PDA

View Full Version : Prolink a kości obniżające moto


rambo
12.06.2011, 23:04
Czyt ktoś to sprawdzał może, czy zmienia sie w skok zawieszenia po zamontowaniu innych kości..? Jeśli się zmienia ta w którą stronę..?

bartol
13.06.2011, 08:59
no się mi wydaje, że im dłuższe kości tym skok zawiechy maleje... chyba

motormaniak
13.06.2011, 09:24
Kości nie decydują o skoku. Za skok odp. jest kiwaczka - ten trójkąt- to on tworzy dźwignię. Kości ustawiają "pozycję wyjściową" do pracy zawieszenia

rambo
14.06.2011, 11:23
http://image.sportrider.com/f/8574974/2004-honda-cb1000-upl.gif


Z tąd moje pytanie, bo mi się wydaje że im krótsza kość, tym skok rośnie i zanim miękkość amora wtórnie...

motormaniak
19.06.2011, 21:32
Z tego układu wynika że liczy się ten trójkąt- na zdjęciu rd04 i rd07.21711
Ta niższa kość oznacza że przy tym samym amorze rd04 będzie miała większy skok.. (teoria własna-niesprawdzona)

zdjęcie i być może więcej info na forum adv : http://www.advrider.com/forums/showthread.php?t=39170&page=891&pp=10

Rychu72
20.06.2011, 08:14
Patrząc na gifa nie pasuje mi górne mocowanie amora. W afri jest one nieruchome względem ramy.
Dalej patrząc na gifa widzę, że skracając kości tylko bardziej podwyższysz afrę i skok się nie zwiększa.

samul
20.06.2011, 09:14
Hej, inzynierowie :) Moglby ktorys to narysowac dla AT w CADie? Albo w takiej darmowej wersji? http://www.freebyte.com/cad/dynamic.htm#dynamicsimulationsoftware

Kazmir
20.06.2011, 20:03
Wydrukować na kartonie. Wyciąć, powbijać szpilki i pobawić się. Na coś porządnego nie mam czasu.;)

fxrider
02.07.2011, 13:54
Zmieniając długość kości(płaskowników) zmieniamy wstępne ustawienie (kąt) dźwigni(kiwaczki), więc jak najbardziej wpływa to zakres i charakterystykę pracy.

rambo
30.07.2011, 10:22
Wyszło mi, pasując kolejny amor WP do swojej siódemki że wydłużając kości skracamy skok amora. Dzięki temu praca prolinka utwardza się

fxrider
31.07.2011, 18:18
Wyszło mi, pasując kolejny amor WP do swojej siódemki że wydłużając kości skracamy skok amora. Dzięki temu praca prolinka utwardza się

czyli Ci nie nakłamałem ;)