View Full Version : Brak luzu
Witam od jakiegoś czasu denerwuje mnie brak luzu w skrzyni nie mogę go wbić . Jak chodzi silnik czasem się udaje ale to naprawdę czasem za to wchodzi bez problemu na zgaszonym silniku.
Podejrzewając nadmienię że słychać już u mnie kosz sprzęgłowy nie jest to irytujący dźwięk nap... sprzęgła jak już było mi dane słychać u kumpla ale jednak jest myślę , że to może być przyczyną tego problemu . Wolę się upewnić przed rozbieraniem tego okropieństwa .
To jak Pomożecie !!! :P
Podciagnij troche linke sprzegla. Jaki masz luz na klamce ?
Hej linkę już regulowałem nic nie pomogło powoli zaczyna mnie to wkr.......
Na Jurze Ci obadam co i jak :)
hehe trzymam za słowo :) i to mnie bardziej motywuje do jechania :)
sprzęgło nie wysprzęgla albo ....ujowy olej.
witam przed chwilka po raz kolejny walczyłem z regulacją sprzęgła morał taki że ani tak ani tak nic się nie zmienia jedno co zauważyłem to to że bardzo ciężko przeskoczyć z 1 na 2 bądź luz w zależności od opaczności boskiej i politowania się afryki
a na zgaszonym silniku wszystko klika elegancko?
Jeżeli tak to sprzęgło nie wysprzęgla i tyle.
Zmieniałeś olej ostatnio? np na castrola ?
tak na zgaszonym oki olej zalany wlasnie castrol jak to uleczyc?
Tak myślę przeglądając forum i opinie innych że nie obejdzie się chyba u mnie bez wymiany tarczy sprzęgłowych tylko czy one są przyczyną tego bo pewnie od razu bym robił kosz tzn wymieniał te super sprężynki bo już słychać go powoli
Nie wiem na ile masz problemy z biegami.
Ja po 1000 kilometrów wylałem castrola i zalałem iphona, właśnie z takiego powodu - trudno znaleść neutral i głośna zmiana biegów.
Juz nie chce castrola na oczy widzieć. W KTMie tez mam castrola, jak postoi z tydzień to nie potrafię sprzęgła "rozkleić" Koło blokuje nawet na asfalcie przy przepychaniu.
Co do sprzęgła to pamietaj ze nie hałasują sprężyny długie (które są łatwe do kupienia) tylko sprężyny w samym koszu, z nimi już gorzej z wymianą również.
No nic może zmienię olej i zobaczę co i jak a co sprężyn to wiem co i jak a poza tym wspomniana fabryka co się zajmuje wyrobem tych sprężyn mieści się u mnie w mieście więc nie ma problemu
Moim zdaniem olej nie pomoże, fakt może poprawić, ale raczej nie pomoże. Sam jeżdżę od kilku ładnych lat na castrolu, wieloma motocyklami i raczej nie zauważyłem problemu ze sprzęgłem. Musisz zajrzeć do sprzęgła, moim zdaniem, albo masz krzywe tarcze/przekładki. Albo masz wyrobiony kosz, tzn, tarcze wyrobiły rowki i nie chcą pracować.
Zrób mały test po wciśnięciu sprzęgła na jedynce dodaj gazu i spróbuj przepchać motocykl do tyłu, jeśli bez problemu się cofa a luz dalej nie wchodzi, to lipa, trzeba sprawdzić automat zmiany biegów.
W KTMie tez mam castrola, jak postoi z tydzień to nie potrafię sprzęgła "rozkleić" Koło blokuje nawet na asfalcie przy przepychaniu.
A u mnie w KTM'ie robi się tak jak tylko motocykl ostygnie. Przyznam, że już mi po głowie chodziło rozbieranie sprzęgła, ale skoro mój przypadek nie jest odosobniony... Z tego co pamiętam motocykl zalany był Agip'em (z takim olejem kupiłem motocykl). Na dniach wymienię olej, zobaczymy czy problem zniknie. Zaleję go Motorexem - wg mnie jedyny słuszny olej ;)
Tak sobie czytam i czytam...
Co ma sprzęgło do neutrala..?
To jakaś nowa tradycja...? :p:haha2:
hej sprawa się po część wyklarowała, po przedwczorajszym topieniu afry okazało się że mogę teraz bez ,problemu wbijać luz coś mi się wydaję, że dostało się troszkę, wody do oleju i się rozrzedził no ale jak sprawdzam stan i kolor to nie ma białej mazi echm a może ,afra właśnie potrzebowała tego typu atrakcji, aby się naprawiło :P
Tak sobie czytam i czytam...
Co ma sprzęgło do neutrala..?
To jakaś nowa tradycja...? :p:haha2:
Otóż ma :). Jeśli nie będziemy w stanie do końca wysprzęglić, czyli sprzęgło będzie "ciągnęło",a mimo wciśnięcia klamki motocykl dalej będzie chciał jechać, to będzie mega lipa ze znalezieniem luzu.
Spróbuj wcisnąć sprzęgło nie do końca i znajdź luz :)
hej sprawa się po część wyklarowała, po przedwczorajszym topieniu afry okazało się że mogę teraz bez ,problemu wbijać luz coś mi się wydaję, że dostało się troszkę, wody do oleju i się rozrzedził no ale jak sprawdzam stan i kolor to nie ma białej mazi echm a może ,afra właśnie potrzebowała tego typu atrakcji, aby się naprawiło :P
O kur.. większej bzdury nie słyszałem w życiu, ale myślę, że żartowałeś z tą wodą, bo jeśli nie to raczej nic przy swoim motocyklu sam nie rób.
Poprawiło się dla tego, że jeżdżąc off, nadużywałeś zapewne sprzęgła co spowodowało jego lekkie przypalenie i zaczęło wysprzęglać do końca. jeśli problem powróci to trzeba to rozebrać, często dzieje się tak przy tanich tarczach made in ChRL, lubią się france powyginać , a po lekkim przyjaraniu znów działają jakiś czas. Jeśli wcześniej jeździłeś na cycatym oleju tzn starym, lub motocykl długo stał, mogło się polepić sprzęgło i efekt taki sam.
Kur. ale się rozpisałem.
Ale Woda rozcieńczająca olej, poprawiła mi humor :):)
Pozdrawiam
Powiem tak co by nie było, problem sprzęgła na razie mam rozwiązany ,tzn znikł z mojej głowy co do rozcieńczenia wodą to faktycznie żartowałem :P.
Tak samo myślałem jak ty że to właśnie przez dzidowanie na offie się zmieniło
Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za udzielenie informacji jeśli temat się powtórzy rozbiorę sprzęgło i popatrzę co tam słychać
Z ciekawości, jaki teraz olej wlałeś?
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.