![]() |
Napęd prędkościomierza
Witam.
Prawdopodobnie mój "ślimak" dokonuje żywota (na początku przestał pokazywać w ogóle po wyjęciu linki zaczął pokazywać od 5 do 18 km/h). Nie rozbierałem jeszcze tego ale z racji że nowy kompletny kosztuje jakieś chore pieniądze to może ktoś ma sprawny używany ? |
Najczęściej można naprawić.
|
W sobote zajrzę do tego
|
Przejrzyj tematy. O ślimaku jest tu sporo napisane.
|
Nie ma tu żadnej filozofii. Wyciągnąć wkład, zamoczyć z pancerzem w benie, następnego dnia wydmuchać pancerz i natkać smaru (łożyskowego). Podobnie z przekładnią : wybebeszyć, wymyć, wydmuchać i natkać smaru - ot cała filozofia. Generalnie, robimy to co 30kkm/3 lata.
|
mają być dwie podkładki pod ślimakiem jako ślizgi, sprawdź jak bardzo napęd mosiężny wpada w dół, czy środek jest jak trzeba bo będzie ciąć ślimak plastikowy
|
Naprawiałem już ślimaki i działają długo, ile w km musiałbym zerknąć w zapiski.
Zdarzyło się też odbudowywać łapki stykające się z zabierakiem i pęknięte kółko. To XRV a nie crf prawie wszystko da się naprawić a psuje się baaaardzo rzadko :-) |
Cytat:
Miałem naprawdę masę obudów ślimaków, które były strasznie zaniedbane i wytarte, szczególnie gniazdo metalowego ślimaka, efekt był taki, że co chwilę cięło plastikowy tryb... Nie zawsze da się to odzyskać, w kilku koszt regeneracji był równoważny z nowym... |
Da się, tylko o tym nie wiesz :)
Ale może się śmietnik trafić też. |
Jeśli ślimak miał już wytarte gniazdo to ciął ślimacznicę. Widziałem sposób naprawy poprzez nawiercenie i nagwintowanie otworu od dołu obudowy w osi ślimaka i wyregulowanie luzu ślimaka śrubą tam wkręcaną...
|
Cytat:
Dlatego nabijałem już tuleje aby to wyosiować. Narobiłem się tego trochę, nie tylko w afrykach... może znajdę jeszcze obudowy gdzie ślimacznica wyszła dołem... |
Zawsze można coś poDŁUBACz.
https://forum.transalpclub.pl/viewtopic.php?t=13720 |
Japierdziu. Nie wiedziałem, że na temat tej części można pracę doktorską napisać. Zużyty - rzut za trzy punkty do kibla ze złomem i od handlarza inny, który oczywiście też czyścimy i smarujemy. :)
|
A ty myślisz że od handlarza to nówka będzie, też wyjeżdżony może być. Może czasem ciut lepszy ale na jak długo?
|
Aby naprawić trzeba wywiercić dziurę wkręcić śrubkę aby nie opadał ślimak i już. Wcześniej wymieniałem, smarowałem, podkładki sratki i co jakiś czas czekał mnie nowy teflon. Od czasu odwiertu, będzie parę lat i wiele kkm mam święty spokój i nic nie smaruje, ani nie czyszczę, od czasem jak się zdarzy koło zmieniać, oponę, dętkę.
|
To tylko kwestia twardego materiału.
Teraz żegluję ale jak wrócę to zerknę w zapiski kiedy u siebie robiłem ale dawno to już było. |
Jak się dupkę ślimaka nawierci, to pięknie można wybić tego ślimaka.
Potem ładnie się czyści i smaruje wnętrzności ślimaka. Warto. Pozatem warto poszukać ślimaka z ryżu, jak stary zdechł a reanimacja nic nie przyniosła. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:32. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.