Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Suzuki (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=180)
-   -   Dlaczego nie kupić DL-650 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=18902)

MUTT 26.08.2013 10:26

Cytat:

Napisał motormaniak (Post 333889)
. Mnie na przykład gs 1100 po afryce rozczarował.

Wszystko zależy o Twoich oczekiwań i egzemplarza na jaki trafiłeś :D
GS 1150 to kloc którym w terenie nie powalczysz - zgoda , ma jednak swoje zalety :
- spalanie /5-6 l./
- zapakować można BARDZO dużo - i jest OK - nie odczuwasz tego
- moc nie poraża , ale ma te brakujące kuce których brakuje Afrii
- prowadzi się SUPER , bez nurkowania przy hamowaniu , winkle - sama radość / ale to może trochę zasługa zawiasu akcesoryjnego /
- 1150 - to ostatni model bez elektronicznych fajerwerków , czyli można jeszcze samemu ogarnąć ...
- silnik - to sieczkarnia w porównaniu z Afrii , ale przebiegi 300 tys to normalka .
NIE JESTEM funem Bumy, ale ma swoje zalety i trzeba to przyznać .
Dzieju ma rację - trzeba się przejechać , ale nie 500 , a min. 2000 km aby wyrobić sobie w miarę obiektywną opinię ...:D
Temat dotyczy jednak DL 650 !
- jak z przebiegami tak ok 100 tys .... może ktoś ma wiedzę - OBIEKTYWNIE ... proszę , bo to , że do 50 tys wszystko OK - to wiem ...

ArtiZet 26.08.2013 11:21

Nie wiem co po 100tys. ;) bo zrobiłem DL650 ledwo 20tys i sprzedałem jak miał 25 tys. a teraz jeżdże Afryką :)
Wiem że nabywca w kolejne 2 sezony zrobil bezawaryjnie kolejne 25.
Na pewno nowy DL jest juz typowa szosówka (jeździłem testowo) w porównaniu do starszego (miałem K7).
Poza tym na forum V-Stroma chyba nie ma zbyt wielu osób, które mają najechane ponad 100tys.
Zdarza się, że szybko kończy się sprzęgło zwłaszcza jak ktoś probuje off jeździć- najlepiej przy takim przeznaczeniu od razu włożyc akcesoryjne (twardsze) spreżyny sprzeglowe;
poza tym to tam się nic nie psuje wiec nie ma powodu aby posiedzieć w garażu przy chmielowym :D

Czupakabra 26.08.2013 12:24

Cytat:

Napisał ArtiZet (Post 334086)
poza tym to tam się nic nie psuje wiec nie ma powodu aby posiedzieć w garażu przy chmielowym :D

No, to można uznać za największą wadę
:D

matjas 26.08.2013 12:48

kumpel miał jakiegoś pokręconego licznikowo DLa z UK i miał /faktycznie/ coś około 80tys co sprawdził w MOT - niestety pobierał przy tym przebiegu dość sporo oleju.
przejechałem się na tym kawałek /wtedy jeździłem na XL600LM/ i stwierdziłem, że plastikowy kibel jak trampek a w zasadzie jeszcze gorzej bo nie sprawia w żadnym miejscu takiego wrażenia solidności jak mała honda. kiera jak z roweru pelikan, zawias dobija na śpiacych policjantach, przy 100km/h kręci jak sieczkarnia, małe kółko z przodu, chłodnica w po prostu śmiesznym miejscu jak na sprzęt, który choć w założeniu ma coś poudawać w kierunku endupo, klamki jak z rometa...
no takie miałem wrażenie jazdy na jakiejś tandecie - przepraszam kolegów którzy mają DLa...
całości jak dla mnie dopełniały te pięęęękne zegary z wyświetlaczem LCD i plastik. wszędzie ku...rwa plastik i to taki gówniany, opływowy i nijaki.

to moje, subiektywne zdanie. gdybym miał wydać 10k na używanego DLa lub 30 na nówkę to wolałbym te pieniądze postawić na jakiegoś innego konia, nawet gdybym miał jeździć tylko i wyłącznie po asfalcie.

matjas

Mhv 26.08.2013 13:31

Matjas, piszesz teksty do top gear?:D

Nie kupować do offu bo....np. kumpel przy przejeździe przez mały krótki rowek z błotem zaliczył lot przez kierę..to koło z przodu..ta czacha..na asfalt co innego, ale jakiś taki bezpłciowy jest dla mnie.

można też..kupić i przerobić i udowodnić wszystkim że się mylą..:confused::D

gumbas24h 26.08.2013 14:34

Cytat:

Napisał matjas (Post 334107)
, zawias dobija na śpiacych policjantach, przy 100km/h kręci jak sieczkarnia,matjas

no jak w Dl ma chujowy zawias z przodu do GSem będziesz załamany z przodu gs ma sztywne zawieszenie, i jak DL przed progiem zwalniającym wystarczy lekko dodać gazu i przechodzi bez problemu to w GS na nierównościach w poprzek masz młot udarowy w rękach.
a przy 100km/h wrzuć bieg wyżej i będzie git:D

graphia 26.08.2013 15:04

już gdzieś wspomniałem... gdybym miał wybierać.. znów wybrałbym Seven Fifty które nijak ma się do enduro (dokładnie jak z DL'em :)) ale przynajmniej wiem, że ujeżdżam najprostszy z motocykli jaki przyszło mi ujeżdżać.... pominę fakt wydania 1/3 ceny za sprawny motocykl :)

matjas 26.08.2013 15:17

Cytat:

Napisał gumbas24h (Post 334129)
no jak w Dl ma chujowy zawias z przodu do GSem będziesz załamany /.../ GS na nierównościach w poprzek masz młot udarowy w rękach.
a przy 100km/h wrzuć bieg wyżej i będzie git:D

nie no daj spokój - nie piszmy dlaczego GS jest do dupy - mamy przecież do tego osobny wątek :D:D:D

co do biegu wyżej to pisałem o ostatnim biegu.
DL przy 100kmh ma coś około 5tys.
dla porównania GSF ma @100kmh 3tys i mimo, że jest czwórką to w zasadzie się dopiero rozpędza /czerwone pole przy 11tys/. AT przy setce również się kręciła jak dla mnie za wysoko - po prostu wolę wolnoobrotowe silniki /lub jazdę z niskimi obrotami/ i tu myślę, że GS mnie nie zawiedzie.

dla równej wagi na '+' dla DL650 można zaliczyć abstynencki charakter bo i 4,2 da się zejść na setkę a to jak dla mnie jest bardzo ważne, ale to by było tyle z plusów :D

powiem tak, gdybym nie miał hajsu na bóg wie jaki motocykl, żeby pojechać gdzieś dalej z nastawieniem szutry itd to wolałbym bujać się 90kmh DR650, 350, XL600 a różnicę w cenie między DL650 zalać do zbiornika.
każdemu jednak serce dyktuje co innego i jako etap DL pewnie jest OK. jako motocykl docelowy na pewno nie - przynajmniej nie dla mnie.

tu pojawia się pytanie - czy jest coś takiego jak 'motocykl docelowy' ??? :D póki co to nie stwierdziłem :D

matjas

graphia 26.08.2013 15:23

dość egzystencjalne i metafizyczne pytanie :D

Bartasso 26.08.2013 16:19

Cytat:

Napisał matjas (Post 334140)
DL przy 100kmh ma coś około 5tys.

jeździłem chyba innym DLem:) albo może jechałeś na 4?:D

trasa 2 osoby 130-140 spalanie poniżej 5:)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:55.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.