Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (https://africatwin.com.pl/index.php)
-   Silnik, sprzęgło, skrzynia (https://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=4)
-   -   Remont góry silnika Afry 07a (https://africatwin.com.pl/showthread.php?t=47305)

madej61 06.05.2025 22:59

Cytat:

Napisał Mhv (Post 878426)
Lepiej napisz co się dzieje i jaki jest stan pieca / przewidywany przebieg, wałek, etc....może najlepiej zostawić jak jest i dojeździć zamiast pchać się w koszty. Otwarcie silnika to - oprócz kosztów - : rozebrane moto i szukanie części, których jest coraz mniej.

Cześć. Właśnie ciekawi mnie co tak na prawde się stało, bo wróciłem z 20tyś rajzy jesienią, odpaliłem zimą , ( choć musiałem trochę pokręcić ) a już w kwietniu, odpalił na jeden cylinder , a po zmierzeniu ciśnienia mam 6-7 atm.
Wałek jeszcze pojeżdzi, a kupiłem Afrę z 20tyś na zegarze, i tyle miała, a teraz ma 120tyś. Może moim stylem jazdy ADHD :)) po prostu ją dobiłem :confused::)

ramires 06.05.2025 23:14

Równie dobrze mogło Ci skleić pierścienie, możesz mieć podparty zawór... przyczyn wiele.
Spadek kompresji to nie zawsze najgorsze...

Dobra diagnoza jest kluczem.
Pożycz od kogoś albo kup tani zestaw kamery inspekcyjnej za 50zł, wjedź przez boczną świecę do środka i zobacz co się dzieje, czy masz rysy, czy masz jakieś inne objawy, które mogą świadczyć o tym, że masz problem z kompresją w związku z wytarciem cylindra/pierścieni...

Dzieju 07.05.2025 06:02

Cytat:

Napisał ramires (Post 878469)
ps. Dzieju - napisałem 5000zł+ ;) a nie "5000".

Plusik widziałem, ale ceny pogalopowały tak w kosmos że i drugi by się przydał.

Jak Ramires pisze, najpierw dobra diagnoza i stwierdzenie przyczyny bez rozbierania.
Będziesz wiedział co zrobić i jak liczyć koszty.
No i w tym wszystkim najważniejsze , czy ją chcesz nadal mieć czy jak wielu pójdziesz w coś innego.
Pytań wiele ale to ty musisz poznać na nie odpowiedzi i zdecydować.

szynszyll 07.05.2025 12:43

Cytat:

Napisał madej61 (Post 878470)
Cześć. Właśnie ciekawi mnie co tak na prawde się stało, bo wróciłem z 20tyś rajzy jesienią, odpaliłem zimą , ( choć musiałem trochę pokręcić ) a już w kwietniu, odpalił na jeden cylinder , a po zmierzeniu ciśnienia mam 6-7 atm.
Wałek jeszcze pojeżdzi, a kupiłem Afrę z 20tyś na zegarze, i tyle miała, a teraz ma 120tyś. Może moim stylem jazdy ADHD :)) po prostu ją dobiłem :confused::)

diagnozuj - tak to gdybanie

madej61 11.05.2025 20:23

Cytat:

Napisał ramires (Post 878469)
Szczerze - wszystko zależy od stanu całego motocykla
Zdrowe serducho to nie wszystko.

Osobiście robiłbym (ale ja jestem skrzywiony) remont, aby wyszło jak ma wyjść.
Brakuje panewek wału, brakuje 0.50 selekcji, zdawczy wałek to nie kłopot, chociaż trzeba z shadowki wziąć (jest dostępny)

Wiem, że to kłopotliwe i mimo wszystko kosztowne, ale sam pomiar wszystkiego (nawet samemu) to już kilka stówek leci aby potem to wszystko złożyć do kupy.

Może pomierz wszystko jak leci bez rozkręcania póki co
ciśnienie sprężania
zużycie oleju
praca ogólna / gaźniki

Może się okazać, że nie masz aż tak wielkiej tragedii a masz po prostu moto na porządny serwis a nie remont.

Ja poważnie zastanawiam się nad tulejowaniem pod nominał (któregoś tam silnika) zamiast iść w szlif, który jest tańszy, ale to droga już ku końcowi - można ryzykować potem i iść aż na 0.75 - tuleja powinna to przeżyć bez problemu (Africanqueens robią/robili rozwierty aż to 820 jak dobrze pamiętam) i to daje radę.

Nominały są łatwiejsze do zdobycia.
0.75 prawilne od hondy nie są ot tak dostępne, ale są tłoki hondowskie z silników przemysłowych, chociaż optymalnie celować w stare wersje na normę emisji EURO2 a nie EURO5 (grubość i jakość pierścieni), ale to mimo wszystko jest rzeźba bez gwarancji powodzenia. Tłoki przemysłowe są lżejsze, trzeba by wszystko ze sobą zgrać aby to zaskoczyło jak należy.


Nie tak dawno sprowadzałem kilka zestawów 0.25 i trochę czekałem na nie mimo wszystko, lepiej nie będzie, info z Hondy, że nie jest planowane wznowienie produkcji niczego do 650/750 więc sam widzisz jak to jest.

... ciekawe jest że dojechała bez problemów silnikowych , odpalona zimą, a teraz ciśnienie 6-7alm ...? Zdejmę jutro cylindry i dam pomierzyć. A wymiary znajdę i Haynesie co ? oO jeszcze jedno , wkręcany w dekiel silnika korek (od strony lewej ) by móc tam dojść nasadowym tak mocno siedzi że imbus rozwalił hexa. Jak to wykręcić, czy przyspawać TiGiem jakąś wajchę i wtedy się ta, czy masz jakiś inny pomysł? Tomek

Dzieju 12.05.2025 05:57

Natnij diaksem i zastosuj szeroki płaskownik by pasował do nacięcia.
Tylko dekla nie porysuj.

Melon 12.05.2025 08:48

Jak masz czym to przyspawaj nakrętkę temperatura też pomoże a swoją drogą ludzie nie mają czucia w lampach

ramires 12.05.2025 09:47

Madej, skąd jesteś - może inaczej, gdzie ten silnik męczysz?
Może warto gdzieś do Czarnucha podjechać jak będzie w pobliżu, bo mam wrażenie, że za chwilę będzie więcej problemów i nie ogarniesz. Absolutnie nie umniejszam Twoim zdolnościom, ale może to czas, aby dać to dobremu mechanikowi zanim niektóre sprawy pójdą za daleko.

Dzieju 13.05.2025 04:52

Ramiresie nie odbieraj przyjemności , na razie nie zaczął psuć tylko pyta.

Cytat:

Napisał Melon (Post 878781)
Jak masz czym to przyspawaj nakrętkę temperatura też pomoże a swoją drogą ludzie nie mają czucia w lampach

Temperatura stopi oring , aluminium się rozszerzy i może się bardziej zaklinować w deklu który będzie zimniejszy.
Wersja na zimno bezpieczniejsza.
No a po odkręceniu to może sobie co tam się chce.

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 878777)
Natnij diaksem i zastosuj szeroki płaskownik by pasował do nacięcia.
Tylko dekla nie porysuj.

Można też zrobić dwa otworki i zrobić przyrząd podobny do odkręcania tarczek z diaksa z bolcami.
Możliwości różne.
Najważniejsze to sobie poradzić no miło jak swoimi rękami.

madej61 13.05.2025 09:07

Cytat:

Napisał ramires (Post 878785)
Madej, skąd jesteś - może inaczej, gdzie ten silnik męczysz?
Może warto gdzieś do Czarnucha podjechać jak będzie w pobliżu, bo mam wrażenie, że za chwilę będzie więcej problemów i nie ogarniesz. Absolutnie nie umniejszam Twoim zdolnościom, ale może to czas, aby dać to dobremu mechanikowi zanim niektóre sprawy pójdą za daleko.

Jo , chopie , myncza go pszi granicy s Czechami , i jak sie mozna domyślić , na Śluńsku :D I chyba macie rację wlezę jej kamerką i ustawie ponownie luzy na zaworach ...ale dla pewności ..z mechanikiem ( choć na 1000% są dobrze zrobione ) . Jadę spawać płaskownik by odkręcić śrubę na dobry początek . Dzięki wszystkim :)) Tomek


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:22.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.