Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Uklad paliwowy i wydechowy (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=6)
-   -   Filtr pow K&N (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7732)

podos 28.10.2010 15:51

KN nie zwiekasza mocy tylko temperaturę głowicy. I wpuszcza syf do cylindra.

rambo 28.10.2010 18:24

Zubaża mieszanke, podnosi temperature pod głowicą, moto gorzej ciągnie z dołu, wiecej pali paliwa i oleju. Przepuszcza drobny pył do gaźników z powietrza. Same ZA :)
Na fabrycznych dyszach nie da się tego dobrze zestroić, ale to jest przed Tobą wiec nie będe Ci psuł zabawy :D
Mi to się nawet wydawało że obniża moc a nie podwyższa, choć jak to na ubogiej w paliwo mieszance, dobrze się kręci do odcięcia, choć nie tak jak moja bez KN :D Ale to osiągnąłem inną techniką :D łudududududududduu :D

Łysy82 28.10.2010 21:59

Cytat:

Napisał rambo (Post 140599)
Zubaża mieszanke, podnosi temperature pod głowicą, moto gorzej ciągnie z dołu, wiecej pali paliwa i oleju. Przepuszcza drobny pył do gaźników z powietrza. Same ZA :)
Na fabrycznych dyszach nie da się tego dobrze zestroić, ale to jest przed Tobą wiec nie będe Ci psuł zabawy :D
Mi to się nawet wydawało że obniża moc a nie podwyższa, choć jak to na ubogiej w paliwo mieszance, dobrze się kręci do odcięcia, choć nie tak jak moja bez KN :D Ale to osiągnąłem inną techniką :D łudududududududduu :D

Na fabrycznych dyszach stroić tego nie będę:D. Dzięki za słowa otuchy panowie:at:.

MuSStaFFa 29.10.2010 08:02

No dokładnie.. moj ziomek... ( bo ja sam sie nie znam) .. sciga sie w rajdach samochodowych.. tam stosuje sie K&N i rozne inne sprawy zwiekszajace moc... ale do meritum.. K&N ma duza przepuszczalnosc powietrza i jest OK ale tylko w przypadku kiedy jest b czesto czyszczony i spryskiwany specjalnymi plynami... i to nie takimi za 40-50 zl... co sa na allegro.... generalnie jest tak... wcale nie jest on tanczy w uzytkowaniu od zwyklego oryginalnego filtra a jest nim sporo zabawy....i moc to on moze i podnosi... ale w gornych partiach.. traci za to silnik moment obrotowy w dolnym zakresie.. no i i tyle... ps mysle ze mozna zaufac mojemu ziomkowi bo jest szefem serwisu rajdowego ******* juz ponad 12 lat....a sam mimo ze ma dostep do wszystkich tych fajerwerkow.. nie ma w zadnym z 3 samochodow i 2 motocykli zalozonego K&Na ... Pozdrawiam..

Pastor 29.10.2010 11:25

Musze wam sie przyznać do zamiaru usiłowania zabójstwa...
Otóż parę lat temu próbowałem popełnić ubój mojej krowy zakładając jej K&N. I co? I nic. Przelatałem na tym cos kole 60 tkm i nie widze śladów zuzycia. Co więcej - pod papierzanym filtrem miewałem cienutki slad pyłu na dnie puszki wiatrów, a odkąd mam K&N nie mam nic. W tych prawdziwych beemkach (R2V) łatwo sie to obserwuje, bo dno wiaterpuszki widoczne jak na patelni - wystaczy paluchem po dnie przeciagnąć i od razu widać czy coś było czy nie.
Krowa jakos nie zdechła, latam więc na tym dalej i będe latał dopóki mi sie nie znudzi. Co istotne - nie boi sie wody, a w krowie wiatrołapy sa nisko niestety i własnie po go mam. Nie po to żeby latać na 400 m z dragsterami.
Tylko trzeba ómić o filtr dbać. Co ważne - on nie lubi być za czysty :)
Świezo po wymyciu miewałem przy odpale goracego pieca cofke na gaźnik prowadząca do malowniczego odstrzelenia gaźnika od krócca :D Efekt mocno komiczny, na szczęście mało upierdliwy bo gaźnik moge nasadzic spowrotem nawet bez zsiadania ;) Ale po dokładniejszym ustawieniu mieszanki temat zanikł.
Takowoz stosować K&N owszem można, ale rozsądnie :)
Jak ze wszystkim.

Zdrowaś
:hello:

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 140578)
Chyba masz jakąś lukę w dogmatach ;)

Dopiszemy mu jakieś? :D

Te co juz ma tez mozna by mu unowocześnić :D
Może tak:

1. O Mikuni: Wywal to. Jak jeszcze nie masz to kup i wtedy wywal.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!! Zewnątrz jest po lewej stronie.
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX. Za wyjątkiem prezerwatyw.
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów i bez obrączki.
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu. Wymieniam po cichu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655. Dostępna też w dziale "kawały i dowcipy"
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem. Zarabiam na F800GS

8. O rybach: bez katany z pierdylionem gadżetów nie biorą.
9. O dużych zbiornikach: nie potrzebuję. Paliwo wozi za mną służba

Yyyyhyhyhy :D
:hello:

Cytat:

Napisał Łysy82 (Post 140755)
Panowie Ja chciałem sobie tylko filtr

Aaaaeeszszsz nitsss nie stoy na pszekociie :D

Cytat:

Napisał JareG (Post 140768)
Zlosliwe z Ciebie bydle :brawo::D:Thumbs_Up:

Prawda? :D Ciekawe co tez ta moja baba we mnie widziała jak mówiła "owszem" przed ołtarzem :haha2:
A nadmienić chciałem że Podos też mi to chciał powiedzieć, ale sie w pore kapnąłem że jest samcem niestety ;) W dodatku też już żonatym. :D
Wybacz Irmo :)

:hello:

jendrus 29.10.2010 20:57

Cytat:

Napisał Pastor (Post 140722)
Musze wam sie przyznać do zamiaru usiłowania zabójstwa...
Otóż parę lat temu próbowałem popełnić ubój mojej krowy zakładając jej K&N. I co? I nic. Przelatałem na tym cos kole 60 tkm i nie widze śladów zuzycia. Co więcej - pod papierzanym filtrem miewałem cienutki slad pyłu na dnie puszki wiatrów, a odkąd mam K&N nie mam nic. W tych prawdziwych beemkach (R2V) łatwo sie to obserwuje, bo dno wiaterpuszki widoczne jak na patelni - wystaczy paluchem po dnie przeciagnąć i od razu widać czy coś było czy nie.


O to, to. Też mam w Trampie K&Na i w porównaniu do oryginału (który też testowałem) airbox wygląda dużo lepiej. Pod papierowym zbierał się pył. Grunt to o niego dbać i używać firmowych smarowideł. Nie zauważyłem też istotnej różnicy w spalaniu.

także, chyba trochę demonizujecie Panowie! :hehehe:

Franz 29.10.2010 21:43

W sprawie papierowych filtrów ...
Wypad z z ostatniego Maroka -
Porównanie oryginalnego filtr papierowego Hondy oraz zamiennika w motocyklu RD04 i Transalp 600
Oryginalny zapychał się dość szybko . Potrzebne było kilkukrotne czyszczenie sprężarką - trzepanie , dmuchanie bez sprężarki - nic nie dawało. Z zewnątrz syf do kwadratu wewnątrz jak nowy.
Czyszczony dwukrotnie, ciągle papier od wewnątrz jak nowy ( przebieg 2800 km - sporo po pustyni )
Kupując po raz pierwszy oryginał ( bo dla siebie ,a nie na sprzedaż :D ) zauważyłem że papier był jakby czymś natłuszczony. Kurz czepiał się się jak mucha pajęczyny.

Filtr powietrza kolegi przypuśćmy X -
Nieoryginalny. Bez problemu można było po prostu wytrzepać bez użycia sprężarki. Syf - kurz wylatywał i z zewnątrz i od środka filtra.

no...i od tej pory będę używał dla siebie , tylko oryginalne filtry od Pana HONDY
Wewnętrzną powierzchnię puszki filtra zawsze nawilżam olejem. Filtr wolniej się zapycha.

Lupus 30.10.2010 10:22

1. Kup sobie ten filtr. Na pewno odczujesz przypływ mocy i co ważniejsze poczujesz się lepiej, a o to przede wszystkim chodzi. Czasem nawet drobna pierdółka potrafi człowieka uszczęśliwić, a tych chwil nie ma znowu tak wiele.
2. Afryka 15tkm filtr papierowy, wstrząśnięty, nie zmieniany. Silnik po rozebraniu dostał nowy tłok nominalny, chociaż wystarczyło wymienić pierścień zgarniający.
Się nie znam, ale wyobrażam sobie dość spore dziury, co prawda ze ściankami nasączonymi olejem, ale pył śmignie czasem nie przylepiając się. W europie rzadko się zdarza burza piaskowa. Najczęściej w powietrzu unosi się sadza, szczątki i nasiona roślin, starta guma. problem jedynie z pyłem hamulcowo sprzęgłowym, a parę koników zawsze się przyda, nawet jeden byle duży ;)

Łysy82 30.10.2010 15:22

Kupiłem i czekam na listonosza. Na piasek jest wyjście gdy będe się wybierał na pustynię to zamontuję org... Hondy i będzie git:D.

Cibor klv 30.10.2010 16:36

Oby nie było jak na tym obrazku
http://gsri.info/forumold/images/Pet...condaries4.jpg


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:06.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.