|  | 
| 
 Kurtka Enduro kompatybilna ze stabilizatorem karku. Szukam kurtki, która nie będzie gryźć się ze stabilizatorem karku i zbroją. Dużo wentylacji, odpinane rękawy, kilka kieszonek, może pojemnik na camela z tyłu. Myślałem o czymś takim: UFO enduro http://www.e-riders.pl/a/ufo/kurtka_..._niebieska.jpg O'neal Baja http://www.enduro-cross.pl/files/201..._front-CMS.jpg Jakieś sugestie? | 
| 
 | 
| 
 Randal. Jeszcze jakieś nazwy być podrzucił. Byłoby w piz...eczkę. Ktoś w ogóle ma tego typu kurtkę? | 
| 
 http://www.mx1west.com/acerbisdesert...acejacket.aspx i ktm relly kurtka | 
| 
 Cytat: 
 klikam "like it" ;) | 
| 
 ten acerbis to taka letnia kurtka kiedyś  się  nią interesowałem ... | 
| 
 No i? Kupiłeś coś innego? Czy w ogóle? | 
| 
 Zakup przesunięty na wiosnę, szukam tylko w jasnych kolorach faworyt który ceną odstrasza:vis:  http://images.motorcycle-superstore....Light-Grey.jpg | 
| 
 A czemu faworyt - jakieś wnioski z porównania? Podpytuje bo temat mnie interesuje. | 
| 
 Jedyna w miarę  jasna jaką namierzyłem w sieci na gore/tex kompatybilna z stabilizatorem pewnie są inne tylko gdzie?jak znam życie skończy się na Pharao Relly | 
| 
 Klim to miazga. Pharao mam teraz, chciałbym coś na zbroje. | 
| 
 Jest jeszcze PHARAO nowy model ze stabilizatorem w opcji  Jasna i taka jak trza ... znajdę fory wkleję | 
| 
 Kupuj kurtkę Leatt Brace, idealnie pasuje z ochraniaczami karku | 
| 
 A czy tą Ufo z pierwszego posta ktoś posiada? | 
| 
 Cytat: 
 | 
| 
 Jak się sprawuje ta kurtka, napisz coś więcej. Interesuje mnie lekka kurtka, zakładana na buzer , możliwość odpięcia rękawów gdy zrobi się ciepło. Zastanawia mnie czy jej funkcjonalność warta jest wydania tych 400 zł. | 
| 
 Cytat: 
 Używam takiej 2 lata. Letnia, mocna, zakładam na buzer, odpinane rękawy, dwa dupne suwaki wentylacji z przodu i jeden z tyłu (na całą szerokość pleców), duża kieszeń na plecach do której można schować całą kurtkę (paski do przypięcia). Generalnie sobie chwalę. | 
| 
 Jeżeli kurtka ma być do stabilizatora karku firmy Leatt Brace, to tylko tej samej firmy: http://www.leatt-brace.com/index.php...-gpx-adventure | 
| 
 Cytat: 
 nie koniecznie. Stabilizatory są bardzo podobne i żaden producent ubrań nie pozwoli sobie na to, żeby jego kurtka współpracowała tylko z jedną marką stabilizatorów. | 
| 
 W momencie kiedy rozglądałem się za kurtką w teren też brałem pod uwagę tego Fly-a z kilku postów powyżej, szczególnie że była w bardzo atrakcyjnej cenie, przemyślałem jednak sprawę i stwierdziłem że nie jest wystarczająco wytrzymała jak dla mnie – jeździłem wtedy w starej kurtce turystycznej z membraną na zbroję i kurtka ta była od gałęzi pocięta jak sito na rękawach. Materiał – nylon z jakiego zrobiona jest kurtka Fly wydał mi się po prostu za delikatny przy jej mierzeniu i odpuściłem sobie. Zdecydowałem się na Ufo bo była wyprzedaż schodzących modeli, poza tym przekonała mnie grubością materiału, funkcjonalnością i wykonaniem. Poza tym jest ładna... Nie będę też ukrywał że fakt iż wtedy jeździł w takiej Czachor także miał znaczenie ;-) Wnioski z użytkowania: - używana przede wszystkim w zimnych miesiącach bezpośrednio na pancerz, chociaż latem (nie upalnym) kiedy pachnie deszczem też ją zakładam – nie jest wprawdzie nieprzemakalna, ale za to oddycha bez problemów a niewielkie opady nie są jej straszne, przy tych większych daje taki komfort że chroni przed wiatrem i zapobiega przechłodzeniu organizmu np w czasie dojazdówek albo szybkich przelotów - jak się zrobi ciepło ma rozbudowaną wentylację, poza tym można odpiąć rękawy. Co do rękawów to fajnym patentem jest duża kieszeń w dolnej części pleców na ich schowanie – jest tam duża kieszeń z klapą na „mapy” a pod nią, z boku jeszcze większa zamykana na zamek właśnie na rękawy - kurtka ma jak dla mnie idealny fason: na korpusie nie jest obcisła ale nie ma jej „za dużo”, w ramionach szersza, nie krępuje ruchów, rękawy tak samo – idealnie leżą. To samo z długością – w sam raz, do tego nie podwija się i nie podwiewa - Z camelbagiem nie testowałem, ale ma taką dziurkę żeby sobie rurkę z pleców pociągnąć - osobiście wolę wsadzić małe butelki z wodą w narzędziówkę Jedyny minus to fakt że nie „współpracuje” z Leatt Brace. Tylna część tego ochraniacza powinna być oparta bezpośrednio na plecach czyli wchodzić pod żółwia. Z kolei przód nie mieści się do środka kurtki i w efekcie zamek pod szyją pozostaje niedopięty. Teraz zwróciłbym na to uwagę przy kupnie, być może wystarczyło by rozcięcie z tyłu stójki kurtki zamykane na rzepa aby wpuścić w nie ochraniacz karku. Poza tym jestem zadowolony, kurtka sprawuje się dobrze, tak jak napisałem powyżej – dobrze wykonana, z solidnych materiałów na razie nie poddaje się użytkownikowi. Czy jest warta 400 - to już kwestia b. osobista, nie wypowiem się. Jak nie masz parcia na konkretny model to może warto "popaczeć" i polować na jakąś okazję - czasami trafiają się perełki na aukcjach albo na "czyszczeniach magazynów". | 
| 
 Parcia nie mam bo kurtki mam już dwie, poczekam do kwietnia i na bajzlu motocyklowym pewnie coś da się znaleźć. | 
| 
 Cytat: 
 Co jest do wszystkiego to jest do niczego!! P.S. Kurtki przystosowane do kołnierzy usztywniających robi także firma znana w świecie enduro -SINISALO. ale jest to tylko odejmowana stójka na rzep w miejsce usadowienia stabilizatora. Mnie to nie przypadło do gustu, nie chciałbym mieć w razie deszczu mokro pod kurtką!!!. Dlatego wg mnie, najlepszy system zrobiła firma Leatt Brace i kropka. | 
| 
 | 
| 
 Ciekawe jak to radzi sobie w deszczu , ten dołek na wysokości krtani to idealny zbiornik na wodę deszczową :) | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:45. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.