| 
 
	Cytat: 
	
		| 
 
					Napisał wooocash
					(Post 707040)
				 
 |  
Do telefonów są mocniejsze , ale na delikatne podładowania 0.3 wystarczy. 
Najciekawsze z opisu ładowareczki "Natychmiast po osiągnięciu końcowego napięcia ładowania układ elektroniczny automatycznie redukuje prąd ładowania" 
Przy jakim napięciu zaczyna redukować wiedząc że większość elektroników zbyt wcześnie kończy proces ładowania? Takie z lidla to chociaż wyświetli mniej lub bardziej dokładne napięcie a tu nic po prostu nic , żadnej informacji po za magiczną kontrolką. 
Jak możesz to posprawdzaj V i A podczas ładowania oraz napięcie przejścia na redukcję prądu. 
Odważny jesteś , ja nigdy bym takiej nie zawierzył bo nie wiadomo co zrobi.
 
Wczoraj podładowywałem akumulatory 2 po 100Ah ( z jachtu), rezerwowy 85Ah , motocyklowy AGM , mały kwasowy i trochę AGMa w Afryce 03 . 
Wszystko zwyczajnym transformatorowym prostownikiem , redukując amperaż żarówką 21W i kontrolując miernikiem A i V . 
Cóż jakoś nie lubię chodzenia na łatwiznę i systemu podłącz i zapomnij ...... 
A na wiosnę kup akumulator :) |