Rolety wspominacie jako dodatek, a tymczasem bywa to konieczność. Mam klimę w salonie od południa, bez rolety niestety. Klima pracuje non stop i ledwie daje radę. Mimo, że jest przewymiarowana. W przyszłym roku muszę coś założyć ze zwykłej oszczędności...

Siatek nie mam ale, bez rolet byłoby ciężko wytrzymać. Mając rolety klima działała w całym okresie letnim kilkanaście godzin tylko.

Dlatego moja odpowiedź tutaj była na miejscu, masz pogląd co i jak z kosztami przy ogrzewaniu klimą, skoro masz panele to nie ma co rozwodzić się nad chłodzeniem, bo to ogarniesz za dnia z bieżącej nadprodukcji latem, ponadto na chłodzenie akurat to jest niewielkie zapotrzebowanie na prąd, nawet nie chciało mi się tego liczyć. Nie wiem też dlaczego niektórzy piszą, że klima im nie wyrabia z chłodzeniem, mój salon ma 36m2 i jak nastawię na 18st przy 30+ na zewnątrz to kilkanaście minut i trzeba wyłączyć bo lodówka się robi. Pewnie wszystko zależy też od producenta, mi kolega forumowy zamontował klimatyzatory COOPER&HUNTER (model Veritas 3,2kW) i nie mam żadnych zastrzeżeń. Sprzęt idealny.

Nie wiem dlaczego niektórzy nie czytają ze zrozumieniem. Może dlatego, że mają idealnie... ;)

Co ma dobrze dobrany sprzęt do czytania ze zrozumieniem? Nie rozumiem jak klima może nie robić lub ledwo robić. Po co było ją montować?

Najtańsza jest ta energia jaką zaoszczędzimy, więc rolety zew, półki świetlne, ogrody zimowe całoroczne, oranżerie, folie na oknach to coś co zawsze warto zrobić lub chociaż przemyśleć.

Półki świetlne i folie z czym się to je. Ogród zimowy zastanawiam się na takowym

A ja nie rozumiem jak się pisze "w powietrze" odnosząc do wpisu dwa posty wyżej.

Odpowiadając na Twoje pytanie: "że klima im nie wyrabia z chłodzeniem"
powodów u niektórych może być kilka:
- duże zyski ciepła przez nasłonecznienie (okno balkonowe stanowiące ok. 70% ściany),
- duże zyski przez poddasze (mieszkanie na ostatniej kondygnacji).
- problemy techniczne: np. nieszczelność i ubytek czynnika, czy brak skutecznej wentylacji.
A na końcu może być zły dobór, mimo wszystko.
Uprzedzając... niektórzy mogli nie mieć wpływu na jej dobór.

Ale intencją mojego wpisu nie było to, że klimatyzacja nie działa. Tylko to, że nie działa optymalnie. Czyli pracuje długo = kosztownie.
Odnosiłem się do kwestii rolet, które w opisanym przypadku mają szansę znacznie poprawić sytuację.

Co do chlodzenia "podloga" - nie znam sie wiec zapytuje.. nie skonczyloby sie to tak ze bez mechanicznego mieszania powietrzem w nogi zimno, a glowa wciaz w upale ?

Nie, wbrew pozorom tak się nie dzieje. Wystarczy zwykły ruch w domu. Powietrze też się unosi, opada, chłodzisz i parter i piętro.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka