 mld jenów CN wymagalne w ciągu 12 miesięcy oraz zobowiązania w wysokości 1,61 mld jenów CN wymagalne po tym terminie. Po skompensowaniu tych zobowiązań, firma dysponuje gotówką w wysokości 5,86 mld jenów CN oraz należnościami o wartości 668,1 mln jenów CN wymagalnymi w ciągu 12 miesięcy. Oznacza to, że może pochwalić się aktywami płynnymi o 1,19 mld jenów CN przewyższającymi całkowite zobowiązania. Ta nadwyżka sugeruje, że Zhejiang Qianjiang Motorcycle ma konserwatywny bilans i prawdopodobnie bez trudu mógłby wyeliminować swoje zadłużenie. Mówiąc wprost, fakt, że Zhejiang Qianjiang Motorcycle ma więcej gotówki niż długu, jest prawdopodobnie dobrym sygnałem, że potrafi bezpiecznie zarządzać swoim długiem. Zysk operacyjny przed opodatkowaniem (EBIT) firmy Zhejiang Qianjiang Motorcycle był w zeszłym roku dość stabilny, ale nie powinno to stanowić problemu, biorąc pod uwagę jej niewielkie zadłużenie. Niewątpliwie najwięcej o zadłużeniu dowiadujemy się z bilansu. Ostatecznie jednak przyszła rentowność firmy zadecyduje o tym, czy Zhejiang Qianjiang Motorcycle będzie w stanie z czasem wzmocnić swój bilans. " Wskaźnik cena/zysk (14,8x) jest niższy niż na rynku CN(44,9x) Prognozuje się, że zyski wzrosną o 19,8% rocznierok W ciągu ostatnich lat zyski wzrosły o 12%rok Handel po dobrej cenie w porównaniu z konkurentami. Analitycy są zgodni, że cena akcji wzrośnie o 37,4%." |
no tak ale popatrz na gwałtowny wzrost dlugu dlugoterminowego:
Jak widać poniżej, na koniec czerwca 2024 roku dług Zhejiang Qianjiang Motorcycle wynosił 308,1 mln jenów CN ( grudzień 2024 juz 376 mln), w porównaniu z 25,6 mln jenów CN rok wcześniej. Jednak bilans firmy pokazuje, że posiada ona 5,86 mld jenów CN w gotówce, co oznacza, że w rzeczywistości ma ona 5,55 mld jenów CN w gotówce netto. moze to wynikac z pierwszego od lat uczciwego audytu - chinskie firmy masowo zatajaja i falszuja dane, jak rowniez z buntu poddostawcow. sporym problemem chinskiego automotiw sa bardzo dlugie terminy platnosci i presja na poddostawcow. tu ciekawy news o tym problemie: https://elektrowoz.pl/auta/byd-wycis...-i-ostrzegaja/ ciekawe rzeczy sie tam dzieja od pandemi i upadku Evergrande Group. tu interesujacy kanal czlowieka, ktory od lat robi tam interesy i obserwuje zmiany z pozycji czlowieka ogarnietego w rynku i handlu: https://www.youtube.com/shorts/tniHabgxgy4 https://www.youtube.com/shorts/ey4o81lRy8M https://www.youtube.com/shorts/CzMd8R9DAng https://www.youtube.com/watch?v=G76QEUPOzao polecam |
Cytat:
"Oznacza to, że może pochwalić się aktywami płynnymi o 1,19 mld jenów CN przewyższającymi całkowite zobowiązania." A to już typowy obraz Chin. Nadwyżka, którą inwestują w nowe technologie. Partia jak wiadomo, nie popiera modelu konsumpcyjnego w Chinach, wręcz odwrotnie, pracuj, napierdalaj, oszczędzaj, trzymaj, inwestuj w technologię. To preferują. https://youtu.be/bApEltpO4PM?si=bNJmcv_l24l2o0cg |
1 Załącznik(ów)
no to powodzenia zycze partyjnym bonzom z poprzedniej epoki. był kiedyś już jeden kraj-obóz pracy i wlasnie rozkwita :Thumbs_Up:
p.s. w historii chin bylo wiele wojen domowych, buntow i rewolucji, wiec nie do konca ten lud to takie potulne baranki. to, ze elita partyjna to multimilionerzy chyba nikogo nie zaskakuje. jednosc chin jest taka sama propagandowa bajka jak jednosc narodow tworzacych ZSRR. p.p.s. ciekawa ksiazka. jak ktos chetny to wrzuce audiobuka |
Cytat:
P.S. Oglądając tego Rieju, to silnik CB500 i parę innych patentów od innych (wahliwe podnóżki kierowcy od BMW). Ten akurat produkowany w Hiszpanii, alle w wielu miejscach made in China. |
Cytat:
|
Futrzak jak ja się cieszę,że jesteś tu z nami bo wiem co wiemy znaczy stara technologia to stara technologia i jak to długo działa. :)
|
Cytat:
Romet 400 ADV mial 'zmiesc konkurencje' - ktos wie gdzie znajde do niego czesci OEM? serwisówke? |
Rządowym dotacjom ??? Przecie to kraj geniuszy w każdym segmencie :D
Biją nas naszą taktyką, taniością produkcji. |
polityka, ekonomia, pomysly na 1.5 miliarda ludzi to jedno. ja na to patrze od strony serwisu. japonczycy maja cztery marki, niemcy jedna. chinskich w eu jest pewno z trzydziesci. nie klei mi sie to. firma wchodzi z produktem i albo strony z czesciami nie ma albo 3/4 jest na czerwono.
rok powstania: Suzuki 1909, Honda 1948, Kawasaki 1896, Yamaha Motors 1955. jakos bardziej to do mnie przemawia niz to, ze chinczycy do 2002 produkowali kopie M-72. jak zobacze chinski motocykl na wyspie man to przeprosze. |
Pamiętam jak gdzieś w 2001 roku, kiedy jeszcze prowadziłem stacjonarny sklep i serwis, wtedy zaczynały się początki chińskich skuterów u nas. Przyjechał do mnie jeden z pierwszych importerów tego z propozycją żebym to sprzedawał i serwisował i jak mi zaczął żenić kity że to na licencji Hondy to go pogoniłem, a na 10 nowych szt. dodatkowe 3 szt. były na części bo nie było nic.
Minęło 24 lata i nadal części nie ma, kruca bomba ale się rozwinęli :haha2:. |
Z drugiej strony Japończycy też wyrośli na cudzych patentach i rynku zbytu w USA. Różnica polega na mentalności obu narodów.
|
Tak właśnie było. Tylko że oni od razu robili to lepiej niż ci od których zerżnęli.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
poczytajcie o arsenale wojennym japoni w 1941 kiedy zaatakowali usa i nie powielajcie bzdur bo oczy bola. lotniskowce, pancerniki, tysiace samolotow i 4 lata wojny z ameryka, a jeden madry tu napisal, ze goscie rowery w latach 30-tych robic tylko umieli kiedy my w polsce budowalismy Sokoła 1000 :) industrializacja japoni nie zaczela sie w latach 50-tych XX wieku tylko... 100 lat wczesniej. pancernik Yamato im UFO zaczelo w 1937 budowac? Mitsubishi Zero powstalo 11 tys sztuk, lotniskowcow zbudowali 25 sztuk. chiny maja z nimi tyle wspolnego co ja z tańcem nowoczesnym. japonczykow jest 12x mniej niz chinczykow i solidnie kreca smiglem od lat. to sobie wyobrazcie japonie gdyby bylo ich 1.4 mld. w chinach sa setki japonskich fabryk - o chinskich w japonii nie slyszalem, ani o tym, zeby sie japonczycy podpierali chinska technologia.
https://tinyurl.com/5t5b95tu |
Ale skośni mieli tylko rozwinięty przemysł zbrojeniowy. Reszty nie było, albo była taka se. Podobnie było z bronią palną. Pierwsze sztuki kupowali od Holendrów, później sami zaczęli kopiować i ulepszać bo w tym są mistrzami. Dzisiaj jest to jakość ugruntowana. Nie zapominaj Jurek, że Chińczycy mają na swoim koncie wiele pomysłów i rozwiązań, które do dziś mają wartość. Po za tym - co my tu ich krytykujemy, jak sami jesteśmy w tyle.
|
No nie porównuj naszego "wyzwolenia" z amerykańską okupacją Japonii.
|
Spokojnie, z koreańskich samochodów też się śmiali 30 lat temu. Pamiętam jak matka mojego kumpla z liceum kupiła nowego Hyundaia Pony, jeździła nim dobre 15 lat i skurczybyk nie chciał się zepsuć za żadne skarby.
|
Trochę inaczej to się chyba odbywało w Korei, owszem w początkowej fazie, zerżnęli od Japończyków, następnie to udoskonalali i rozwijali angażując inżynierów żeby dziś być tam gdzie są. My też kiedyś mięliśmy swoje motorki i samochody, obecnie nie potrafimy już nic zrobić tylko chujnię z Chin sprowadzić. Chinole kradli jak nie mieli kasy i kopiowali na żywca, na tym dorobili się monety a dziś już nie muszą bo mogą kupić. Ostatnim ich łupem jest włoskie Bialetti. W branży rowerowej tez postanowili zawojować rynek Amflow, którego ramy są robione z przetopionego amelinium ze starych patelni :haha2:.
|
Dla Bialetti to raczej deska ratunku. 50 baniek długu przy obrotach 45 baniek nie wróżyło dobrze.
|
Wiele prężnie działający i mających silną pozycję w branży trafił szlak i przejęli je chińczycy. Trudno to czasem zrozumieć, czyżby młodzi menadżerowie w białych koszulach, pazerni na kasę są tak durni że nie potrafią nimi zarządzać jak przez dziesiątki lat robili to ci, których zastąpili ?
|
Dokładnie tak Adam. To samo jest i u nas. Zaciężny element zarządczy widzi tabelki, analizy, statystyki. Często nie potrafi samodzielnie wykonać najprostszych analiz i rachunków i wierzy tylko w to co widzi na ekranie.
Wielkie i perfekcyjnie zbudowane organizacje sobie radzą rozbudowując strukturę zarządzania (często ponad miarę), średnie i mniejsze firmy nie. Oceniam, że często problem wynika z faktu, że nowe pokolenie zarządzających nie zostało wykształcone przez firmę a kupione z łapanki na rynku. A ci, zapewne świetni specjaliści, ale nie czujący/rozumiejący biznesu który ich karmi. |
Adagio od dwóch lat pracuje w korporacji.
Nawet sobie nie wyobrażałem jakie debilne pomysły będzie mi dane zobaczyć/uslyszec. W korpo rządzą słupki, suwaki, targety. Te są często oderwane od rzeczywistości i nic nie wnoszące. Ktoś takim debilom daje kierownicę, a później się dziwi że przywalili w drzewo😉 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Baza, te idiotyzmy o których piszesz to krzyk rozpaczy średniego szczebla z którym musi zmierzyć się korporacyjny dół. Ktoś wyżej jednak potrafi znaleźć przysłowiowy miód i pchać to do przodu. Dowodem istnienie tych molochów.
Natomiast małe firmy orbitujące w podobny sposób odchodzą w niebyt. To tyle OT |
Nieśmiało dodam, że chinole mocno dotują swoje firmy dokonujące ekspansji w związku z czym jest jeszcze trudniej utrzymać się ponad powierzchnią. Jeśli do tego dodamy to o czym piszecie oraz bzdurne w większości ograniczenia unijne to mamy komplet.
|
Zgadza się muszel. Już nie raz słyszałem/czytałem że większość chińskich firm idzie na granicy opłacalności albo poniżej. Jednak wiedzą że im dłużej rząd ich utrzyma tym więcej konkurencji zmiotą z rynku.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Może te dotowanie firm jest korzystniejsze niż u nas w EU dowalanie firmom i dawane dopłat dla konsumentów ?
Zupełnie na odwrót. Hymn |
A to u nas nie ma i nie było dofinansowań? :haha2::haha2::haha2::haha2:
|
Może pomożesz zdobyć dotację firmie prywatnej w branży elektronicznej, zatudniającej 180 osób i zmagającej się ustawicznie z: podwyżkami min krajowej, podwyżkami cen energii, podwyżkami opłat UDTów, serwisów sprzętu ruchomego, licencji IT, wymianą choćby sprzętu IT na coraz to bardziej spełniający wymagania US, ZUS i tysiąca innych dupsów.
Możesz przycwaniaczyć Chomiku jak tylko sobie zażyczysz ale pomóż. |
Cytat:
W ostatnich 20 latach zrobiłem kilkanaście projektów unijnych dla swoich firm, gdzie pracowałem, łącznie na około 50 mln zł. Nigdy nie cwaniaczyłem i nie bardzo rozumiem, zresztą, co przez to rozumiesz. Kosztowało to mnie dużo pracy, ale zdobyłem, rozliczyłem i zakończyłem wszystkie projekty z sukcesem. Były to między innymi linia produkcyjna dla poligrafii za ponad 20mln, nowe systemy IT dla firm ERP 2 projekty - po 2 mln , budynek przemysłowy projekt badawczy hala i biurowiec, zeroenergetczyny i certyfikowany w LEED na poziomie PLATINIUM najbardziej zautomatyzowany budynek w Europie Wschodniej za 25mln. Jakieś pomniejsze jeszcze na kilkaset tyś. wiec coś tam się wiem, jak to działa i ile trzeba zrobić. |
Nie jest łatwo pozyskać dziś ludzi jak Ty. Ja to mówię, że "coraz słabszych przysyłają" Utrzymujemy się ale jest coraz trudniej z roku na rok zwłaszcza w obliczy żółtej ekspansji. Firma nie jest moja.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.