A ma wlasnie taki?

Snugpak jest nawet bardziej niż OK. Spałem już w wielu "pierdziworkach" ale ślimaki to jest ekstraklasa. To samo dotyczy ich kurtek puchowych. Jeśli tylko cię stać to bierz bez zastanowienia bo komfort i wytrzymałość jest naprawdę z górnej półki.

Karimata samopompujaca w armyworld.pl. 68zl z demobilu. Używam i złego słowa nie powiem

Jeśli już coś wygodnego do spania to Karimata armii Holenderskiej. Jest "niemała", nie pompuje się (więc nie dziurawi) ale wytrzyma bardzo dużo i jest gruba wiec można spać na wszystkim. Osobiście testowałem na tłuczniu kolejowym i noc minęła bez sensacji i kręcenia się. Szukać w Army Shop'ach na necie...

Ja tez kiedyś nie byłem przekonany do takiej maty. Bo co to jest 3 cm grubości. Ojjjjj jest ;) warto. Takie maty po 150-160zl można dostać. Naprawdę sli sie lepiej.
Ja kupiłem w zaprzyjaznionym sklepiku w Łodzi za 170zl marki Pacyfic Outdoor, czy jakoś tak.
Polecam.

jestem przekonany do maty, na materacykach wszelkiej maści śpi mi się twardo i niewygodnie. maty pod tym względem dają moim zdaniem dużo lepszy komfort.
narazie zakupiłem termaresta z armyworld. zobaczymy jak sie spisze

Jak leżysz na "żołnierza" o zawsze łokcie wystają. A jak jeżysz na wznak lub na boku to jest ok.
A co do Wagi, to mój wazy dokładnie 860 gram.
(ja mam bzika i ważę wszystkie sprzęty dokładnie)

Grinch, a gdzie jest ten Twój zaprzyjaźniony sklepik w Łodzi bo rozglądam się za zestawem śpiwory + coś pod spód dla dwóch osób?

Snugpak śpiwór, ten za 169zł z początku wątku:
Mam od ponad roku, nie polecam. Przy +12C, w namiocie, jest zimno. Teraz kupie jakiś puchowy, wolę by było za gorąco niż za zimno.