PDA

View Full Version : Cieknące paliwo z gaznika


forhend
24.06.2011, 19:18
Chłopaki,może ktos z Was wie co można zrobic ,zeby naprawic,bo mi juz sie pomysły skonczyły,problem jest mianowicie taki:

za tydzien mam jechac do Albanii i se pomyslałem,że warto zawory wyregulowac,no i wyregulowałem,zawory ok,pieknie chodzą ,ale po regulacji zaczeło mi ciec paliwo z gazników,tym wężykiem gumowym z dołu gazników,ropiołem węzyki i okazuje sie ,że cieknie z jednego,sprawdziłem szcelnosci,weżyki i już nie wiem co jeszcze mam sprawdzic.
a może byc tak że tam jest jakis pływak i po regulacji zaworów mniej paliwa idzie do cylindra i jakis nadmiar wycieka?
prosze ,jesli ktos moe mi pomóc to bedze bardzo wdzieczny(żony nie oddam):)ale kilka browców postawie:):bow:

Misza
24.06.2011, 19:34
Może być podwieszony zaworek iglicowy w komorze pływakowej, stuknij dużym śrubokrętemw obudowę komory...

Albo mniej jeździj na gumie :)

PARYS
24.06.2011, 19:42
Pływak się zawiesił i przelewa

badiss
24.06.2011, 21:17
Pewnie ściągałeś gaźniory, to tak jak przedmówcy mówią pływak albo zaworek iglicowy.

forhend
24.06.2011, 22:14
nie ,gazników nie sciągałem,ale pomogło kilkukrotne potraktowanie srubokretem slusarskim:bow:
kurde,znowu sie potwierdza, że szukamy skomplikowanych powodów awarii,a proste wogóle nie przychodą do głowy(mam na mysli siebie)
kurde chłopaki,dzieki wielkie za pomoc:bow:

Dzieju
24.06.2011, 22:35
Bo Afryka się nie psuje ... widać twoja potrzebowała tylko nieco czułości i zainteresowania :)

Piotrz
26.06.2011, 17:07
Bo Afryka się nie psuje ... widać twoja potrzebowała tylko nieco czułości i zainteresowania :)

Znaczy chciała żeby ją puknąć ?
Do licha, z reguły jak cieknie to lepiej nie być nawet w pobliżu, a co dopiero pukać.
P.