Miałem na myśli, że leasing wymaga AC. Obecnie ubezpieczalnie wymagają 3 zabezpieczeń zwykle jeśli motocykl >40tys ale to zależy od ubezpieczyciela.

Nasz motocykl był wyposażony w oryginalny alarm BMW, a ponieważ był to BMW to nie było obowiązku posiadania autocasco. Niestety co roku był obowiązek opłacania OC




Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Do tej pory nie znalazłem zbyt wiele o zawieszeniu, poniżej opis głównych różnic. Może komuś się przyda.

Wersja std.
# regulacje przód: napięcie wstępne bezstopniowo, tłumienie odbicia bezstopniowo, tłumienie kompresji 12 poziomów.
# regulacje tył: napięcie wstępne 35 poziomów, tłumienie odbicia bezstopniowo, tłumienie kompresji 12 poziomów.

Wersja elektr.
# regulacje przód: OGÓLNE w zależności od wybranego trybu jazdy stopień tłumienia przedniego zawieszenie jest dostosowany automatycznie. W trybach User 1 i User 2 można zmienić ustawienia ogólne w zakresie: twarde, średnie, miękkie, terenowe oraz PRZÓD w zakresie - / STD / +.
# regulacje tył: 4 ustawienia napięcia wstępnego (w trybach User 1 i User 2 można samodzielnie zaprogramować poziomy napięcia wstępnego od 1 do 24).
OGÓLNE w zależności od wybranego trybu jazdy stopień tłumienia tylnego zawieszenie jest dostosowany automatycznie. W trybach User 1 i User 2 można zmienić ustawienia ogólne w zakresie: twarde, średnie, miękkie, terenowe oraz TYŁ w zakresie - / STD / +.

Zastanawiam się, czy tablet można zamienić innym produktem?

Oryginał kosztuje majątek (koło 10.000 zł) a w razie kuku, lub po zwykłej kradzieży czy nadal będzie można po zainstalowaniu innego (tańszego/szybszego) urządzenia sterować zawieszeniem i opcjami trakcji/abs itp.

Czysto teoretycznie tak - 'tablet' jest de facto komputerem na którym masz zainstalowaną aplikację, która steruje tymi wszystkimi komponentami i dostaje od nich informacje zwrotne jakimś protokołem przy pomocy jakiegoś interfejsu komunikacyjnego. Po pierwsze skądś musiałbyś wziąć tą aplikację (możesz też napisać swoją oczywiście), w jakiś sposób podłączyć urządzenie sterujące do wtyczki i ogarnąć komunikację w obie strony. W praktyce raczej mało realne aby komuś chciało się to robić ale nie jest to niemożliwe, szczególnie, że wątpię aby Honda wymyśliła coś swojego, raczej skorzystała z gotowych komponentów software-owych jedynie aplikacja jest dedykowana.

Dyskutując o całej tej elektronice w nowej NAT, ciekawi mnie czy nie wsadzili tam teraz CAN-Busa. Bo jesli tak, to jakakolwiek zabawa bez interfejsu diagnostycznego będzie już niemożliwa.

jeśli tam jest canbus, to wycieczki w czarna dupę można sobie wsadzić. w biała dupę :P

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

nie mam pojęcia jakie widzicie w can problemy :mur:

martwiłbym się bardziej, że tablet ktoś gwizdnie bo to chyba najdroższy tablet na tej planecie, do R1200GS kosztuje ok 5000zł (w BMW ten sam tablet obskakuje +/- 70% produkowanych modeli)

czy ktoś się orientuje czy ta nowa fryta ma bezpieczniki czy cywilizacja zawitała jednak do hondy i są w końcu elektroniczne zabezpieczenia?

A co za różnica gwizdnie czy nie gwizdnie? Naprawdę ktoś rozważa zakup motocykla za 60-80 tysięcy i nie kupowanie ubezpieczenia AC?

No ja byłem taką osobą.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

W tym, że to odp... szopki w co drugim samochodzie. o ile szopka polega na tym, że radio robi sobie caly regulator i przestaje reagować, to luz (miałem tak kiedyś wiadomości sportowe na środku lazienkowskiej w Wawie).
gorzej, jak wymyśli że nie odpali silnika albo zgasi go w środku zakrętu.


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Z tym co drugim to nie przesadzałbym bo mielibyśmy pobocza usiane nieruchomościami.
Dobrze zrobiony can działa i tyle. I jest tani :)

znasz kogoś, komu canbus nie odwalil szopki?
w samochodzie, którym jeździsz do roboty, mały problem.
W motocyklu, który zabierasz w ciemną dupę oraz jeździsz nie raz na limicie, robi różnicę.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Ja znam. Mam już chyba piąte albo szóste auto firmowe i canbus nigdy mi nie odwalił szopki.
Faktem jest, że auta dostaję nowe i wymieniają mi je co 3 lata...

Ja znam. Mam już chyba piąte albo szóste auto firmowe i canbus nigdy mi nie odwalił szopki.
Faktem jest, że auta dostaję nowe i wymieniają mi je co 3 lata...

Tak. Ja to rozważam.

Mnie tez nie stać xD

I nie topisz ich w rzekach.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Jeśli kupię nową crf to raczej odpuszcze AC.
Zastanawiam się czy warto dopłacać do tego zawiasu elektronicznego.
Było nie było wyjściowo 7 tysi więcej. Za tą kase można ładnie ubrać moto.
Motocykl będzie używany 70% solo 30% pasażer szpej i raczej asfalt.

Jest na to rada. Kupić stare a nie onanizować się nowym. Jak się jeździ na zadupia gdzie kluczem jest ewentualna naprawa w terenie to czy to CRF1000 czy 1100 są tak samo słabe. Ilość czujników powala i wiadomo że w krzaczory w Pamiry czy inne Afryki to się zabiera stare strucle naprawialne w polu a nie nowoczesne motocykle z kosmiczną ilością czujników od wszystkiego. A jak się lata po ewropejskim sojuzie z wykupionym assistance to nie ma większego znaczenia.

Zastanów się czy do takich zastosowań Afryka będzie najlepszym wyborem.

Większość moto nowych ma obecnie szynę can. Przynajmniej częściowo. Np 690/701 ma, a to nie cafe racer.
Can czy nie - to IMHO ma mniejsze znaczenie niż prawidłowy serwis i właściciel czy dba o moto lub nie.

giejes:D ?

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Pytanie czy takie AC z opcją kradzieży będzie działać na wschodzie

Będzie . Trzeba dopłacić. Sporo.

Co do zabezpieczeń to różnie firmy wymagają.
W moje ofercie, która bije na głowę oferty salonowe do wartości 100 000 wymagane jest min. jedno zabezpieczenie mechaniczne lub elektryczne np.
blokada kierownicy, immobiliser lub alarm.

Wydaje mi się że NAT ma immobiliser oraz blokadę kierownicy, więc przeżywasz wymagania do AC.

W mojej ofercie masz w standardzie odpowiedzialność na Wschodzie, czyli Ukraina, Mołdawia, Białoruś oraz europejska część Rosji.
Szczegóły możecie przejrzeć TU:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34034

Masz w zakresie swojej polisy i nie dopłacałeś:)

No i podziękował bo planuję się wybrać. Wakacje bez Rosji to wakacje stracone :p.

Jedne z moich klientów stwierdził, że zakup AC nie jest rozsądny i ma świadomość, że napycha kieszenie ubezpieczycielom. Jednak z drugiej strony jest to najniższa cena jaką trzeba ponieść w przypadku kradzieży lub wypadku.

Ja osobiście gdybym miał gdzieś jechać i zostawić pod chmurką motocykl za 60K czy więcej to bym pewnie nie zasnął:)

Przy nowych motocyklach solidny assistance to podstawa:)
W tym roku miałem klienta, który kupił Triumpha i w pierwszym miesiącu od odbioru dwa razy motocykl wracał na lawecie do salonu:(

A mój KTM tylko raz zabrała laweta :-). Za to w pierwszym dniu od zakupu :-).

Co do AC to jak ktoś ma wolne 60k to pewnie nie warto ubezpieczać - zawsze w razie w można kupić drugi raz. Ale jakbym miał nie spać to już wole napychać kieszenie ubezpieczycielom. To samo z banksterami. To samo z producentami nowych motocykli. Co też i czynię i mam przynajmniej satysfakcję, że napędzam Polską i światową gospodarkę.

Za to ubezpieczanie starszych moto już tak kolorowo chyba nie wygląda. Ile np. kosztuje oc/ac za 10-letnią CRF250L o wartości 12kPLN? Orientacyjnie?

Ten model raczej nie może być 10 letni.

8, 10 czy 12 lat... drogie to może być Assistance i ograniczone jak sobie wyobrażam - AC/OC/NNW masz jako pakiet z AC od wartości sprzęta. myślisz, że trzyletnie moto poza pakietem dealerskim ubezpieczysz inaczej?? :mur:

niech się nasz forumowy fachura jeszcze wypowie.

m

Assistance wcale nie musi być drogie. Ewentualnie nie da się wydłużyć zakresu holowania. To AC będzie zabijać kwotą przy starszych sprzętach.

Bo trza spać z motocyklem, tak jak to robi prawdziwy hipster. :D

Ja pewnie taki motocykl bym zrobił w pakiecie OC/NNW/AC za 750zł może nawet assistance bym dał radę dorzucić:)

To wszystko zależy generalnie dealerom nie zależy na ubezpieczeniu takich motocykl, bo dla nich ważna jest sprzedaż nowych. Dla dealera sprzedaż ubezpieczeń to dodatek, więc inaczej na to patrzą.
Ja jestem w stanie zrobić pakiet dealerski pewnie do 10 może 12 roku eksploatacji:)

Trochę przykładów, aby nie być gołosłownym

Eee to super bo do tej pory dla moto i auto jak się starzały do dostawałem oferty od ubezpieczycieli na coraz wyższe stawki. Tzn. wartości pojazdów spadały, ale rosły stawki % i za 4-letni moto płaciłem AC niewiele taniej niż za nowy. To samo z samochodem.
Wychodzi na to, że dalej będę Twoim klientem 😀

Onufry - a czy ubezpieczenie aut też ogarniasz ? :D Jak już skończymy z motocyklem to bym wrócił z autami do Ciebie :)

Przypominam o temacie.... I głównym nurcie tego wątku

Nie wiem czy jest coś takiego w Polsce ale u mnie jest asistence na osobę za jakieś 400zl. Oznacza to że mam asistence na pojazd którym się poruszam, nie jest istotne czy jest to mó, j porzyczony, czy kieruje, czy też jestem pasażerem, asistence działa na całą Europę :D

W cywilizowanych krajach tak jest. U mnie to 90 €

Może moderator z tego niecywilizowanego kraju posprząta posty nie w temacie.

Co stoi na przeszkodzie hondzie, jeśli już założyła taki fajny tablet, aby z pozycji kierowcy/użytkownika kompleksowo diagnozować te wszystkie czujniki?

Byłby to krok na przód w kierunku komunikacji kierowca-motocykl. Wiem co się zepsuło, wiem jak naprawić.

Tak mi się tylko marzy.:o

a ja tam nie wiem.
Akurat wtrysk w NAT to niższe ryzyko, niż gaźnik.
czujniki? a jakie, od ABS? sonda lambda? jakiś przepływomierz? bez tego motor pojedzie chyba.
z pierdolniętą membraną gaźnika niekoniecznie, i nie ma opcji, żeby to naprawić w polu.


Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

gaźniki to samo nieszczęście jedyna zaleta to łatwość w modyfikacji czy tuningu bez większej wiedzy i zaplecza technicznego...

po za tym same wady:

-- pękające membrany (z wiekiem lub przez niewłaściwą obsługę)
-- wycierające się iglice oraz rozpylacze
-- membrany zaworków air-cut
-- zaworki iglicowe / gniazda dysze całość wrażliwa na "dłuższe magazynowanie pojazdu) lub jakość paliwa w postaci odporności na starzenie
-- duża łatwość zapchania dysz przez nieczystości
-- problemy z uszczelkami, o-ringami po kilku latach trzeba to wszystko wymieniać aby działało dobrze

we wtrysku jak jest paliwo, iskra i prąd to musi palić ... najbardziej wrażliwym elementem jest pompa paliwa ale taką zawsze można wrzucić do bagażu na wszelki wypadek.

same czujniki nie stanowią problemu ponieważ silnik będzie pracował no może za wyjątkiem czujnika położenia wału korbowego, ale ryzyko jego uszkodzenia jest znikome...

Najwyraźniej inaczej rozumiemy na co nas nie stać. Jeśli ja wydaję 80 czy (z akcesoriami) więcej na motocykl to nie stać mnie aby ryzykować utratę tych pieniędzy jak by mi go ukradli albo zdażył się paciak. Podsumowując: nie stać mnie aby oszczędzić na AC. I zakończmy tym samym temat ubezpieczenia w tym wątku ;)

Przeca wiadomo ze to studnia bez dna , niech biorą xD

Symulator obsługi tabletu CRF1100L

https://powersports.honda.com/legacy...html#agreement

obsługa przyciskami po lewej stronie z ergonomią ma niewiele wspólnego potrzebna będzie bardzo precyzyjna rękawiczka z diodą pod kciukiem do obsługi w ciemności

Coś kiepsko działa ten symulator...

Może jakiś producent pokusi się o zrobienie akcesoryjnych przycisków z podświetleniem. Widzieliście takie produkowane do innych motocykli?

Nigdy ale za rok pewnie zrobią podświetlanie w hondzie może będa pasować elektrycznie

W tej fabryce chyba wogóle nie testują motocykli