kostka cudna :)

a propo bajzlu, to ciekawe kto to błoto roznosi :haha2:

Kuba, przeca rozmiar podany przeze mnie nie jest szerszy ino oryginał. Czy się mylę? Tak czy inaczej sory za zamieszanie. Chciałem dobrze a wyszło jak zwykle:)

Jeżeli felga w dominatorze jest nie większa niż 2,5 to od biedy można zastosować również mitasa c01 3,5/16. Szerokość tej opony to 10 cm oraz heidenaua k41 3,25/16, (opona enduro, profil trial/kostka) o szerokości ok 9,5 cm. Jest też veerubber 022b 3.5/16 ale ta guma ma szerokość zaledwie 8,5 cm i ogólnie słabo się do czegokolwiek nadaje. Ten Yuanching o dziwo jest w Polsce do kupienia :D Wszystkie nowe chińskie wynalazki jeżdżą na felgach 16 więc przypuszczam, że można w chinach kupić każdy typ opony w tym rozmiarze.

Jak wypadły testy gumy ze zdjęcia ? Pewnie to ta sama liga co shinko więc pytanie czy kostki zostają na swoim miejscu ?

Oryginał to 90/100-19.
Wyszło dobrze, im więcej szukających tym więcej rozwiązań :Thumbs_Up:

@intr, szerokość felgi to właśnie 2.5, Mitas do C1 podaje zalecaną szerokość 2.15
Trochę wąskie te opony, ale spróbować zawsze można.

Testy offowe Yuanxing jeszcze nie wykonane.

Jak 2.5 to można stosować Mitasa bez obaw. Producent podaje jako zalecaną zawsze środkową szerokość obręczy z przewidzianego dla danego rozmiaru zakresu. W przypadku 3.5/16 wynosi on 1.85/2.15/2.5. Tak więc nie ma obaw o wybuch gumy na kole. Nie znałem innej terenowej alternatywy do wczoraj, a pułap cenowy yuanxinga i mitasa jest ten sam. Czekam więc z utęsknieniem na info.

A mi kilka źródeł (niezależnych) podało 100/90-19. Wychodzi na to że szersza niż w AT czy TA. Stąd me zainteresowanie. Wiem też że TKC80 są w tym rozmiarze. Tak nawiasem.

Masz słabych informatorów :p
100/90 oczywiście można włożyć i na asfalcie będzie git, ale na offa ten motorek wg mnie naprawdę potrzebuję wąską oponę do przodu. Inaczej dojdzie do sytuacji, że na przodzie i tyle będą opony o podobnej szerokości.
Jeździliśmy na kostce 80 z przodu i fajnie prowadziła w miękkim terenie.

http://www.motorcyclespecs.co.za/mod...a_nx250_88.htm
Internet kłamie.
:vis:

wydawało mi się, że ten pierdzipęd jest lżejszy - 130 km troszkę dużo

Mości Panowie, ta strona jest g warta :Thumbs_Down:
Masa w suchym 118kg - patrz oryginalny service manual wydany przez Honda Motor Co. Ltd w 1988.

Lejdisy,
szukam kochającej Damy dla mojego Dominatorka.
Info na privat.
pozdros

poszło zapytanie:)

Dakar dla kobiet, czyli Rally Aicha des Gazelles
 

tylko jeszcze naszych dzielnych Lejdisek tam brakuje :D

http://www.motocaina.pl/Aicha_des_Ga...30,5478,1.html

Megi, co się dzieje? Chcesz nas opuścić?? :(

NIGDY!!!!!!!!!
krwią i sercem z Lejdisami związanam:zdrufko:

Drogie Lejdisy, w moim Ryszardzie padł temperaturowy włącznik wentylatora chłodnicy (chyba inaczej termostat). Orientujecie się, czy muszę kupić oryginalny, czy jest może jakiś zamiennik?

Opinia o Hondzie NX 250 Dominator
 

Witam wszystkie Lejdiski i wszystkich forumowiczy.
Trafiłem na Wasze forum zupełnie przez przypadek, ponieważ zainteresowała mnie Honda Dominator NX 250. :at:. Nie wiem czy to tylko motocykl dla kobiet, ale nic na to nie poradzę że mi się podoba. :p
Szukam czegoś dla siebie i stwierdziłem, że to byłaby maszyna dla mnie. :smoking:Moje umiejętności są na poziomie zerowym, ponieważ już prawie 20 lat nie jeździłem, a moje doświadczenie zdobywałem na moto. z byłego bloku socjalistycznego( WSK, jawa 250 i 350, ETZ251). :):). Dlatego nie chwiałbym się ładować w na motocykle większej mocy zanim nie spróbuję czegoś lżejszego, co bym nie wylądował na pierwszym drzewie. :vis::dizzy:. Mam tendencję do zjeżdżania z asfaltu, ale nie interesuj mnie ciężki teren, leśne dukty i polne drogi i owszem. Moto i tak głównie będzie służył do dojazdów do pracy. :mur:
No to się trochę rozpisałem, ale do rzeczy:
Interesuje mnie jak wam się użytkuje te maszynki?:bow:
1. Jakie spalanie ?
2. Jak wygląda serwis? Czy można jakieś rzeczy zrobić samodzielnie?
3. Jak z dostępnością części?
4. Wszelakie inne uwagi mile widziane

Pozdrawiam :eek:.

A gdzie to :( ?
I jak tego dokonać ? :mur::D
Całość przenieść ? :p

Dzięki, poprawię się ;)

piokraz, zajrzyj do "garażu zdominowanych", czyli tu: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=6370

A co tam jest ciekawego, może tez tam wpadnę?:D

Piokraz, bardzo fajny sprzęt za nieduże pieniądze. lekki zwinny i potrafi wiele, pod warunkiem że nie jesteś postury rzymskiego gladiatora, bo będziesz wyglądał jak małpa na wrotce.
Azja czasami daje mi się przejechać...mam zawsze dużo frajdy:Thumbs_Up:

Się nie czepia się! I wpada, ale na Podlasie!

Kolego Piokraz jeżeli zastanawiasz się nad kupnem NX250 to pewnie rozważałeś też 650. Moim zdaniem bardzo szybko wyrośniesz z 250 i bedziesz chciał coś więcej. Ja osobiście sam zacząłem chorować na początku na NX 650 a skończyło się na AT. No i jeszcze pytanie, które nie padło - do czego będziesz używał NX? Jeżeli szutry, błoto piach to 250 ok ale jak myślisz o jeździe również asfaltowej a może i nawet z pasażerem to chyba 650.

Nie rozdrabniaj sie,kup LC8 :Thumbs_Up:

Ja bym się nie bawił w popierdółki i od razu brał Goldasa... :D

...a tak poważnie to najlepiej zobaczyć, podotykać i pogadać na żywo, z czym w 3mieście akurat nie ma problemu.

Powiedział Rambo :haha2:

Dzięki za zainteresowanie.:o
1. Postury jestem raczej nikczemnej 178 cm :D- przynajmniej wśród moich
znajomych wyglądam jak karakan jakiś :o
2. Oczywiście że myślałem o NX 650 - ale jestem ograniczony finansowo to raz.
Moje umiejętności są równe prawie zero to dwa, ( Przejechałem się raz NX
650 :at: i
ja .......normalnie orgazm:bow:, jak zlazłem z niego to aż nogi drżały:dizzy:)
Jak dla mnie na razie śmierć w oczach, ale pewnie jak by mi dali się carnąć
poczciwą WSK to też bym się zajarał :dizzy:.
Moto ma być wołem roboczym do dojazdów do pracy po ulicy ( chociaż
mam pomysł jak dojeżdżać częściowo leśnymi i polnymi drogami co
znakomicie wydłuży drogę ale co tam) :lc8:, ma to być alternatywa do
blaszanej puszki i roweru gdy nie będę dowoził szkodników do przedszkola i
szkoły, rekreacyjnie to gdzieś do 60 km po Kaszubach.:p oczywiście z
myślą o opuszczeniu z asfaltu. :lc8:

3. Moja Pani to raczej nie wsiądzie, ale nigdy nie mów nigdy :D Prędzej,
któryś z moich szkodników będzie chciało pojeździć jako pasażer:drif:.
4. Wiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałoby się więcej, a zawsze
jest jakieś ale...., przeważnie chodzi o kasę :mur:

Wszystko się zgadza, ale... widzę że do tematu podszedłeś dość zachowawczo i zdroworozsądkowo. Przemyśl sobie jeszcze raz to wszystko czy nie warto jednak tej 650. Moim zdaniem jak na pierwsze moto jest genialne i nie wyrośniesz z niego po 2 tygodniach (wydaje mi się że z 250 w takim tempie może się to stać). Odłóż troszkę kasy i kup coś konkretniejszego. Ja osobiście tez drżałem po pierwszej jeździe AT :haha2: a teraz to zupełnie chleb powszedni a NX jest znacznie lżejszy i poręczniejszy.
To jest tylko moje zdanie, wiadomo sugeruj się własnymi odczuciami. Ogólny kierunek przy zakupie moto obrałeś jak najbardziej odpowiedni.
Pozdro750

Może i racja. :p Tylko jakoś się mnie kasa nie trzyma :mur:, a moja współlokatorka ma dużo innych pomysłów na zagospodarowanie tej kaski.:vis::umowa:
No i jeszcze się okazało, że komplet opon letnich do auta trzeba zakupić ( ale gumy poszły w górę od zeszłego roku 23 % w góre, Ci Chińczycy nas wykończą):smoking:
Szlak moto znów ucieka, ale w końcu je dopadnę:(:mad:.

mam fajna cagive 350 . za marne 3kzl :)

Jakoś nie mam przekonania do Włochów ( pewno to stereotyp taka jak z autami) .I coś mało inf. można znaleźć o tym moto w Necie :umowa:, mało popularny u nas :dizzy:. Pozostanę chyba przy gorączce Dominator-owej :fool2:.

Jestem wyższy o 8 cm i wierz mi, że na 250 to wyglądam trochę dziwnie :haha2:
Nie bierz pod uwagę takiego maleństwa, bo po 2-3 tygodniach jazdy będziesz sprzedawał. Tak jak Ci wszyscy radzą - 650 :Thumbs_Up:

I chyba mnie przekonaliście :fool2:.
A co to jest za ustrojstwo Honda SLR 650? Gdzieś znalazłem że to taki wykastrowany Dominator :D.

Mam tyle samo wzrostu i jak przysiadłem na nx250 to się czułem jak na rowerze dziecięcym (bo w swoim mam wyżej siodełko ;) ), ale bardzo pozytywne było to doznanie. Dziewczynom się podoba i to w pełni rozumiem. Bierz dużego - ogarniesz.

Z tego co wiem, w 3-city są przynajmniej 4 forumowe NX250;
macie bardzo fajny teren, jest gdzie umówić sie na przymiarkę - odsyłam do Megi, Dony, Andrzeja Gdynia i Kiełbasy z pewnością nie odmówią - osobiście gdybym była o 10lat młodsza i byłabym facetem to .... :lc8:
ale kocham mojego Dominatorka za to, że pomimo mojej nikczemnej postury, podeszłego wieku i znikomych umiejetności pozwala mi się zdominować :)

przypomne zdominowanym i chętnym :) zapraszam
http://hondadominator.pl/viewtopic.p...er=asc&start=0

Ravi, przyklej ten temat na ogólnym. Chociaż powinieneś się liczyć z tym, że przyjedzie delegacja czarnuchów i zrobi czodę i najepkę, bo na dzidę już nie starczy sił;). Calgona nie zapraszaj bo spali wszystko:hehehe:.

i dlatego nie zapodaje na ogólnym ;):haha2:
wystarczy,że pomocnik Calgona bedzie;),Madart zwany Hutnikiem:)

a on siedzi i patrzy z góry:-)))

łuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
i się Dowiedział :bow::mur:

To co Calgon? Jedziemy? Jeszcze zdążysz przed 20:).

Na zlocie było zajebiście:
https://lh5.googleusercontent.com/_g.../JPG%20032.jpg

https://picasaweb.google.com/wartbur...at=flashalbum#

Romans trwa i nabiera kolorów... :-)

Lejdiski trzymajcie kciuki.
Nie wiem czy to głupota czy odwaga ale 1,5 tygodnia po otrzymaniu prawka ja i mój kochanek Dominator wyruszamy w samotną dwutygodniową włóczęgę po Polsce i Litwie
Start w Rzeszowie, kierunek – Podlasie, Suwalszczyzna, Litwa, Mazury, pomorze… a później… się zobaczy....
Planu praktycznie brak, jadę gdzie chcę, śpię gdzie popadnie, szukam swoich własnych magicznych miejsc…
Życzcie mi powodzenia!

RUDA ,powodzenia:Thumbs_Up:

Trzymaj się Ruda :Thumbs_Up: Bedzie pięknie i kolorowo - to najcudniejsza pora. Na pewno znajdziesz mnóstwo magicznych miejsc. Rób dużo zdjęć i oczywiście czekamy potem na opowieści i relacje. Jakbyś przypadkiem zahaczałam o Wawę (choć wiedzę, że to raczej nie podrodze), to zapraszam do "magicznego domku" w Choszczówce.

PIEKNIE!!!!!

ale jak mnie nie odwiedzicie....to strzele fochaaa od morza po sam Rzeszów!!!!:mur:

po za tym, wiesz sąsiady tutaj, nie wierzą, że Szynszyl złożył Domina w jeden i do tego jeżdżący kawałek motora:at:

Będzie pięknie...
Fot jak zwykle wiela przytargam...
I doświadczeń ciawych zapewne też :)
Może i nad morze dotrzemy... :) Postaram się Domina w jednym kawałku dostarczyć co by sąsiedzi niedowiarki pomacać mogły :)

Pakujemy się, w sobotę strat :)

No to żem wróciła :)
14 dni, 3520 km, 6 województw, 9 obcych łóżek, prawko kat A od 3 tygodni, niezliczone chwile wzruszeń, dziesiątki dobrych duchów, setki przygód, wiele pomysłów na przyszłość…
Mało się nie popłakałam kiedy ostawiałam motocykl na parking.
Nie mam dość. Chcę więcej!!!

W najbliższym czasie napisze więcej - teraz idę opić szczęśliwy powrót :-)

PS. Dzięki Megi i Rambo za ciepły kąt, strawę i trunki :-)

A tak to mniej więcej wyglądało:

No gratulacje :Thumbs_Up: Ale ochrzan za to, że byłaś w Wawie i nie dałaś znaka :oldman:.

Pozdr