Czernobyl-Prypec - bumagi
 

Cześć :)
Czy ktoś się orientuje czy jest jakaś możliwość otrzymania odpowiednich pozwoleń na wejście na teren strzeżony, najchętniej bez przewodnika i z możliwością dojazdu na miejsce motocyklami ?
Ew. jakiś pomysł w stylu dojechać pod szlaban i przesiąść się do wycieczki busem ?
A w ogóle to zna ktoś cenę bumagi ? :)
Chciałoby się zobaczyć ten teren, ale zupełnie nie odpowiada mi jazda autokarami.

http://africatwin.com.pl/showthread....ight=czarnobyl

Nie wiem czy widziałeś ale może ci pomoże:)

Dzięki, czytałem to i kilka innych :)
Wszędzie że 'nie da się', ale może jakiś czarnuch opatentował wjazd od dupy strony czy coś. W końcu jeździcie w różne dziwne miejsca :)

Rok temu probowałem zorganizowac taki wyjazd z kumplami z Politechniki. Pomagał nam w tym włąsnie Radek Przysiecki. Wysłał nawet w naszym imieniu (studentów Politechniki) pismo do elektrowni z podpisem rektora (widać ma kontakty ;) ). Niestety pismo nic nie dało zostaje tylko opcja wjechania z biura podrozy z Kijowa.
Pozdrawiam

Gdzieś czytałem (chyba w "Przekroju"), że od stycznia mieli całkowicie otworzyć zonę. Nie pamiętam jednak czy miało to być całkowite zniesienie pozwoleń czy tylko ograniczenie papierologii.

O znalazłem:

"Od początku stycznia ukraiński rząd znosi zakazy przebywania w strefie otaczającą byłą elektrownię atomową w Czarnobylu. Władze wręcz zachęcają do jej zwiedzania, planują budowę dużego hotelu oraz lepszych dróg dojazdowych (...) Od stycznia 2011 roku dojazd będzie łatwiejszy, wycieczka bez problemów dotrze pod samą elektrownie. "


Trzeba by to jeszcze gdzieś potwierdzić. Niestety jeśli to prawda, zona straci cały swój złowieszczy klimat a zamieni się w jarmark.

wszystko będzie się odbywało tak jak dotychczas, tylko na legalu, nie za pomocą np. przepustki dziennikarskiej. Zona nadal będzie 'zamknięta' i na czarno się nie wejdzie tylko z wycieczką.

generalnie fajna stronka :)

a tak w ogóle ! maciejza ty żyjesz !!! :)

no dobra, a ktoś wyniuchał ile kosztują wycieczki z kijowa do czarnobyla? chodzi mi o te organizowane przez ukrainców, ja jak bym tam zawitał to podczas wyprawy, i też pytanie czy wycieczki odbywają się codziennie, raz na tydzień, czy może wcześniej trzeba się umówić i dopiero jak będzie odpowiednia ilość chętnych?