![]() |
Cytat:
|
ja sie wychowalem na podkarpaciu i przywyklem do specyficznych reakcji fanow starozytnej mitologii pasterskich ludow lewantu. jak na dowcip moj wydawal mi sie zupelnie lajtowy - znam sporo innych z tych okolic. patrzac na historie skeczy polskich kabaretow z ostatnich lat czesto ten motyw sie pojawia. no ale coz - kto moze wiedziec co kogo uraza gdy wierzen, systemow religijnych, kosciolow sa tysiace na swiecie... ostatnio studenci w szwecji zarzadali zmiany nazwy 'morze biale' na inna bo ta wg nich jest rasistowskia. serio...
|
Cytat:
No chyba ze moja wiara jest gorsza niz wasza .... i tak mozna dlugo ... chyba nie o to chodzi. |
Szaynszyll. Siedizmy na zlocie. Walisz coś, to widzisz, że robi komuś przykrość. Nie powiesz wtedy: "sorry, nie chciałem, cofam". Nic Ci się nie stanie, nie? Czemu nie może być i tu podobnie? Bo nie na żywo?
Mnie się zdarzało walnąć gafę, urazić. Nie tłumaczę wtedy tej osobie, że ja ze starówki (szybszyll) albo jak to dotknęło to jego problem (dubel). Nie możemy wychodzić sobie naprzeciw niż mówić, że ktoś ma wypadać? |
Cytat:
|
jezeli wychodzeniem sobie naprzeciw jest nazywanie kogos pajacem to cos mi sie musialo pomieszac :) widze jednak pewien progres - w pietnastowiecznej hiszpani juz bym skwierczal...
|
Szynszyl. Przepraszam, nie powinienem nazywać Cię pajacem.
Po prostu inaczej postrzegamy wolność wypowiedzi na wspólnym forum. |
no i gra - dowcip skasowany i na pokuszenie nie wodzi :)
|
Dzisiaj można wszystkich urazić wszystkim - kwestia chęci bycia urażonym i interpretacji...
Ci najbardziej "urażeni" często bezkarnie jadą po innych, bo mogą, bo im pozwalają, bo taką mamy sytuację... Żałosne, nie pozostawiające miejsca na tolerancję u tych, którzy o tolerancji krzyczą. Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka |
Po obejrzeniu filmu "Izi, the rider", który przypomniał dzisiaj Sambor i rozpedem kilku innych filmów Sambora myślę, że jedną z cech podróżnika motocyklowego jest szacunek do kultury w tym i religii ludzi, których spotyka na swojej drodze. Czy to w Azjii czy w Europie.
Pomyślcie o tym zanim zaczniecie rzucać bożkami i fanatykami.... |
Niestety, dupa boli głównie tych religijnych. Jak nie masakra w Charlie Hebdo, to jakieś prześladowania chrześcijan w Polsce (serio, widziałem dziś taki poważny wpis z niezlezna.pl DZISIAJ, W XXI WIEKU), to w Arabii Saudyjskiej ukamieniuja kobietę za seks przedmałżeński, to zdemolują tysiącletnie posągi Buddy.
Ani Tank, ani Szynszyll nikogo nie obrazili, w szczególności nie były to rysunki obrażające czy poniżające kogokolwiek. Za to tekst o "pajacu" już niestety byl. |
A koty marcują już chociaż jeszcze luty...
Pzdr Qter Wyssane z palca... |
Czy można przenieść te posty w inne miejsce? Myślałem ze przeczytam 3 strony dowcipów...
|
Good idea.
Chlopaki sobie powyjasniali, zostawmy ten watek jako humorystyczny. |
1 Załącznik(ów)
mam nadzieje ze nikogo z Wielkopolskiego Kosciola sw. Pyry nie obrazilem :)
|
Pan nie zadzeraj z ziemniakiem. Ziemniak jes OK.
https://img-9gag-fun.9cache.com/phot...pE_460swp.webp |
Kiedys wyliczylem dla naszego pieknego jezyka: ziemniak, kartofel, pyra, grula. Zna ktos jakies inne jeszcze?
|
Ale grule to chyba mało kto kojarzy :-)
|
Grule to na Podhalu. Słyszałem jeszcze bulwa i perka.
|
No i odwieczna wojna secesyjna miedzy poludniem a polnoca o to czy wychodzimy na pole czy na dwór :)
https://www.youtube.com/watch?v=pNpinQTw3wc |
Wiadomo, że na plac :)
|
ja się jeszcze na wsiach popaprackich spotykałem z określeniem 'gumno', np. chono na gumno kazieńku :D
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gumno |
"gumno" Panie, to w rejonach wiejskich u nas się mówiło na przejazd przez stodołę, ten kawałek między bramą wjazdową i wyjazdową
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
jak sie ma warsztat w starej oborze po krowach i koniu to sie takie rzeczy wie :D |
Jest jeszcze podziemna pomarańcza
barabola - gwara kresowa -Lwów. kompera - język łemkowski. kartofel (z niem. Kartoffel) - zwłaszcza etnolekt śląski, ale także w całym kraju. pyra - gwara poznańska. grula - gwara góralska (wschodnie Podhale) bulwa - język kaszubski. perka (dawniej) od Peru. rzepa -Orawa, zachodnie Podhale. |
pamiętam, było to jakieś 30 lat temu, taka starsza babulinka która miała wtedy już dość po 80ce, mówiła "japka" - nie jabłka. Kartofle u niej to były japka :)
|
mnie się obiły o uszy-gajdy lub gajdoki
pzdr |
|
-Dziękuję.
-Za co? -Za nic. Zawsze mówię "dziękuję" zamiast "spierdalaj", żeby się ludzie nie poobrażali. - Fajny sposób! - Dziękuję. |
Dwóch Arabów przyjechalo do Polski i założyło się który lepiej się integruje. Po roku pierwszy mowi:
- skończyłem ogladac skoki z dziecmi, zona ugotowala schabowy z ziemniakami, idziemy do muzeum powstania Warszawskiego. A Ty? - spierdalaj skad przyjechales kozojebco |
Wraca myśliwy z polowania do domu i zastaje żonę z kochankiem w wyrku.
Odbezpiecza broń i mówi. - Wstawaj skurwielu, zaraz ci jaja odstrzelę. Kochanek wstając mówi błagalnie. - Daj mi pan jakąś szansę. - No dobra, wstań w rozkroku i rozkołysz. .................................................. ............................................ - Doktorze, boli mnie tyłek... - W którym miejscu? - Przy samym wejściu. - Dopóki nazywasz pan to miejsce wejściem, będzie bolało. |
|
Trzy kobiety, 30 latka, 40 latka i 50 latka spotykają się w barze i szukają rad na poprawienie swojego życia seksualnego. Wpadły na to, że ubiorą się w lateks i szpilki. Na drugi dzień spotykają się w barze i opowiadają jak poszło, zaczyna najmłodsza:
- U mnie świetnie. Mąż wrócił, zobaczył mnie, rzucił wszystko i w sypialni kochaliśmy się 2h. Druga na to: - U mnie też super, wprawdzie trochę krócej, bo już nie może tyle co kiedyś, ale dawno się tak nie kochaliśmy. Trzecia siedzi cicho. - No a u Ciebie Anka? Jak było opowiadaj! - Dajcie spokój mój wpadł do domu zobaczył mnie w lateksie z pejczem obok drzwi do sypialni i krzyczy: "CO NA OBIAD BATMANIE!" |
Zastanawiałem się czy nie opublikować tego w dziale Giełda, ale ostatecznie wylądowało tutaj:
Skuli gibkiego wyjazdu do onkla w Reihu sprzedom drapko: Wertiko na wysoki glanc, szrank z trzyma dźwiyrzami, szeslong odwanckowany, dwa ligistule, sztyry gardinsztangi, gramofon na kurbla, jedyn kromlojchter na świczki, dwa zicherongi i sztyry byrny przyndzione, cyja, landszaft zagraniczny, blumsztynder z mertami, jedna donica ze sznitlochym, bifyj z szuflodami na nici, durszlag na nudle, pół funta hawerfloków, stryknadle, heknadle, zicherki, tolszery, kartofel presa, cwitry, maszynka na gychaktes, biksa po magiwyrflach, topfkracer, flaszenpucer, szpangi do włosów, śranczek na szczewiki, fyrlok, ausgus, trzi kokotki, badywana, waszbret, kohlkastla, hok z mesingowym gryfym, bratruła, żdżadło, klajdsztynder z pelcmantlym i hutym, hozyntregle, spodnioki bez rostfleków, trzy pory fuzekli sztrykowanych i posztopowanych, sześć bindrów na gumie, kiecka z krałzkami, modny cwiter z golfym, ślubny anzug z kulami na mole, szczewiki z wysokim kromflekiem, abzace, dwa oberhymdy z ibrycznym kraglym, holcbajn, kryka, ryczka z nachtopem, gybis po fatrze, szkrobione taszyntuchy, bigelbred, złote załośniczki z gizlokami, brołtbiksa, kloper, ślinzuchy na kurbla, szuflodka na cwist i knefle, bigle heklowane, lojfry, tepich, krałzy, sześć kompotzislów, dwie szolki, trzi kible, waszpek, aszynbecher, śmiotek i szipa, sebuwacz, modro tinta, sztyry blaje, szlojder do bajtla, sztrajhejcle, pół funta preswusztu, kranc leberwusztu, trzi krupnioki, żymlok, modro kapusta, hefty, buchy i pukeltasia łod cery, galoty po opie, fojercojg, blank nowe lacie, nec na dauerwela, portmanyj, taszka i brele po omie. Wszistko to idzie łobejrzeć łod ćmy do ćmy u Grejty Harboł, Frynszita kole Kochłowic, ulica Kyncka numer łoziem. Przelyźć bez ajnfart kole hasioka do hinterhauzu. Fórtka na kecie. Pozór! Gelynder złomany! |
Cytat:
:haha2: |
Przesłuchanie:
-Niech pan jeszcze raz opisze całe zdarzenie. - Wróciłem z pracy 2 godziny wcześniej niż zwykle. Wchodze do pokoju a tam naga żona leży z nagim sąsiadem w łózku. - Co się wydarzyło później? - Później oboje....zmarli na covid. |
Nie wiem czy było już, ale.....
Turysta przybywa do austriackiej wioski gdzieś w Alpach. Wynajmuje pokój w jedynym hotelu. Przychodzi pokojówka, turysta zagaduje: - Czy jest tutaj jakiś burdelik? - Oczywiście. Frau Marta, drugie piętro, 100 euro. - Hm. Przepraszam za niedyskrecję, ale wolałbym, wie pani, mężczyznę. - Oczywiście - Florian, trzecie piętro, 500 euro. - Przepraszam, czemu Florian jest taki drogi? - Cóż, wiesz, to wiocha. Wszyscy wiedzą wszystko. Nasz burmistrz nie lubi męskiej miłości, dajemy mu 100 euro za milczenie. - A to Florian ma 400 euro? - Nie, szef policji też nie lubi męskiej miłości, to zacofana wiocha, więc też dostaje 100 euro i wszystko jest w porządku. - Więc 300 euro dla Floriana? - Nie, jest jeszcze ksiądz, on to brzydzi się męską miłością, dostaje 100 euro na uspokojenie sumienia. - A to Florian dostaje 200 euro? - Nie, dzielimy 200 euro pomiędzy Hansa i Marka. - Jak to? - No oni mocno trzymają Floriana, bo Florian też nie lubi męskiej miłości. |
Podsumowanie minionej majówki:
|
Kolega kupił KTM-a i wszystko działa.
Ktoś ma pomysł jaka może być przyczyna? |
Stawialbym ze to chinska podróbka ! :P
|
Może się trafiła "wadliwa" sztuka niechcący dobrze poskładana :)
Takie czasy że to spełniające normy się psuje zgodnie z grafikiem producenta. |
Cytat:
A próbował już odpalić i się przejechać 😂 Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
To tak apropo ostatnich banów :D
https://forum-mechanika.pl/attachmen...302-png.40291/ |
Filozof zrobiłeś mi dzień :D
|
-Synu, jak było w szkole?
-Pani mówi i mówi.. -A o czym mówi? -A tego to już nie mówi. |
Uwaga, chamskie. Wklejam z zamkniętymi oczyma.
Poszedł cygan do wojska. Po 9 miesiącach dzwoni do niego ojciec z gratulacjami: - Synu, gratuluję potomka! - Dzięki tato! Syn, czy córka? - Brat! :-o |
|
Do jakiego samchodu zmieszczą się cztery dziki?
Do Fordzika |
Przygotowanie do (prze)życia w rodzinie odc. 476:
Jak to mawiają - nadzieja umiera ostatnia. I faktycznie, patrząc z perspektywy czasu tak jest. Jak to zwykle bywa w przypadku faceta - pierwsze dane odnośnie atrakcyjności własnej powłoki zewnętrznej otrzymuje się od Babci. O ile text: - ale Ty jesteś przystojnym kawalerem wnusiu- słyszał chyba każdy, to tylko do części z nas, po pewnym czasie dociera, że mogła to niekoniecznie być prawda. Dla mnie pierwszym sygnałem dość mocno alarmującym było jedno z pierwszych spotkań z Anią na Torze Poznań. Podczas zawodów w których jeździła spora część ekipy z Race&Rallye Team postanowiłem podjechać w odwiedziny na motocyklu (chwilowe utrudnienia w dostawach SuperGlue i Tyrtytek spowodowały, że moja rajdówka nie była gotowa więc sam nie startowałem) Czarny matowy motocykl o sportowym kształcie, z głośnymi wydechami z polerowanego aluminium, a na nim postać w czarnej skórze. Gdy zaparkowałem i zdjąłem kask (czarny a jakże) patrząca do tej pory z zainteresowaniem Ania zakrzyknęła spontanicznie: - Ale zjebał!!. Kolejny sygnał nadszedł od spotkanej po latach Byłej (nie nie tej, której rodzice z radości że ze mną zerwała kupili nowego Yarisa). Stwierdziła, że zawsze miała fatalny gust co do facetów. Próba brnięcia w temat charakteru, szybko sprowadziła dalszą rozmowę na manowce. Gwoździem do trumny nie była także deklaracja Giny, że będzie miała faceta takiego jak ja, bo jak będzie taki brzydki to jej nigdy nie zostawi. Ostateczne uderzenie nadeszło z najmniej oczekiwanej strony. Ostatnio Duży Kuba doszedł do wniosku, że najwyższy czas naprawić oświetlenie w łazience. Skutki były opłakane. Co prawda całość działa i to dosyć zgrabnie, ale po stanięciu przed lustrem i przekręceniu włącznika nie pozostaje już żadne pole manewru co do dyskusji na temat obrazu w lustrze. Parę lat temu była jeszcze opcja związana z siwieniem. Nie od dziś wiadomo, że szpakowaty facet po czterdziestce wygląda bardziej przystojnie i dystyngowanie. Niestety to nie u wszystkich to działa. Czasami powoduje po prostu, że zaczynasz wyglądać nie jak Sean Connery a jak zużyta szczotka do mycia kibli... |
Do dyrektora kopalni przyszła żona górnika z prośbą, żeby dołożył mu więcej obowiązków, bo ona nie może już z nim wytrzymać, taki ma pociąg do seksu.
- Dobrze, od jutra będzie pracował po 16 godz. to mu chęć do amorów przejdzie. Nazajutrz późnym wieczorem wraca ledwo żywy górnik po szychcie do domu. Żona zadowolona, że wreszcie będzie miała spokój, pyta męża: - Jak minął dzień, zmęczony bardzo jesteś? - Ledwo żyję, dołożyli mi drugie tyle roboty. - Podać ci obiad? - Nie mam nawet siły jeść, tylko sobie zarucham i idę spać |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:56. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.