gniazdko 12V 'USB only'
 

Czy używacie takiego gniazdka ,że nie ma dziury na standardową 'zapalniczkę' a jedynie jest wejście USB. Do telefonu czy nawigacji potrzeba wtedy tylko tego samego kabla do komputera.
W Motopublice w Łodzi natknąłem się dzisiaj na takie. Fajne rozwiązanie , chyba .
Wiecie jak przekonać się czy będzie dawać dobry prąd? Kiepskimi ładowarkami dwa Garminy już spaliłem :mur:

A może jakieś konkretne polecacie bo właśnie jestem na etapie zakupu .

Pamiętaj tylko, że USB daje 5V. Przed tym gniazdem wyjściowym powinno coś być, co obniży napięcie z 12V do 5V :)

A ja tam się wiele nie zastanawiałem nad voltami kupiłem takie z wyjściem na 2x usb i wszystko działa. Przejechałem na wyjeździe 6tyś.km i ładowałem telefon, epapierosa, aparat foto, pilota do gopro, i zasilałem garmina 62s. Nic się nie zjarało.

Kurza dupa, to już jest wyższy poziom abstrakcji niż technologia rejli... To już jest "mentalność rejli"...
I już mam dobry humor na cały dzień... Nie zastanawiać się nad voltami... Nad niczym innym też... ;)

To chyba Ci chodzi o ładowarkę z wyściem na USB, którą wtykasz w standardowe gniazdko a nie o samo gniazdo na USB, bo takich chyba nie robią do moto?
Tak, jak pisał 7Greg coś musi obniżyć napięcie z 12 V na 5 V, bo standard wyjścia USB to 5 V. To właśnie robi ładowarka oprócz tego, że ładuje.
Do tego gniazdo musi być jakoś uszczelnione i takie motocyklowe 12 V ma zazwyczaj jakąś klapkę na sprężynce po wierzchu.

Niestety kolega everybike nie zapodal linka do owego gniazda.
Np to http://allegro.pl/gniazdo-zapalniczk...486724955.html ma już wbudowany przetwornik i voltami nie trzeba się przejmować :)

No właśnie nie mam link bo oglądałem w sklepie analogowy. Adres sklepu mogę podać:) A i niestety na opakowaniu nie widziałem żadnej marki. W każdym razie sprzedawca zapewniał, że to od razu jest ładowarka czyli w sumie tytuł dałem zły bo to jest gniazdko 5v a nie 12v.
To co oglądałem też miało dwa wejścia USB i zdaje się było takie samo ja w aukcji powyżej

Aaaa to teraz jasne.
Człowiek się całe życie uczy.
W mojej opini to nie jest do końca dobre rozwiązanie. Takiego już np. kompresorka z wejściem na normalne 12 V nie podłączysz. Chyba, że masz drugie oddzielne gniazdo 12 V.
Lepiej kupić dobrą ładowarkę USB na 5V np. taką:
http://www.4ride.pl/interkomy-navi-k...ular-line.html
Świadomie podaję tą markę, bo jej używam długo (akurat jednowyjścowej) i działa, siedzi ciasno w gnieździe, ma uchwyt do wyciągania. Ładuję tym zestaw do kasku, telefon. Papierosów elektrycznych nie, bo nie pale. :D
Tego typu ładowarkę można kupić na allegro i za 20 zł ale wtedy lepiej brać od razu dwie.
Ze sklepem sprzedającym nie jestem spowinowacony, nie są to moje szwagry ani bracia tak więc proszę mnie nie posądzać o robienie reklamy. :)

To co podałeś to bardzo dobre rozwiązanie, ale akurat tutaj drogo, na allegro można znaleźć nawet za 6 zł, nie wiem jak z jakością :)
http://allegro.pl/uniwersalna-ladowa...513001111.html

http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1379057027
ja uzywam czegos takiego. wtykam w gniazdo 12v i orginalnym kabelkiem do smartphona sobie podłączam i sie łąduje elegancko.

panie jaka moze byc jakosc za 6 pln? toz to china. poprostu jak sie zepsuje to nie szkoda i sie kupi nowe. u mnie działą.

Ważną sprawą jest też ile amper ma ta ładowarka,często mają 1A a to za mało żeby naładować np GoPro czy nawigację w trakcie jej pracy.

Używam takiego gniazda 2xUSB od jakiegoś czasu i bardzo sobie chwalę.

Po pierwsze mam dwa wyjścia więc moge np zasilać nawigację, a przy okazji ładować baterię do kamery.
Nie muszę wozić dodatkowych kabli z dużymi wtykami, a kable do transmisji z mini i microUSB zawsze mam ze sobą choć do przerzucania danych.
W terenie standardowe wtyczki często mi wyskakiwały z gniazda, z USB ten problem nie występuje.
Nie mam ze sobą żadnego odbiornika który by potrzebował standardowego gniazd a12V, a kompresor już dawno wymieniłem na pompkę rowerową.

Borewicz
dlatego napisałem, żeby te z allegro wziąść od razu dwie a takie po 6 zł to nawet ze cztery.:D
Mi np. nie chodzi o parę zł tylko o sytuację, jak się ten wynalazek za 6 zł zepsuje wtedy gdy go potrzebuję.

Scorpi
takiego Belkina tylko z zieloną diodą mam w samochodzie. Nabyłem parę lat temu - myślałem Belkin to chyba znana firma, pochodzi długo. Po roku się wziął i rozleciał sam z siebie na pół. Polepiłem kropelką, nadal działa ale do moto kupiłem już coś innego.

Mam ladowarke 2 x usb i sobie chwale. W poszukiwaniach najwazniejsze dla mnie bylo by miala 2 x 2.1A. Laduje wszystko i to dosc szybko.
Pozdro