Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Inne tematy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=24)
-   -   Dowcipy [nie tylko z zachodniopomorskiego] (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1974)

ENDRIUZET 03.12.2008 08:42

Polak, Rusek i Szwed łowią ryby gdzieś na plaży w Malmö.
Nagle w dali widza postać w długiej szacie z broda która idzie po wodzie w ich stronę.
-czy ty jesteś Jezusem, -pytają.
- Tak, ja jestem Jezusem.
- i możesz czynić cuda, -pytają
- Tak, odpowiada Jezus.
Szwed
-mógłbyś uczynić by plecy mnie tak nie bolały. Jezus dotyka pleców Szweda i on zdrowieje.
Rusek:
- ja mam noge chora, proszę pomóż mi Jezu.
Jezus robi to samo z Ruskiem i on tez ozdrowiał...
Jezus zwraca się twarzą do Polaka
- a tobie synu co dolega?
Polak-
-o nie, nie, mnie kochany nie dotykaj, ja jestem na zwolnieniu lekarskim.


Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu.
Odkrywa jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby pokazać żonie ten ewenement. Chowa do teczki i przynosi do domu.
- Kochanie, patrz, co odkryłem!
Ona na to:
- O Boże, Rysiek nie żyje!



Blondynka jest sprzątaczką w hotelu.
Dyrektor do niej mówi:
- Posprzątaj windę
A blondynka pyta:
- Na każdym piętrze????

Przed sądem stoi facet:
- Czy to prawda, że oskarżony sprzedawał sok poziomkowy w butelkach twierdząc, że to eliksir młodości ?
- Tak wysoki sądzie
- Czy oskarżony był już wcześniej za to karany ?
- Tak, w 1294-tym, w 1556-tym i w 1728....

ENDRIUZET 03.12.2008 18:21

Przychodzi damulka do dobrej kawiarni i zamawia kawkę.
Po chwili zostaje obsłużona.
Delikatnie unosi napój do ust, trzymając filiżankę w prawej ręce i z
dystynkcją odchylając mały palec.
Przed degustacją wciąga nozdrzami aromat świeżej kawą i ... Odrzuca ją.
Wącha jeszcze raz i kolejny, ale czuje, że coś jest nie tak. Unosi więc
rękę i wzywa kelnera.
Kelner podbiega do niej.
- wie pan co? ta kawa jakoś dziwnie pachnie, tak jakby
starym, niemytym ch*jem.
Kelner bierze filiżankę, wącha kawę i odpowiada:
- niech pani spróbuje pić trzymając filiżankę w drugiej ręce.



Małżeństwo, nowy dom... piękna łazienka z wieloma lustrami. On poszedł zaprosić na parapetówkę, a ona naga zaczęła tańczyć w łazience patrząc na swoje piękne ciało. Zrobiła szpagat i ..... się przyssała. Maz wraca, patrzy, łapie pod pachy, próbuje podnieść ..... nic!! Dzwoni po majstra. Ten patrzy i mówi: - Panie, trzeba kuc!! - Co pan, kurwa?? Gres z Włoch za 4 tys. euro !! - Jest inna metoda, ale możne się nie podobać.... - Panie , wszystko ale nie gres.... Majster ślini palce , łapie ja za sutki i zaczyna delikatnie kręcić.... - Co pan kurwa odpierdalasz ??!!- pyta mąż - Panie.... podnieci się, puści soki, przesuniemy do kuchni i oderwie się z gumolitem.

ENDRIUZET 05.12.2008 10:18

Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
- Dostałem piątkę i w mordę!
- Za co dostałeś piątkę?
- Bo pani zapytała mnie ile jest 7x6, a ja powiedziałem, że to jest 42!
- A za co w mordę?!
- Bo pani zapytała mnie ile jest 6x7.
Tu ojciec zdziwiony:
- Przecież to jeden ch*j!
- No, też tak powiedziałem!

Kobieta bierze lekcję golfa, ale nie może trafić w piłeczkę, gdyż ciągle źle chwyta kij. W końcu zniecierpliwiony instruktor mówi:
- Niech pani weźmie kij tak, jakby pani dotykała członka swojego męża!
Kobieta bierze zamach i... piłeczka toczy się na jakieś 10 metrów.
- Dobrze... - cedzi instruktor. - A teraz proszę wyjąć kij z ust i uderzyć porządnie...

ENDRIUZET 05.12.2008 19:23

1 Załącznik(ów)
Heh ....

ENDRIUZET 06.12.2008 10:00

Diabeł zwołał Polaka, Ruska i Niemca i mówi:
- Każdy z was dostanie do tresury małego pieska i zostanie z nim zamknięty w pokoju. Za miesiąc wrócę i sprawdzę, jak wam poszło. Ten kto najlepiej wytresuje pieska dostanie bogactwa jakie sobie tylko wymarzy...
Po miesiącu wraca i sprawdza:
Wchodzi do Niemca, a ten sadza pieska przy perkusji, a piesek odwala na niej solówkę jakiej jeszcze świat nie widział.
Wchodzi do Ruska, ten daje pieskowi harmoszkę, a ten jak nie zacznie grać i wywijać kozaczoki.
Wchodzi do Polaka, a on siedzi w kącie a w drugim kącie siedzi trzęsący się i wychudzony piesek. Diabeł pyta zaskoczony:
- Ej Polak! Wytresowałeś psa?
- Wytresowałem...
- No to pokaż co on potrafi...!
Polak spokojnie wyciąga jabłko z kieszeni i zaczyna je wolno wycierać.
Piesek patrzy na niego i trzęsącym się głosem mówi:
- Daj gryza ... Krzysiu...!!!

-----------------

Leci sobie samolot, w kabinie siedzi kapitan, nagle przybiega stewardesa i mówi:
- Pppanie kkkapitanie sa... samolot ssię ppali!
- To idź to powiedzieć pasażerom!
- A... ale ja nnie mo... mogę bbo kkkiedy się de... de...denerwuję to się ja.. jakam.
- A kiedy się nie jakasz?
- Kie... kkiedy śpie... śpiewam.
- To idź im zaśpiewaj, że samolot się pali.
Stewardesa wyszła więc do pasażerów i zaczyna śpiewać:
- Samolot się pali...
A pasażerowie:
- Sialalalala!

ENDRIUZET 07.12.2008 23:09

Ej ... lenie ... wygodnie czytać co ?? Może ktoś by jednak dodał od siebie jakieś fajne kawałki .....

ENDRIUZET 08.12.2008 09:24

-Pani Aniu, nie sądzi pani, że stojący tam mężczyzna jest najbrzydszym facetem na świecie?
-ten facet to mój mąż....
-oj, jak mi przykro!
-PANI jest przykro?!

Po co wymyślono białą czekoladę???
Po to by murzyńskie dzieci też mogły się pobrudzić przy jedzeniu...

Wrócił syn z pracy w Anglii na swoją wieś. Zwraca się do niego ojciec

- Idź wyrzuć gnój

- What ? - pyta syn

- Łot krowy i łot świni - odpowiada ojciec


Rozmawiają dwie marynarzowe:
-Co tam u ciebie kochana?
-A wiesz, kupiłam sobie tresowanego skunksa.
-Tresowanego skunksa??? A co on takiego ciekawego potrafi
-Powiem ci w sekrecie, że świetnie robi minetę
-Ale co z tym smrodem???
-Na początku rzygał ale teraz to już się przyzwyczaił.



ENDRIUZET 08.12.2008 16:44

Polscy neurolodzy odkryli nerw łączący oko bezpośrednio z dupą.
Kiedy ukłuli pacjenta igłą w dupę, w jego oku pojawiła się łza.
Kiedy wbili te sama igle w oko, pacjent się ze*rał

Zatrzymuje drogówka młodego kolesia i pyta się:
-Piłeś coś chłopcze? bo coś mi wyglądasz podejrzanie!
-nie.!
-hmm alkomat mamy zepsuty więc nie możemy sprawdzić czy czegoś nie dziabnąłeś,więc zadam ci pytanie jako test.jak odpowiesz prawidłowo to cie puścimy.
-spoko
-pierwsze pytanie.jedziesz droga i widzisz dwa swiatła z naprzeciwka, co to moze być?
-no samochód nie?
-no tak.ale jaki? Audi,mercedes czy seat?.no widzę ze chyba oblejesz test młodzieńcze! dam ci szansę i zadam jeszcze jedno pytanie.
-jedziesz drogą i widzisz jedno światło z naprzeciwka,co to jest?
-no wiadomo że motor!
-ee ale jaki? suzuki, honda, czy kawasaki? no nic chłopcze oblałeś test.
koleś wku**wił sie nie ziemsko,pomyślał chwile i nawija do gliniarza:
-panie władzo a czy ja moge zadać pytanie?
-a no wal śmiało młody człowieku.
-na poboczu drogi stoi blondynka w miniówce,z dekoltem aż jej cycki widać i zatrzymuje TIR-a. kto to jest??
-no wiadomo że k***a!!
-no tak. ale kto? twoja matka,żona, czy córka ?


Wchodzi koleś do baru, patrzy a tu jeden gość piegowaty, kobieta obok też piegowata, rozgląda się po sali..sami piegowaci..woła kelnera i pyta:
- kelner, ta restauracja, to tylko dla piegowatych??
kelner rozgląda się po sali i mówi:
- kuźwa..znowu kot nasrał w wentylator!!


- Dlaczego zawodnicy sumo golą nogi?
- Żeby łatwiej można ich było odróżnić od feministek.


Wesele studenckie.
Panna młoda siedzi smutna i nic nie je.
Do pana młodego podchodzi znajomy i pyta:
"Ty stary dlaczego Twoja żona nic nie je?"
- Bo się nie składała.


Idą dwaj kumple ulicą, mijają ładne dziewczę. Jeden z nich woła:
- Popatrz! Jaka fajna laska!
Za chwilę mija ich zadbana 40-latka
- Widziałeś!? Ta też była niezła!
Parę minut później widzą 70-letnią staruszkę
- Ooo! Spoko, może być!
Wtedy drugi już nie wytrzymuje:
- Ty to byś brał każdą jak leci prawda?!
- Ależ skąd! Ja mam swoje ściśle ustalone kryteria, i bezwzględnie zawsze się nimi kieruję...
- ??
- Wszystkie kobiety oceniam, i jeśli któraś uzyskuje mniej niż 80 punktów, to nie jestem zainteresowany!
- Czyżby? A możesz mi to dokładniej objaśnić?
- Oczywiście. Na przykład: jest kobietą - 100 pkt...



Waluś 08.12.2008 20:03

Jeden napiszę- ale tego o lublinie Xv wiek to nie rozumiem

Kolego do kolegi
-wiesz jak sie nazywa rosół z wielu kur?
- Nie
-Rosół skurwielu
Się kolega nie obraził tylko HA,HA,Ha
i sobie pomyslał - powiem szefowi
-Szefie ,czy szef wie jak nazywa się rosół z wielu kur?
-no nie..
-rosół ,skur...synu.


Co to jest?
Małe, płaskie, białe i w trzy sekundy przyśpiesz do setki?

moja waga łazienkowa

ENDRIUZET 08.12.2008 22:36

:) Używam tylko wytnij-wklej ... jeśli było w oryginale Lublin to tak zostawiłem :)
Thx za wpis Waluś !


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:43.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.