|  | 
| 
 Odswiezenie kufrów aluminiowych Pytanie kieruje do producentow wszelakich aluminiakòw, jak i osob ktore maja jakies doswiadczenie w tym temacie. Otoz posiadam sfatygowane kufry aluminiowe. Podrapane, pogniecone wygladaja juz niezbyt okazale. W jaki sposob mozna je odswiezyc? | 
| 
 jak to powiedział jeden z podlaskich farmerów: "prawdziwego wojownika poznasz po jego bliznach". moim zdaniem syzyfowa praca. polerowanie jest ok ale trzeba już później robić to często. polecam naklejki. pełno ich na allegro ;) | 
| 
 A jakie firmy to kufry i jak bardzo pogniecione? | 
| 
 Ja kiedyś próbowałem odświeżać Bonjurowe kufry. Coś ta polerowałem, szlifowałem ale tylko mega kupa wyszła. Dopiero jak oddałem w ręce fachowca to było lepiej:D | 
| 
 No wlasnie, tylko ze ja lubie sam poskubac. Na pewno trza bedzie je wypolerowac, pytanie czym najlepiej i jak zabezpieczyc je na przyszlosc. Maluje sie je bezbarwnym czy jak? | 
| 
 mozna tez wyszkielkowac / wypiaskowac | 
| 
 albo przykleić dużą naklejkę :D | 
| 
 a jeśli chodzi o naprawę kufrów po glebie.... ścianki , którymi są zamontowane do stelaży mam popękane.... od upadku na bok . Dokładnie w miejscu montażu zaczepów są pęknięcia 5-10cm . Spokojnie wróciłem z tym z wyprawy i jeszcze na dwie kilkudniowe po kraju się wybrałem , także trzymają się jakoś . Lepiej same pęknięcia pospawać czy np. łatę alu na całą taką sciankę wspawać? Kufry to Hepco&Becker ps. a co do wyglądu ... po odklejeniu naklejek ( poprzedni właściciel mnóstwo ich ponaklejał ) jest inny kolor niż powierzchni wystawionej na słońce etc. Tylko polerka to załatwi czy jest jakiś 'cudowny' specyfik? | 
| 
 Cytat: 
 Radziłbym po dwa szlify na każdą stronę:D Kilka lat temu jadąc na Krym spotkałem Niemca z najładniejszymi kuframi (moim zdaniem oczywiście). Miały przebieg powyżej 200kkm i nie były nigdy myte, tylko tyle co pod nowe naklejki. A jak ktoś chce się lansować błyskając dziewczynom po oczkach poledowanym alu:D to warto użyć pasty i polerki do alu,odtłóścić a póżniej całość okleić przezroczystą folią samoprzylepną, najlepiej kupioną u tych co na ploterach tną reklamy (zazwyczaj mają folie dobrej jakości). Żeby nie było bombelków pod folią należy ją przyklejać pod wodą-to nie żart. Przyklejamy w pełnym zanużeniu, wyciągamy i wyciskamy resztę wodu z pod folii pocierając szmatą nie ma mowy o odklejeniu i nie ma bombelków. TYLKO PO CO ???? | 
| 
 broń cię panie nie piaskować bo będzie się silnie brudzić i utleniać- powierzchnia będzie mocno zniszczona ostrymi ziarenkami piasku. szkiełkowanie tak ale to dość droga zabawa. po tym trzeba albo malować albo tak jak pisze simi. | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:00. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.