|  | 
| 
 Jak slysze ze costam costam ratuje miejsca pracy to mnie skreca. Jakby miejsca pracy bylyby najwyzszym dobrem kazdego narodu. Kit z tym ze branza nierentowna, kit ze nieoplacalna ale wazne sa miejsca pracy... Gdyby unia jewropejska do Polski przyszla tak z 25 lat wczesniej, to do dzisiaj istnial by zajebiscie dotowany zawod palacza na lokomotywie parowej. By staly te lokomotywy na bocznicy i by sobie te palacze w nich palili... ... bo miejsca pracy sa najwazniejsze, w socjalizmie... Przyszlosc i tak pokazuje ze predzej czy pozniej plajta nieunikniona oczywiscie po wsadzeniu pierdyliona zloty, bo miejsca pracy sa zagrozone... Im taniej dla konsumenta, tym lepiej. | 
| 
 Jeden przykład, mam nadzieje że celny bo aż tak sie tym nie interesuję, ale chodzą plotki że do górnictwa się dopłaca :) Ja liczę na to że cena paliwa zostanie, a nawet niech spada, będę mógł więcej jeździć :) Tylko obawiam się jeszcze jednego, jakby nie było, podatki z 6zł, a z 4zł są kolosalnie duże w skali państwa, tak więc powoli trzeba wyczekiwać nowego podatku w paliwie. A co do europy to przyznam racje koledze, europa się wypnie na taki kraj jak Polska, trzeba patrzeć na to co wspiera naszą gospodarkę, a nie np: niemiecka, bo jest w UE. To tylko moje skromne zdanie, kwestia wychowania i bycia ;) | 
| 
 Kaby nie było akcyza jest kwotowa więc nie ważne ile kosztuje paliwo akcyzy płacisz tyle samo. Więc o budżet nie musisz się martwić. | 
| 
 Wczoraj w NL widziałem DIESEL poniżej 1 EUR a w Belgii LPG 0,257 EUR. | 
| 
 Na Słowenii 0.951 euri za litr ON, w Austrii 0.960, we Włoszech od 1.120 do 1.500, na Słowacji 0.998, na Węgrzech 340 forinta, w Tunezji 0.810, w Bieczu 3.80 zł.  Tylko w Afryce jest taniej:haha2: | 
| 
 W Berlinie dzisiaj 0.859 ojro/litr dizla i idzie na dol co mnie niesamowicie cieszy :D Dane stad i mozna sobie w calych niemczech ogladac. Ceny sa LIVE http://www.clever-tanken.de/tankstel...on=&ort=berlin a benzyna po 1,18 http://www.clever-tanken.de/tankstel...on=&ort=berlin | 
| 
 Zauważcie że tania ropa to marne dochody Rosji, a Rosja w słabej kondycji jest niebezpieczna.  Słyszałem szacunki że jeżeli cena baryłki utrzyma się przez okres około jednego roku w okolicach 30$, to zasoby finansowe Rosji skończą się z początkiem 2018 roku. I co dalej? Podobno nic tak nie nakręca gospodarki jak wojna. :confused: | 
| 
 Zbyszek masz racje.I jak zwykle USA zarobi na wyzysku i odbudowie. | 
| 
 Zanim gruby schudnie, to chudy juz kopyta wyciagnie. Drukarki do Euro ida na maxa a Rosja kopie zloto, diamenty, i inne bogactwa naturalne. Nikomu, a tym bardziej Polsce,   nie lezy w interesie plajta Rosji bo bedzie trzeba rope z Iranu na lawetach dowozic. Zadluzenie Rosji 17% PKB, zadluzenie gejropy to 85 % :D http://pl.tradingeconomics.com/russi...nt-debt-to-gdp | 
| 
 Bez złota i diamentów można żyć tak samo dobrze. Paliwa są nam niezbędne. Bez opłacalnego wydobycia paliw nie ma petrdulalów, nie ma petrodulalów -nie ma papu. Na kryzys dobrze jest znaleźć jakiegoś wroga narodu, wtedy można na tym skupić uwagę głodnego motłochu i bijatyka. Jak po jakimś czasie kurz opadnie, i można zacząć od nowa przy okazji i dług publiczny się zeruje:cold: W skali globalnej widzę same plusy takiej sytuacji:mur: | 
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:56. | 
	Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.