|  | 
| 
 A moze tez bym sie raz jeszcze przejechal.. | 
| 
 pięknie k..a pięknie :)  W przyszłym roku też mam plan na powtórkę z Bałkanów. pozdro | 
| 
 http://www.teamleszcze.com/galeria/2...23_19_56_3.jpg Nie chcę martwić ale pan modelem nie zostanie;) Relacja wzórrrrr! | 
| 
 Piękny kolor tej wody http://www.teamleszcze.com/galeria/2...23_40_25_7.jpg | 
| 
 Orzep, bardzo fajne zdjęcia i pomysł na fotorelację:Thumbs_Up: Zaraz się biorę za przeklikanie całości. | 
| 
 Fajowo.Takie opowiescie LUBIE :-) | 
| 
 Orzepie , szacun :D podobuje mnie sie to bardzo ;) | 
| 
 Cytat: 
 Że niby co?! Nie ładny Chłopak ze mnie, czy jak? Masz u Mnie browcóF kilka! ;) Pozdro Orzep | 
| 
 Jak zwykle oplułem monitor kilka razy... :drif: Bez wcześniejszego ostrzeżenia powinno się tego zabronić... :Thumbs_Up: | 
| 
 Elwood nie obiecuj, jeśli nie jesteś w stanie dotrzymać słowa, nie proś o coś, czego nie chciałbyś zobaczyć. Orzep jekby Ci tak długie włosy i wąs, solara to mógłbyś dublować MACZETE :) | 
| 
 No widze ze wyprawa taka, sobie, nudno, nic sie nie dzialo... Nie trzeba byc fachowcem aby zauwazyc pewne njuanse. Jak na poczatku pisza ze zjezdzali w prawo i w lewo z drogi glownej, tak to widac w calej relacji, Zjezdzali z ancfaltu na offa, robili suit focie i wycof z powrotem. Widac namioty rozbite a trawa nieudeptana wiec postawili namiot zrobili focie i pojechali do hotelu co pozniej widac.  Pozniej sie niby rozdzielili na wyprawie a tak na serio to chlopaki smiali sie z beemki Orzepa i on poszedl spac sam przy myjni uprzednio polerujac motura i lakierujac mikrouszkodzenia powierzchni blaszano plastykowych. Pozniej jechali statkiem ale tak na serio to oni tym statkiem przez z chorwacji przez baltyk i odre wplyneli do wrocka i wyladowali motury. I napisali relacje... Podsumowujac, Orzepie, fajna pojezdka, ale nudno, stanowczo za nudno, nic sie nie dzialo.. Ani wahaczem nawet, ani ABS, ani sprzeglo ... Wezcie sie postarajcie nastepnym razem troche ;) z pifkowym pozdrowieniem helmut von krajzejga | 
| 
 No w końcu Orzep gdzieś pojechał. Bo w tamtym roku czekaliśmy, czekaliśmy. I żadnej relacji slajdowej się nie doczekaliśmy. A tutaj proszę. Małżonka oglądnęła i stwierdziła, że musi mi robić więcej zdjęć w gaciach. Ale musiałbym z 80kg przybrać. No nic, siadam do michy od razu... | 
| 
 Cytat: 
 Pozdro Orzeppe p.s.Coppi gdzie twoje relacje?! Pozdrów Ramonę i ja to osobiście bym wolał jej fotki oglądać, jak twoje! :p | 
| 
 Dorze, że Marulin w końcu się rozkręcił... | 
| 
 Orzesz.... Orzep :D | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Gumbas rozwiń temat, bo tak tworzone są "legendy". Wspomnij też do jakiej marki jednośladu były wyciągane najczęściej narzędzia, bo trzeba było naciągać, dokręcać, sprawdzać... ;) Pozdro Orzep | 
| 
 No w końcu!!!!! To jest to!!!!!!!!!!!! | 
| 
 1 Załącznik(ów) Cytat: 
 | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Cytat: 
 Po przekręceniu kluczyka system ABS kontroluje swe obwody(wAutachTeż) i jeżeli coś nie gra, to poprostu informuje, że masz teraz HamulceBezABSu - świecącą się kontrolką. W mym GSie i owszem tak też się stało po (chybaPrzyznasz?) potężnej ulewie gdzie spływała woda z piachem, potem deszcze, błota, rzeki... Czasami po odpaleniu moto zapalała się kontrolka, że obwód podczas testu wskazał JAKIŚ błąd i hamulce są bez antyBloku, ale ja gasiłem silnik i odpalałem ponownie podczas już kręcących się kół. Wtedy wszystko wracało do normy. Teraz tak...mogłem siąść i przeczyścic czujniki ABSu przy kołach, ale nie przywykłem tego robić w mym motocyklu! Kluczę zazwyczaj wożę dla Kompanów ;) Po powrocie do domu, umyłem motocykl pod ciśnieniem i wszystko hula, jak należy... Co do kręcenia śrubami, to szczypałem w odkręcające się śruby/korki w przednich lagach, które co chwila kontrolowałeś ;) Co do naciągu łańcucha, to długo się broniłeś, po mojej sugestii, że masz za luźny...:p Potem jednak grzecznie klucze i do ataku! Odnośnie regulacji tylnego amora w mym GSie, to CzapkaZgłowy!!! Ten Grubas...eee...znaczy się Gumbas jadąc za mną i obserwując moje tylne koło, podpowiedział Mi, co mam chujowo! Przeregulował i wielka POPRAWA w zachowaniu tylnego zawiasu! Jednak owa regulacja nie ma wpływu na danie Ci wpysk, przy najbliższej okazji, za oczernianie mego OŁTARZA! :D Pozdro Orzep p.s. Gumbasku, gdyby był ABSik, to nie byłoby zapewne poziomu, na tych kamyczkach! http://www.teamleszcze.com/galeria/2...23_33_58_1.jpg | 
| 
 Cytat: 
 Co nie zmienia faktu że w dżiesie hamulce są zajebiste, i ani DL ani Trampek z hamulcami się nie umywają. A przed tą glebą myślałem że mógłbym tak jechać bez końca winkielki widoczki aż ten jeba.... pies wyrwał mnie z letargu.... | 
| 
 Brawo brawo:bow: Relacja przepięknie zorganizowana. Powiem tylko iż zauważyłem że BMW-ii czasem pod daszkiem stało (patrz zdjęcie w kapitanacie portu w Fierze) ale prawie zawsze ustawione jako motocykl pierwszoplanowy :) (nawet w nocy na obozowisku). Pozdro | 
| 
 Orzep Super relacja. Mój 9 dniowy syn po przeczytaniu na dobranoc spał całą noc. Jak nisko zawieszony DL sprawował się na szutrach i błotach?? Pozdr | 
| 
 Fajnie się oglądało i czytało.  Dzięks dude. ;) | 
| 
 Cytat: 
 Co do V-stroma, to rozmawiając z Ekipami spotykanymi, wszyscy wskazywali na DLa, że może nie "ujechać"! Zazwyczaj, jak już ktoś przebył dany odcinek, to "demonizuje", jaki to on straszny i trudny, by podnieść swoją rangę, do megaPodróżnika! ;) Srom obleciał wszystko bez zająknięcia, z małymi przygodami, co ukazałem w relacji. DL jest długi i rzeczywiście w miejscach, gdzie TA i GS przejeżdżał, to czasami płytą pod silnikiem zachaczał...Jednak można to policzyć na palcach dłoni! Do tego spalanie poniżej 5L/100km(GS-5,5L TA-6L)i 24litrowy(chyba) zbiornik czyni go super motocyklem podróżniczym! Marulin ma, a Gumbas miał DLa650 i podsłuchując ich rozmowy, to: - kierunkowskazy przednie lecą przy każdym paciaku - przedni błotnik zbyt głęboki i potrafi się "zapchać" Wg moich gabarytów pozycja wygodniejsza jak w TA, ale do GSa jej jednak dużo brakuje...;) Pozdro Orzep | 
| 
 Z moich ostatnich obserwacji to starsznie dużo DLów się ostatnio narobiło podczas wczorajszej jazdy to 10% wszystkich spotkanych na trasie moto to były sztormy... masakra jakaś. to dobre moto jest miałem nawet takiego kupić zamiast afry, ale tam pozycja jak na nakedzie, a nie jak w endyro i plastik panie plastik... | 
| 
 weź przestań z DL. mydelniczka to jest właściwe określenie. jedzie, mało pali i jest dość bezawaryjne - to w zasadzie wszystko co można powiedzieć. jeśli komuś wystarczy to co powyżej to będzie miał moto idealne, ale IMO DL650 jest megabezjajem i ciężko się z tym kłócić... odnośnie Twojej wypowiedzi to znam gości w dwóch salonach Suzuki we Wro i okolicy i sami mówią, że gdyby nie mały sztormiak i GSR750 to chyba nic by sie obecnie nie sprzedawało - amen. nic dziwnego zatem, że tyle tego jeździ... matjas | 
| 
 Cytat: 
 Trzy lata tym latałem i zmieniłem na afrę i tak już zostaje na dłuższy czas. Jak ktoś nie zjeżdża z czarnego to na pewno bym polecił, bo to fajne moto. | 
| 
 co ty gadasz nogi dużo bardziej ugięte i przesunięte do tyłu, siedzi się bardziej w moto a nie na nim, i wąska kierownica z przegiętymi końcówkami do środka, nie jest to pozycja enduro... | 
| 
 Co do pozycji to się zgadza mnie troche bolały kolana po przelotach więcej niż 500km, że mało pali też sie zgadza, że jest bezjajem też się zgadza, jaja musi mieć kierownik i nie ważne skuter rower czy wrotki. No i rzeczywiście niema się co zepsuć. Co do gorszych dróg, ja DL zaliczyłem Urdele przed asfalatmi, Plesza - Nowy Sołoniec ( nie zapomne jak wjeżdżam do sołońca czymś co raczej przypominało wyschniętą rzeke niż droge i stoi tam dziadzio o lasce, wiesza laske na nadgarstku i zaczyna bić brawo :)) , Marulin Teth więc tragedi niema gorsze drogi to już na lekkie enduro bez bambetli. | 
| 
 Cytat: 
 Ja zawsze się śmieję, że konewki w rękach trzymam! AT pozycją jest podobna do GS800, albo odwrotnie ;) Pozdro Orzep | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Podobna, tylko w GS napęd tylnego koła jest nie po katolicku :) | 
| 
 Po hu... porównywać motor szosowy do enduraka  :confused: A tu coś ciekawego o spalaniu DLka http://www.scigacz.pl/Ile,naprawde,m..._zuzywa_paliwa | 
| 
 Ano, ciekawe. Chciałbym, żeby moja Afra przy popylaniu pełną dzidą spalała 4.6... :( | 
| 
 Jadąc kiedyś szosą przez Rumunię na 4 biegu ok 70km udało mi sie przejechać 110 km na rezerwie 5L co daje 4,7L/100 :confused: | 
| 
 Mnie kiedyś w drodze z Węgier z małym bagażem i przy w miarę spokojnej jeździe wyszło średnio 4.8l/100km. Ale rzadko mi się udaje tak delikatnie jeździć... | 
| 
 w 5l sie mieszcze jadac lokalnymi drogami , jednak jadac np po A4  spalanie wzrasta co najmniej o litr , zawsze myslalem ze jadac jednostajna predkoscia , tak jak jeepem na tempomacie spalanie maleje a tu taki myk ,  po lokalnych sie przyspiesza , hamuje , wyprzedza itp. a spalnaie w miare nikle ;) | 
| 
 Spalanie rośnie dramatycznie po przekroczeniu "magicznej" (indywidualnie dla danego pojazdu ustawionej) granicy obrotów/prędkości i dlatego jadąc np. moim samochodem na tempomacie 110 km/h spalanie jest o jakieś 15 -20% niższe niż jadąc w podobnych warunkach (tempomat, stała prędkość) 140km/h:D Testowałem wielokrotnie i nie ma lipy:Thumbs_Up: W motocyklach jest pewnie podobnie choć aż takich dokładnych badań nie robiłem bo puszką miesięcznie robię 4-5 tyś km (taka robota) a motocyklem tyle to czasem przez półrocze:( Poza tym jak latam na Kryśce to jakoś ekonomia schodzi na dalszy plan bo akurat taki sposób transportowania dupska kocham a tankować staram się i tak zawsze po zrobieniu maks. 250 km. | 
| 
 ...a miałbyć wątek o OHah i AHah dotyczących orzepowej eskapady! :D Pozdro Orzep | 
| 
 Cytat: 
 P.S. zazdraszczam...;) | 
| 
 Ty nie narzekaj, bo przynajmniej dowiedziałeś się, że DL jest gorszy od afry i wcale mniej nie pali, bo RAMBO zszedł poniżej 5...:) | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Cytat: 
 Czy jest wyższość kardana, nad łańcuchem podczas podroży? Ocenić potrafisz... ;) | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 A ja tam mam Matjasową olejarkę i zajebiście robi. Wprawdzie dioda się nie świeci, ale olewka - łańcuch jest idealnie nasmarowany, i o to chodzi! | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:54. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.