Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   Zakończenie sezonu w Afryce - podsumowanie (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1929)

bajrasz 10.11.2008 20:20

No to jeszcze ja,i kilka moich wydumek:
Nie należymy do kółka różańcowego( w sensie świętości), ale tak forum Trampka, jak i Afri, zrzesza ludzi(nie wspominam o wspólnej paranoi podróży-bo to jasne)…którzy do tej pory, reprezentowali, kwiat polskiej podróży, a co za tym idzie, reprezentacje, dobrego motocyklizmu! uczciwego i odpowiedzialnego!
Jedno i drugie forum, zawsze odcinało się od BYLEJAKOŚCI!!!
I uważam, że jest to właśnie wizytówką naszą!...hmm…, a na pewno było!
„Pic trzeba umic”- chyba należy do Afripedii, jako hasło wprowadzić!!!
Podczas spotkań, jednego czy drugiego forum, zawsze towarzyszyła duża ilość alkoholu, i nie przybierało to oznak wandalizmu!
Puenta moja jest taka: Familjarnośc for, tak Trampka, jak i Afryki, to już wspomnienie,
ale nie tolerujmy BYLEJAKOŚCI!!!

felkowski 10.11.2008 21:24

A ja nadal twierdzę że impreza była w porzo. Nie pozwólmy żeby dobre wspomnienia oraz mnóstwo pracy Ramiresa i zespołu została przyćmiona przez wybryki kilku gości. Goście załatwią sprawę z fantazją nie gorszą tej niż zaprezentowali. A skoro straty nie są aż tak wielkie (pewnie Ramires nieźle negocjował) to tanio się wykupią. I oby górę wzieło powiedzenie, że na cudzych błędach uczy się tanio a na własnych skutecznie.
U mnie na rajdzie też zdażyła się mała sodomka. Na początku było biadolenie i pomstowanie. Potem już tylko wieść gminna niosła, że 40 kilowa niewiasta złamała nos nagrzanemu osiłkowi. I choć oboje przegieli, świat nadal kręci się swoim torem. Sprawę załatwić zapić i zapamiętać na przyszłość.
A jak wiemy "W życiu piękne są tylko chwile i dlatego warto żyć"

motormaniak 10.11.2008 22:08

Podsumuje:
Zlot był ok., bo mogłem spotkać zajebistych ludzi , Kolega Ramires zorganizował podjął trud organizacji i chwała mu za to – pomimo drobnych niedociągnięć spisał się naprawdę OK.!
Co do ekscesów poalkoholowych to wstawię parę cytatów :

„Musimy pomyśleć jak uniknąć takich ekstremalnych sytuacji w przyszłości.”

„Wcale nie uważam, że takie rzeczy trzeba wliczać w koszty.
One nie powinny się zdarzać.”

Pozwolę sobie jeszcze zacytować Bajrasza bo uważam że jego słowa idealnie oddają to co wielu z nas myśli i potraktuję to jako podsumowanie:

„tego typu imprezy, są organizowane przez nas samych, czyli kumpli dla kumpli…i źle rozumiana trzoda, krzywdzi tych pierwszych, bo zaręczają przed dyrekcją ośrodka, że będzie wszystko gitarra, a się potem okazuje, że nie jest, że demolka i takie tam, i problem! Dochodzi jeszcze fakt postrzegania, nas jako grupy…raczej czarny PR!
A chyba nie o to chodzi?!”

”Nie należymy do kółka różańcowego( w sensie świętości), ale tak forum Trampka, jak i Afri, zrzesza ludzi(nie wspominam o wspólnej paranoi podróży-bo to jasne)…którzy do tej pory, reprezentowali, kwiat polskiej podróży, a co za tym idzie, reprezentacje, dobrego motocyklizmu! uczciwego i odpowiedzialnego!
Jedno i drugie forum, zawsze odcinało się od BYLEJAKOŚCI!!!
I uważam, że jest to właśnie wizytówką naszą!...hmm…, a na pewno było!”

Myślę że napiętnowanie takich zachowań przyczyni się do tego że następnym razem będzie trochę mniej trzody i nie mniej zabawy .
Dzięki wszystkim uczestnikom i Organizatorowi.

Zazigi 10.11.2008 23:28

czar prysł i okazało się, że jesteśmy tylko ludźmi a nie mitycznymi Afrykanerami, zastaliśmy Miedznę Murowaną a zostawiliśmy Drewnianą :)

(co złego to nie ja) ;)

andrej81 11.11.2008 09:17

witam zlot był pierwsza klasa!!!!!!! ramires jescze raz słowa szacunku i pochwały za impre... co do strat jest mi przykro, ale nie ma co zwalac na wóde... co do rękompensaty dostosuje sie do decyzji rady pospolitej wspólnej....

sambor1965 11.11.2008 11:15

Ciesze sie, ze sie dobrze bawiliscie, zaluje ze mnie nie bylo, ale tym razem mialem wazniejsze sprawy na glowie.
Na duzych imprezach statystyka robi swoje: pojawiaja sie ludzie, ktorzy maja fantazje. Nastepnego dnia nie pamietaja, udaja ze nie pamietaja, brakuje im klasy i kasy. A w zyciu jak w reklamie trzba miec fantazje i kase. Uwage Ropucha ze "jak trzeba" to pokryje koszty napelnienia gasnicy uwazam za humorystyczna. Oczywiscie Ropuchu ze trzeba... Wiem o tym, ze wiesz o tym.
Co do kosztow: uwazam ze kasa forum nie powinna sluzyc do pokrycia strat spowodowanych wandalizmem. Moze jednak posluzyc czasowemu pokryciu strat Organizatora imprezy, poki osoby odpowiedzialne za zniszczenia ew. pozostali uczestnicy imprezy nie przejma brzemienia. Krotko mowiac powinni zaplacic Ci, ktorzy narozrabiali. Jesli tego nie zrobia to Ci, ktorzy byli na miejscu a nie zapobiegli narozrabianiu, a dopiero pozniej Ci ktorych nie bylo. Takie jest moje zdanie w tej sprawie. No i warto sie na przyszlosc zastanowic co by sie stalo jakby z powodu fantazji splonal jakis "baraczek".
Uwaga na przyszlosc: organizator powinien miec prawo dania czerwonej kartki delikwentowi, ktory by mu podpadl. Kartki ktora by go eliminowala z uczestnictwa w naszych imrezach na rok, albo dluzej. Nie mam podstaw by sadzic ze taka kartka powinna byc użyta na tej imprezie, ale latwo mi sobie wyobrazic ze pojawia sie w naszym gronie kretyn, ktory na to zasluzy. Nie mamy przeciez zadnej weryfikacji uczestnikow.
Przyjezdzanie na afrykanskie spotkanie tylko po to by sie wspolnie nawalic jest bez sensu. Moze niektorym to wystarcza, ale jestem pewien ze i to spotkanie nie sprowadzilo sie do tego, a zawiazaly sie przyjaznie, ktore zaowocuja na naszym forum relacjami z wypadow w ciekawe miejsca. Sam w ten sposob poznalem wielu z ktorymi spedzilem jedne z najfajniejszych chwil w moim zyciu.
Formula chwalenia sie swoimi wyjazdami jest troche na ogolnych spedach bez sensu. Waryo jednak zrobic w przyszlosci szkolenia. W jednym miejscu ze zmiany gumy, w drugim z wymiany pompy, w trzecim z diagnostyki reglera, grzebania w gaznikach czy pierwszej pomocy. Jak kogos zainteresuje to fajnie, jak nie to sie to odpusci na przyszlosc...
Na co dzien jezdze skoda, nie czuje powodu by pozdrawiac innych uzytkownikow tej marki na drodze, zatrzymywac sie gdy stoja na poboczu, logowac sie na forum skody. Swiecie wierze, ze za 5 lat nie napisze takich slow o spotkanych na drodze Afrykach...

chinol 11.11.2008 11:18

Cytat:

Napisał ramires (Post 30911)
A może poza przeprosinami ufundowac tablice "Afryka"?

tablica zginęła 1 listopada tego roku wiem bo pytałem mieszkańców czy czasem nie ma innej tablicy przy innej drodze

ramires 11.11.2008 11:50

no to nie ma tematu

Ropuch 11.11.2008 19:45

...słuchajcie, przyznałem się ale nie wieszajcie na mnie psów jakbym był odpowiedzialny za resztę wybryków...żeby nie bić piany niech ktoś podsumuje straty...uważam ze moja gaśnica nie jest jakimś niebotycznym przegięciem...w końcu wystarczyło z moto spłukać proszek i tyle....
Szukać należy też winnych za większe straty typu: spalona ławka, wybite szyby, czy powyrywane kible, skradzione gadżety czy obecność kilku osobników na tzw. "krzywy ryj" - uwierzcie mi to nie bylem już ja :)
Puszku, napisałem wyraźnie prośbę o interpretacje mojej wypowiedzi (koszt nabicia butli leży po mojej stronie), chodzi o temat pokrycia szkód z kasy forum - rozumiem i niech kasa idzie na afrykanskie dzieci :)
Wypowiedz Addagio - trafne :)
Kazmir - jakbyś się cofnął w czasie to akurat kiedyś organizowałem rozpoczęcie sezonu w Białej i uwierz mi, też były straty ale nikt z nas o tym nie pisał w takim tonie, załatwiliśmy wszystko po swojemu, wiem ile potrzeba czasu i kasy na przygotowanie takiego spotkania....czekam teraz na Twoja kolej i życze powodzenia w ogarnieciu ponad 150 osób tak jak w naszym przypadku !!!!
Przyznałem sie...i to nie jaja...po prostu wypada i to nie pod Waszą presją !!!
Tom64 - widzę że znasz temat ze słyszenia, proszę wiec pogadaj wpierw z właścicielem mota, a dopiero potem osądzaj...
W tym całym wątku wychodzi na to że pewnie trza mnie będzie ukamienować - "...jeśli ktoś z Was jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamień...."
Zgadzam sie...trza wyciagnać z tego jakieś konkretne wnioski....
....mam płakać i błagać o przebaczenie.... ??? czegoś tu nie kumam....
No limit alko na pewno tu nie pomogło....uważam ze ten trunek powinnismy przywozić we własnym zakresie.....a dlaczego ??? Bo nie każdy kto akceptuje stawke spotkania musi tez sponsorować alkohol, a sam jest niepijacy.
Chyba nie bylo spotkania coby sie nic nie potukło.....
Z wielu wypowiedzi (tak jak i z mojej) wynika, ze spotkanie mimo wszystko sie udało...podsumujmy wiec straty, zastanowmy sie jak tego uniknac nastepnym razem i do miłego gdzieś w kwietniu....w tym przypadku licze na "Grupe Kraków" - jest Was naprawde sporo, macie zaległości w tym temacie, a i okolica jest gitara na wschodzace pąki na drzewach :)
czekam na podsumowanie tematu...jakiej wielkości straty i numer konta.
Trzymajcie sie ciepło...i poręczy :)

BABA 11.11.2008 21:27

efekt jest taki, że Ropuch ma nową ksywę - STRAŻAK :hehehe: ,

na tym niech najlepiej się skończy temat, kogoś tam innego można nazwać człowiekiem demolką, kogoś innego żygomatem...itd.... bez jaj panowie, co się stało to się nie odstanie, a te jechanie na forum zostanie na pewno ku pamięci i przestrodze wszystkich tych winnych i niewinnych ( w tym mojej )


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:44.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.