Zaloguj się

View Full Version : Szuter party III PL-UA-SK-PL


Strony : 1 [2] 3

AmberBamber
25.06.2011, 14:44
A jak lecę z Bydgoszczy to da się do kogoś doczepić? Ktoś jedzie przez Łódź?

buli
28.06.2011, 17:19
Łańcut jeden się wykrusza także ktoś może za jednego z nas pojechać u Bloba jest zrobiona wpłata... niestety jeden motór umarł !

badiss
28.06.2011, 20:44
Łańcut jeden się wykrusza także ktoś może za jednego z nas pojechać u Bloba jest zrobiona wpłata... niestety jeden motór umarł !

Africa?, nie może być....

Jaskola
29.06.2011, 14:53
A może ktoś z Warszawy/okolic będzie jechał z przyczepą albo busem i ma wolne miejsce? chętnie bym się "na lekko wybrał" tylko dojazd mnie przeraża i bym się podłączył na transport moto (oczywiście partycypuję w kosztach).

Pzdr
Michał

paszporcik0072
29.06.2011, 15:01
JA będę jechał z Sochaczewa tylko że z 24 na 25

Pzdr
Wojtek

Jaskola
29.06.2011, 15:06
Niestety za wcześnie dla mnie :(.

M.

yonec
29.06.2011, 17:03
Wie ktoś gdzie się podziewa Maciek (BLOB)? Wysłałem mu priv i się nie odzywa - a "ostatnio dostępny online" był przeszło 2 tyg. temu.

BLOB
30.06.2011, 07:33
Już jestem
Zaczynam przebijać się przez wiadomości i maile.
Temat rusza pełną parą.

tom64
03.07.2011, 17:57
Już jestem
Zaczynam przebijać się przez wiadomości i maile.
Temat rusza pełną parą.
No i co, no i co?

karlos
03.07.2011, 22:20
Czy są jeszcze osoby które zrezygnowały, a nikt nie wskoczył na ich miejsce ?? Jestem mocno takim miejscem zainteresowany:rolleyes:

Lepi
04.07.2011, 09:12
Ja odpuszczam, wskakuj na moje miejsce jak chcesz.

Już nieaktualne.

badiss
04.07.2011, 17:47
Blobie kochany jak Ci idzie przebijanie się przez czeluście skrzynki PW? Bo poczyniłem pewne roszady i nie wiem czy wszystko ok i zaakceptowane.

motormaniak
06.07.2011, 21:43
trza by powoli przygotować namiary gps na miejsce spotkania..., ewentualnie tracka trasy dojazdowej. Najlepiej na i-go bo widzę że większość używa tego programu...:D

rArek
07.07.2011, 08:54
Się może ktoś jeszcze wyłamuje i miejsce zwalnia :drif::rules:

BLOB
07.07.2011, 09:23
Dajta mi ze dwa dni, na wekendzie kończę ostatnie postowanie i nabijanie licznika.
Podam tracki, listę z aktualnymi wpłatami w formacie exel, limit wypijania piwa oraz czy przy tej pogodzie jaka jest teraz zamawiać 10 czy 20 pojazdów gąsienicowych do wydzierania z bagien.:)

AmberBamber
07.07.2011, 09:47
A ja tak z innej beczki... Jakieś zabezpieczenie medyczne na czas imprezy jest? W sensie takim czy jest ktoś zdeklarowany obładować się bandażami, lodem w szpraju i takimi innymi? Czy w ogóle uważacie za potrzebne mieć na imprezie "medyka"?

HRABIA z Krosna
07.07.2011, 10:18
Opieka medyczna na UA iest przednia:rolleyes: i myślę że "chlebnyj dar" wystarczy do uśmierzania bólu...;)

motormaniak
07.07.2011, 10:26
Opieka medyczna na UA iest przednia
nie widziałem na zakarpaciu karetek, przychodni, szpitali. Widziałem za to wiele cmentarzy..... ale na szczęście Onanizator ma doświadczenie medyczne...:)

HRABIA z Krosna
08.07.2011, 09:29
Kilka razy widziałem te cudeńka a oto jedno z nich R-ka full wypas...:D




http://img.national-geographic.pl/images/0907/pics/DSC_1564_2b6d8494a7.jpg (http://www.national-geographic.pl/foto/fotografia/karetka-pogotowia/foto/fotografia/wazenie-towaru-impreza/)

MOTOMYSZA
08.07.2011, 11:01
Kiedyś na Ukrainie kolega troszku się rozłożył(dosłownie leżał na glebie i ni huhu) po konkretnym przepiciu(tygodniowym:)), no i przyjechała taka właśnie karetka... a w środku full wypas!!!!! Drewniane nosze wsuwane po stalowych ceownikach i ławeczka dla doktora i...to już wszystko :) Zaraz skojarzyłem, że widziałem już bardzo podobne karetki - w filmie "MASH" !!!
Ale za to supervisor tej Drużyny, dryblas w kitlu jak u kucharza, ledwo podszedł, jeszcze torby nie otworzył i zapytał:
-" I MNOGO PIŁ ?"
No i wtedy SZACUN WIELKI!!!, potomu szto ja poniał: ETA SZPETSIALIST!!!!!!!

AmberBamber
08.07.2011, 11:05
Reasumując... Czyli rozumiem że nie ma potrzeby obarczania jakiegoś człowieka odpowiedzialnością bycia "medykiem" ;)?

JarekAT
08.07.2011, 11:40
Amber ty i tak w razie "w" będziesz miał połowę wyposażenia karetki "R" ;)

AmberBamber
08.07.2011, 11:55
Ciiiiii ;) jeszcze tylko muszę jakoś zajebać defibrylator ;)... jakby komuś padło aku!

BLOB
11.07.2011, 07:30
Mam nadzieję,że nie będzie potrzebna pomoc medyczna czy przed medyczna:D. I cieszę się że nie muszę być obarczony wymaganiem posiadania zestawu Mały Medyk.

Wracają do wątku aby nie przynudzać napiszę co jeszcze pasi wiedzieć i zrobić:

1. Szutrowanie zaczyna się tak jak było to w planie tylko trasa Tyrawa Solna-granica UA będzie do pokonania w piątek co daje nam dwa noclegi za granicami RP w UA. Pierwsze spanie w pałatkach 10km od granicy.
Jak po tracku jechać na granicę z Tyrawy chyba wiecie. Tam przywozicie bambetle i przenosimy je na transportowca który odbarczy nas do drugiego noclegu.
Wieczorna szama (piątek sobota) jak było w planach tak będzie woda gorąca w granicach rozsądku też.
Rozwiązania z dwoma noclegami na UA to "mus" logistyczny.
2. Bardzo proszę o Maile do Was a ja odeślę z trackiem i jeszcze kilkoma informacjami które trzeba tajniaczyć czekam pod adresem maciej.wilk@op.pl z tytułem Szuter Party.Jednocześnie bardzo proszę o nie rozpowszechnianie tracków aby nie było spotkania jeszcze z kolegami z forum takiego i takiego bo pojemność karpacka jest wyliczona a jak ktoś zjeździ wcześniej nasze trasy to będzie wiadomo gdzie na nas czekać i podatek $ nakładać Pliki są w formatach garmin-owskich i ja nie ogarniam jak co i na co po co zamieniać na inne formaty to już niestety w waszym zakresie.
3.Pierwszy dzień na UA w tracku jest mocny taki na zabicie albo dobicie więc decyjzja Wasza. Wiem że bendą tacy co przejadą 600 km od domu na UA i tacy co zrobią sobie 100 i jeszcze by coś pojeździli i to dla nich cały piątkowy dzień na dziczenie i sprawdzenie swojej mocy i twardości motocykla jak mawia jeden z moich kolegów "gniotsa nie łamiotsa"

Pamiętajcie na tracku macie zaznaczenie noclegi, paliwo, sklepy, co daje nam łatwość w podejmowaniu decyzji i lokalizacji siebie.
Rołaming działa bez problemowo będziemy w kontakcie cały czas ale pamiętajcie minuta rozpoczęta odebrana czy nawiązana minimum 5 zł.

kudlacz
11.07.2011, 15:34
halo jest miejsce, jako że ja nie jadę. Miejsce przejęte od kolegi MYKU- WOLNE!!!!!

Bolo
11.07.2011, 17:19
Jeśli tracka by ktoś przerabiał na automape, to serdecznie prosił bym o udostepnienie jej na forum. Ja też jestem zielony w tych sprawach, a aktualnie posiadam automape.

Marcin.111
11.07.2011, 20:11
Panowie i Panie jak by ktoś posiadał mapki okolic imprezy w formacie do Ozi Explorer albo coś co się da przekonwertowac to będę dzwięczny za pomoc.

motormaniak
12.07.2011, 09:48
Panowie - jesli ktoś z Was dostał juz namiary od Bloba. Pierwszy raz sie posługuje google Earth i po wrzuceniu przesłanych namiarów wychodzi mi punkt w PL. Coś pierdole, no nie?

Kici
12.07.2011, 10:48
Nie pierdolisz, masz maila :).

Lidke
12.07.2011, 10:54
:(Niestety terminy się nie poskładały i muszę zrezygnować. Ktoś chętny na moje miejsce?

Bolo
12.07.2011, 16:50
Mi także wyskakuje punkt w Pl i jestem bez mapy. Help

BLOB
12.07.2011, 17:04
W związku z pogodami jakie ostatnio nawiedziły rejony naszej jazdy:
Do imprezy wchodzą Quady do pomocy fizyczno-moralnej na trasie mają moc i możliwości przerobowe oraz dotarcia nawet w rejony czarnej dupy. A wszytko to aby było bardziej wesoło i lekko:D:D:D

BLOB
12.07.2011, 21:26
Podaję aktualne rozliczenie
Reszta zaległości finansowych robimy na miejscu na Ukrainie.
Proszę nie robić przelewów na moje konto.

Wolo
12.07.2011, 22:41
Witka,

Nie otrzymałem odpowiedzi w mailu odnośnie zamówienia dodatkowej koszulki, bądź wymiany rozmiaru.

Pozdro :)

BLOB
12.07.2011, 22:45
Jakoś nie mogę się dopatrzeć priva
Wyślij jeszcze raz tego samego

Dzięki koledze Kici jutro wyślę jeszcze raz plik do Google erta

AmberBamber
13.07.2011, 10:19
Psia mać. Dopatrzyłem się że w pracy dostałem wolne 29-31.07 ale muszę jeszcze jakoś dojechać a kończę pracę o 7 rano 29.07... może uda się wyjechać 28.07 wieczorem. Będzie grubo;)

doczekać się osoba nie może!

Sławekk
13.07.2011, 11:55
Niestety sprawy rodzinne zatrzymują mnie w domu . Jeśli jest osoba zainteresowana moim miejscem proszę na PW

BLOB
13.07.2011, 14:21
niestety sprawy rodzinne zatrzymują mnie w domu . Jeśli jest osoba zainteresowana moim miejscem proszę na pw


biorę

BLOB
13.07.2011, 21:51
Pojszły nowe majle z poprawkami

newrom
15.07.2011, 14:04
Niestety muszę zrezygnować z udziału, jakby ktoś chciał moje miejsce to słać prv.
:(

fxrider
15.07.2011, 17:11
Hej,
na prośbę organizatorów usunąłem konwersje tracków z forum. Przepraszam za zamieszanie - nie miałem złych intencji.
Jeśli któryś z uczestników potrzebuje konwersji śladów na konkretną platformę (AM, iGo, Ozi, Garmin) to proszę na maila (fxrider@xtzclub.pl) się zgłaszać załączając oryginalny plik śladu jako potwierdzenie uczestnictwa.

Przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam, Adam

BLOB
16.07.2011, 19:32
Hej,
na prośbę organizatorów usunąłem konwersje tracków z forum. Przepraszam za zamieszanie - nie miałem złych intencji.
Jeśli któryś z uczestników potrzebuje konwersji śladów na konkretną platformę (AM, iGo, Ozi, Garmin) to proszę na maila (fxrider@xtzclub.pl) się zgłaszać załączając oryginalny plik śladu jako potwierdzenie uczestnictwa.

Przepraszam raz jeszcze i pozdrawiam, Adam

Ad. 1 Ja nie prosiłem o usunięcie:D tylko napisałem o przegięciu
Ad.2 Ta wersja bardziej mi się podoba.

Jest Ci wybaczone :D :haha2: nie jestem kłótliwy postawisz przy spotkaniu 5 litrów i będzie gitara :D
A teraz jeżeli już połknołeś temat to w ramach zadość uczynienia wyślij mi proszę AM, IGo, i Ozi. Bardzo proszę :bow:
maciej.wilk@op.pl


Adamie temat jest taki, że ludzie zapłacili za to i ja nie decyduję za wszystkich czy mamy to rozdać czy zachwać dla siebie. To są pieniądze a ja nie lubię szafować czymś co tylko w jednej osiemdziesiątej jest moje.
ZDROWIA
Jeszcze tylko 12 dni i
:at::lc8::chleje::lol19::smoking::zdrufko::hehehe: :beer::beer2::rules::convulsion:

Lucky Luke
18.07.2011, 11:57
Ja poproszę jeszcze o rozesłanie TOP SECRET emaila z punktami noclegu w piątek i w sobotę, bo nie chciałbym za bardzo pobłądzić.

zupka
18.07.2011, 14:00
Niestety kolega Grzesiek1975, z którym mieliśmy razem jechać z Gdańska musiał sie wycofać, także jeśli ktoś reflektuje na miejsce na przyczepce to zapraszam.

BLOB
18.07.2011, 14:15
Ja poproszę jeszcze o rozesłanie TOP SECRET emaila z punktami noclegu w piątek i w sobotę, bo nie chciałbym za bardzo pobłądzić.


http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=186847&postcount=424

Ola
18.07.2011, 14:17
Blob, a ja Ci wysłałam maila na podany przez Ciebie adres w sprawie tracków. Dostałeś?

Pozdr

BLOB
18.07.2011, 14:19
Blob, a ja Ci wysłałam maila na podany przez Ciebie adres w sprawie tracków. Dostałeś?

Pozdr

Ola jest prawdą że w weekend nie odbierałem poczty i jeżeli jest na skrzynce obiecuję do 20:00 wysłać wszystkim zaległym.

Ola
18.07.2011, 14:24
Ola jest prawdą że w weekend nie odbierałem poczty i jeżeli jest na skrzynce obiecuję do 20:00 wysłać wszystkim zaległym.

Spoko, spoko. Tylko pytam. Bo czasem nie dochodzi, nie przechodzi albo mogłam cos pokręcić w adresie. Czekam cierpliwie i bez pośpiechu ;)

BLOB
18.07.2011, 15:26
Spoko, spoko. Tylko pytam. Bo czasem nie dochodzi, nie przechodzi albo mogłam cos pokręcić w adresie. Czekam cierpliwie i bez pośpiechu ;)


Już poszło do Ciebie i kilka innych

AmberBamber
18.07.2011, 15:36
A jak bardzo jest potrzebny gps na wyjazd? Bo ja na ten przykład nie mam...

laska
19.07.2011, 09:36
A jak bardzo jest potrzebny gps na wyjazd? Bo ja na ten przykład nie mam...

Będziesz musiał jechać za kimś kto ma albo po śladach. Trasa jest w postaci tracku na GPSa. Tylko nie wybieraj felkowskiego bo się na kolację spóźnisz ;) (zajebiście było w tym lesie)
pozdr,
laska

AmberBamber
19.07.2011, 09:50
W sumie jak bym wyjechał z Tyrawy jako ostatni to po śladach mógłbym jechać na autopilocie ;)... ale... Felkowski ;) mogę jechać z Tobą?

Ps. Coś ogarnę, będę kombinował na miejscu.

Pozdr!

PAWCIO
19.07.2011, 10:02
Ja również nie mam GPS-a ,więc mój plan to taki wyjechać rano i czekać w Krościenku po stronie UA na kogoś kto mnie poprowadzi na miejsce pierwszego noclegu

MOTOMYSZA
19.07.2011, 10:03
Amber, jedź z Felkiem- z nim zawsze jest wesoło,na pewno się nie będziesz nudził :)

Lucky Luke
19.07.2011, 10:19
Cytat:
Napisał oresco Zobacz post
Ja poproszę jeszcze o rozesłanie TOP SECRET emaila z punktami noclegu w piątek i w sobotę, bo nie chciałbym za bardzo pobłądzić.

http://africatwin.com.pl/showpost.ph...&postcount=424

Tylko jest jeden problem, u mnie po wgraniu tracka do Igo , nie widać żadnych zaznaczonych punktów tylko ścieżkę, również nie widać która to jest OFF trasa dla ambitnych w piątek. Może w garminie widać te punkty ale w IGO nie, dlatego prosiłbym o jakiegoś tajnego emaila z wyznaczonymi punktami noclegu i tankowań, bo ja u siebie widzę tylko "gołego" tracka który jest trochę pokręcony i tak na prawdę nie wiem gdzie się kierować.

fxrider
19.07.2011, 12:18
Sam track nie zawiera waypointów - dla iGo te są w oddzielnym pliku (ale nie miałem okazji przetestować)

Lucky Luke
19.07.2011, 13:24
Sam track nie zawiera waypointów - dla iGo te są w oddzielnym pliku (ale nie miałem okazji przetestować)

To albo coś zrobiłem nie tak albo nie dostaliśmy waypointów w oddzielnym pliku.
Sorry za zamieszanie ale to moje pierwsze kroki z gps.

Pindor
19.07.2011, 20:06
newrom biorę:Thumbs_Up:

mmax
19.07.2011, 21:46
jest jeszcze miejsce? kurcze no!

zupka
19.07.2011, 21:53
Spróbuj na priv-a do Grzesiek1975, wykruszył się dwa dni temu, jego miejscówka może być do wzięcia (nie mam pewności i nie chciałbym za niego decydować).

newrom
20.07.2011, 11:27
Blob, moje miejsce bierze Pindor. :(
Odezwie się do Ciebie po tracki bo ja swoje wywaliłem przypadkiem :o

wojtek77
20.07.2011, 12:32
Ja również nie mam GPS-a ,więc mój plan to taki wyjechać rano i czekać w Krościenku po stronie UA na kogoś kto mnie poprowadzi na miejsce pierwszego noclegu

to ja jestem trzeci

calgon
20.07.2011, 12:41
Biore dodatkowe miejsce jak sie zwolni! Czy ktos moze juz wie ze nie dojedzie?

badiss
20.07.2011, 13:12
Siema,
Czy ktoś mi może rozjaśnić dokładnie termin i godziny z grafiku imprezy? Rozumiem, że start jest z Tyrawy Solnej (ale nikogo tam nie bedzie ?), jedziemy przez granice każdy sobie czy jakąś grupą ? W Krościenku (to już Ukraina chyba?) odprawa o 22 ok, ale czwartek czy w piątek :)

Jedzie ktoś z Wrocławia czy okolic?, może pojedziemy większa ekipą, bo wiadomo, w kupie siła.

BLOB
20.07.2011, 13:31
Siema,
Czy ktoś mi może rozjaśnić dokładnie termin i godziny z grafiku imprezy? Rozumiem, że start jest z Tyrawy Solnej (ale nikogo tam nie bedzie ?), jedziemy przez granice każdy sobie czy jakąś grupą ? W Krościenku (to już Ukraina chyba?) odprawa o 22 ok, ale czwartek czy w piątek :)

Jedzie ktoś z Wrocławia czy okolic?, może pojedziemy większa ekipą, bo wiadomo, w kupie siła.

Jeżeli napisałem niejasno to:
Szuter Party III 29-31.2011
Ad1. Musisz być na 22:00 czasu naszego polskiego 29.07.2011 roku Pańskiego na miejscu oznaczonym Nocleg 1
Ad2. Z Tyrawy impreza zaczyna się trackiem czyli docierasz do miejsca start i jedziesz za trackiem do Krościenka i dalej na 1 nocleg.
Ad3 Jedziemy jak chcemy i przekraczamy w własnym zakresie aby nie zapierdol...ć granicy na mogiłę.
Ad4 Popatrzaj na kalendarz 29.07.2011 to piątek:D

Lucky Luke
20.07.2011, 13:40
Dobra, ja wszystko rozumiem, ale PANIE PREZESIE BLOB, zwracam się z uprzejmą prośbą o przesłanie namiarów na "punkty oznaczone" w szczególności nocleg i tankowania, gdyż albowiem po wgraniu tracka do mojego gps który to śmiga na IGO, widzę tylko ścieżkę, a punktów niet.
Albo niech ktoś mi wytłumaczy łopatologicznie co ma zrobic aby w IGO punkty te zobaczyć.

Z góry dziękuję.
Pozdrawiam

banditos
20.07.2011, 13:43
Pany zastanawiam sie jaki zestaw opon zapodac;
- tyl wiadomo Mitasek 09
- na przedzie 09 czy TKC styknie?

Bolo
20.07.2011, 16:15
Blob ja też proszę o adresy noclegów itp, bo na AM też nie mam waypointów kurde... Będe musiał jechać z kartką :D

AmberBamber
20.07.2011, 21:36
Pany zastanawiam sie jaki zestaw opon zapodac;
- tyl wiadomo Mitasek 09
- na przedzie 09 czy TKC styknie?

c17 +c02 ;)?

:at:

BLOB
20.07.2011, 22:54
W związku z przestrachaniem się niektórych trackiem i jego prowadzeniem zaraz obok jakiegoś płotu granicznego czy czegoś tam wysyłam wam track jeszcze raz w którym jest ominięcię strefy zero.
Prawie 80 majli o jo pierdziu.
Tym razem tylko track bez tematu i innego tiri diri bum
Nadmienię że możecie pozostać przy tym co jest lub podmienić wszystko na to co ja wam prześlę.
POPRAWKI TYLKO W PLIKU Gdb

Koordynaty do 1 noclegu jutro podam tutaj

mirekpktm
21.07.2011, 01:19
BLOBIE czy ja mogę dostać tracki ?

BLOB
21.07.2011, 07:16
BLOBIE czy ja mogę dostać tracki ?

odp: Tak lecz
http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=186847&postcount=424


NAMIARY NA PIERWSZĄ NOC
N 49*23.009'
E022*49.505'
W 594 m n p m:D

motormaniak
21.07.2011, 08:38
W 594 m n p m
bardziej mi sie podoba wysokośc drugiego noclegu.
Ludzie: Weźcie ciepłe psiwory bo moze byc zimno...:)

BLOB
21.07.2011, 09:56
Pytacie na priv jak tam z wymianą keszu na ukraińskie $
Zaraz za granicą po prawej stronie jest stacja paliwowa, na niej na wieździe Pani z plikiem banknotów w dłoni ma tego pare tysi i wystarczy dla wszystkich. Robi dobry przelicznik.
Nie polecam bałaganić bo w jakieś 0,0000002 zjawi się kilku ukraińców chętnych do wytłumaczenia, że jednak nie macie racji. Oczywiście lekkie targowanie wchodzi w grę choć Pani przelicza szybciej jak wasze kalkulatory z złotego na hrywnę potem na dolara i spowrotem.
Pierwsze tankowanie na pusty zbiornik to około 100 hrywien.

Sławekk
21.07.2011, 10:00
Też wymienialiśmy dienki u tej Pani . Kurs był b.dobry .

Prosiła nie tankować na tej stacji , tylka na następnej po lewej :)

yonec
21.07.2011, 10:04
PMR (takie radiotelefony) bierzecie?

Lucky Luke
21.07.2011, 10:28
Jeszcze jedno ile i jakiej waluty trzeba ze sobą mieć ? Na Ukrainie Hrywny i $ dla milicji, a na Słowacji to pewnie Euro na tankowanie?

BLOB
21.07.2011, 10:34
Jeszcze jedno ile i jakiej waluty trzeba ze sobą mieć ? Na Ukrainie Hrywny i $ dla milicji, a na Słowacji to pewnie Euro na tankowanie?

Oresco bracie
cyt siebie
"Zaraz za granicą po prawej stronie jest stacja paliwowa, na niej na wieździe Pani z plikiem banknotów w dłoni ma tego pare tysi i wystarczy dla wszystkich. Robi dobry przelicznik."
czyli weź złocisze i se wymienisz.
Nie wiem o czym piszesz w związku z $ ;)
Na słowacji nie będziesz tankował zalejesz na ua i zajedziesz na tym do domu, choć ja wiem Łosice hymmm no nie wiem dolejesz w PL

Lucky Luke
21.07.2011, 10:45
Nie wiem o czym piszesz w związku z $

O opłacie klimatycznej :D

motormaniak
21.07.2011, 10:47
Pierwsze tankowanie na pusty zbiornik to około 100 hrywien.
niestety tylko w drz-tach i KTm-ach.
Przy cenie 10 hr/litr trzeba mi 240 hr na pierwsze tankowanie...

zbyszek_africa
21.07.2011, 11:20
U tej pani przelicznik wcale nie jest taki rewelacyjny, pierwsza stacja po prawej można zapłacić złotówkami, druga stacja po prawej możesz płacić kartą master. Najlepszy przelicznik ma bankomat znanych banków jak Raifaisen i Narodowy Ukraiński, ale po tych trackach co wymyślił Blob bankomata raczej nie budiet:D
Ja kupuje hrywny w Polsce w Rzeszowie, trzeba wstępnie policzyć ile potrzeba, jak zostaje kupić benzynę, wódkę lub sprzedać po przyjeździe w kantorze. 500hr mi zdecydowanie wystarczy na taki wyjazd:) tym bardziej że Blob mówił ża coś tam da za te 150zł:p ale cholera Go wie może już dawno przechlał wszystko:Sarcastic:
Ahoj Ukraino!!!:D

Przypomniało mi się: Po lewej od tych stacji jest sklep, gdzie można za złotówki kupić wódę, faje i jedzenie, czyli bez jednej hrywny można jeździć po Ukrainie do nastepnego tankowania...
Paszport, zielona karta, dow.rejestracyjny, trochę gotówki w kieszeni to podstawa wjazdu na Ukrainę:)
pozdr.

BLOB
21.07.2011, 12:43
[QUOTE=zbyszek_africa;188399500hr mi zdecydowanie wystarczy na taki wyjazd:) tym bardziej że Blob mówił ża coś tam da za te 150zł:p ale cholera Go wie może już dawno przechlał wszystko:Sarcastic:
[/QUOTE]

Zbyszek musisz pisać większą czcionką bo mi wóda wzrok zabiera. Wiesz chleje za te mamone od kolegów:D:D

A tak na serio zawarłeś kwintesencję wyjazdu na UA czyli
1.kasa
2.objaśnienie trasy
3.jednostki monetarne
4.cel posiadania paru $

Mi pochłoneło to 481 postów :)

puszek
21.07.2011, 12:57
niestety tylko w drz-tach i KTm-ach.
Przy cenie 10 hr/litr trzeba mi 240 hr na pierwsze tankowanie...
EEE jak to??? mój zbiornik ma 17 litry....

zbyszek_africa
21.07.2011, 13:14
Ok! :) Blobie
Pisze tak czasami na skraju cięzkich zartów, ale tylko po to żeby dany delikwent jeszcze bardziej zobligował się do pracy, ścisnął poślady...:D

Mam tu jeszcze jeden:
Scena ze sklepu spoz. sprzedawczyni wydziera się na klienta, panie kierowniku, panie kierowniku...to pijak, a jak pijak to i złodziej...
(Gajos) Co mi pan tu będzie.. i łyk mu fotkę (dłonie trzymają twarz klienta w kier.obiektywu)
Na scianie u kierownika galeryjka zdjec - TYCH PANÓW NIE OBSŁUGUJEMY
KOnkurs: scena z jakiego filmu?
Nagroda browar ukraiński, ale gruby milicjant mówił żeby nie pić browarów bo niedobre...

Puenta:
Może galeryjka zdjęc u nas, tylko kto ma w niej być, organizatorzy, uczestnicy??:D
pozdr.

fxrider
21.07.2011, 13:50
Hej,
dobra wiadomość: udało mi się rozpracować waypointy pod AutoMapę i iGo8.
Pliki do nabycia ;) u BLOBa albo u mnie (fxrider@xtzclub.pl):
Instrukcja użycia:

- AM:
zawartość archiwum AM-wpt.rar rozpakowujemy gdzieś na karcie (dowolnie), następnie uruchamiamy AM i w menu: POi -> Zarządzaniu kilkamy przycisk "kartki" na dole ekranu. Rozwinie się menu, w którym wybieramy "Otwórz" (lub "Dodaj z" jeśli mamy już własne POI i nie chcemy tracić do nich dostępu), w nowym oknie wybieramy wgrane wcześniej pliki (dokładniej szutry.amp) i od tego momentu mamy je dostępne w navi (warto od razu ustawić od jakiego zoomu mają być widoczne).

- iGo8:
wgrywamy plik iGo-wpt.kml do katalogu na karcie:
\[katalog iGo; zwykle "iGo8"]\CONTENT\USERDATA\POI\ (jeśli któregoś z nich nie ma to tworzymy)
Odpalamy navi, wchodzimy do zarządzania punktów i ustawiamy od jakiej widoczności mają się pokazywać na mapie (+ ikonkę); nowe punkty będą na końcu listy kategorii.

Ten plik można też uruchomić w Google Earth i zobaczyć rozkład punktów.

Wyprodukowałem jeszcze plik .GPX z trackami i waypointami na nowsze garminy.
Wszystkie powyższe pliki już przetestowałem, więc nie powinno być niespodzianek.

Jeszcze mały gratis: jakby ktoś chciał to wojskowe mapy tych rejonów można ściągnąć stąd:
http://en.poehali.org/maps
Przy odrobinie wprawy łatwo je przerobić pod Oziego lub Custom Maps (outdoorowe garminy).

Wszystkie te pliki wysłałem przed chwilą do BLOBa.

Dobrej zabawy życzę i pozdrawiam, Adam

UPDATE: rąbnąłem się w nazwie pliku z waypointami na AM - już poprawione w opisie.

fundriver
21.07.2011, 17:17
...
Jeszcze mały gratis: jakby ktoś chciał to wojskowe mapy tych rejonów można ściągnąć stąd:
http://en.poehali.org/maps
Przy odrobinie wprawy łatwo je przerobić pod Oziego lub Custom Maps (outdoorowe garminy).


B. dobra mapa (wektorowa) do garmina jest mapka gpsmaniaka:

http://gpsmaniak.com/2010/download-GPS_50_Walker.htm (http://gpsmaniak.com/2010/download-GPS_50_Walker.htm)

niestety nie obejmuje ona calosci trasy.

BLOB
21.07.2011, 21:27
Ok! :) Blobie
Pisze tak czasami na skraju cięzkich zartów, ale tylko po to żeby dany delikwent jeszcze bardziej zobligował się do pracy, ścisnął poślady...:D

Mam tu jeszcze jeden:
Scena ze sklepu spoz. sprzedawczyni wydziera się na klienta, panie kierowniku, panie kierowniku...to pijak, a jak pijak to i złodziej...
(Gajos) Co mi pan tu będzie.. i łyk mu fotkę (dłonie trzymają twarz klienta w kier.obiektywu)
Na scianie u kierownika galeryjka zdjec - TYCH PANÓW NIE OBSŁUGUJEMY
KOnkurs: scena z jakiego filmu?
Nagroda browar ukraiński, ale gruby milicjant mówił żeby nie pić browarów bo niedobre...

Puenta:
Może galeryjka zdjęc u nas, tylko kto ma w niej być, organizatorzy, uczestnicy??:D
pozdr.

"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz" stary nie jestem ale te filmy pamiętam i poprostu kocham, to klasyki kina
"to mówiłem ja Jarząbek, łubu dubu łubu dubu niech nam żyje prezes naszego klubu"

PARYS
21.07.2011, 22:39
Ja tam pierdziele... więcej tu nie zaglądam... tylko się denerwuję...

A ja się przecież nie mogę denerwować....

P.S. i pozdrawiam kolegę z Łosic i niech pozdrowi szpital co mi to ortopedię spierdzielili... ehhh... nie - ja się nie mogę denerwować przecież

Lucky Luke
22.07.2011, 09:56
P.S. i pozdrawiam kolegę z Łosic i niech pozdrowi szpital co mi to ortopedię spierdzielili... ehhh... nie - ja się nie mogę denerwować przecież

W łosicki szpital proszę mnie nie mieszać, ja tam bym nie dał sobie nawet zastrzyku zrobić ;)
Również pozdrawiam.

Wczoraj z kolegami byliśmy motocyklami w lesie , miejscami wody po bak, będzie rzeźnia w tych górach , szkoda że nie mam ostrzejszych opon, w ogóle to myślę iż najbardziej wskazane będą pojazdy gąsienicowe :D

Kędzior
24.07.2011, 21:04
Motormaniak donosi, że w tyrawie niezłe bagno i nawet na kostkach nie daje rady, bo się zalepiają. Jutro lecę do niego to zbadamy okolice .Będzie zabawa na tym szutrowaniu.

Marcin.111
25.07.2011, 07:54
Termin się już zbliża a ja jadę sam dlatego chętnie się do kogoś podłącze. Nie chce mi się siedzieć w Tyrawie i czekać aż ktoś przyjedzie. Kto chętny ręka w górę. Jadę z Mielca więc mogę się spotkać w okolicach Rzeszowa na krajowej 9 (Radom-Rzeszow) lub 4 (Kraków Rzeszów). Kto chętny na priv

macki
25.07.2011, 12:32
Moje miejsce się zwalnia, nie zrobię na czas motocykla. Jeśli ktoś zainteresowany to proszę o priv.

Ropuch
25.07.2011, 14:36
Jakby co mam też jedno wolne miejsce - proszę o info na 691767618 (miejsce Afrykanina z Wrocławia) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bolo
25.07.2011, 16:19
Jeszcze raz pytam, jedzie ktoś z okolic Poznania? Chętnie bym sie dołączył.
Banditos to jak lecimy razem ?

tom64
25.07.2011, 18:56
1. Gdzie znajdę zaktualizowaną listę uczestników?
2. Blob, zamieniłeś mnie za Dubiela?

BLOB
26.07.2011, 08:41
Ad1. W pierwszym pośćie
Ad2. Nie bo to nie ma teraz już znaczenia.

banditos
26.07.2011, 09:16
Bolo priv

dopra
26.07.2011, 09:58
Jak by ktoś chciał moje miejsce to zapraszam na priv lub 606 603 319

BLOB
26.07.2011, 12:19
Ok w związku z tym iż przygotowań czas się skończył a ja czuję że dopełniłem raczej wszystkiego to:
Ostatni raz na necie bendę jutro. Potem tylko pod 513 173 800. Czwartek może być kiepsko z rozmowami raczej sms-y.
A teraz "welcome to hell"

Wolo
26.07.2011, 13:48
Witka, jadę z Poznania i mam wolne miejsce na przyczepie, gdyby ktoś chciał się przyłączyć w Poznaniu czy po drodze- zapraszam. Wyjazd w piątek rano.

Planowana trasa poniżej:

http://maps.google.pl/maps?saddr=Pozna%C5%84&daddr=Tyrawa+Solna&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.447011,20.566406&spn=2.840512,7.13562&sll=51.402633,18.989868&sspn=2.782779,7.13562&geocode=FWaoHwMd8EECASm3CuHs0kQERzHRvzQDmDHqpA%3BF Vn79AIdAgZUASmTVH6e6nE8RzH8oIlsEp6kHg&mra=ls&dirflg=t&z=8


Pozdrawiam

zbyszek_africa
26.07.2011, 14:12
Witka, jadę z Poznania i mam wolne miejsce na przyczepie, gdyby ktoś chciał się przyłączyć w Poznaniu czy po drodze- zapraszam. Wyjazd w piątek rano.

Planowana trasa poniżej:

http://maps.google.pl/maps?saddr=Pozna%C5%84&daddr=Tyrawa+Solna&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.447011,20.566406&spn=2.840512,7.13562&sll=51.402633,18.989868&sspn=2.782779,7.13562&geocode=FWaoHwMd8EECASm3CuHs0kQERzHRvzQDmDHqpA%3BF Vn79AIdAgZUASmTVH6e6nE8RzH8oIlsEp6kHg&mra=ls&dirflg=t&z=8


Pozdrawiam


Zmień od razu trasę w okolicach Tarnobrzegu, most na Wiśle zamknięty do 05.08.11 , wcześniej puszczali do 3,5t , ale od dzisiaj zamknięty na amen, podobno puszczaja tyko pieszych i rowerzystów, może motory też przejadą. Puszką na Sandomierz, ale korki zarabiste:Sarcastic:
pozdr.

Wolo
26.07.2011, 14:24
Dziękuję za cynka Zbyszku :Thumbs_Up:

BIAŁY
26.07.2011, 14:38
Witka, jadę z Poznania i mam wolne miejsce na przyczepie, gdyby ktoś chciał się przyłączyć w Poznaniu czy po drodze- zapraszam. Wyjazd w piątek rano.

Planowana trasa poniżej:

http://maps.google.pl/maps?saddr=Pozna%C5%84&daddr=Tyrawa+Solna&hl=pl&ie=UTF8&ll=50.447011,20.566406&spn=2.840512,7.13562&sll=51.402633,18.989868&sspn=2.782779,7.13562&geocode=FWaoHwMd8EECASm3CuHs0kQERzHRvzQDmDHqpA%3BF Vn79AIdAgZUASmTVH6e6nE8RzH8oIlsEp6kHg&mra=ls&dirflg=t&z=8


Pozdrawiam

Przepraszam za offtopa, ale ten odcinek trasy czym chcesz pokonać??? ;)

22478

Prubowałem go przejechać od strony Tyrawy Solnej 8 maja tego roku i zrezygnowałem :( bo jechałem sam.
tutaj masz kilka fotek z dego miejsca

https://picasaweb.google.com/amjfamily/Trasa0805201102#

Moje zdanie jest takie że autem to możesz pomarzyć :D

Powodzenia na SzuterParty - będzie się działo.

Wolo
26.07.2011, 16:11
Cóż, to, co widzisz to trasa automatycznie wygenerowana przez google, nie układałem jej specjalnie.

Czyli, jak rozumiem, radzisz dojechać do Sanoka i atakować od strony Tyrawy Wołoskiej?

@ BLOB- jak trafić na "parking dla laweciarzy?"


Pozdrawiam

yonec
26.07.2011, 19:21
Hej
Ślad główny posiada 619 punktów, a mój odbiornik (60csx) chyba wyświetla tylko 500... lepiej by było mieć dwa osobne ślady - ale da się podzielić w MS.
Pzdr

fxrider
26.07.2011, 21:16
Możesz uprościć do 500 pktów - nie powinno mieć to większego znaczenia w tym przypadku.

Marcin.111
26.07.2011, 21:31
Mam małe pytanko na tema działania POI w igo8 która jest to dla mnie nową aplikacją a nie mam za czasu na testy. Wrzuciłem plik POI od fxridera. Na mapie widzę symbol punktów przy trasie jednak wiem ze w pliku tym są dodatkowe opisy przy każdym punkcie. Można je podejrzeć w pliku poprzez notatnik lub w GoogleMaps. Czy jest sposób aby zobaczyć opis danego punktu POI w igo8?

BLOB
26.07.2011, 23:20
Przepraszam za offtopa, ale ten odcinek trasy czym chcesz pokonać??? ;)

22478

Prubowałem go przejechać od strony Tyrawy Solnej 8 maja tego roku i zrezygnowałem :( bo jechałem sam.
tutaj masz kilka fotek z dego miejsca

https://picasaweb.google.com/amjfamily/Trasa0805201102#

Moje zdanie jest takie że autem to możesz pomarzyć :D

Powodzenia na SzuterParty - będzie się działo.


Na pełnej piździe motorem da rade
Landkiem na 2000rpm i pełnym zblokowaniu dłubiąc palcem w ........nosie:D
ZDROWIA a tak apropos to dlaczego nie jedziesz ?? AT odpicowana że sama by jechała po tych paryjach:D:at:

No i nasza trasa idzie troszkę inaczej

BLOB
26.07.2011, 23:30
WAŻNA INFORMACJA

Przez granicę PL do UA nie ma możliwości przewożenia noży. Rozumiane ma to być jako: wszystko od scyzoryka do japońskiej katany przez otwieracz do konserw. Powiesz mam ale taki tyci to postoisz tłumacząc na h..j ci to w naszym spokojnym kraju

fxrider
27.07.2011, 01:49
Mam małe pytanko na tema działania POI w igo8 która jest to dla mnie nową aplikacją a nie mam za czasu na testy. Wrzuciłem plik POI od fxridera. Na mapie widzę symbol punktów przy trasie jednak wiem ze w pliku tym są dodatkowe opisy przy każdym punkcie. Można je podejrzeć w pliku poprzez notatnik lub w GoogleMaps. Czy jest sposób aby zobaczyć opis danego punktu POI w igo8?

Hej,
rozumiem, że chodzi Ci o nazwę punktu ?
Akurat iGo nie jest moim mocnym tematem, ale chyba udało mi się go rozszyfrować:
na ekranie mapy kliknij możliwie blisko punktu (tak aby postawić pulsującą kropkę) i kliknij przycisk "kursor" z prawej strony ekranu. W nowym oknie kliknij przycisk "Info" (prawy dolny róg ekranu) - dostaniesz informacje n.t. najbliżej położonych POI. Alternatywnie po wybraniu punktu można się wycofać do menu (przycisk "Menu" na ekranie mapy) i nast. "Znajdź" -> "Znajdź POI" -> "Wokół kursora" -> [wybieranie punktu - jeśli był wybrany wcześniej to po prostu kliknij "OK"] -> [wybieranie kategorii - ostatnia: "szuter3a-wpt.kml"] i masz dostęp do obszerniejszej rozpiski potrzebnych punktów.
Niestety nie udało mi się zmusić navi do wyświetlania punktów na mapie.


Drobne pytanie: byłyby osoby (poważnie) chętne na arkusz map wojskowych z tego obszaru pod Oziego (po rosyjsku, 1:50k, dane z linku który dawałem wcześniej) ? Pytam, bo mogę przygotować (połączyć arkusze), ale zajmie to ze 2-3h i nie wiem czy jest sens to dłubać.

pzdr, Adam

BIAŁY
27.07.2011, 07:59
(...)
ZDROWIA a tak apropos to dlaczego nie jedziesz ?? AT odpicowana że sama by jechała po tych paryjach:D:at:

No i nasza trasa idzie troszkę inaczej

Niestety narazie obowiązki rodzinne nie pozwalają na kilkudniowe dzidowanie:(
Ale idzie ku lepszemu.
Gorąco Wam kibicuję:Thumbs_Up:

BIAŁY
27.07.2011, 08:10
Cóż, to, co widzisz to trasa automatycznie wygenerowana przez google, nie układałem jej specjalnie.

Czyli, jak rozumiem, radzisz dojechać do Sanoka i atakować od strony Tyrawy Wołoskiej?

@ BLOB- jak trafić na "parking dla laweciarzy?"


Pozdrawiam

Nie ma potrzeby jechać przez Sanok aż do Tyrawy Wołoskiej.
Spokojnie przelecisz przez wioski: Srugów Dolny, Trepcza, Międzybrodzie, Mrzygłód i już jesteś w Tyrawie Solnej.

:at:

Marcin.111
27.07.2011, 09:00
Nie wiem jak inni ale ja na codzien używam Oziego i do niego jestem przyzwyczajony. Nawet pytałem wcześniej już o mapy tego rejonu pod Ozi na forum. Dla jednej osoby niema sensu żebyś tracił czas. Ja z musu zainstalowałem juz igo8. Chyba ze jeszcze ktoś będzie chętny :)

wojtalski
27.07.2011, 22:03
Oddam miejsce w dobre ręce ... niestety :mad:

BABA
27.07.2011, 22:06
a ja jade , jednak jade, juhuuu :bow: :bow: doo zobaczyska :D

BLOB
27.07.2011, 22:27
a ja jade , jednak jade, juhuuu :bow: :bow: doo zobaczyska :D

Pomalutku sobie Babo.
My jedziemy przygotować teren na wasz przyjazd:D

BLOB
27.07.2011, 22:32
Tak jak powiedziałem tak robię telefona daję na OFF i jadę przygotować wam miejsce oraz pontony:D
Jeżeli coś się wam wykluje macie tu namiar na Łukasza on do czwartku wieczora jeszcze bęndzie w kraju 691 825 13osiem
Życzę wam spokojnej podróży bo pogoda nie rozpieszcza a zapędy jak macie takie jak ja to trzeba sobie folgować na drodze.
Do zobaczenia na miejscu
Maciek aka BLOB

Mijamoto
28.07.2011, 00:03
Pilnie potrzebny ślizg łańcucha do 04!! Jakby komuś zalegał odkupię na Szuter... W razie czego kontakt tel. 668 785 434, bo od czwartkowego poranka przemieszczam się już w stronę Bieszczad.

Wolo
28.07.2011, 02:16
Hej, jeśli ktoś dysponuje działającym plikiem z waypointami do AM (*.amp), bardzo proszę o przesłanie na adres wolo@autograf.pl

Pozdrawiam

tom64
28.07.2011, 08:26
Oddam miejsce w dobre ręce ... niestety :mad:
Ja też...buuu!

Lepi
28.07.2011, 08:50
Jak ja wam wszystkim zazdroszczę. Zwykłą zazdrością, ludzką a nie jakąś modną ostatnio "pozytywną".
Bawcie się dobrze, rozkoszujcie się błotkiem. Pewnie nie będzie nawet czasu na fotki. I bardzo dobrze!
Zabawy i zdrowia!

Wolo
28.07.2011, 10:39
Hej,
dobra wiadomość: udało mi się rozpracować waypointy pod AutoMapę i iGo8.
Pliki do nabycia ;) u BLOBa albo u mnie (fxrider@xtzclub.pl):
Instrukcja użycia:

- AM:
zawartość archiwum AM-wpt.rar rozpakowujemy gdzieś na karcie (dowolnie), następnie uruchamiamy AM i w menu: POi -> Zarządzaniu kilkamy przycisk "kartki" na dole ekranu. Rozwinie się menu, w którym wybieramy "Otwórz" (lub "Dodaj z" jeśli mamy już własne POI i nie chcemy tracić do nich dostępu), w nowym oknie wybieramy wgrane wcześniej pliki (dokładniej szutry.amp) i od tego momentu mamy je dostępne w navi (warto od razu ustawić od jakiego zoomu mają być widoczne).


Hej, jakiś niekumaty jestem z tych nawigacji (a sam produkuję mapy :dizzy: )

Otrzymałem dziś na maila jeszcze raz pliki od Bloba (dzięki), ale w katalogu AM mam jedynie pliki *.gps (czyli same tracki) a nie widzę pliku z waypointami (próbowałem podegrać różne, ale nie hula)
W kat. AM są wyłacznie 3 pliki gps-
ld_honda2.gps (traska taka sama, jak szuter3 ?)
szuter3_off.gps (wersja na piątek dla chętnych o ile pamiętam)
szuter3.gps- cała "pętelka"

A w którym pliku waypointy? Pliku wpt.rar ni ma.

Sorry za marudzenie, ale np punkty tankowania wydają się dość ważne :vis:

Poratujcie.

dopra
28.07.2011, 10:55
a nie możesz zassać z .kmz?

Wolo
28.07.2011, 11:29
:bow: wielkie dzięki fxrider, wrzuciłem waypointy, wszystko działa.

Pozdro

Marcin.111
28.07.2011, 11:38
Pewnie to małe pocieszenie po bo tylu dniach deszczu na miejscu i tak będzie piekło ale u mnie (podkarpackie) od rana świeci słońce :). I mam nadzieje ze tak juz zostanie na weekend.

Maciej
28.07.2011, 14:28
Moje miejsce też jest do oddania.

pawlos133
28.07.2011, 15:30
Ma ktoś może pożyczyć adrenalinę w zastrzyku na wyjazd? Oddaje nienaruszoną lub odpukać nową. Albo może ktoś bierze na wyjazd tak na wszelki wypadek?

Bolo
28.07.2011, 16:25
Nie wiem co jest grane:/ Dostałem pliki na AM od Fxridera i od kolegi Wolo. Po wgraniu ich na urzadzenie, nie ma żadnych punktów. robie wszystko wg instrukcji Fxridera. Może robie coś źle lub coś mam wyłączone. Pomocyy. Moja navi to lark freebird 35.8

fxrider
28.07.2011, 16:37
Napisz którą masz wersję AM, ja to szykowałem i testowałem pod 6.8.0, a z tego co kojarzę format POI w którym je zapisałem to dosyć świeży wynalazek.
Przy ładowaniu pliku w menu nie ma żadnych problemów ?
Daj znać co i jak i będziemy kombinować.

pzdr, Adam

Bolo
28.07.2011, 18:06
Moja wersja to 6.7.0. Przy ładowaniu nie ma żadnych problemów. Da rade coś z tym zrobić?

korba
28.07.2011, 23:21
czy ktoś będzie robił jakiś postój w tyrawie ?
gdzie ogolnie zaczyna się szlak ?

pytam bo wybieramy się bez nawi i kawałem mam zamiar się do kogoś podłączyć

pałeł
28.07.2011, 23:25
niewiem ale przy granicy znajdziesz swojich :) kroscienko przejscie

Ola
28.07.2011, 23:27
czy ktoś będzie robił jakiś postój w tyrawie ?
gdzie ogolnie zaczyna się szlak ?

pytam bo wybieramy się bez nawi i kawałem mam zamiar się do kogoś podłączyć

Jutro po południu (chyba około 12-13) kilka motorków jadących z wawy się spotyka w Tyrawie i razem mają jechać dalej.

korba
28.07.2011, 23:28
tak tak tylko jest problem z trasa a wlaściwie z brakiem odpowiedniej nawigacji

no nic ktoś mówił że jedzie po śladach
kogoś się znajdzie pozdro szerokości

Ola
28.07.2011, 23:36
tak tak tylko jest problem z trasa a wlaściwie z brakiem odpowiedniej nawigacji

no nic ktoś mówił że jedzie po śladach
kogoś się znajdzie pozdro szerokości

Ale oni mają wbite wszystko w nawigacje...

puntek
29.07.2011, 06:54
sms od Bloba - >> jestem na UA jest w pyte na tym spływie pontonowym <<
:D

Marcin.111
29.07.2011, 07:16
No to wszyscy po drodze jakieś wiosła zakupić :)

Komak
29.07.2011, 21:14
Nie mogę doczekać się relacji.HI HI!

Mirmil
29.07.2011, 21:49
Mam w bagazniku autka kilka opon od traktora oraz kilka trzymetrowych desek,kilka metrow sznurka.Jutro wyjezdzam troche podratowac chlopakow,bo stoja nad rzeczka i ani przeplynac,a honor nie pozwala sie wycofac. Jakby ktos byl chetny,to na granicy kroscienko okolo 12.moj tel 794924162.
Jakby trzeba bylo c9os komus zabrac,sluze pomoca.

AmberBamber
29.07.2011, 21:54
A ja i zupka jesteśmy w tyrawia na agroturystyce, dojechaliśmy jakąś godzinę temu i doszliśmy do wniosku że dzidowanie w nocy w takim deszczyku zakrawa o szaleństwo więc będziemy was gonić od rana ;). Do zobaczenia

AmberBamber
29.07.2011, 22:01
A ja i zupka jesteśmy w tyrawia na agroturystyce, dojechaliśmy jakąś godzinę temu i doszliśmy do wniosku że dzidowanie w nocy w takim deszczyku zakrawa o szaleństwo więc będziemy was gonić od rana ;). Do zobaczenia

pałeł
30.07.2011, 21:03
bloto party chyba pokonało nie tylko nas cumuulus skrecił noge i po nocnym odcinku nastopiła ewkkułacja

w jednym słowie megamasakrator

karlos
30.07.2011, 21:21
Pozdrawiam Wszystkich którzy się nie poddali i walczą dalej :Thumbs_Up:

http://img20.imageshack.us/img20/7427/dsc00158uw.jpg

korba
30.07.2011, 21:45
dzisiaj powrót na tarczy ale to ci się tam dzieje to jest jakiś armagedon

pozdro dla kumulusa i wojtasa

pałeł dzięki za pomoc przy zmianie dętki

powrociliśmy cali i zdrowi z paroma glebami po drodze w wykonaniu gantela na africe :)

pałeł
31.07.2011, 10:59
błotny megamasakrator mi się podobał było bardzo fajnie niestety nie było sensu pchać się w ciemna noc w takie warunki, zmęczenie i ciemność zrobiły swoje
blob mam nadzieje ze koszulkę to dostane i naklejkę :)
korba wrzucie zdjęcia gdzieś :)

calgon
31.07.2011, 11:38
Kur.. mam zakwasy na wszystkim!!!!!!!!!!!!!!! Pałeł nasze motory zostały 200 metrów od szczytu i z bagazami poszlismy z buta na punkt zborny!

Ja ledwo zyje umieram chyba czas pomyslec o jakims dziku w garazu:-)

yonec
31.07.2011, 13:59
Dzięki za spotkanie. Było fajnie, ale w tych warunkach jazda z plecaczkiem nie miała sensu, a jazda "asfaltami" na mokro też nie była dla nas ciekawa. Do zobaczenia następnym razem. Pzdr

raf
31.07.2011, 14:21
Dzięki za fajne towarzystwo. Wielki szacun dla mańka, że mimo tylu przeciwności dojechał tam gdzie my a lekko nie miał.

Cumuulus
31.07.2011, 16:18
Dzięki chłopaki za wielokrotne podnoszenie mnie z gleby no i Pałełowi, że inwalidę do domu odstawił.
Blob - mam nadzieję, że na koszulki i naklejki jednak się załapiemy mimo nie dotarcia do punktu zbornego :)

Korba - wrzucaj foty z błotoparty :)

Marcin.111
31.07.2011, 18:54
Ja dla opisu zapodam tylko zdjęcie.

pałeł
31.07.2011, 19:01
no chłopcy nie badzie tacy i dawajcie zdjęcia :) linki do nich i w ogule nie karzcie się prosić

Marcin.111
31.07.2011, 19:01
.......

Cumuulus
31.07.2011, 19:15
no chłopcy nie badzie tacy i dawajcie zdjęcia :) linki do nich i w ogule nie karzcie się prosić


Pałel

Zdjęc nie ma bo jeszcze wszyscy w błocie siedzą i czekają na DT'a bo quady nie daja rady Afryk ruszyć ;)

Boryss
31.07.2011, 21:52
Mielecka ekipa też już dotarła :)

karlos
31.07.2011, 23:23
Kur.. mam zakwasy na wszystkim!!!!!!!!!!!!!!
Dojechaliście do Wrocka za pierwszym podejściem, czy jednak gdzieś nocowaliście po drodze ??
Jeżeli chodzi o to zdjęcie - przeprowadzaliśmy moto bokiem na linie żeby nie zjęchała do środka i nie zassało ;) a pomarańcze wyciągnął TRX , my we czterech nie daliśmy rady .

BABA
01.08.2011, 00:38
przemilczę wszystko na temat Sz. P. II i dalej czekam na imprezę , za którą wszyscy zapłacili ( pomińmy już temat koszulki i tych paru łyżek ciepłej kapusty ).... bo to chyba nie była ta impreza. Analizując naszą podróż na miejsce docelowe stwierdzam dziś, że wszyscy jadąc na Szuter Party II się zgubili i przypadkiem trafili w jeden punkt " sporny " - i tak narodził się na oczach nielicznych:dizzy: nowy cykl imprez - " GNÓJ PARTY ".:Sarcastic:
Pindor , Rysiek , Oresco - macie w ryj. Jarek, dupę mi uratowałeś, jeszcze raz wielkie dzięki, nigdy chyba się tak bardzo nie cieszyłam na czyiś widok, jak dziś w Lublinie na tej stacji :bow::bow::bow:

bartim
01.08.2011, 00:39
Ja też już w domu, Maciek, gratulacje za to że nie odwołałeś imprezy!
Coprawda mocno sie spóźniłem ale nie ma tego złego, po drodze było naprawde miło ... pot i krew a potem duużo asfaltu ;)
http://piachu.com/dirt/cache/2011-07-30-SzuterParty2011_2011-07-30_07-31-37_442.jpg.small.jpg

Za to przyjecie w rakietnej bazie rekompensowało trudy podróży
http://piachu.com/dirt/cache/2011-07-30-SzuterParty2011_2011-07-30_19-36-14_740.jpg.small.jpg

kolejna ekipa kończy trase ... Blob zaprasza na kiełb...:
r3j_510srU8

P.S.
O co chodziło z tym nielegalnym szmuglowaniem scyzoryków przez granice? Myślałem że Blob sobie jaja robi a o mały włos a nie wylądowaliśmy na dołku, na szczęście celnik/milicjant nie zaglądał do tej kieszeni a ja sie zapobiegawczo nie przyznawałem.

Lucky Luke
01.08.2011, 10:05
Pindor , Rysiek , Oresco - macie w ryj.

Nie miej do mnie żalu, Pindor z Ryśkiem pognali do przodu, a mi w Biłgoraju trafiła się "mała" awaria i miałem 1,5 godziny w plecy, potem nawet wracałem jakieś 10km do tyłu ale Ciebie nie znalazłem. Ja również wracałem sam, a nie miałem do nikogo nr telefonu aby się skontaktować.
Dojechałem jak koń zajechany po westernie ale bardzo zadowolony z przygody :)

mirek-wroc
01.08.2011, 10:13
P.S.
O co chodziło z tym nielegalnym szmuglowaniem scyzoryków przez granice? Myślałem że Blob sobie jaja robi a o mały włos a nie wylądowaliśmy na dołku, na szczęście celnik/milicjant nie zaglądał do tej kieszeni a ja sie zapobiegawczo nie przyznawałem.

Cześć
Poczytuje ten temat i nie mogę się doczekać fotek z połonin - macie jakieś fotki z niebem czy cały czas dupówa taka była i mgła?

Odnośnie scyzoryków - to dwa lata temu staliśmy 8 godzin w Użgorodzie na przejściu, kolega miał bagnet w narzędziówce i został oskarżony o przemyt broni - musiał podpisać zaocznie zgodę na wyrok inaczej od razu do paki - nawet 100 eurasiów ich nie przekonywało.

puszek
01.08.2011, 10:36
Błotno/deszczowe Party... w ubiegłym roku Śmigło zwodził nas informacją ,ze za górka juz bedzie szuter.... Teraz po prostu odpalił i przewidująco nie wchodził w oczy nikomu niepotrzebnie :-))) Z granicy, nie spodziewając się niczego złego postanowiliśmy sobie utrudnić i zjechaliśmy z tracka w las....
Wrócić nie było łatwo... Potem walka o wdarcie się na szczyt...
Nastepny dzień to juz w wiekszości asfalty...Chociaż fundriver Jurek i jeszcze dwóch kolegow zrobili cały ślad. Maro zanurkował ze swoim KTM - i chyba tylko dzieki Jurkowi udało sie mu opuścić tą czarną d..pe.


,

badiss
01.08.2011, 10:36
I ja dopłynąłem do domu, o 4-tej ale zawsze, deszcz nie odpuścił do końca:vis: Oj, nie było litości dla nas ale przynajmniej będzie co wspominać, całonocne targanie w błocie bezcenne szkoda tylko, że nie udało się dotrzeć do pierwszego punktu, zdechliśmy na ostatniej prostej.

Dunia
01.08.2011, 10:41
W Użgorodzie staliśmy wczoraj jakieś 6 godzin ....przyczepiali się Ukraincy do wszystkiego, kazdy blister tabletek sprawdzali, musiałam sie tłumaczyc nawet z aspiryny...a niektóre tabletki wzbudzaly zainteresowanie bo były kupione w Maroku-ha ha ha-szukali substancji psychotropowych....:haha2:

puszek
01.08.2011, 11:09
Dojazd na połoninie oczywiście nie był taki łatwy....Kolega z Gdanska(nie pamiętam imienia) pierwszy raz w terenie, afri załadowana jak wielbłąd(chyba ze 60 kg) glebił co chwilę , ale nie odpuszczał...Brawo.(Odezwij się , rano polecilismy na dół i nie wiem jak udał sie zjazd...Mam nadzieje ,ze dojechałeś do domu szczesliwie).Na górze to juz niestety tylko mgła i deszcz... Fundriver i Jurek z ekipą dotarli na nocleg po północy . Jeździliby we mgle bez końca...Ale czuwał Mirmił... W adidaskach kłusem po kałużach, dopadł ich wreszcie i sprowadził do swojej pieczary...czyli bunkra...Obóz spał a Mirmił serwował , zupkę, kiełbasę, kawe...Maro jeszcze w aucie nie mógł wyjść z szoku..Mówi, "gościa raz tylko kiedyś spotkałem wcześniej a potraktował nas jakbyśmy byli rodziną..." Tak, i coś w tym jest...Warto było sie upodlić w błocie by przeżyć takie chwile...Gratuluje wszystkim którzy sie nie poddali i walczyli do końca...pomimo,ze koniec był czasem daleko od celu...Motory zostawione na noc w drodze i pieszo zdobywany szczyt z bagażem...GS 1150 w połowie drogi z przypalonym sprzęgłem...(Calgon :D ) To było wyzwanie, warto czasem poznać swoje granice...

motomax
01.08.2011, 11:20
kolega przepakował sprzęt i zjeżdżał z nami jako ostatni czyli blob,wojtek ja i kolega na afri

afri leżała nie pamieta ile razy ale nawet cało wyszła z opresji

wojtekm72
01.08.2011, 11:36
Dotarłem cało (prawie, bo ubytków na ciele nie liczę- żona już mnie rozgrzeszyła, sprawdzając pochodzenie tychże:)), ale Ci którzy byli wiedzą,że było ciężko. Dziękuję tym, którzy mieli siły i chęci na pomoc współuczestnikom błotnej ekspedycji - bez Was , na ciężkiej AT taka trasa byłaby niemożliwa -:bow:.
W takich warunkach/sytuacjach poznaje się ludzi - dla mnie jasne jest dziś na kogo mogę liczyć i z kim mogę jechać w ciemno - czyt. "czarna dupa".

Dunia
01.08.2011, 12:11
Niech nie zwiedzie was ten biały obrus na stole....świetnie komponował się z wszechobecnym błotem na Górze Mgieł....

BABA
01.08.2011, 12:38
moje fotki, brak tych najbardziej ekstremalnych, nie było jak aparatu wyszperać, i chyba sił też już na to brakło

https://picasaweb.google.com/A.D.babeee/SZUTERPARTY2011?authuser=0&feat=directlink

P.S. całą imprezę osłodził pobyt od soboty w przydrożnym motelu, doborowe towarzystwo, za co dziękować wszystkim tam obecnym :bow:
... i zazdroszczę tym, co przywieźli małe sprzęty na pace > na miejscu mieli frajdę , a po wszystkim wszystko w dupie ;)

fundriver
01.08.2011, 12:53
...Chociaż fundriver Jurek i jeszcze dwóch kolegow zrobili cały ślad. Maro zanurkował ze swoim KTM - i chyba tylko dzieki Jurkowi udało sie mu opuścić tą czarną d..pe.

Moze zaczne od prosby do Admina, zeby zmienil mi nicka z fundiver na fundriver. Bardziej pasuje do tego forum i bedzie prosciej dla wszystkich :D

Rzeczywiscie, woda srednio gleboka, ale mocny nurt, za malo gazu i mnie wciagnelo. Pelne zanurzenie kata i kierownika. Woda w cylindrze. Bez Jurka chyba bym musial nad ta rzeczka nocowac ...

@Jurek - jeszcze raz bardzo dziekuje za expresowa (15 min) reanimacje kata. :bow:

...Obóz spał a Mirmił serwował , zupkę, kiełbasę, kawe...Maro jeszcze w aucie nie mógł wyjść z szoku..Mówi, "gościa raz tylko kiedyś spotkałem wcześniej a potraktował nas jakbyśmy byli rodziną..." Tak, i coś w tym jest...Warto było sie upodlić w błocie by przeżyć takie chwile...

Owszem, z Mirmilem widzialem sie raz w zyciu, nomen omen, takze na UA, jakis miesiac temu (w okolicach Bozego Ciala) w Wolowcu, kiedy to razem ze starym ukrainskim wyga Rajmundem pomykali na lekko po poloninach, podczas gdy my, na nieco ciezszym sprzecie walczylismy z blotkiem.

W nocy w sobote, a w zasadzie juz w niedziele, Mirmil, po pierwsze wylapal nas we mgle, wskazal droge, a potem, przy ognisku, ok 1 w nocy, zamiast spac zrobil nam: bulion szt. 2, barszczyk, 3 hot-dogi, serwowane z (sic!) ketchupem i musztarda oraz kielbaski z ogniska.

Przyjechalismy wyj...ni i znarznieci na maksa. Mysle, ze kazdy mial dosc. Jedyne czego pragnelismy, to zjesc cos cieplego, a Mirmil zaopiekowal sie nami jakby przyjechala do niego oczekiwana, najblizsza rodzina. Totalny opad szczeny.

@Mirmil - wielkie, wielkie dzieki :bow:

@Blob - te szutry na Slowacji to jakos bardzo szybko, bo do niedzieli, wyasfaltowali!! Q... palowalismy po sladzie, 100+ km, 0 szutru. Doopa, od deski co sie kanapa zwie w EXC450, boli mnie do teraz.

Podziekowania takze dla towarzyszy nocnego szutrowania choc lepsza nazwa to rosyjska ruletka lub kamikadze boski wiatr. Jurek, Marian i Lukasz - wielkie dzieki !

Podsumowujac, mimo przeujowej pogody i bardzo ciezkich warunkow - bylo warto :D

motomax
01.08.2011, 13:45
co jak co ale ja na kołach cały czas jechałem choć moja XR była 1 z 2 najmniejszych pyrkawek na imprezie.

od wyjazdu do powrotu na liczniku mam 820 km z czego około 500 na Ukrainie

karlos
01.08.2011, 14:36
Ja na wstępie chciałbym podziękować chłopakom spotkanym na granicy od TRX-a, za offa w wersji hardkor na "dzień dobry" ;). Jeśli dobrze pamiętam odcinek chyba 15 km, robilismy 6 godzin.Jednocześnie chciałbym podziękować chłopakom w pomarańczowych kombinezonach przeciwdeszczowych z "kaczuchą" na plecach oraz Łukaszowi za wszelką pomoc w przeżyciu i przejechaniu tego gnoju :bow::bow::bow:, bez Was :vis:.
Podziękowania dla Damiana (jeśli pomyliłem imiona-sorki) od XR-ki, który poratował mnie rano klamką sprzęgła :bow:
W myśl hasła "nie ma litości" - uważam plan wykonany w 100%:haha2:, na koniec miałem takie skurcze, że nie wiedziałem już co mnie bardziej boli.
P.s Łukasz77, daj znać człowieku, gdzie Ty w końcu pojechałeś jak już wytrzeźwiałeś i czy jesteś cały?? Chyba że jakaś "nitka" się za Tobą ciągnie :D

jurek
01.08.2011, 14:39
Dzięki chłopaki za zabawę, dla mnie na małym sprzęcie było zaje fajnie, ale dla afrykanerów na XRV i innych ciężkich sprzętach to wielki szacun.

Mirmil, dzięki za strawę i super gościnę, bez niej padłbym jak kawka.

Do zobaczyska

P.S. Marek, Marian i Lukasz - z wami chłopaki w najcięższe błota:)

Jaki
01.08.2011, 15:22
Dzięki za super imprezę:bow::bow::bow:.
Za bardzo nie pokozaczyłem, spakowałem sie jak na lajtowe pomykanie a nie na prawdziwe endurzenie i to był błąd. Matka Natura pokazała kto na Ukrainie rządzi:vis:, ale i tak jestem z siebie i Cheńka na WIADERKU dumny, bo pierwszego OFFA całkiem nieświadomie przejechaliśmy prawie całego tam i nazad:at: bez jednej gleby:D.
Jeszcze dzięki wielkie dla dwuosobowej ekipy ratunkowej, która na ciężkiej BaNi i z piwkiem w dłoni oraz wyposażona w wysokiej jakości obuwie PLAŻOWE:dizzy: zeszła nam na pomoc i w drodze powrotnej pomagając nieść nasze bagaże przedzierała się na przełaj przez jeżyny gubiąc fachowe klapeczki:bow::bow:.
Na koniec WIELKIE DZIĘKI organizatorom za to, że się Wam chciało coś zorganizować, takich ludzi więcej:Thumbs_Up:.

P.S. Hrywny zostawiam i proszę o następne takie spotkanie.

calgon
01.08.2011, 17:20
Dojechaliście do Wrocka za pierwszym podejściem, czy jednak gdzieś nocowaliście po drodze ??
Jeżeli chodzi o to zdjęcie - przeprowadzaliśmy moto bokiem na linie żeby nie zjęchała do środka i nie zassało ;) a pomarańcze wyciągnął TRX , my we czterech nie daliśmy rady .




Tak dojechaliśmy na raz ale bylismy wyjechani strasznie.
Mnie interesują jakie sa losy kolesia od utopionej Tenery?

pozdro dla wszystkich topielców


ps. Jak wam sie podobała nienasycona celniczka z nadymanymi ustami w Krościenku? podobno haczyła wszystkich?:-)))))))))))

Tomasa
01.08.2011, 18:19
22937Mnie interesują jakie sa losy kolesia od utopionej Tenery?


Rozmawiałem z nim w sobotę rano (nie pamiętam imienia), załatwialiśmy oleum, bo mu sie z wodą zmieszało i musiał zmienić. Miał wracać na moto do domu.

Fota tenery w załączniku.

Mecia
01.08.2011, 18:28
Ma się dobrze, niech on Wam najlepiej tę historie opowie.

gowacki
01.08.2011, 18:33
Dzięki Wszystkim, którzy pomogli mi wstać
Dzięki Wszystkim, którzy nie pozwoli mi utonąć w rzece, ugrzęznąć w błocie po kolana, a na koniec mówili, zap… tam szybko na kiełbaskę powinna być jeszcze trochę ciepła.
Pozdrawiam panią łakomą celniczkę z Krościenka, a i pierwszego spotkanego „uczestnika” też z krościena, tyle że nad Dunajcem :),
I panią w sklepie która tak się dziwiła 100 browarom na 3, które nasze dzielne „wsparcie techniczne” kupowało na wieczór.
I wszystkich innych tez pozdrawiam, tylko celników nie pozdrawiam.

Piątkowy offf ….. był hmm….. zacny
Nie pamiętam czy kiedykolwiek wcześniej byłem tak z……
A dobiła mnie jakaś pomarańczowa krówka utopiona na środku drogi, kto tak jeżdzi ?
Próbowaliśmy przesunąć ją chyba w 5 i świnia ani drgnęła, dopiero ciężki sprzęt zaradził.
Po skończeniu off, już tylko łatwy dojazd na miejsce noclegu, kilka gleb i już już można było rozbić namiocik.

A rano początek był tez fajny, wyruszyliśmy w 3, utknąłem, dojechało jeszcze 5, i całe szczęście, bo bez tego do dziś bym tam siedział.
I dało radę, droga, błoto, las, błoto, rzeka, błoto, błoto, rzeka, rzeka, zajebiste błoto, strumyk, podtopione afri, sklepik, propozycje wymiany na wypasiony wóz terenowy, pasztet, mmmm miodzo, nie odważyłem się spróbować, jakieś wojsko każe zawracać, tędy nie wolno i już, dzida przez wsie, kury sp…., soljanka i drzemka przy stole, nagle zrobiło się ciepło.

Wymiękliśmy, decyzja że dalej już on, nie off, 2 hodniny dobrze utrzymanymi drogami wojewódzkimi i o zmroku dotarliśmy na kiełbaskę.
Specyficzny specyfik znaleziony w worku kolegi szybko pomógł zasnąć.

A rano dzida, 500 km bez hamulców w deszczu i już byłem w domu ;)
Tylko gdyby nie to oskarżenie o przemyt niedozwolonych substancji, na granicy, 2 godziny w d…, impreza była by idealna.

A tak swoją drogą nie miał by ktoś ochoty na powtórkę, jak trochę wyschnie, chciałem coś zobaczyć, połoniny, te sprawy …. ?
A tu widoczność, zwłaszcza w niedzielę rano sięgała tak może z 15m.


Pozdrawiam
Gowacki

Bolo
01.08.2011, 18:36
Hah tak to ja :D Łukasz mam na imie :P Wymieniłem olej, na kupiony od miłego tubylca za 18 Hrywien litr :D i po paru miłych pogawędkach z miejscowymi ruszyłem do domu. O 3:30 wycięczony i przemokniety do suchej nitki, wleciałem do domu. Był plan żeby nocować gdzieś na trasie, lecz po posiłku w przydrożnym barze, stwierdziłem " nie ma co trza zapie... do domu " Dupa do teraz mnie boli a i zakwasy w rękach jeszcze nie ustąpiły. W koncu zrobiłem 1600km w 2 dni. Wielkie dzięki koledzy, za pomoc przy podnoszeniu tego kloca i za miłe towarzystwo. Mam nadzieje że jeszcze sie spotkamy.


PS. Celniczka w Krościenku zacna, jednak myślałem że mnie zje. Wybuchową reakcję wywołał u niej mój mokry jak ściera paszport. Po paru wymienionych błagalnych zdaniach jednak mnie przepuściła, grożąć że to ma być ostatni raz:D

cheniek
01.08.2011, 21:46
Ja również dziękuję wszystkim za mimo wszytko udaną imprezę.
BLOBOWI - że mu się chciało (i mam nadzieję, że nie będzie przejmował się malkontentami i spotkamy się jeszcze na Szuter Party)
JAKIEMU - za wspaniałe towarzystwo w drodze tam i nazad :D
YONECOWI i CALGONOWI z Ekipą - za dzielną walkę z podjazdem na nocleg :mur:
EKIPIE RATUNKOWEJ - za pomoc z wniesieniu bagaży z czarnej dupy na miejsce noclegu :Thumbs_Up:

Do następnego ....

gucio
01.08.2011, 22:37
przemilczę wszystko na temat Sz. P. II i dalej czekam na imprezę , za którą wszyscy zapłacili ( pomińmy już temat koszulki i tych paru łyżek ciepłej kapusty ).... bo to chyba nie była ta impreza. Analizując naszą podróż na miejsce docelowe stwierdzam dziś, że wszyscy jadąc na Szuter Party II się zgubili i przypadkiem trafili w jeden punkt " sporny " - i tak narodził się na oczach nielicznych nowy cykl imprez - " GNÓJ PARTY ". Baba pominełaś że w cenie miałaś super tracka( xra,klx klr wymiękly w dojezdzie na Riwną,no i klepniecie po ramieniu ze jesteś super hiper rejlli twarda.Moje pytanko,za co do cholery Ring road wzieli kase!!!!Na pierwszym noclegu byliśmy w czwartek, byla ladna pogoda jak zobaczyliśmy miejsce ,to pomyślałem niezła kicha.A fajnych miejsc do rozbicia z dobrym dojazdem w bliskiej okolicy nie brakuje .organizatorom moge podziekować tyko za koszulke ,jak miałem sraczke po kapuscie na gorąco to było sie czym podetrzeć

laska
01.08.2011, 22:45
Moze zaczne od prosby do Admina, zeby zmienil mi nicka z fundiver na fundriver.
Zaraz będzie zmienione.
pozdr,
laska

korba
01.08.2011, 23:51
Jak pisałem wcześniej było good choć wcześniejszy powrót nauczył pokory, ale impreza super.

Osobiście wybieram się tam jeszcze raz... oczywiście po kilkunastodniowyej lampie prażącej ukraińskie krainy.

Zapodaje kilka zdjęć z naszej krótkiej ale jakże intensywnej jazdy.

Chlopaki soory wielkie ale nie mamy ani jednego zdjęcia z walki w błocie.
Moja wina moja wina ale nie miałem głowy do robienia zdjęć gdy co chwilę trzeba było podnosić siebie moto czy kompana.

Piątek szybkie pakowanie załatwianie dokumentów parzenie kawy herbaty rumianku i w droooogę

http://img21.imageshack.us/img21/734/p1080806p.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/21/p1080806p.jpg/)

Wszystko jeszcze czyste ładne i pachnące

http://img8.imageshack.us/img8/2673/p1080809i.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/8/p1080809i.jpg/)

Droga z tyrawy do krościenka
http://img4.imageshack.us/img4/6816/p1080814n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/4/p1080814n.jpg/)

Tu miała miejsce dyskusja na temat ładowania ziłów czy tam tater ale to dla wtajemniczonych

http://img19.imageshack.us/img19/5407/p1080816.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/19/p1080816.jpg/)

gantel... jeszcze nie wiedział że zaraz z afriki spadną wszystkie graty z kierowcą włącznie

http://img109.imageshack.us/img109/4012/p1080817h.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/109/p1080817h.jpg/)

mokniemy w drodze pod granicę

http://img14.imageshack.us/img14/1954/p1080825y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/14/p1080825y.jpg/)

brak mi słów na to co działo się między tym a następnym zdjęciem

http://img89.imageshack.us/img89/3141/18jpgt.png (http://imageshack.us/photo/my-images/89/18jpgt.png/)


rano budzi nas całkiem przyjemna niespodzianka, jestem pewien że niewielu uczestników imprezy rozpoczęło dzień od kawy w porcelanowej zastawie :D

http://img600.imageshack.us/img600/1892/p1080835.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/600/p1080835.jpg/)

http://img593.imageshack.us/img593/7886/p1080837c.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/593/p1080837c.jpg/)

http://img691.imageshack.us/img691/7749/p1080838q.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/691/p1080838q.jpg/)

http://img855.imageshack.us/img855/5841/p1080840.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/855/p1080840.jpg/)

transalpista jak złoto

http://img192.imageshack.us/img192/5489/p1080846x.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/192/p1080846x.jpg/)

kilku z nas nie mogło się najeść

http://img683.imageshack.us/img683/1629/p1080841o.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/683/p1080841o.jpg/)

szybki serwis tranpka wojtasa i cumulusa jedziem dalej

http://img651.imageshack.us/img651/3462/p1080854.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/651/p1080854.jpg/)

w pożegnaniu dostajemy kilka śrubek które znalazły zastosowanie w naszych sprzętach

http://img14.imageshack.us/img14/2594/p1080856rk.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/14/p1080856rk.jpg/)

tego spodziewaliśmy się jak najbardziej... nie wiadomo było tylko u kogo

http://img714.imageshack.us/img714/18/p1080873l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/714/p1080873l.jpg/)

trafiło na gantela i afri

http://img232.imageshack.us/img232/4776/p1080882l.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/232/p1080882l.jpg/)

http://img832.imageshack.us/img832/1368/p1080884.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/832/p1080884.jpg/)

na koniec miejsce któro odwiedził raczej każdy uczestnik rajdu

http://img641.imageshack.us/img641/2862/p1080888y.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/641/p1080888y.jpg/)


Jeszcze raz przepraszam wszyskich za brak foto z gnoju. Pamiętajmy że wszyskie fotki mamy w głowie i tego nie zapomnimy na pewno, a pamięć portali hostingowych wygasa chyba po roku...

dzięki za wspólny wyjazd i do zobaczenia

yonec
02.08.2011, 09:00
przemilczę wszystko na temat Sz. P. II i dalej czekam na imprezę , za którą wszyscy zapłacili ( pomińmy już temat koszulki i tych paru łyżek ciepłej kapusty ).... bo to chyba nie była ta impreza. Analizując naszą podróż na miejsce docelowe stwierdzam dziś, że wszyscy jadąc na Szuter Party II się zgubili i przypadkiem trafili w jeden punkt " sporny " - i tak narodził się na oczach nielicznych:dizzy: nowy cykl imprez - " GNÓJ PARTY ".:Sarcastic:

Baba pominełaś że w cenie miałaś super tracka( xra,klx klr wymiękly w dojezdzie na Riwną,no i klepniecie po ramieniu ze jesteś super hiper rejlli twarda.Moje pytanko,za co do cholery Ring road wzieli kase!!!!Na pierwszym noclegu byliśmy w czwartek, byla ladna pogoda jak zobaczyliśmy miejsce ,to pomyślałem niezła kicha.A fajnych miejsc do rozbicia z dobrym dojazdem w bliskiej okolicy nie brakuje .organizatorom moge podziekować tyko za koszulke ,jak miałem sraczke po kapuscie na gorąco to było sie czym podetrzeć
Komercja Panie i Panowie, co niestety było widać - naprawdę szkoda mi wydanej kasy (szczególnie że byliśmy 1 noc).:Sarcastic:

Dobrze że było wiele osób z którymi warto się spotkać, pogadać i pośmiać :) (niestety przez późny "przyjazd" na nocleg nie udało mi się ze wszystkimi z którymi chciałem - następnym razem mam nadzieję).

PS I sprawdza się powiedzenie, że prawdziwych przyjaciół....
PZDR

Jarek
02.08.2011, 09:34
Witam,
miałem nic nie pisać w sprawie- ale lekko nie wytrzymuję...napiszę może w punktach moje ale do tej imprezy:
1/szanuję Maćka i uważam za w porządku gościa- nie wiem tylko z jakich powodów wybrał tych "Ringrołdów" jako organizatorów całości- przecież musieli brać pod uwagę możliwość opadów i ewent. problemów z tym związanych- wystarczyło wypożyczyć w Pl (czy nawet w UA) ze dwie 10-tki wojskowe+ kuchnia polowa, i jakiś nieduży agregat do prundu- na miejscu biwakowym (gdziekolwiek by to było) można by było chociaż z lekka się osuszyć i doprowadzić do ładu przed dalszą drogą ...
2/. tak już Gucio zauważył- przecież można było znaleźć bardziej przystępne miejsce na ten biwak- bo na tą Rivną to nawet niektóre lekki sprzęty nie dawały rady (pomijam juz fakt utopienia niektórych cięższych...)- a goście z tego landka nawet nie do końca znali drogę dojazdową na górę- twierdząc, że to "-gdzieś tu"...
3/ jest jeszcze pytanie - na co te 150 zeta poszło?- bo chyba koszulka+naklejka (i nawet te tracki nie były warte tego ...pomijam juz ten "bigos" w postaci ledwo ciepłej kapuchy+ukraiński browiec (przypomina mi to zakończenie w Miedznej, gdzie tylko kiełba i alco były w nadmiarze)...
4/ na koniec powiem, że współczuję wszystkim na cięższych sprzętach- ja nie miałem na swoim motku problemów ale cały czas był problem z podnoszeniem objuczonych afryk, teresek że nie wspomnę o spalonym sprzęgle w bemwe....- mimo wszystko -to nie pogoda była problemem- ja tam spodziewałem się deszczu- problemem był brak organizacji na biwaku...- bo tak naprawdę - każdy mógł liczyć tylko na siebie (i pomoc kumpli)

ot, i tyle na ten temat- pozdrawiam

pałeł
02.08.2011, 10:02
niestety ale musze sie zgodzic z moimi kolegami
dojazdówka do pierszego punktu zbornego to dla wiekszosci byla mordega
ps gdybym chciał zapłacić na miejscu bym był o te 150 bogatszy ale mowi sie trudno
tymrazem sie nie udało
co prawda mi sie podobało ale amatorzy walczyli juz o zycie

zbyszek_africa
02.08.2011, 10:41
Dzięki Blobie za zorganizowanie imprezy, nigdy nie ma tak że są wszyscy zadowoleni...
Ukraina nie dla leszczy, to już dawno wiadomo, kto myślał inaczej to był w błędzie, teraz już wie że Podlaski to była tylko rozgrzewka:)
Nocleg na Równej przy 5st. i wszechobecnej wilgoci nie zabił mnie, ale wzmocnił, miałem kuchenkę, poranna kawa i zupka chińska rozgrzały trochę. Powrót przez Słowację i to przejście graniczne UK/SL to sam w sobie element imprezy:D
Co do trasy to mam pewne uwagi, powinien wytyczać trasę ktoś jadący Afri lub dużym klockiem i wtedy wiadomo że powinna pojechać cała reszta.
Malkontenci wypierdalać, a tym bardziej lekkimi sprzętami bo to pójście na łatwiznę, zapiszcie się na forum hard enduro to oni wam pokażą jak się jeździ.
Oby Blobie chciło Ci się zorganizować następną imprezę, możesz liczyć na moją pomoc:)
Dzięki za Twoją pracę, stres, wytrwanie do końca:)
Widziałem Was W Lesku, piłem kawkę i jadłem szarlotkę na gorąco w tej popularnej ciastkarni przy wylocie:) Wojtek odjechał w prawo na Wojtkową:) a Wy polecieliście na Sanok. Pogoniłem za wami, ale chyba staneliście gdzieś. Byłem w domu o 1. Poniedziałek pranie/suszenie:D
pozdr.

BLOB
02.08.2011, 10:47
Więc tak
Czuję się w obowiązku odpowiedzieć na kilka pytań i aluzji.
Jestem osobą która starała się zorganizować imprezę dla kolegów tych nowych i tych starych.
Moi bliscy znajomi wiedzieli jak się to odbywało jakimi nerwami było to okupione i jak starałem się w myślach poukładać że będzie wszystko ok i bendę miał szansę pokazać czym ja się zachwycam bendąc na ukrainie. Odradzano mi to wielokrotnie i uświadamiano stwierdzeniami że stanie się to spędem, komercją lub czymś gorszym. Nie słuchałem i bardzo chciałem aby było jak w bajce.
Odpowiem teraz na kilka waszych pytań
Dlaczego RingRoad- chłopaki organizują wiele spotkań off i on dla motocykli, quadów i landków , zabezpieczają tracki i katering oraz oprawę w koszulki i naklejki oraz zabezpieczenie w razie "w". Więc wydawało mi się że będzie to najbardziej odpowiedni wybór i przekazałem im pieniądze z przekonaniem że będzie super. Niestety pomimo ich starań zawsze coś będzie się sypało np pogoda która pokonała wszystkich.
Jeżeli chodzi o opracowanie graficzne koszulek i naklejek to moja sprawa i robiłem je ja i przekazałem je dalej.
Niestety woda która zniweczyła moje dobre intencje zalała dokładnie wszystko, trasy, Was, motocykle, jedzenie i moją głowę.
Tak jak poinformowałe już na wyjeździe kilka osób to moja ostatnia impreza i jako organizator i jako uczestnik z prostej przyczyny czuję się za to winny i sam nie mogę sobie z tym poradzić.
Dziękuję tym osobom które pomimo przeciwności losu pojechali i dojechali i dziękowali za to że coś zrobiłem, Wasze słowa dla mnie znaczyły bardzo wiele i dodały otuchy.
Nadmienię iż osoby które upomną się o zwrot pieniędzy ja tego zwrotu dokonam z własnej kieszeni, prosząc o cierpliwość w czasie.
Jeszcze raz przyznaję się do winy i biorę całą odpowierdzialność na siebie. Przepraszam jeszcze raz za wszelkie niedogodności.

motomax
02.08.2011, 10:50
A tam narzekanie.... Pretensje to miejcie do natury,jezdziliśmy tam dzień wcześniej i wszystko było git

polało i zrobiło się bagno... a co niektórzy na szosowych oponach przyjechali...

Pozatym to nie Polska a Ukraina i można się było spodziewać hardkoru..

Kolega z Londynu przyjechał i aż syczał z radości jak i 95% zlotowiczów

Nie myli się ten co nic nie robi a miałczenie o 150zł jest denne bo z tego co wiem to blob z własnej kieszeni do tej imprezy dołożył i to nie mało

Chciał dobrze i sie starał jak mógł by wszystko było ok

I tak naprawdę to każdy powinien mu podziękować za ogrom trudu i masę włożonej pracy w organizacje....

Nie da sie wszystkim dogodzić,ale pokrzepiające były słowa że jest kur... zajeb.. i proszę mnie odrazu wpisać na rok następny.... i takich było wielu..

Maćku i na mnie możesz liczyć jeśli ci się zechce jesszcze organizować cokolwiek

Masę zajebistych ludzi poznałem i słowa ich (do zobaczenia za rok!)chciałbym by zostały zrealizowane

calgon
02.08.2011, 10:54
No i przybił nam sie chłop do krzyża.
Ja np za rok chciałbym ta trase pokonac! i nie spoczne póki tego nie zrobie!
Takze Blob nawet mnie nie denerwuj!!!!!!!!!!!!!

motomax
02.08.2011, 11:05
Dzień wcześniej i miejsce gdzie można zwykła szlifierką typu R1 wjechać

http://img814.imageshack.us/img814/6568/obraz037qv.jpg

Jarek
02.08.2011, 11:05
Jeszcze tylko raz:- Ja nie mam do Maćka pretensji- wiem że starał się jak tylko potrafił- i za to Mu dzięki- ale Ring road to po prostu niewypał!- a poza tym- chodzi o organizację biwaku, a nie skalę trudności tras!-
pzdr.

PS- Zbychu - mam nadzieję, że nie do mnie wyskoczyłeś z tym wypierdalaniem...i lekkimi motkami....

jurek
02.08.2011, 11:19
Malkontenci wypierdalać, a tym bardziej lekkimi sprzętami bo to pójście na łatwiznę, zapiszcie się na forum hard enduro to oni wam pokażą jak się jeździ.


Zbyszek, a ja myslalem, że łączy nas chęć przygody bez względu na sprzęt na który się jedzi. Jednym się podoba 280 kg (mają trochę trudniej) a innym 105 kg. A na forach hard enduro to też znajdą się jak zwykle twardziele i dupy jak to w życiu. A wymądrzających i piszących o technice jazdy enduro to najwięcej.

Blob, ja fan miałem zajebisty. Dzięki, że chciało ci się organizować taką imprezę. Raz wychodzi innym razem nie. A na złą pogodę, która w Karpatach robi istną rzeźnię błotną jeszcze żaden nie znalazł sposobu:).

Mnie pieniędzy oddawać nie musisz:), no chyba że masz za dużo to daninę chętnie przyjmę:).

Pozdr.

zbyszek_africa
02.08.2011, 11:39
..

PS- Zbychu - mam nadzieję, że nie do mnie wyskoczyłeś z tym wypierdalaniem...i lekkimi motkami....

Ależ skąd Jarku:D
Do Ciebie to tylko mam że miętka faja jesteś i uciekłeś do domu po pierwszym noclegu:D:D:D
pozdr.

Kici
02.08.2011, 11:41
Po wszystkim tez milo wspominam walke na afryce ale miejsca noclegu powinny byc raczej w miejscu bliżej twardej drogi i nie w bagnie.
Trasa była przej... i dobrze bo o to chodziło, na szczęście nic nikomu poważnego się nie stało i nie trzeba było szybkiej pomocy bo było by nieciekawie.

W sobotę podeszliśmy do tracka już na luzie i się go nie trzymaliśmy do końca, jak mieliśmy dosyć zjechaliśmy na "asfalt" i do noclegu już prawie po twardym.

A koszulkę i naklejkę to bym chciał kiedyś otrzymać na pamiątkę :D

jendrus
02.08.2011, 11:45
Uff, dotarłem do domu wczoraj po północy. Powiem tyle - był to najbardziej intensywny i pełen wrażeń wypad, jaki przeżyłem. Zaliczyłem więcej gleb niż w ciągu całej swojej kariery. Omal nie zszedłem na zawał w czasie piątkowego offu, pierwszy raz w życiu pokonywałem takie brody (w sobotę) i latałem w sukience bo w gaciach zalęgły się ryby :haha2:

Blob, chłopie nie łam się i nawet nie myśl o tym żeby rezygnować bo ja za rok i tak przyjadę znowu! Może było kilka niedociągnięć ale to, po co pojechałem - po PRZYGODĘ udało się na 100%, będzie co wspominać. Dzięki!
Sorry za zamieszanie z naszymi bagażami :bow:

Ogromne podziękowania dla ekipy najfajniejszych enduro-wariatów na świecie w składzie: Motormaniak, Kędzior, Patiomkin, Wojtek - Paszporcik 0072.
Dzięki za wszystko!
Chłopaki jesteście MEGAMOCNI :D

Mirmiłowi za uratowanie tyłka - transport naszych bambetli.

Wszystkim kompanom z błotnych kąpieli.

Afryczce za pancerność, Mitasowi za C02 itd.

A w ogóle to wszyscy jesteście zdrowo pop... :haha2:
I tak trzymać!

yonec
02.08.2011, 11:47
Nie myli się ten co nic nie robi a miałczenie o 150zł jest denne bo z tego co wiem to blob z własnej kieszeni do tej imprezy dołożył i to nie mało

Jeśli przy tym Maciek dołożył jeszcze z własnej kieszeni do tego interesu to coś jest nie tak.
Do Maćka chyba nikt pretensji nie ma. Widać było że mocno tym żył/żyje. Chyba nikt pieniędzy żadnych nie chce.

Wiem że jak by było sucho to bym z plecaczkiem tą trasę pokonał, no ale...trudno. Szkoda że nie zostaliśmy dłużej, ale jazda asfaltami na drugą noc nie miała sensu.
Mnie ukraina się bardzo spodobała i na pewno tam wrócę w niedługim czasie - a trasę mam w GPS:p.

Jeszcze raz dzięki za imprezę, a BLOBowi w szczególności (bo bez niego nic by nie było) i do zobaczenia za rok :D

Edit:
Dzięki motomax za pomoc w wnoszeniu rzeczy w piątek - obiecana wódka Cie nieominie ;)

zbyszek_africa
02.08.2011, 12:20
Zbyszek, a ja myslalem, że łączy nas chęć przygody bez względu na sprzęt na który się jedzi....

Pozdr.

Dobrze myslałeś Jurek:)
Ale jesteśmy na forum AT i jeździmy takimi samymi klockopodobnymi sprzętami i dobierajmy trasy pod te motory. Jazda lekkim moto (przywiezionym na przyczepce) po trasach przygotowanych pod ciężkie enuro to bułka z masłem. Dla mnie wyjazd zaczyna się już w momencie wypchania moto z garażu i uciechy już z dojazdówki.
Miejscówka jest AT i podobne, stąd moje niewybradne określenie.
Zorganizujcie sobie imprezkę pod lekkie moto i tyle, ja tam wcale nie będę się pchał bo i po co zakłócał wasz porządek swoimi jękami że trasa nie taka.
pozdr

gucio
02.08.2011, 12:25
koło tego miejsca,prowadził track,dojazd szutrową i kamienistą drogą,miejsce idealne na nocleg,wszyscy by dojechali,Maciek nie miałcz pretensje mam do ciebie o to ze bezgranicznie zaufałeś ringroad.Oni robią imprezy ale dla quadów i lekkich moto.T ak jak napisał Jarek ja też myslałem ża będzie jakiś namiot wojskowy.Ringroad poprostu nas i ciebie olali, przyjechali o 5 na niezłej bańi.

Dunia
02.08.2011, 12:26
Zbyszku Africo-mialeś baaardzo elegancką pelerynkę przeciwdeszczową, gdybym jeszcze wiedziała, że masz kuchenkę i można u Ciebie wypic poranną kawkę...:):):)

Ola
02.08.2011, 12:32
Zorganizujcie sobie imprezkę pod lekkie moto i tyle, ja tam wcale nie będę się pchał bo i po co zakłócał wasz porządek swoimi jękami że trasa nie taka.

Nie bardzo wiadomo o co Ch chodzi. Bo patrząc na to z boku - niestety ni mogłam przyjechać na imprezę i żałuję, to właśnie Ci na innych sprzętach niż AT są najbardziej zadowoleni z trasy. Także Twój komentarz jest trochę "kulą w płot", bo nikt z nich nie jęczy.

Miejscówka jest AT i podobne, stąd moje niewybradne określenie

I co znaczy podobne - czy 690 enduro R (na przykład) jest bardziej podobny do EXC 200, czy 250, czy do dużego enduro??? Bo z założenia funkcji tego motocykla, nie jest to sprzęt do jazdy tylko po krzakach wokół komina jak małe endurasy / czy crossy.

Piszesz, że miejscówka jest AT - nie wiem, czy tym razem byłeś na AT, ale pamiętam że na różnych afrykańskich zlotach często jesteś na KTMie a nie na AT...I jakoś nikt nigdy tego nie wypominał.

A niewybredność określeń pod adresem osób, które wyraziły swoje duże zdowolenie z trasy (przeczytaj ich posty) jest delikatnie mówiąc dziwna.

Dla mnie wyjazd zaczyna się już w momencie wypchania moto z garażu i uciechy już z dojazdówki.


Tylko, że jak ktoś ma samej dojazdówki na imprezę 500 km albo więcej (np. ludzie z wybrzeża) i ma na to pół dnia, to wybiera sposób dojazdu, jaki uzna za najensowniejszy. Chyba jednak bardziej chodzi o imprezę, wyjezdżenie się na niej i wybawienie towarzysko, niż sam dojazd.

BLOB - myślę, że mogę sobie wyobrazić jak się czujesz i przykro mi, bo włożyłeś w to dużo wysiłku, i nerwów na pewno. Pech chciał, że trochę rzeczy jakby zmówiło się przeciwko imprezie, na czele z pogodą. Ale głowa do góry. Człowiek uczy się na błędach (jeśli w ogóle się uczy, bo są tacy co nic), a nie popełnia ich tylko ten kto siedzi z założonymi rękami. Spójrz na te wszystkie podziękowania i ilość adrenaliny, którą w ludziach obudziłeś. Na pewno dłuugo tego wyjazdu nie zapomną. Resztę szczegółów zawsze można poprawić, przynajmniej wiadomo co się nie sprawdziło. Także jeszcze raz - uszy do góry :Thumbs_Up: Ja żałuję, że nie mogłam dotrzeć i mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję.

Jaskola
02.08.2011, 12:44
Mnie tam się impreza bardzo podobała. Jeżeli BLOB zorganizuje kolejną edycję za rok, zrobię wszystko, żeby w niej uczestniczyć.

Jakby było sucho to by było nudno:D. Ale ja jestem miętka faja, DRZtką byłem.

Z drugiej strony dojazd (i powrót) z Warszawy na Ukrainę DRZtką na kołach to też przygoda:haha2:.

BLOB-> Wielkie dzięki!!!!!

Pzdr
Michał

wieczny
02.08.2011, 12:51
Ja również mam nadzieję, że na następna edycję będę miał już wszystkie dyski i kręgi sprawne i posmakuję klimatu. Gadaliśmy na Podlasiu, ostrzegałeś sumiennie przed warunkami mimo tego, że każdy powinien kojarzyć że deszcz + Karpaty = katorga.

A jeśli Szuter Party miało być czyimś karpackim debiutem to cóż , mogę jedynie klepnąć po ramieniu i pogratulować ;).

O organizacji noclegu nie mam prawa się wypowiadać bo mnie nie było, ale ja z założenia dobrych sercem czarnuchom rozgrzeszam. A Ty równy gość jesteś :).

PS: a Tobie Zbychu, nie wnikając w wypowiedź, mega szacun po raz kolejny. Wyobrażam sobie jak jeździłeś LC8 :Thumbs_Up:

gowacki
02.08.2011, 12:54
Ale p…… Hipolicie.
Impreza była ok., na wszystkie miejsca noclegowe dało się dojechać Afri.
Bigos był ok. piwo w płynie – więc boskie i bardzo pożądane, prawie ciepła kiełbasa o której troskliwie przypominał Blob, jak najbardziej ok.:bow:

Tracki off były prze….., na ostatni odcinek zabrakło mi siły, ale po płytach dało się dotrzeć. Dzięki Kici za wsparcie w nawigowaniu.

Lżejsze moto były jak najbardziej pożądane, gdyby nie kolega na KTMie, którego pięknie okleiłem błotem z tylnej opony, do dziś może byłbym wklejony gdzieś pomiędzy rzeką a strumieniem.
Gdyby nie koledzy z Ring Road, Słoma do dziś rdzewiał by w błocie, ze mną nie było by lepiej.
Dzięki Blobie raz jeszcze że sprowokowałeś mnie do ruszenia d. i wyjazdu na ukrainę.

Dzięki wszystkim którzy pomogli mi po drodze, i pozdrawiam wszystkich którzy dotarli do końca.
Pozostałych też, ale trochę mniej :D

Nowy
02.08.2011, 13:08
... Dzięki Blobie raz jeszcze że sprowokowałeś mnie do ruszenia d. i wyjazdu na ukrainę.

Dzięki wszystkim którzy pomogli mi po drodze, i pozdrawiam wszystkich którzy dotarli do końca.
Pozostałych też, ale trochę mniej :D

przyłączam się do podziękowań . Nam, na trzech trampkach i jednej afryce udało sie dotrzeć dopiero na drugi nocleg bo 17km przed Tyrawą zachciało nam się zjechać z asfaltu i byliśmy zmuszeni nocować w środku lasu jeszcze po polskiej stronie, ale i tak było warto.
Mirmił dziekuję za gorący barszczyk, ciepłe kiełbaski i etc.

proponuje skończyć tą, do nikąd nie prowadzącą dyskusję i rozpocząć wklejanie zdjęć ;)

Lepi
02.08.2011, 13:11
Nie byłem ale się wypowiem.
Po pierwsze uważam, że gdyby pogoda dopisała to 95% uczestników byłaby zadowolona. Blob planując trasę, nie mógł zakładać, że będzie aż tak fatalna więc do Niego nie miałbym pretensji.
Każdy kto wyjeżdżał na imprezę znał warunki pogodowe i mógł ocenić swoje możliwości na motocyklu którego akurat dosiada, oraz swoją "twardość".
Niektórzy chyba się przecenili i stąd narzekania.

Pawel_z_Jasla
02.08.2011, 13:16
Mnie na imprezie nie było bo za cienki w uszach jestem ale odnośnie organizowania spotkań jakieś tam pojęcie mam. Pamiętam jak kilka lat temu organizując imprezę na Wapiennem pomimo przygotowania dwóch pogodowo-zależnych wersji „tracka” na sobotni off w ostatniej chwili musiałem je modyfikować bo se kur… na górze przypomnieli, że dawno nie lało albo zapraszając ludzi początkiem kwietnia na Radocyne zapomniałem o nartach wspomnieć i proponowałem na kołach przylecieć – kilku przyleciało, a niektórzy to nawet chcieli mi wpierd… czemu zresztą się nie dziwię. Jako autochton miałem czas, wiedze i możliwości przelatania wszystkiego osobiście i w różnych okolicznościach przyrody – Maciek tej możliwości nie miał, bo nawet jeśli był tam 10 razy to i tak o 100 za mało aby poznać wszystkie pułapki. Jak sądzę pewnie dlatego skorzystał z pomocy tych rood coś tam, których działalność wydawała mu się profesjonalna /kolesie na swojej stronie za cirka 1.000 zł. proponują podobny wypad więc te 150 zeta na kolana nie powala/. Jak czytam wątek to dostrzegam przynajmniej w kilku miejscach wyraźną „żaluzję” ze strony Maćka, że impra może być z uwagi na pogodynkę mocno przejeb… więc ktoś albo prosto z ciepłych krajów przyleciał, albo ostatnie trzy tygodnie chlał i za okno nie spoglądał. Nie broniąc Maćka /wiem, że chłop jest duży i sam to potrafi/ chcę jedynie zwrócić Wam uwagę abyście nie wieszali psów na nim jako organizatorze, który pewnie sam zdaje sobie sprawę z błędów jakie popełnił – ten ich nie robi kto w domu siedzi i czeka, aż jakiś nawiedzony się wychyli i zaproponuje organizację kolejnego spotkania.
Ps.
Z opowiadań wiem, że wszystkim ,którzy tam byli i przeżyli należy się WIELKI szacun więc się nisko kłaniam :bow::bow::bow:

zbyszek_africa
02.08.2011, 13:20
Nie bardzo wiadomo o co Ch chodzi. Bo patrząc na to z boku - niestety ni mogłam przyjechać na imprezę i żałuję, to właśnie Ci na innych sprzętach niż AT są najbardziej zadowoleni z trasy. Także Twój komentarz jest trochę "kulą w płot", bo nikt z nich nie jęczy.



I co znaczy podobne - czy 690 enduro R (na przykład) jest bardziej podobny do EXC 200, czy 250, czy do dużego enduro??? Bo z założenia funkcji tego motocykla, nie jest to sprzęt do jazdy tylko po krzakach wokół komina jak małe endurasy / czy crossy.

Piszesz, że miejscówka jest AT - nie wiem, czy tym razem byłeś na AT, ale pamiętam że na różnych afrykańskich zlotach często jesteś na KTMie a nie na AT...I jakoś nikt nigdy tego nie wypominał.

A niewybredność określeń pod adresem osób, które wyraziły swoje duże zdowolenie z trasy (przeczytaj ich posty) jest delikatnie mówiąc dziwna.



Tylko, że jak ktoś ma samej dojazdówki na imprezę 500 km albo więcej (np. ludzie z wybrzeża) i ma na to pół dnia, to wybiera sposób dojazdu, jaki uzna za najensowniejszy. Chyba jednak bardziej chodzi o imprezę, wyjezdżenie się na niej i wybawienie towarzysko, niż sam

Coś Ci się chyba pomyliło porównując 690 -tkę do AT lub KTM 950/990 albo wogóle nie wiesz o czym mówisz/piszesz..
Przywieź d... na moto, zrób track pojeżdżawy, wróć z powrotem na moto do domu, chyba tak ma wyglądać jazda na motocyklu:)
Czemu Jurek nie przyjechał AT??
KTM 990 różni sie tylko nowszą technologią od AT a jest takim samym klockiem.
Gosciu przyjechał z Londynu na AT i nie jęczał jak czopersi wożąc swoją armaturę busikami.
Trzeba było być OLu na tej imprezce, zza klawiatury proszę się nie wymądrzać:)
pozdr.

Pawel_z_Jasla
02.08.2011, 13:30
Zbychu nie wiem co bierzesz ale zacznij ograniczać dawkę albo zmień dealera bo nakręcasz się jak śrubka podgrzewając niepotrzebnie atmosferę.

Lucky Luke
02.08.2011, 13:34
Ja tam żadnych pretensji nie mam , bo w zasadzie byłem przygotowany na wszystko poza tym, że za bardzo się kurzyło i słońce przypiekało ;)
Z wyjazdu jestem mega zadowolony, bo poznałem fantastycznych ludzi i przeżyłem fajną przygodę.
Dziękuję wszystkim którzy pomogli mi wjechać na nocleg. Zjeżdżanie już mi poszło lepiej :)
JA na Ukrainę na pewno jeszcze pojadę choćby nawet za tydzień gdyby ktoś chciał, a tkc80 zostawię sobie na asfalt.
BLOBIE/Maćku nie łam się i więcej z tymi ringroudami nie współpracuj bo pierwszego dnia rzeczywiście niewiele zrobili, w przeciwieństwie do Ciebie.
Pozdrawiam i mam nadzieję do zobaczenia na następnej edycji.

jurek
02.08.2011, 13:38
Coś Ci się chyba pomyliło porównując 690 -tkę do AT lub KTM 950/990 albo wogóle nie wiesz o czym mówisz/piszesz..
Przywieź d... na moto, zrób track pojeżdżawy, wróć z powrotem na moto do domu, chyba tak ma wyglądać jazda na motocyklu:)
Czemu Jurek nie przyjechał AT??
KTM 990 różni sie tylko nowszą technologią od AT a jest takim samym klockiem.
Gosciu przyjechał z Londynu na AT i nie jęczał jak czopersi wożąc swoją armaturę busikami.
Trzeba było być OLu na tej imprezce, zza klawiatury proszę się nie wymądrzać:)
pozdr.

Zbyszek wyluzuj trochę, bo za chwilę zaczniesz segregować ludzi na tych co są super bo jeżdżą na AT (ja mam przypominam też AT) lub ciężkimi sprzętami i tych co wogóle niech jak piszesz wyp.....,
Ja będąc wielokrotnie w Karpatach po długich deszczach wiedziałem że będzie ciężko, bo to błoto jest takie że zalepia najlepsze nawet krosowe opony i mota grzezną jak fiks. Co się z resztą potwierdza. Dla tego zabrałem 690.
Jak wspomniała Ola jak masz w piątek być rano w pracy i potem dojechać w bieszczady innej opcji niż laweta nie ma.

Poza tym, nie chcę żeby to zabrzmiało trywialnie ale Ola doskonale wie co to duże moto, ponieważ przejechała Azję załadowaną Afri, która ważyła prawie 300 kg a asfaltów nie było.

A na koniec myślę, że nie ma co kontynuować tej dyskusji i życzę ci miłego dnia. Pozdrawiam

zbyszek_africa
02.08.2011, 13:47
Zbychu nie wiem co bierzesz ale zacznij ograniczać dawkę albo zmień dealera bo nakręcasz się jak śrubka podgrzewając niepotrzebnie atmosferę.

Sorry Pawle, ale ignoruje gości co nie płacą składek (ni masz 30zeta??:()
Poza tym dałeś plamę w koszulkach AT, posty nie do przyjęcia w cywilizowanym świecie:Thumbs_Down:

maryjan
02.08.2011, 13:51
Co ja mogę powiedzieć ;) Przyjechaliśmy terenówką i na połoninę dojechaliśmy ;). trasy wiadomo jak leje dłuższy czas to wszędzie jest hardkor.
Ale co do organizacji (jako osoba organizująca ostatnio spotkanie miłośników innych motocykli -80 maszyn):
1. Nie można w 100procentach zawierzyć firmie organizującej imprezę bez wpisania w umowę wszystkich punktów planu.
2. Brakło kogoś kto zamyka stawkę i ściąga maruderów.
3. Brakło ogniska i jakiegoś namiotu dużego na połoninie gdzie można byłoby wysuszyć się po walce.
4. Gdyby nie Mirmił to ciężko byłoby trafić na miejsce noclegu ludziom dojeżdżającym w nocy z trasy.
5. Wyp... rzeczy z busa prosto na ziemię w lejącym deszczu to przeginka.

Generalnie wiadomo było, że to off ale dla niektórych dziury za Krościenkiem to już był extrem ;).
Na przyszły raz po prostu mniej zaufania do firm organizujących imprezy i więcej kontroli nad imprezą :).
Wiem, że to zajmuje czas ale robiąc coś dla innych trzeba się z tym liczyć.

fxrider
02.08.2011, 14:07
ignoruje gości co nie płacą składek (ni masz 30zeta??:()

Tekst poniżej wszelkiego poziomu.

pałeł
02.08.2011, 14:10
chłopaki ochłoncie
było w pyte jesli bym mógł pojechac jeszcze raz z taka ekipa jakbym chciał to dlamnie moze jesxcze tydzien lac, niestety ale ludzie nie dokonca wiedzieli gdzie jada (góry) i w jaka pogode
czesc z nich była tak przygotowana ze do mocowania bagazu uzywali tylko exspaderów przezco notorycznie gubili klamoty,
wiec nie mozna miec do BLOBa pretensji
bo mimo dla mnie tak krutkiego odcinka było w pyte i juz sobie obiecuje ze tam wróce

potem akcja sie potoczyła nie pomojej mysli i wyszło jak wyszło

kolegów w czarnej dupie nie zostawie a jak puszek napisał moglem tylko odkrecic

zbyszek_africa
02.08.2011, 14:11
Tekst poniżej wszelkiego poziomu.

Yyy, napisz mi na PW, rozwiń tą wypowiedź...
albo zadzwoń 601 26 21 pięć pięc

Ola
02.08.2011, 14:14
Sorry Pawle, ale ignoruje gości co nie płacą składek (ni masz 30zeta)

Zbychu :Thumbs_Down: - mocno nie na tamat: to jest wątek o szuter party, a nie o składkach i koszulkach.

Przy okazji nie zapominaj, że składki są dobrowolne.

A nawiasem mówiąc, jakbyś chciał, to łatwo zauważyć, że Paweł ma słoneczko więc składkę zapłacił.

fxrider
02.08.2011, 14:16
Jak ktoś segreguje ludzi po (nieobowiązkowym podobno) zaangażowaniu finansowym na zasadzie: z tym gadam, a ty się wypchaj bo nie zapłaciłeś to ja nie mam z takim kimś o czym gadać.
Bo nie zapłaciłem ;)

Co jednak nie przeszkodziło mi n.p. w pomocy przy przygotowaniu tracków na imprezę na którą się nawet nie wybierałem. Dla tych którzy nie zapłacili też.

calgon
02.08.2011, 14:40
Będzie gorąco:-) jesli ktos ladnie nie podsumuje.


1.Moim zdaniem osoby których nie bylo niech nie dolewaja oliwy.

2.Blob oby Tobie sie chciało jeszcze !!!! Zebrałeś takie doswiadczenie organizacyjne, że nie mozna tego zmarnowac!

3.Mysle ze rola ring road troche przeceniona ,ale to moje prywatne odczucie.


Ja przejechałem z Wrocka na kołach utopiłem sie i nazajutrz wróciłem 600 km takze dostałem w kosc.
Dzis jednak załuje ze nie zostałem na sobote , tak to już jest.
Twardsi zostali

Poznałem granice swoich mozliwosci.

Pogoda kazdy wiedział jaka bedzie i widac było nastroje po kolejnych osobach, ktorych ubywało z listy!
Ja sie łudziłem ze wyjdzie slonce.

Moze jednak za rok.

AmberBamber
02.08.2011, 14:41
Ja też dorzucę swoje 3 grosze ale na temat imprezy :).

Podobało mi się choć z Tyrawy do drugiego noclegu przejechałem asfaltem... Na wyrzutni rakietowej miła najebka w bunkrze i zawodowe ognisko ;) a dalej do Komańczy też asfaltem. Pytanie... czy byłem na SZ.P.III jeśli nie zrobiłem track'a i jeździłem asfaltami? Jedni powiedzą "NIE" inni "TAK"... a ja mam w to wy....bane :) bo najważniejsze że MI się podobało :D! Co nie zmienia faktu że mam zamiar pojechać na własną rękę i zrobić track'a jak będzie trochę bardziej sucho:). Zdecydowanie bardziej wolę piachy...

A tym czasem borem lasem nadrabiam offowe zaległości w okolicach Bydgoszczy.

!!!52z RULEZ!!!

zbyszek_africa
02.08.2011, 14:50
Ale numer:D
Fx nadepnąłem Ci na odcisk ha ha
Wyszliśmy po za GTW z tą dyskusją:D
Składki nieobowiązkowe, ale serwer to obowiązkowy:D czy nie
Bez serwera nie da się żyć, więc czy ja myśle nielogicznie??

@Paweł z J
Zapamiętałem że byłeś bez słoneczka, więc tak wyszło,
ale drugi punkt jest aktualny o logo AT

@Dunia:)
W ferworze walki zapomniałem Ci podziękować za łyk żołądkówki z gwinta na Równej, to był balsam dla ciała:)
Jak robiłem tą kawę to wyjrzałem przed namiot i nie widziałem nikogo w jasnej kurtce, w kajmanowozie były szyby zachuchane więc nie śmiałem pukać i Was stresować:D Gamoń ze mnie że nie zaprosiłem Ciebie do namoitu, na pewno temperatura by się podniosła:)
pozdr.

Boryss
02.08.2011, 14:50
Amber daj znać jak się będziesz wybierał, grupa mielecka też myśli pojechać i powtórkę z najebki w grocie Mirmiła zrobić:)

yonec
02.08.2011, 14:51
...
Dzis jednak załuje ze nie zostałem na sobote , tak to już jest.
...
Nie mów że Cię nie namawiałem....na ale ja w razie wtopy w błocie miałem jeszcze poniedziałek wolny ;)
No ale u mnie "głos zza pleców" mówił: "wracajmy tam gdzie sucho". Na ale "niestety" na następny SZuterParty głos się nie wybiera :D

Cumuulus
02.08.2011, 14:56
Co do organizacji noclegów i obsługi przez ring coś tam nie wypowiem się, bo nas błoto zatrzymało 200m przed asfaltem o 23 w nocy w miejscu przygodnego noclegu, który rano okazał się mega wypasem dzięki lokalnej rodzinie, która nas nakarmiła i napoiła i na moją popsuta nogę jakąś maść na cebuli morskiej załatwiła.
Mógłbym narzekać, że górki były za duże, błoto za głębokie a deszcz za mokry, ale to są rzeczy nie zależne od organizatora, na które trzeba być przygotowanym - jak się okazało E09 postrachem błota nie jest ;)

Wg mnie nie potrzebnie wszyscy się nakręcają i narzekają. Na tych, co na lekkich moto i na lawecie przyjechali - mi akurat lawet dupę uratowała, bo ze skręconą nogą to 400 km do domu bym raczej nie wrócił. Zlot tworzą ludzie, a nie maszyny na których przyjechali.

Ja na Ukrainę na pewno wrócę bo bardzo mi się tam spodobało. Dzięki Blob, że pokazałeś taki fajny kraj, który jest tak blisko.

maryjan
02.08.2011, 15:10
Amber daj znać jak się będziesz wybierał, grupa mielecka też myśli pojechać i powtórkę z najebki w grocie Mirmiła zrobić:)

Ale weźmiemy coś na bolącą dupę? Bo po chlebnym darze boli ... :haha2:

fundriver
02.08.2011, 15:13
...Ale jesteśmy na forum AT ...

Wlasnie. Jestesmy na forum AT, wiec napisze Ci tak jak Ty to zrobiłeś kilka postow wczesniej. Pozwol, ze zacytuje "wypierdalaj" z tym swoim KTM’em …

A na bardziej powaznie – nie wiem o co Ci chodzi. Po co polaryzujesz, do tego chamskimi odzywkami, tak otwarte i różnorodne forum? Po co ?

Ocena trasy zawsze pozostanie czyms bardzo subiektywnym, dla jednego będzie to hard-core dla innego lajcik. Jednak jechałeś z nami w sobote rano i podwinąłeś ogon pod siebie na trasie przeznaczonej dla klockow. Dlaczego ? Przeciez trzeba było jechac. Proste, nie ? Pozwol, ze ponownie zacytuje – "miętka faja jesteś" ! A moge Cie zapewnic, ze odcinak na ktorym zawrociles to byl pikus w porownaniu do koncowki.

W mojej ocenie trasa szuter party III nie była, przynajmniej w warunkach panujących w ostatni weekend, a wydaje mi się ze w ogole, przeznaczona na ciezkie sprzęty. Nie wiem ile motorow przejechalo caly track, wg mojej wiedzy najciezy motor jaki to zrobil to Tenere z Mariuszem jako kierownikiem (tu pelen szacun dla Mariusza!).

Oczywiście można pchac się AT i na Everest. Każdy robi to co lubi. Ja wole wjechac na wscieklaku niż pchac krowiszcze. Mam z tego wiecej fanu. Nie znaczy to, ze bronie komukolwiek cieszyc się tym, ze z kumplami wepchal AT, GS’a czy Varadero tam, gdzie ja wjechałem na kolach.

Co do organizacji – nie da się ukryc, ze nie był to rekord swiata. Duzo rzeczy nie zagralo. Wg mnie było to bardzo trudne i ambitne organizacyjnie przedsięwzięcie. A pogoda podniosla jego stopien komplikacji o kilka rzedow wielkosci. Warto wyciągnąć wnioski.

Także Blob – pewnie ciezko Ci teraz, ale glowa do góry. Ja miałem kupe fanu, poznałem naprawde zaj… ludzi i bardzo ciesze się, ze miałem możliwość wzięcia udzialu w imprezie. Dzieki! A za te "slowackie szutry" – masz w ryj ;) I gdybys organizowal raz jeszcze taka impreze - chetnie pomoge.

puszek
02.08.2011, 15:14
Pałel, Mirmił i jeszcze paru takich tytanów dobra by się znalazło...nie wiem czy to nie najważniejsze doświadczenie tego wyjazdu...A wszystkie winy leżą po stronie Śmigla :D Te szutry znów były za górka..ta siódmą..No i za siódmą rzeką...Śmigło masz w ryj:D

pałeł
02.08.2011, 16:29
a u mnie to było" jescze 300 metrów potem jest juz dobrze " ciekawe czy mi wierzyli :)

zbyszek_africa
02.08.2011, 16:47
Wlasnie. Jestesmy na forum AT, wiec napisze Ci tak jak Ty to zrobiłeś kilka postow wczesniej. Pozwol, ze zacytuje "wypierdalaj" z tym swoim KTM’em …

A na bardziej powaznie – nie wiem o co Ci chodzi. Po co polaryzujesz, do tego chamskimi odzywkami, tak otwarte i różnorodne forum? Po co ?

Ocena trasy zawsze pozostanie czyms bardzo subiektywnym, dla jednego będzie to hard-core dla innego lajcik. Jednak jechałeś z nami w sobote rano i podwinąłeś ogon pod siebie na trasie przeznaczonej dla klockow. Dlaczego ? Przeciez trzeba było jechac. Proste, nie ? Pozwol, ze ponownie zacytuje – "miętka faja jesteś" ! A moge Cie zapewnic, ze odcinak na ktorym zawrociles to byl pikus w porownaniu do koncowki.

W mojej ocenie trasa szuter party III nie była, przynajmniej w warunkach panujących w ostatni weekend, a wydaje mi się ze w ogole, przeznaczona na ciezkie sprzęty. Nie wiem ile motorow przejechalo caly track, wg mojej wiedzy najciezy motor jaki to zrobil to Tenere z Mariuszem jako kierownikiem (tu pelen szacun dla Mariusza!).

Oczywiście można pchac się AT i na Everest. Każdy robi to co lubi. Ja wole wjechac na wscieklaku niż pchac krowiszcze. Mam z tego wiecej fanu. Nie znaczy to, ze bronie komukolwiek cieszyc się tym, ze z kumplami wepchal AT, GS’a czy Varadero tam, gdzie ja wjechałem na kolach.

Co do organizacji – nie da się ukryc, ze nie był to rekord swiata. Duzo rzeczy nie zagralo. Wg mnie było to bardzo trudne i ambitne organizacyjnie przedsięwzięcie. A pogoda podniosla jego stopien komplikacji o kilka rzedow wielkosci. Warto wyciągnąć wnioski.

Także Blob – pewnie ciezko Ci teraz, ale glowa do góry. Ja miałem kupe fanu, poznałem naprawde zaj… ludzi i bardzo ciesze się, ze miałem możliwość wzięcia udzialu w imprezie. Dzieki! A za te "slowackie szutry" – masz w ryj ;) I gdybys organizowal raz jeszcze taka impreze - chetnie pomoge.


Ale żeś się naładował:)
Te moje słowa "wypierdalać i miętka faja" to takie z uśmieszkiem bazyliszka i szydery lekko wziętej, a tu takie poważne teksty.
Jakby było ognisko na Równej to bysmy zagadali i by było wszystko wiadomo...
pozdr.

Adagiio
02.08.2011, 17:25
Znam Maćka nie od wczoraj i wiem jak bardzo chciał dopiać wszystko na tip top . Zaufał ludziom którym bardziej zależało na tym żeby się najebać niż zrobić to , za co wzięli kasę , przynajmniej dla mnie nie kiwneli najmniejszym palcem więc mam ich głęboko w dupie a za moje półtorej stówki i postaram się zrobić im porzadną reklamę . Szkoda tylko że 0.9 spierdolił tak szybko w sobotni ranek !

Niech no nikt nie pierdoli że nie sprawdzał pogody w rejonie i nie wiedział że będzie lało do poniedziałku .
Góry zweryfikowały umiejętności . Dla mnie to się nazywa ADVENTURE .
Podział ludzi na tych co jeżdżą na lekko czy na ciężko uważam za największe sranie po igalakch jakie przeczytałem od dawna na tym forum , choć rzadko czytam . Jak bym miał lekkiego haszcza , to bym jeździł do padnięcia na ryj z wyczerpania , ale klocem z bambetlami to żadna przyjemność czochrać się w takiej sraczce , więc sobotni dzionek i kawałek nocy przeznaczyłem na innego typu atrakcje w gronie starych pedałów :).
Pamiętajcie , enduro nie pęka !!!
Pozdrawiam nie zadowolonych i kolegę na zielonym trampku .

motomax
02.08.2011, 17:58
Nie wiem czy sie to uda ale może ilość ludzi chętnych na następną Szuter Party IV Ukraina przekona Bloba by podją sie zorganizowania następnej imprezy.

Sam będę chciał by pomóc w przygotowaniu tras,noclegów i innych rzeczy.
Trasy bedą lajt dla maruderów i hard dla twardzieli.
Coś sie pomyśli i wykombinuje.

Oby Blob założył nowy temat Szuter Party IV Ukraina 2012
Oby przekonała go lista zgłoszeń.

1. Motomax

PARYS
02.08.2011, 18:08
1. Motomax

Po takiej reklamie to ja się piszę. A jak ogniska nie będzie to sam drzewo porąbię - a co? Ktoś mi zabroni?

2. PARYS

A tak a'propos przepisanki to ja uważam, że dobrą imprezę to i w obsranej stodole z dziurami w dachu można skręcić. To zależy tylko od ludzi.

lena
02.08.2011, 18:13
1. Motomax

Po takiej reklamie to ja się piszę. A jak ogniska nie będzie to sam drzewo porąbię - a co? Ktoś mi zabroni?

2. PARYS

A tak a'propos przepisanki to ja uważam, że dobrą imprezę to i w obsranej stodole z dziurami w dachu można skręcić. To zależy tylko od ludzi.

3. Wojtekm72+Lena:)
Parys, popłakałam się :haha2: - cieszę się,że Cię po podlaskiej rąbance humor nie opuszcza :D- zdrowiej i do zobaczenia.

karlos
02.08.2011, 18:58
Kilka moich fotek z telefonu + sztuka ściągnięta od Puszka.

https://picasaweb.google.com/kaarrllooss/SzuterPartyIII29072011r#

Na więcej nie miałem siły;)Foty rozmazane bo padało lub drżały mi ręce, ewentualnie obie rzeczy naraz :)

Bolo
02.08.2011, 20:21
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo:D

Dunia
02.08.2011, 20:25
PARYS:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:: Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: no to trzeba się szykować na taaakie atrakcje 2012

mmax
02.08.2011, 20:26
moich kilka zdjęć. nie oddają klimatu. Dzięki Blob. Pojechał bym w ciemno jeszcze raz.
https://picasaweb.google.com/lukasz.maksymowicz/SzuterParty2011

PARYS
02.08.2011, 22:38
Ta ale od tej pory to tylko ze swoją siekierą będę jeździł sprawdzoną i zaufaną. Parę kilo więcej ale członki przynajmniej bezpieczne :)

A tak w ogóle to zajebiście mi się podobają te serie zdjęć - początki takie fajne wyjazd ze stajni glanz nófka bryka nieśmigana spod kerśera, potem jakaś mgiełka, nie wiadomo co, dalej jakaś woda, błotka trochę i takie miny jakieś wyjeb.... znaczy zatroskane bardziej a koniec to już w ogóle luz obojętne czy da radę wrócić czy nie
Powaga wszystkie serie zdjęciowe takie same
Niezła jazda

Już nie mówiąc o survivalu obozowym w stylu barrego ... cośtam z discovery
https://lh4.googleusercontent.com/-Um-sRG8kYdM/Tjg-apBBIkI/AAAAAAAADOw/McD1rXULiGQ/s512/SAM_0399.JPG

Jaskola
02.08.2011, 23:12
Niestety, nie było kiedy wyciągać kamerki. Następnym razem ustawię, żeby automat cykał foty co kilka sekund. Muszę tylko opanować ładowanie akumulatorka.
W moim GoPro znalazłem tylko tyle:

https://picasaweb.google.com/michaljaskola/SzuterPartyIII?authuser=0&authkey=Gv1sRgCP_99OSqmt6XpgE&feat=directlink

:D

Pzdr
Michał

myku
03.08.2011, 08:09
Dawajcie wiecej zdjec.Milej sie oglada,niz czyta ;)

buli
03.08.2011, 09:32
Krótki filmik z szuter party ;)

http://www.youtube.com/watch?v=8sgLDRsetWE

dopra
03.08.2011, 10:37
Ja dodam dwa zdania od siebie, mimo, że nie byłem na Szuter Party. Zapisałem się bardzo wcześnie, zapłaciłem, jednak na 4 dni przed imprezą zrezygnowałem, mimo, że bardzo chciałem na nią jechać. Niestety każdy widział co się działo z pogodą na 3 tygodnie przed imprezą, deszcze, podtopienia, stany powodziowe, wiadomo było, że będzie ciężko w górach, a szczególnie w Ukraińskich Karpatach, które słyną z błota. Ja domyślałem się co tam się dzieje, i odpuściłem pchanie się w taką pogodę, 200 kg motocyklem z bagażami, bo błoto na płaskim terenie potrafi dać w kość a w górach już nie wspomnę. BLOB od początku pisał, że będzie ciężko, a wtedy było w miarę SUCHO, to czego się spodziewaliście po 3 tygodniowych opadach deszczu???

Powiem szczerze, że nie rozumiem też dyskusji i rozgraniczania uczestników na "miękkich" bo przyjechali z lżejszymi endurasami, czy "twardzielami" na mastodontach, tu muszę się zgodzić z Fundriverem, gdybym miał w garażu coś lekkiego, w taką pogodę również przyjechał bym motocyklem dającym mi trochę szans na jazdę a nie perspektywę walki w błocie z czołgiem.

Pozdrawiam Wszystkich uczestników, wiem, że nie było łatwo, podziwiam Was za chęci i upór :)

PARYS
03.08.2011, 10:41
Kuźwa dopra - wszyscy już zapomnieli o dyskusji i wpisują się na kolejny rok a ty tu wyjeżdżasz i odświeżasz.

Buli - filmik nie działa

Patiomkin
03.08.2011, 13:04
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo:D
5. Patiomkin

paszporcik0072
03.08.2011, 13:51
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072

AmberBamber
03.08.2011, 14:26
Rozumiem że to zapisy na sz.p.III? OK!

1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber

Ps. A tak zapytam z ciekawości. Siakieś koszulki i naklejki to są gdzieś do odebrania bo skończyły mi się czyste ;)

gowacki
03.08.2011, 15:45
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki

mmax
03.08.2011, 15:56
MOJ FILM Z BAGNOPARTY 2011

7Lak-GZAe1Y

puszek
03.08.2011, 16:04
..i mój...
http://www.youtube.com/watch?v=fw3n-cCtFe0

fw3n-cCtFe0

Mirmil
03.08.2011, 16:12
nie wiem czy sie to uda ale może ilość ludzi chętnych na następną szuter party iv ukraina przekona bloba by podją sie zorganizowania następnej imprezy.

Sam będę chciał by pomóc w przygotowaniu tras,noclegów i innych rzeczy.
Trasy bedą lajt dla maruderów i hard dla twardzieli.
Coś sie pomyśli i wykombinuje.

Oby blob założył nowy temat szuter party iv ukraina 2012
oby przekonała go lista zgłoszeń.



Tez moge pomoc w przygotowaniach i organizacji szuter party IV.
Wyznaczanie tras, zarcie ,ognisko, noclegi da sie dobrze zorganizowac i rozplanowac.
Doswiadczenie i checi sa,co jeszcze potrzeba

czosnek
03.08.2011, 16:23
Gucio, Ropuch i Rysiek jesteście wielcy :) I pomyśleć, że nas w zeszłym roku przestraszył błotny podjazd na Ukrainie ;)

Wielki szacunek dla uczestników!

Ps. Pozwolę sobie wrzucić te filmu do Filmoteki forumowej.

Cibor klv
03.08.2011, 17:43
Widzę, że cięzko będzie przebić tegoroczny SzP, ale ekipa z Podlasia już zamówiła tysiąc 30 tonowych ciężarówek błota na trasę jesiennego Rajdu Podlaskiego., do tego opróżniamy zbiorniki retencyjne i wysadzamy wały na rzekach i też bedzie piknie :D

wojtek II
03.08.2011, 18:18
Krótki filmik z szuter party ;)

http://www.youtube.com/watch?v=8sgLDRsetWE


Hej,
Mijaliśmy Was w nocy, przystanelismy na chwilę ale jak byśmy wiedzieli że rano bedzie serwowane śniadanie i kawa to myślę że byśmy zostali z Wami.
Jak już pewnie wiecie zaraz zaczynał się asfalt. Trąbiliśmy, tak jak się umawialiśmy.

Nie wiem skąd te narzekania, impreza była zajeb........, jedyne czego żałuję to że nie dane mi było spotkać wszystkich których chciałem zobaczyć, ale mam nadzieję że za rok będzie okazja. Piszę się napewno na następną edycję.

BLOB WIELKIE DZIĘKI ZA WSZYSTKO.

lena
03.08.2011, 18:21
wszystko pięknie Ciborku, tylko jak Prezes Wasil swoje groźby spełni i zaproszenia imienne wprowadzi:D, to mało kto podlaski lans zobaczy:). Trzeba Szefa jakoś udobruchać :bow:.

herni
03.08.2011, 19:01
Tez moge pomoc w przygotowaniach i organizacji szuter party IV.
Wyznaczanie tras, zarcie ,ognisko, noclegi da sie dobrze zorganizowac i rozplanowac.
Doswiadczenie i checi sa,co jeszcze potrzeba

No to jak tym zajmie się Mirmil , to impreza będzie na 100% zaje...ista i na pewno takiej imprezy nie odpuszczę. Do zobaczenia na szuter party:at:

Zly.Wojtus
03.08.2011, 19:26
a u mnie to było" jescze 300 metrów potem jest juz dobrze " ciekawe czy mi wierzyli :)

Wierzyli i dlatego zbierali siły i pchali się te 3 km dalej w błoto:)
Dzięki za wspieranie świerzaków, czekanie aż wrócę po zgubiony bagaż i bezcenne doświadczenie:bow:
no i oczywiście za ten boczek :D

Impreza była świetna, najbardziej dzięki towarzystwu :) , oby więcej takich. Dzięki.

gantel
03.08.2011, 19:30
Hej,
Mijaliśmy Was w nocy, przystanelismy na chwilę ale jak byśmy wiedzieli że rano bedzie serwowane śniadanie i kawa to myślę że byśmy zostali z Wami.
Jak już pewnie wiecie zaraz zaczynał się asfalt. Trąbiliśmy, tak jak się umawialiśmy.

Slyszelismy trabienie mimo to nie bylo juz sily :-)

gantel
03.08.2011, 19:34
a u mnie to było" jescze 300 metrów potem jest juz dobrze " ciekawe czy mi wierzyli :)

Paweł to jedyne co trzymalo nas wtedy przy zyciu i checi dalszej jazdy. Ja w to musialem wierzyc :D

To moj pierwszy taki wyjazd w bloto i chyba dobrze ze taki ciezki bo dzieki temu gdy bedzie sucho milo sie zaskocze :D

Dzieki za wszystko organizatorom i tym którzy pomagali wstawac, jechac dalej i zmienic przebita dentke :D

xralf
03.08.2011, 20:49
Pier .... malkontenci.

Punktując:
1.Jak się komuś pogoda nie podobała mógł nie jechać ...
2.Track był w normalnych, suchych warunkach do przejechania na Afryce w palcem w du...e, a że lało - trzeba było jechać asfaltem ...
3. Jak brakuje umiejętności to nawet KTM w wersji light nie pomoże ... :)

Tak że Blobie bawiłem się świetnie, wróciłem mokry, zziębnięty, nieludzko zmęczony ale z "wielkim bananem na gębie".

Pozdrawiam Wszystkich którzy pchali moją pomarańczową krówkę :)

xralf
03.08.2011, 20:52
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki
9.Słoma

mmax
03.08.2011, 21:01
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki
9.Słoma
10.mmax :Thumbs_Up:

bartim
03.08.2011, 21:22
Nikt nawet nie zwrócił uwagi że zajebistym plusem takiej pogody są czyste jak łza filtry powietrza :D
Mi tam sie podobało, garminowi też, no i teraz moge sie jeszcze cieszyć tym że jest umyty także od środka ;)
http://piachu.com/dirt/cache/2011-07-30-SzuterParty2011_2011-07-31_12-36-32_690.jpg.small.jpg

Dzięki Blob!
No i nie zrażaj sie, najważniejsze jest że Ci sie chciało, niewielu to potrafi.

Czarek40
03.08.2011, 21:45
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki
9.Słoma
10.mmax :Thumbs_Up:
11.Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho:D

Mirmil
03.08.2011, 22:31
Pier .... malkontenci.

2.Track był w normalnych, suchych warunkach do przejechania na Afryce w palcem w du...e, a że lało - trzeba było jechać asfaltem ...


w suchych warunkach trasy off nie byly do przejechania afryka

Tomasa
03.08.2011, 22:47
Blob,

Szuter Party III to moj pierwszy prawdziwy wypad w teren Afryka na kostkach. Pomimo wszelkich trudnosci, potu, lez, krwi i przeklenstw na pogode bardzo mi sie podobalo. To byla niezla przygoda. Poznalem duzo ludzi, swoj motocykl, zobaczylem co to znaczy jezdzic Afryka w terenie.

Zorganizowales naprawde niezla impreze i dzieki wielkie Ci za to. Mam nadzieje, ze nie ostatni raz. Jesli bedzie Szuter Party IV, to ja w to wchodze :D

Pzdr,
Tomek

zupka
03.08.2011, 22:56
Ja powiem tak:

głosów potępieńców słuchać nie ma co, a że nigdy nie miałem w zwyczaju zabierać głosu w czyimś imieniu to powiem co mi w duszy gra:

Dojazd do Tyrawy boski, przez cały kraj słońce,
Wjazd do Tyrawy boski, woda z nieba jakby cebrem lał,
Wyjazd z Tyrawy boski, rozładunek moto w strugach deszczu, jazda do NOC 2 suchą stopą,
Kolacja, ognisko w bunkrze, spanie w chmurach na krowim placku bezcenne,
Zobaczyć minę i rozdziawione nozdrza ukraińskiego pogranicznika po rozpięciu przeze mnie "kondona" i rozejściu się z ciuchów swądu bunkrowego ogniska bezcenne (ominął mnie szerokim łukiem i nawet nie zajrzał mi do tobołów), a słowacka celniczka nie wierzyła, że szlugów nie przemycam z pytaniem w oczach "coś ty k......wa jarał, stary materac?"
Zerwana linka sprzęgła z glebą na przejściu granicznym i bezinteresowna ekspresowa pomoc forumowych współplemieńców czarnuchów - niezapomniane - szczególne podziękowania dla Banditos'a za zestaw naprawczy,
Rozpływający się w ustach schaboszczak w Komańczy i towarzystwo trzech zmanierowanych trutni na kredensach - bezcenne
Powrót do Tyrawy i załadunek sprzętów w strugach deszczu,
Wyjazd z Tyrawy 20.30 dojazd do Gdańska 13.30 - uff wreszcie (podejrzewam, że gdyby nie AmberBamber to jechałbym 24 H)
Rozładunek sprzęta, no a jakże, w strugach deszczu.
Skrawki ukrainy w garażu (wykruszone błoto ze wsząd)..... mogę tak jeszcze długo.

I jak tu powiedzieć, że impra była nieudana, generalnie micha się śmieje od ucha do ucha zachaczając o potylicę.

Szczerze wierzę i liczę na to, że wszyscy, którzy zdeklarowali swoją obecność i nie dotarli albo dotarli i nie byli zadowoleni staną na wysokości zadania i rozliczą sie z Maćkiem choćby z czystej przyzwoitości bo ja osobiście nie wyobrażam sobie sytuacji, żeby wleźć do knajpy, zeżreć co sie zamówiło i powiedzieć spadajcie, nie płacę bo mi nie smakowało.

A i akces składam:

1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki
9.Słoma
10.mmax
11.Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12. zupka (Żurek oczygwizda)


Jakby się ktokolwiek i kiedykolwiek w trójmiejske ostępy wybierał u mnie zawżdy drzwi szeroko rozwarte i w gościnę zapraszają.

Zdrów.

Jaskola
03.08.2011, 23:19
1, Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6.Paszporcik0072
7.AmberBamber
8. Gowacki
9.Słoma
10.mmax
11.Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12. zupka (Żurek oczygwizda)
13. Jaskola

Mam 13 miejsce. Na to czekałem. Trzeba się wpisać, bo jak BLOB wrzuci info to znowu w jeden weekend się miejsca skończą:D.

Pzdr
Michał

xralf
03.08.2011, 23:35
w suchych warunkach trasy off nie byly do przejechania afryka

te po których ja jechałem były ..

Mirmil
03.08.2011, 23:51
te po których ja jechałem były ..

lubie zaklady :)
gdzie,to wiadomo,
powiedz tylko kiedy i jedziemy

Nowy
04.08.2011, 06:50
1. Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6. Paszporcik0072
7. AmberBamber
8. Gowacki
9. Słoma
10.mmax
11.Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12.zupka (Żurek oczygwizda)
13.Jaskola
14.Nowy

ten weekend czy przyszły?

wojtek77
04.08.2011, 07:25
(tylko wymienie opony...)
1. Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6. Paszporcik0072
7. AmberBamber
8. Gowacki
9. Słoma
10.mmax
11.Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12.zupka (Żurek oczygwizda)
13.Jaskola
14.Nowy
15.Wojtek77

zbyszek_africa
04.08.2011, 09:05
te po których ja jechałem były ..

Dzieki za piątkowy off:D ja jechałem tym dużym Ktm-em:) Ci z Ring (quad i Wr-ka)ładnie prowadzili i pomagali. Przejechaliśmy w 7 at i jednym KTm990, nikt nie płakał, nie stękał, ile przkleństw poszło w kosmos tego nie wie nikt... Miło było Was spotkać znowu na Równej:)

Mirmił, wchodzę w to (o pieniądze, nie o pietruchę) pojedziesz dużym klockiem tego piątkowego offa to się przekonasz że można, a dla niektórych nie.

Niektórzy mieli problem z podjechaniem na pierszy nocleg, ale to ich sprawa, Blob mówił 100 razy źe będzie ciężko., odradziłem przyjazd moim 2 synom (Ktm 640, AT) bo wiedziałem że będzie rzeźnia.

Co do malkontentów moje zdanie się nie zmieniło.

pozdr.

ps. Blobie pisze się na następny wyjazd, wiesz o tym, zaproszenia imienne...

Marcin.111
04.08.2011, 09:39
Jak tak dalej pójdzie to w tym roku się lista wyczerpie :)

1. Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6. Paszporcik0072
7. AmberBamber
8. Gowacki
9. Słoma
10. mmax
11. Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12. zupka (Żurek oczygwizda)
13. Jaskola
14. Nowy
15. Wojtek77
16. Marcin.111

Dunia
04.08.2011, 10:00
Blob-od kilku dni ten wątek jest najbardziej nasycony emocjami. To tylko potwierdza, że impreza była super.
My o drugiej w nocy rozbijaliśmy namiot na kawałku łąki obok cerkwi, w strugach deszczu.
Siedzę w moim przyjemnym, czystym gabinecie w pracy i wspominam szary poranek w namiocie, kiedy obudziło mnie nawoływanie miejscowych i ryczenie stada krów przeganianego na wypas obok namiotu. Miałam wtedy wrażenie że te krowy przejdą po nas...:):):):)

darkomax7
04.08.2011, 10:09
Było zaj...ście,podziękowania dla Nowego,Mmaxa i Dłubacza i wszystkich których pozałem,Blob dzięki tobie tam byłem:Thumbs_Up:

1. Motomax
2. Parys
3. Wojtekm72+Lena
4. Bolo
5. Patiomkin
6. Paszporcik0072
7. AmberBamber
8. Gowacki
9. Słoma
10. mmax
11. Czarek40 - proponuję w sierpniu. Będzie sucho
12. zupka (Żurek oczygwizda)
13. Jaskola
14. Nowy
15. Wojtek77
16. Marcin.111
17.darkomax7

laska
04.08.2011, 10:28
Nie udało mi się dojechać ale napiszę szczerze, że bardzo, bardzo żałuję. Musiało być zajebiście.
pozdr,
laska

puszek
04.08.2011, 10:50
Mirmił, wchodzę w to (o pieniądze, nie o pietruchę) pojedziesz dużym klockiem tego piątkowego offa to się przekonasz że można, a dla niektórych nie.


Bądź ostrożny w zakładach... Według relacji fundrivera sobotnie odcinki były bardzo trudne nawet dla lekkich motorków..Dojechali na lekko na 24 godzine na nocleg..Mało realne byś sobie tam dał rade w jakimś przewidywalnym czasie. Oczywiście ,ze można moto przenieść w trudnych miejscach..potrzeba tylko kilku ludzi i duzego zaparcia. Ale chyba nie o tym mówiłeś...

fundriver
04.08.2011, 11:48
Bądź ostrożny w zakładach... Według relacji fundrivera sobotnie odcinki były bardzo trudne nawet dla lekkich motorków..Dojechali na lekko na 24 godzine na nocleg..Mało realne byś sobie tam dał rade w jakimś przewidywalnym czasie. Oczywiście ,ze można moto przenieść w trudnych miejscach..potrzeba tylko kilku ludzi i duzego zaparcia. Ale chyba nie o tym mówiłeś...


Jak pisalem ocena trasy jest zawsze bardzo indywidualna i subiektywna. Każdy patrzy na droge po swojemu. W mojej ocenie trasa była ciezka, ale może dlatego, ze ostatni odcinek, jechaliśmy po ciemku, co stanowi spore utrudnienie, przynajmniej dla mnie. Ciemności na pewno spotęgowały wrazenia !

Podjazdy, zjazdy, kamole, jazda wzdłuż potoku, mocno zarosniatym szlakiem. Trzeba jechac min 20 km/h aby mieć choc odrobine trakcji. W tych warunkach i przy lampce, porównywalnej do lampy naftowej, jaka mam w EXC, naprawde niewiele widac. Jechałem pierwszy (bo miałem GPS’a a nie dlatego ze taki ze mnie gieroj :) - szczerze mówiąc, wolałbym jechac gdzies dalej w peletonie). Galezie i krzory ladowaly co chwile w moja glowe (az osiągnąłem stan mocnego wq… z tego powodu, co naprawde rzadko mi się na 2oo zdarza). W goglach nie dalo się jechac (już kompletnie nic nie widac), wiec po oczach kilka razy dostalem. Ta chlosta galeziami skutecznie utrudnia koncentrowanie sie na tym po czym jedziesz.

Nizej, tj. na wysokości kol, kolan, butow trafiałem raz po raz na zwalone drzewka, pniaki etc. na które można było się spokojnie nadziac. Raz zreszta to mi się udalo. Wyrwalo mi z buta klamre, nie wiem nawet kiedy.

Innym razem, przejeżdżając przez wyplukany woda row, ktory spostrzeglem, jak juz bylo za pozno, ujechalo mi kolo w prawo, a tam skarpa i gdzies nizej szumi potok (to tak w wyobrazni, bo widac go nie było). Jakby mi ujechalo mocniej – ladowanie gdzies w krzorach kilka metrow nizej.

Jeszcze innym razem – zawahałem się, odpuściłem gaz. Moto się zachwialo, leci na prawo, wystawiam noge, a tam matka ziemia gdzies wyemigrowala. Noga po kolano wpadla mi w dziure. Moto spadlo na mnie. W sumie 120 kg, ale nie mogę się z tej pułapki wydostac. Lukasz podbiega by mi pomoc, wpada po krocze (naprawde nie przesadzam !!) do dziury, malo nogi w udzie nie lamie, laduje na moim kacie. Lezaca na mnie masa wzrasta o jakies 90 kg i chce mi wyłamać w kolanie noge. Na szczescie tylko go stłukłem.

Na stromym zjezdzie, rzeczywiście stromy, tzw. V – szlak, chłopaki zjechaly – ja miałem problem. Raz blokade psychiczna ze stromymi zjazdami – musze z tym powalczyc :), dwa cos mi moto zaczęło gasnac, a jak EXC zgasnie, lampa naftowa tez przestaje swiecic. O tej porze i w takiej pogodzie w lesie nie widac nic, slownie NIC.

Patrzac z perspektywy, ta jazda to było spore igranie z losem. Naprawde bardzo ciesze się, ze skończyło się jak skończyło, czyli wszyscy bez uszkodzen dotarli na Rivna.

Afryczki nie znam, zrobiłem na niej może 30 km po asfalcie (BTW: b. mile byłem zaskoczony). Może na niej da się to przejechac … Kto wie. Warto jednak, jak piszesz, zdefiniowac co to znaczy "przejechac".

Jest jeszcze i to, ze ta sama trasa raz jest do przejechania spokojnie, innym razem może być absolutnie nieprzejezdna. Wspomne tu b. stara relacje Sambora z Rumunii, gdzie pisal, ze nie mogl Transalpiny przejechac solo, podczas gdy wczesniej, w dobrych warunkach zrobil ja zapakowany na full w 2 osoby.

A chłopaki jak chca – niech się zakładają. Sam jestem bardzo ciekaw zakładu. Ale – badzcie ostrożni, szkoda zdrowia w imie ambicji !

BLOB
04.08.2011, 14:30
Jesteście popaprani jak mało kto :dizzy::dizzy::dizzy::dizzy::dizzy:
Ale to dzięki wam teraz jakoś funkcjonuję.
Dziękuję wam za szczerość, za słowa że pomimo tego iż pogoda dała w dupę nie tylko mi ale wam jesteście w stanie wpisać się na kolejną edycję ??
Ukraina to bezlitosny kawałek ziemi jak ktoś nie ma do niej szacunku to go sprowadzi na ziemię, a jak mocno gliniastą:dizzy:
Dziękuję jeszcze raz.
Bardzo było mi miło zobaczyć was jeszcze raz i poznać nowych znajomych np. trampkowców wyobraźcie sobie to też ludzie:dizzy::dizzy:(chyba zakrętka spadła):haha2: KTM-y też dosiadali ludzie DR-kę Tenry. Wszyscy gdzieś znaleźli motocyklowego ducha który zanika o którym rozmawiałem z Wollym. Poranione stopy, asekuracja po dupę w wodzie, taszczenie po błocie to tylko dowodzi tego iż jak się napędzimy to nikt i nic nas nie powstrzyma.
Dostałem na forum w,- nie w ryj bo to lapidarnie zabrzmi, ale w mordę i to z takim impetem że aż mnie zatkało biorę to na klatę i nie pierdzielę już o tym basta.

Dziękuję Zbyszkowi za to że wie kiedy trzeba milczeć i tylko pić :dizzy: a jak trzeba to mądrze poprawi i za jego mega zdrowe podejście do deszczu, kompaniji i całej reszty.

Wojtkowi za jego tłumaczenie co zrobił by on :mur: i za co oraz słowa kilka postów temu że utwierdza go to dalej w przekonaniu na kim polegać może.
Oraz pomoc przy rozpalaniu ognia, jak ja podchodziłem niewiem dlaczego przygasał a ty to jakoś się podniecał .... tfu wzniecał :haha2:

Damianowi Motomax za wielokrotną bezinteresowną pomoc moim a teraz i twoim kolegom w reanimacji sprzętów ze 6-ć by się nazbierało.

Rysiek tobie za to że wiek daje Ci przewagę rozumu nad językiem który pozostaje czasami na swoim miejscu.:D pomimo innych przekonań

Motormaniakowi za nocne polaków rozmowy

Chłopakom z górki za kilka lufek na rozpęd.

Lenie za moralne podtrzymanie.

Koledze na W ... że wie i widzi i potrafił napisać na PW

I pomimo wszystko co byście nie powiedzieli Maćkowi i Łukaszowi za trud waszej pracy nad Szuter Party. Kierowcom Landrovera i busa bo wiem że mieliście straszną extreme i przygodę przy zjeździe z Rivnej oraz temu panu z furmanki który zabrał nasze bambetle w kierunku cywilizacji.

Mogę tak bez końca bo i pomocy było tak wiele.
Jesteście wszyscy nieźle popaprani ale za to was lubię :D

A nad tym tak dumam

Nieustannie wierzysz w przyjaźń,
wielu też przyjaciół masz
Ale ilu z nich prawdziwych,
na to Ci odpowie czas.

Bo z przyjaźnią jest jak w bajce,
którą już od dziecka znasz,
o zajączku bardzo ufnym,
który też przyjaciół miał.


Mirmił przyjmuję zakład ja na swojej AT jeden dzień ja i track na UA.

puntek
04.08.2011, 14:51
temat pozytywnie uważam za zamknięty, proszę o zamknięcie tematu:)
Foto i podwodne relacje mogły by być w innym wątku ... :)

ZAZDRASZCZAM WAM tego błotnego upodlenia .!

Maciek ty wiesz...! wracamy do tematu w przyszlym roku :)

gowacki
04.08.2011, 15:23
jakie zamknąć, co ja będę w pracy robił ;)

A i Słoma gdybyś tak nie wymiekł i stawał do tego zakładu,
to pojadę z tobą, by w razie potrzeb prochy jakieś podać :D

Lucky Luke
04.08.2011, 15:58
To co robimy powtórkę, w przyszły weekand jak trochę glina obeschnie ;) ?

pałeł
04.08.2011, 16:20
blob dzieki za wyjasnienia, ale cos ci przypomne " afrykanerzy sobie zawsze pomagaja " wiec nie pitol nic bo na jedna klate to moze byc troche zaduzo mysle ze kazdy z tej nowej listy swoja cegle dolozy

Mirmil
04.08.2011, 16:46
To co robimy powtórkę, w przyszły weekand jak trochę glina obeschnie ;) ?

A w ten weekend nie da rady?

:drif:
:umowa:

wolly
04.08.2011, 17:33
http://www.youtube.com/watch?v=pqCg7gPR4Js&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=b1gvOyx5uEI&feature=related

tak dla tych niezadowolonych może tak nie pada ale maja chłopaki fantazje ,zawsze może być gorzej :)

dłubacz
04.08.2011, 20:58
Dziękuję Wszystkim Kolegom, z którymi przyszło mi dzielić tegoroczne Szuter Party :bow:.
Dziękuję Maćku za przygotowanie imprezy, dla mnie było wspaniale! :Thumbs_Up:.
Cieszę się, że w końcu mogłem poznać Afrykańskie Grono :).

... cóż mogę dodać?... Był pot (litrami)... była krew (kroplami)... były łzy (dzięki kompanii mmax-a, darkomaxa7 i Nowego raz popłakałem się ze śmiechu :D)

https://picasaweb.google.com/117677670621317867521/SzuterPartyIII2011#

zbyszek_africa
04.08.2011, 21:51
A w ten weekend nie da rady?

:drif:
:umowa:

No Mirmił, jestem chętny (ja tez lubie zakłady):) ale nie w ten weekend, planowana dawno impreza rodzinna:)
Moja stawka to 500zł, mniej wiecej tyle wydałem na ten wyjazd
Jest kilku chetnych widzę na forum i mam kilku swoich ...czy zapłacisz każdemu co przejedzie tą trasę??:D jesli nie przejedziemy cała kasa jest Twoja:)
Zakład jest prosty CZY MOZNA SZLAK SZUTER PARTY PRZEJECHAĆ AT
Mówiłeś że nie:Sarcastic: My mówimy że tak:D powiedzmy w ciągu 24godz.
Podtrzymujesz zakład?? A moze chcesz podbić stawkę:D
Chcesz jechać z nami, czy wystarczy Ci ślad GPS.

Częśc z tej kasy mogła by iśc na dopłate dla Bloba, bo wspominał nieśmiało o manku (koszty przewyższyły przychody) i szkoda żeby sam dopłacał.
pomóc trzeba:)

Malkontenci wiecie co:D

pozdr.

czosnek
04.08.2011, 22:00
Panowie, zorganizujecie jakiś przekaz live na forum! Kto zbiera zakłady ????? :D

zbyszek_africa
04.08.2011, 22:19
Dogramy to między sobą...bo to wkońcu sami faceci na At lub na innych ciężkich klockach....

pałeł
04.08.2011, 22:46
zbyszek ty to kozak jesteś ::) ja tam ci racje przyznam ten szlak jest na pewno do przejechania co prawda nie ciemna nocą :) BLOBoiwi trzeba pomóc i tak wiec jak komuś się podobało to wie co zrobić a namiar ma w pierwszym poście

odemnie już poszło może nie wiele w tym morzu potrzeb ale zawsze to przynajmniej o tyle mniej a na dwa garby jak się ciężar rozłoży to łatwiej jest a kolegów namawiam do podobnego gestu

wolly
04.08.2011, 22:49
Zbychu jakaś nuta rywalizacji ? , pisać każdy może(można to ignorować bo szkoda prądu a z zakładem wyjdzie tak jak zwykle ,wiem ze dacie rade tylko po co zawracać Wisłe kijem , jak to mówią psy szczekają a karawana idzie dalej, najważniejsze ze nikomu nic się nie stało i nie trzeba było wzywać ichnich medyków a reszta to szczegóły do gór to trzeba mieć respekt bo nieraz pokazują pazurki >Maciek wsadził serce w imprezę a tu jak zwykle zawsze będą głosy na nie Na Kasprowy można wejść albo wjechać kolejką ale każdy powie ze był i to jest ta różnica

zbyszek_africa
04.08.2011, 23:15
Wolly dzwoniłeś do mnie, ale ja jestem koło Radomia, bardzo słaby zasięg...
Rywalizacja zawsze mnie pociągała:) a za pieniądze jeszcze bardziej:D
To jest do przejechania, ale za pietruchę to tak słabo, nie ma motywacji:D
A jesli chce komuś udowodnić to tylko sobie, MIrmił podał temat to nie ma sprawy:D za 5 stów piszesz się??... JUż widzę szelmowski uśmiech na Twojej twarzy:D
pozdr.

wolly
04.08.2011, 23:39
Nie mówię nie:D, ale teraz muszę chodzić do fabryki bo co dobre to się szybko kończy i sezon urlopowy, nie muszę Ci tłumaczyć .Osobiście mogę o pietruszkę bo i tak nie muszę nikomu nic udowadniać a tekst czy panowie butów nie zdejmują będę długo pamiętał ogólnie jestem za i żołądkowej też bym się napił przy ognisku .A na marginesie to nie za bardzo rozumiem impreza była dobrowolna nikt nikogo na siłę i pod przymusem nie ciągnął chyba??, a pogoda jest zawsze raz lepsza raz gorsza :p

Mirmil
05.08.2011, 07:24
Pier .... malkontenci.
2.Track był w normalnych, suchych warunkach do przejechania na Afryce w palcem w du...e, a że lało - trzeba było jechać asfaltem ...

w suchych warunkach trasy off nie byly do przejechania afryka

Kolega xralf rzuca stwierdzenie ,ze traska w normalnych warunkach jest do przejechania z palcem w du..e.
Uscislijmy te trzy znaczenia,
Warunki suche,czy normalne?czy to takie,ze nie padalo przez tydzien,czy niepadalo juz od miesiaca?Trasa sobotnia prowadzila przez brody,cieki wodne i strumyki-tam nigdy nie jest sucho

Czy z palcem w du..ie to tak,ze mozna jechac samemu,nie zaliczyc wiecej wywrotek niz mozna policzyc na placach jednej reki i zrobic traske w od switu do zmroku?
Bo ja tak rozumiem te znaczenia.
Nie mowie,ze sie nie da tej traski wogole przejechac AT.Ale czepiam sie slow xralfa,bo dla mnie jego stwierdzenie to,cos w stylu"jak by babka miala wasy,to by byla dziadkiem"


No Mirmił, jestem chętny (ja tez lubie zakłady):) ale nie w ten weekend, planowana dawno impreza rodzinna:)
Moja stawka to 500zł, mniej wiecej tyle wydałem na ten wyjazd
Jest kilku chetnych widzę na forum i mam kilku swoich ...czy zapłacisz każdemu co przejedzie tą trasę??:D jesli nie przejedziemy cała kasa jest Twoja:)
Zakład jest prosty CZY MOZNA SZLAK SZUTER PARTY PRZEJECHAĆ AT
Mówiłeś że nie:Sarcastic: My mówimy że tak:D powiedzmy w ciągu 24godz.
Podtrzymujesz zakład?? A moze chcesz podbić stawkę:D
Chcesz jechać z nami, czy wystarczy Ci ślad GPS.



Nie bede placil nikomu za przejechanie Africa traski z Szuter Party,ale zaproponowalem zaklad xralfelfowi (moze byc nawet i o podwojna stawke),ze nieprzejedzie tej trasy na AT.



Mirmił, wchodzę w to (o pieniądze, nie o pietruchę) pojedziesz dużym klockiem tego piątkowego offa to się przekonasz że można, a dla niektórych nie.

Zbyszek-wlasnie o to mi chodzi,niektorzy przejada a dla niektorych trasa nie bedzie do pokonania.
Sam pisales,ze odradzales swoim synom przyjazd,ze wzgledu na warunki panujace na trasie.TY jestes doswiadczonym jezdzcem.
Ja raczej nie i na poloniny zabieram cos mniejszego,a na africe jezdze po szutrach i tych gorszych asfaltach.W bloto jest za ciezka i za niska.
A trase z Szuter Party III przejade z checia,czy to w formie zakladu,czy dla towarzystwa i czystej przyjemnosci z jazdy

Dunia
05.08.2011, 10:04
Widzę, że duch rywalizacji rządzi. :dizzy: czekam niecierpliwie:o na film lub relację z przejazdu...

puntek
05.08.2011, 10:32
Bardzo mnie ciekawi jakie są zasady na ten przejazd?
czy kierownik lata sam?
czy przy zassaniu stosuje się pomoc ? myślę że tak - ale w takim razie gdzie rywalizacja ?

Dla wspomnianego przelotu myslę - że można zrobić takie zawody - wpisowe 500 PLN - określone z grubsza koszty ( jakiś koń i łańcuch do wyciągnięcia) i zwycięzca bierze wszystko - - koszty , a ci co nie dadzą rady (mimo szumnych deklaracji ) kółko na golasa po połoninie :) może być na moto :D
W tym roku raczej nie dam rady..
:( ale na maj w przyszłym piszę się na taką organizację i udział... :)

AmberBamber
05.08.2011, 11:56
Ale zakład idzie o przejazd AT w takich warunkach pogodowych jak były 29-31.07? Czy na sucho? A by the way to nikt na AT nie przejechał całego track'a?

Mirmil
05.08.2011, 12:18
Ale zakład idzie o przejazd AT w takich warunkach pogodowych jak były 29-31.07? Czy na sucho? A by the way to nikt na AT nie przejechał całego track'a?

ZAKLAD na sucho na africe z palcem w du..e.

Tracka sobotniego przejechalo w calosci 4 osoby,(czyli chyba 6% uczestnikow imprezy)z czego wszytskie sprzety byly lzejsze od afriki twin.

:at:

lena
05.08.2011, 13:55
ZAKLAD na sucho na africe z palcem w du..e.


Dla rozładowania napięcia - ja poproszę o foty tych" palców w dupie/ach, na sucho, podczas jazdy". To dopiero będzie coś! :)

gowacki
05.08.2011, 16:59
potwierdzam tylko 4
my wymiekliśmy
sił i klocków zabrakło

A chłopaki przyjeli po soljance i jeszcze coś z fasolą dla dopału i poszli jak burza.
szacun ;D

zbyszek_africa
05.08.2011, 19:57
ZAKLAD na sucho na africe z palcem w du..e.

Tracka sobotniego przejechalo w calosci 4 osoby,(czyli chyba 6% uczestnikow imprezy)z czego wszytskie sprzety byly lzejsze od afriki twin.

:at:

Ok Mirmił, Xralf lekko przesadził:) Na sucho z palcem w d.., to tego nie da się przejechać (Lenka jesteś boska:D)
Do tego trzeba co najmniej trzech zgranych doswiadczonych jeźdźców zdecydowanych na przeprawówkę przez 24godz i odpowiednia motywacja.
Za samo pokazanie komuś czy ja to przejade czy nie (mam to w d...)
Natomiast jeśli jest jakaś nagroda główna/zakład to chętnie podejmuje wyzwanie, oczywiście wcześniej oceniając swoje siły na zamiary. Nie jestem kozak, wczesniej wszystko analizuje, stąd nie zaskakują mnie warunki.

pozdr. Do zobaczenia, myślę że w cieplejszej atmosferze:)

wolly
05.08.2011, 20:54
Zbyszek ,dopisuje do listy zrobimy to tylko w grę wchodzi dopiero wrzesień w tamtym roku było podobnie(jakoś Ci co przejechali prawie całą trasę nie stękali) tylko jakieś mniejsze ciśnienie było ,niestety teraz co drugi to prawie Teddy B :) i chyba potrzeba odreagowania wyzwala nadmiar ciśnienia.
Ostatnio jest trend na imprezach czym trudniej tym lepiej i tak jest wszędzie BMW, AT ,4x4 itd .nakręcacie najpierw organizatorów , którzy stają na głowie żeby było ok i starają się sprostać wymaganiom klienta . Z tego co widziałem chłopaki jechali trasę przed imprezą i chyba każdy co oglądał foty musiał się liczyć ze jak popada chociaż jeden dzień to będzie LIPA to są GÓRY . I napisze jeszcze raz do znudzenia AT jest enduro turystyczne i waży ponad 200kg sprzęt raczej nie w taki teren i w warunki pogodowe ale kto bogatemu zabroni; pewnie za jakiś czas będą tematy mam krzywe koło, umarło łożysko itd najważniejsze że nie było strat w ludziach

zbyszek_africa
05.08.2011, 21:33
Ok Wolly, goscie przyjechali nie przygotowani, a jęczycieli było dużo...
Stąd moje niewybredne stwierdzenie...
Strat w ludziach nie byłó, każdy ma instynkt zachowawczy, to dobrze:)

Do zobaczenia:)

xralf
05.08.2011, 22:30
[QUOTE=Mirmil;190723]w suchych warunkach trasy off nie byly do przejechania afryka

Kolega xralf rzuca stwierdzenie ,ze traska w normalnych warunkach jest do przejechania z palcem w du..e.
Uscislijmy te trzy znaczenia,
Warunki suche,czy normalne?czy to takie,ze nie padalo przez tydzien,czy niepadalo juz od miesiaca?Trasa sobotnia prowadzila przez brody,cieki wodne i strumyki-tam nigdy nie jest sucho

Mirmil woda nie jest problemem brody cieki strumienie i takie tam mogą mi nagwizdać ... Byłem świadkiem jak jeden z kolegów tłumaczył Blobowi że na brodach wszyscy polegną, fantasta jakiś ?! - jechaliśmy w osiem osób i generalnie nie było problemów (Gowacki dałbyś jakiś filmik co??)

a błoto ... błoto jedni lubią inni nie. Ja lubię bo podnosi poziom trudności i wysiłku który trzeba włożyć w przeprawę dając mi tym samym max fanu.

Wiem że na Ukrainie jest raczej mokro niż sucho ale w tym roku leje szczególnie dużo. Jakby było normalnie to sorry palec w d..pę i jedziemy ...

Mirmil
06.08.2011, 10:19
Ok Mirmił, Xralf lekko przesadził:) Na sucho z palcem w d.., to tego nie da się przejechać (Lenka jesteś boska:D)

Do tego trzeba co najmniej trzech zgranych doswiadczonych jeźdźców zdecydowanych na przeprawówkę przez 24godz i odpowiednia motywacja.
Za samo pokazanie komuś czy ja to przejade czy nie (mam to w d...)
Natomiast jeśli jest jakaś nagroda główna/zakład to chętnie podejmuje wyzwanie, oczywiście wcześniej oceniając swoje siły na zamiary. Nie jestem kozak, wczesniej wszystko analizuje, stąd nie zaskakują mnie warunki.

pozdr. Do zobaczenia, myślę że w cieplejszej atmosferze:)

Przejechalem czesc sobotnej trasy(od Turki ,wzdluz granicy ,az do przejscia Kroscienko)miesiac temu,na DRZ i nie zawsze przejezdzalem o wlasnych silach(konczaca sie kostka na tyle)I jak zobaczylem traske SZ P III prowadzaca po dolinach i lasach to wiedzialem,ze bedzie ciezko,a ze ja wole jezdzic na motocyklu,niz przepychac go przez blota,ani przez chwile nie pomyslalem,zeby jechac na SZ P III na africe twin i robic traske off.Nawet w suchych warunkach.
A ze tras SZUTROWYCH na Ukrainie tez mozna znalesc duzo i nawet po opadach deszczu da sie jezdzic po poloninach(pikuja,stoja,rownej,borzawie),czasami moze sprawiac problem wjazd na polonine,ale przy dobrej oponie,pomocy innych da sie wjechac.

A przy odpowiedniej determinacji,zgranej ekipie,odpowiedniej oponie da sie trase z SZ P III przejechac na Africe Twin,ale niech nikt nie mowi,ze to pestka,bo widac bylo po sobotnim noclegu na Rownej ile osob przetrwalo i dojechalo betonka na gore.

A jakby sie ktos na UA wybieral,to ja zawsze chetny jestem do wyjazdu ,czy to na hard enduro,czy na turystyke na africe :)

wojtek ktm
06.08.2011, 19:17
A jakby sie ktos na UA wybieral,to ja zawsze chetny jestem do wyjazdu ,czy to na hard enduro,czy na turystyke na africe
Witam,
Skoro ostatnio wymiękłem i niestety nie pojechałem na SP 3 , przez to cholerne doświadczenie z wycieczek :oldman:... to czas nadrobić stratę.
Wybieram się ze znajomym na light enduro ( 7 dni ) w rejon Zakarpacia. Start ok 13 sierpnia, jak pogoda pozwoli.
Proszę o info, bo może zmontowałoby się jakieś spotkanko na obczyźnie ...:dizzy::chleje:

wojtekm72
07.08.2011, 12:22
Wyjechaliśmy już w czwartek . Wiedzieliśmy ,że będzie ciężko . Słońce nas nie rozpieszczało , Lekki wiaterek , kurz , tak to był kurz i pył . Damian czy Mały , a może Napoleon , sam już nie wiem jak :D , aha Motomax ( Maciek jeszcze jakoś inaczej Go nazywał - To on rozdawał połamańcom klamki na prawo i lewo , udrożniał kraniki , przelewał zbiorniki , nie wspomnę że kilka razy pomagał wyjechać innym - mnie nie :Thumbs_Up: stwierdził że filtry tym którzy jechali na końcu lekko się zaje...bały czy jakoś tak . W każdym bądź razie było do dupy :hehehe:
23077
A tu małe Kawasaki leżało w wodzie i się chłodziło bo było mu za gorąco .:)
Tak , tak , odpaliło i to natychmiast , wszyscy co nie wierzą dodam , że kąpiel trwała około 15 sekund .
23078
23082
23079

23080

Było na prawdę ciężko , ani kropli deszczu :haha2:

23081
23082
23083
23086
23084
23085

Spotkanie na łące , ciekawe dlaczego Rysiek ma takie ciemne dłonie , kto zgadnie ?

23087
23088

Dojazd do byłej bazy rakietowej

23089
23090
23091

Pogoda jakaś taka inna :D , górki , mgła . Towarzystwo , spanie w namiocie przytuleni do siebie ,:spac:;) cóż jeszcze napisać . Było tak jak miało być . za rok tez jadę :Thumbs_Up:

23092
23093

A moja hondowska zębatka miała może 2000 km i po szuter III brak kilku zębów :Thumbs_Down: A ja cały :Thumbs_Up: I dupa nie boli :D

23094

wieczny
07.08.2011, 12:38
Czarne skórzane rękawice w ukraińskim deszczu wykazują tendencje do dzielenia się kolorem :). Kiedyś 2 dni po Lwowie łaziłem z łapami w kieszeniach bo czarne były całe :D.

peteros45
07.08.2011, 18:16
witam wszystkich - przepraszam, ze tak pozno sie odzywam, otóż ja jestem tym kolegą z Gdańska, o którym pisał Puszek. małe sprostowanie: jestem z Wrocławia, ale po szuter party lecialem od razu do jastarni i szukalem ekipy z Gdańska, pewnie stąd zamieszanie. rzeczywiście pierwszy raz byłem na offie :) chce baaaardzo serdecznie podziekować wszystkim, którzy mieli nieszczeście jechać ze mną a wykazali się anielską cierpliwością, bo pakując się popełniłem chyba wszystkie możliwe błędy, wymieniam tylko tych, których pamiętam, ale dziękuję wszystkim: badiss, banditos- oni mieli ze mną najgorzej, motomax (dzieki za odpalenie afry i pierwsze modyfikacje do offu), puszek, blob, wojtekm72, zbyszek africa, zupka (dzieki za zainteresowanie i propozycje powrotu)
ostatecznie, po 15h jazdy (3h w korku Gdańsk-Władysławowo) dotarłem cały do Jastarni, afri wyglądała bojowo jak nigdy, wielkie dzieki chłopaki i czekam na kolejną imprezę :))))

peteros45
07.08.2011, 18:28
jeszcze jedno - dzieki Mirmilowi za liczne propozycje biznesowe co do mojej afri :) oraz za zwiezienie zajeb.... cieżkiej torby na dół, dzięki czemu przy wpsarciu bloba, motomaxa i wojtkam72 zjechałem BEZ GLEBY na dół - jak dla mnie oszałamiający sukces
Blob- jako leszcz który zaliczył chyba najwiecej gleb ze wszystkich, połamał gmol, stracił lusterka (jedno , które zostało ledwo się trzyma), poobcierał Królową i był od stóp do głów w błocie dziekuje Ci za organizacje imprezy, bo był to najbardziej odlotowy weekend w mojej karierze , pozdro dla wszystkich

Kędzior
07.08.2011, 22:31
Dzięki wszystkim za wspaniałą imprezę ,leczę rany (skręcona noga i pęknięte żebro) i czekam z niecierpliwością ,na na następną edycję rajdu.Blob tylko nie próbuj się migać że jej nie zrobisz.Mirmił wielkie dzięki za przywiezienie naszych bambetli do komańczy.Pozdrowienia dla wszystkich uczestników rajdu

motormaniak
09.08.2011, 21:11
również dziękuję za imprezę. Towarzystwo ok, trasa wspaniała. Nie zrobiłem całej trasy, czego żałuję , ale cały czas to nadrabiam... (jeszcze nie wróciłem)
Impreza od początku była przewidziana jako ostry off i spełniła moje oczekiwania - to że będzie ciężko - wiedziałem i starałem się o tym ostrzec "mniej doświadczonych".
W warunkach ukraińskich deszcz znaczy "masakra" i na sucho wiekszość malkontentów inaczej by śpiewała...
Ci którzy uważają że pierwszy nocleg to był hardkor- być może pomylili imprezy.
Pisze sie na szuter 4 i przepraszam Onanizatora za problem z moim bagażem.

BABA
13.08.2011, 10:30
nie mogę się oprzeć , żeby nie napisać tu jeszcze paru zdań na koniec. Ewidentnie spychane są tu i "krytykowane" słowa krytyki pod kątem tej imprezy. Myślę, że organizatorzy zdają sobie sprawę, że nie chodzi tu o samo błoto, gówno, deszcz, bo na to nie mieli wpływu. Spięli pośladki i ratowali sytuację jak mogli ( w tym mnie , bo tego XT za h... chyba na górę bym nie wciągnęła ). Szacun za to , że się im chciało. Skoro ludzie są zadowoleni , to super i znaczy, że miało to sens. Ale o co chodzi tym, co krytykują, chyba nie wszyscy zrozumieli. To, co napiszę nie ma na celu pojechanie po imprezie itd. tylko żeby pewne sprawy, które moim zdaniem( i nie tylko moim ) mieć miejsca nie powinny, i nigdy więcej się nie przydarzyły.
1. jeśli chcesz coś zrobić, zrób to sam lub z ludźmi , którym ufasz - wyjdzie dużo taniej, pewniej - jak to się mówi...umiesz liczyć- licz na siebie , jak się organizuje coś, to się to organizuje, i lepiej unikać tu ludzi trzecich ( mówię tu o pozaforumowych dziwnych onanizacjach ) - nie chodzi o to , że w plecy są jakieś pieniądze, bo te 150 to był pryszcz przy tym, co w sumie ten wypad mnie kosztował
chodzi o to, że mam niesmak po tym, jak się dowiedziałam, na co i komu poszły te pieniądze, i do dziś nie rozumiem, jak ten ktoś, kto je wziął, może spać spokojnie ( myślę BLOB-ie , że też odczuwasz ten niesmak )
- uważam, że pierwsze miejsce noclegu powinno być z możliwością dojechania bez względu na pogodę, gdyż niektórzy ( w tym ja ) przedymali całą Polskę żeby tam przybyć. I gdybym jechała sama, prawdopodobnie nie trafiłabym, i kuźwa nie wiem co bym zrobiła wtedy
- poza tym w sytuacji , gdyby na prawdę coś się komuś w piątek stało tam na górze przy próbie dojechania..... to teraz sobie wyobraźcie dalszy scenariusz i próby ratowania człowieka ( jak sobie z motocyklami nie można było poradzić, to co dopiero z kimś), a nie były to momentami przelewki .... a już nie daj boże przy próbie dojechania jakby coś się stało, pewnie nawet nikt by o tym nie wiedział, i co wtedy? powinna być baza , na którą mogli dotrzeć wszyscy, choćby po to, żeby było wiadomo, że dotarli bezpiecznie !!!
błoto, gnój i hardcore owszem, ale od wyjazdu z bazy , wtedy można startować, bo przynajmniej wiadomo, kto jest i ew. kogo potem szukać, a szukać i czekać pewnie byłoby na kopgo, bo trasa nie na ciężkie motocykle, a warunki były jednak do przewidzenia , temu żałuję że WR-ki nie wzięłam ( ale to przecież impreza miała być nie na wścieklaki :confused: )

i Odnosząc się do jakiś tam słów typu ( nie będę cytować tu nikogo) że tam ktoś miętki albo imprezy pomylił... nie w takim gnoju i syfie przyszło mi się w przeszłości znaleźć, spać i takie tam, a jestem dziewczyną i uwierzcie mi, że na prawdę zniosę dużo..., to nie o to chodzi...chodzi tylko i wyłącznie o to , co napisałam powyżej.

Myślę , że następna impreza ominie te problemy :Thumbs_Up: Powodzenia BLOB-ie i nie zniechęcaj się. Do Ciebie i chłopaków szacun za chęci :Thumbs_Up: a dziękuję tym wszystkim, co pomogli przeżyć


mam nadzieję, że tym postem zamknę buzię tym, co ktytykują tych, co mają jakieś "ale" do powiedzenie, bo mamy do tego prawo

AmberBamber
13.08.2011, 11:04
A ja tak z innej beczki. Pytałem już ale bez odzewu... Czy jakieś suweniry pod postacią koszulek/naklejek są/będą?

Elwood
13.08.2011, 11:29
Leciałem w ten łikend przez Biesy.
Mijałem pojedyńczych gigantów na upierdolonych afrykach i innych maszynach wracających do domu.
Lało miejscami jak z cebra.
Trudno mi było było sobie wyobrazić Waszą walkę w terenie, znam bieszczadzkie błoto.
Piękna przygoda, kształtująca charaktery. Pot, krew i łzy... Droga naprawde potrafi być celem.
Ogarnąć taką kupę luda na tak trudnej, przeprawowej imprezie godne szacunku, że nie wspomne o wpisowym rzędu 150zł. Trzeba bardzo mocno chcieć.
Przy takim wysiłku pęka wiele barier.
Wszystko zależy od nastawienia, dopiero potem trasa na... deser. Kto przyjechał walczyć, miał uciechę, kto na wycieczkę, był przerażony.

P.S.
Krowy podchodzące rankiem pod namiot... Zdecydowanie lepsze od kóz... :)

wujaszek_misza
21.08.2011, 22:05
To ja jeszcze z innej beczki.

W środe wróciłem z Bieszczad. W okolicy soliny puściłem się ściezką rowerową, a że było po deszczu, miałem namiastkę waszych wypocin (zawróciłem po tym jak
1. wywinąłem orła z półobrotem na swojej AT na łące spadającej w stronę Soliny,
2. miałem problem z podjazdem pod górę na glinianej ścieżce
3. po przejechaniu strumyka (:-) zobaczylem mazistą kałużę z zielono-brązową naroślą i nieznanym podłożu (:-(


S Z A C U N E K dla Was

PS Wielkie dzięki dla Bloba (zobaczył obcą afryke na poboczu - moją - i stwierdził, że musi się zatrzymać i pogadać. Nawet pompe paliwa zaproponował - bo nawalała - i zaprosił do siebie. Za to szanuje ludzi z AT.

Wolo
21.08.2011, 23:56
Ponowię pytanie, które już padło od innych uczestników- czy jest szansa na otrzymanie koszulki, po którą się nie dojechało ze względu na nocleg w lesie?

Pozdrawiam

Nowy
16.07.2012, 22:47
Czy koledze Blobowi choć przez chwilę przeszła przez myśl kontynuacja tej imprezy?

wolly
16.07.2012, 23:14
Nowy chodzisz po cienkim lodzie

majo
16.07.2012, 23:23
Po przeczytaniu tylu stękań i mazgajstwa chcielibyście organizować? Wydaje mi się, że selekcja osób, które rozumieją ideę tej wycieczki znacznie się ograniczyła:)
Większość z Nas jest na tyle dorosła iż powinna posiadać dość mocno rozwiniętą wyobraźnie świadomie decydując się na wycieczkę w góry!!!

BLOB
17.07.2012, 07:21
Po przeczytaniu tylu stękań i mazgajstwa chcielibyście organizować? Wydaje mi się, że selekcja osób, które rozumieją ideę tej wycieczki znacznie się ograniczyła:)
Większość z Nas jest na tyle dorosła iż powinna posiadać dość mocno rozwiniętą wyobraźnie świadomie decydując się na wycieczkę w góry!!!


Marek nie wiem czy to tak czy inaczej.
Poprostu przerosły mnie w pewne sprawy. Czasami trzeba się przyznać do błędu lub niedopatrzenia. Największym z nich było to że pozwoliłem jechać wam w góry przy takiej pogodzie i obawiałem się czy aby wszyscy są na miejscu czy ktoś został w czarnej "d". Niestety nie wszyscy dali radę było trudno technicznie i wymagało trochę umiejętności i samozaparcia oraz kondycji fizycznej.
Będąc już kilka razy na UA widziałem wiele i przejechałem w takim terenie że wywołuje palpitację serca lub przynajmniej małe zgorączkowanie.
Jazda trawersami czy potokiem lub trasą po zrywce nie zawsze jest prosta. Tu gałąź, tu ślisko a tu kamień wielkości koła AT potrafi nauczyć szacunku i jazdy.
Myślę że koledzy którzy byli ostatnio z nami mogą potwierdzić że 15 centymetrowy trawers i przepaść kilometrowa daje do myślenia.
Ja nie mam ostatnio poczucia lęku z innych prywatnych powodów z których nawet zaczynam rozważać sprzedanie AT bo ostanie informacje nie napawają radością.

Nowy- kolego myślałem i myślę lecz ten rok jest dla mnie katastrofą borykam się z aj tam...
Pozdrawiam trzymajta się ludzie ciepło.

Elwood
17.07.2012, 08:41
Świetlisty miecz przeprowadzi Ciebie na właściwą stronę mocy.

BLOB
17.07.2012, 10:49
Już raz to zrobił i teraz jest obosieczny. Źle się dzieje.

Lucky Luke
17.07.2012, 11:45
Przykro się czyta takie rzeczy, BLOB trzymaj się chłopie, nie trać wiary :)

King Of Snake
17.07.2012, 12:07
Blob, podejrzewam że to nie Twój ulubiony gatunek muzyczny, ale posłuchaj...
4yTGGLgt_ug

PS.
Potrzebuję pomocy ludzi z Podkarpackiego - http://africatwin.com.pl/showthread.php?p=249733#post249733

Nowy
17.07.2012, 12:21
Blob,
przykro się czyta, jesli tylko możemy Ci w jakiś sposób pomóc to pisz śmiało. Zarówno FAT jaki FTA wielokrotnie pokazało że to społeczność która pomaga sobie w trudnych chwilach. Trzymaj się brachu!

wujaszek_misza
17.07.2012, 20:44
Podpisuję się pod powyższym.

Jak mnie widziałeś pierwszy raz, zaoferowałeś pomoc. Jeśli mogę w czymkolwiek pomóc ja, daj znać.

M.

majo
17.07.2012, 22:41
Maćku jak sprzedasz swoją RD04 to nie będę miał z czego żartować, a tym samym Nasze rozmowy zostaną pozbawione pikanterii:):):) czytaj mój opis:)

wolly
17.07.2012, 22:46
nie sprzeda, prędzej landrynę opchnie

wojtekm72
17.07.2012, 23:25
Ja po piwku jestem, więc od razu napisze bo za chwilę zapomnę :D
Lista chętnych na następny Szuter Party w miesiącu ... roku pańskiego...
Wpisywać się::at:

1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72

Ropuch
18.07.2012, 08:28
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów :) z 5 sztuk jak nic :)

puszek
18.07.2012, 08:50
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów :) z 5 sztuk jak nic :)
7. Puszek


Tak, tak...a potem Ropuch bedzie szukal szutra...:D

wojtek II
18.07.2012, 09:18
No wreszcie coś konstruktywnego zaczyna sie dziać w temacie.
Bardzo chętnie potaplam się z Wami w błocie. Tylko kiedy ? jaki termin ?

1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. wojtek II

zbyszek_africa
18.07.2012, 09:42
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów :) z 5 sztuk jak nic :)
7. Puszek
8. Wojtek II
9. Zbyszek

Blobie organizuj tą wycieczke, bo jak nie, to zwalę to całe towarzystwo do Ciebie pod chałupę:D zryjemy pół Krzemienicy :at::lc8:podpalimy stodołe, sasiedzi wreszcie zobaczą co z Ciebie za "spokojny" obywatel dbający o rodzinę...

Termin to ostatni weekend lipca?? He??

pozdr.


Admin, czy inny moderator, kto mi nadał przy avatarze zielonego dolara, ja tu nie kręce żadnych lodów, składki do PiD-u też nie płace.

Mijamoto
18.07.2012, 09:44
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto

Proponuję zmianić temat lub założyć nowy wątek "Szuter Party IV..." oraz bez względu na termin życzmy sobie bezdeszczowej pogody.

BLOB
18.07.2012, 10:40
Ok chłopaki
Niestety życie skopało mnie po tor...e ostatnio i nie miałem głowy do takich tematów.
Rozwalacie mnie po prostu do granic możliwości cieszę się że nadal macie ochotę na ten dziki kraj i proszę dajcie mi dzień na ustalenie pewnych niuansów.
Muszę poprosić kilku wariatów :at:(Wojtek poganiacz owieczek Rysiek barman i Gucio wodziciel) o pomoc i jeżeli się zgodzą pomagać to ustalimy termin i pała, tym razem zrobimy w końcu jakąś trudną trasę aby wszyscy dali radę:D:vis:
Ustalimy czy spanie adenczur палатка czy готель albo dwie opcje.
Dzień dwa i zobaczymy.
Jest opcja przejazdu na kilka grup poprosze Adagiio Rosomaka o ..............ale to już potem w następnym poście lub osobnym temacie.

Zbyszku a czy my już przestaliśmy gwałcić masowo ?? przy napadaniu i podpalaniu i ryciu zawsze były masowe gwałty kobiet i trzody koziej ????:D co z tobą miękniesz:D

majki
18.07.2012, 11:01
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki

Ja też chcę, tyle, że pewnie katem bym jechał. :D

zbyszek_africa
18.07.2012, 11:30
...

Zbyszku a czy my już przestaliśmy gwałcić masowo ?? przy napadaniu i podpalaniu i ryciu zawsze były masowe gwałty kobiet i trzody koziej ????:D co z tobą miękniesz:D

Jakie gwałty Blobie:o teraz mozesz iśc siedzieć za odlanie się w krzakach, jak dzieciak zobaczy to już jesteś pedofil:cold:
Dlatego trzeba spier..ć na wschód, tam musi być jakaś cywilizacja (cyt):D

Jaki hotel:Sarcastic:, namiot, własne żarcie, popitki, parę dni upodlenia sie...
Takie było Szuter Party, może niech takie zostanie... Ale to Twoja impreza Ty rządzisz.
Możemy jechać na Borżawę (Wołowiec), mam fajną trasę, ale trzeba by już w piątek rano na granicy, lub powrót w poniedziałek. Jechać jedną bandą, bez piepszenia się z trackami i innymi duperelami...
pozdr.

Mijamoto
18.07.2012, 11:30
Proponuję wybrać miejscówkę w takim miejscu aby po pokonaniu drogi do UA móc tam spokojnie dojechać, nawet w porze wieczorowo nocnej, przespać się, zregenerować:chleje::D a potem ruszyć, być może bez cięższego ekwipunku w góry. Zależy to oczywiście od formuły spotkania, czy będzie to wycieczka objazdowa bądź z bazą wypadową. Pozdrawiam i czekamy na wstępny termin. Nie ukrywam, że termin Zbyszka nie jest zły.

BLOB
18.07.2012, 12:17
Piszę z smyrfona to może być kapusta.
Wstępne rozmowy przeprowadzone, psychiatra też zaleca mi ekstrawertyzm więc poczekamy i na weekend lub zaraz po sam znać co i jak. Plan już jakiś jest przelejemy go na pismo i zobaczymy.

Patiomkin
18.07.2012, 13:42
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)

Tomasa
18.07.2012, 14:21
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa

cheniek
18.07.2012, 14:26
YESSSS :drif:

puszek
18.07.2012, 15:41
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa

Oczywiscie z Dunia

Elwood
18.07.2012, 16:39
To lista dla twardych, czy dla miętkich?

HRABIA z Krosna
18.07.2012, 17:17
To lista dla twardych, czy dla miętkich?

dla mientkich...:chleje:

Elwood
18.07.2012, 17:49
Dziękuję za info Panie Rysiu!

Ropuch
18.07.2012, 18:35
Fszystkie Ryśki to fajne chłopaki :)

Adagiio
18.07.2012, 18:58
Zgłaszam swoją obecność i służę pomocą . Zmodyfikowałem plany i nie jadę w bułgarskie góry . W najbliższym czasie polecę na lekko poendurzyć na kilka dni . Mogę zapisać trasy i przeczochrać nie miętkich , jeśli tacy się znajdą :haha2:. W kwestii terminu od 24.08 do 02.09 nie ma mnie jak i kilku innych Kolegów , którzy dopisali się do listy .

Ropuch
18.07.2012, 19:11
Jeśli mogę zaproponować jakiś termin to proponuje datę po 12 sierpnia - może 20-22 sierpnia weekend ?? Od 30 lipca do 12 sierpnia przebywam na urlopie z rodziną - muszę i chcę :) Ewentualnie jakiś temat we wrześniu....ładna pora tylko coby nie padało !!!

Mirmil
18.07.2012, 22:33
Wrzesien najlepszy termin

ex1
18.07.2012, 23:37
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)

banditos
19.07.2012, 00:40
Wrzesien najlepszy termin

Wlasnie na to czekalem;)
Pierwszy weekend wrzesnia to jest to :at::at::at:

zbyszek_africa
19.07.2012, 09:16
Szuter Party to impreza cykliczna, jeśli miała by być tak nazwaną...
Ze stałym terminem, od początku istnienia tej imprezy, czyli w ostatni weekend lipca:) wali się, pali, ale wszyscy wiedzą że Szuter Party było w tym terminie i będzie za rok, dwa, trzy ... Zawsze będzie młyn z ustaleniem terminu, jednemu pasuje, drugiemu nie itd.
Takie jest moje zdanie:)
pozdr.

Lucky Luke
19.07.2012, 11:07
Ja nie wyrobię na ostatni weekend w lipcu i na pierwszy w sierpniu. Reszta mi pasuje i choćbym znowu miał jechać w padającym gradzie to przyjadę.

Nowy
19.07.2012, 11:30
proszę, tylko nie ostatni weekend lipca, pls, pls, pls

gucio
21.07.2012, 10:08
Wrzesien najlepszy termin

Dokładnie najmniejsze opady ,bo jak bedzie lało to z jazdy po górkach bedzie dupa:bow:

wojtekm72
21.07.2012, 21:24
Panowie i Panie, to nie koncert życzeń. Wiadomo ze nikt nikomu nie dogodzi. Cieszmy się , że Blob ponownie chce:)

fundriver
24.07.2012, 08:36
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)

Jarek
24.07.2012, 11:07
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)

cheniek
24.07.2012, 13:29
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)

paszporcik0072
24.07.2012, 16:16
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)

sebazaz
24.07.2012, 16:48
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz

Jaro-Ino
24.07.2012, 17:30
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz

mirek
24.07.2012, 19:05
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów :) z 5 sztuk jak nic :)

Ropuch, a jak ja należę do Grupy Uć, ale niestety nie jest pedałem, to mogę przyjechać czy nie? :)

Ropuch
24.07.2012, 19:07
Ropuch, a jak ja należę do Grupy Uć, ale niestety nie jest pedałem, to mogę przyjechać czy nie? :)

hmm...zdecydowanie TAK :) szykuj konia...impreza w ci puchnę :) byle nie popadało....ale wtedy jajca gwarantowane !!!

piotreklodz
24.07.2012, 19:16
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz
22. piotreklodz (jeśli weekend podpasuje i puszczą mnie z pracy)

smigacz
24.07.2012, 21:16
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz
22. piotreklodz (jeśli weekend podpasuje i puszczą mnie z pracy)
23.smigacz ( jeśli pozwoli termin -najchętniej po 19.08)

dłubacz
24.07.2012, 23:11
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz
22. piotreklodz (jeśli weekend podpasuje i puszczą mnie z pracy)
23.smigacz ( jeśli pozwoli termin -najchętniej po 19.08)
24. Dłubacz (jeżeli termin podpasuje)

Nowy
25.07.2012, 08:29
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz
22. piotreklodz (jeśli weekend podpasuje i puszczą mnie z pracy)
23.smigacz ( jeśli pozwoli termin -najchętniej po 19.08)
24. Dłubacz (jeżeli termin podpasuje)
25. Nowy (jeśli termin podpasuje)

jendrus
25.07.2012, 10:33
1.Blob
2. Rysiek z Krosna
3. Yasiu
4. Gucio
5.wojtekm72
6. Ropuch i Grupa Łódzkich Pedałów z 5 sztuk jak nic
7. Puszek+Dunia
8. wojtek II
9. Zbyszek
10. Mijamoto
11. majki
12. Patiomkin (jeśli wstrzelę się w termin)
13. Tomasa
14. Ex1 (jeżeli termin podpasuje)
15. Fundriver (jeżeli termin podpasuje)
16. jarek (ale jeśli pierwsze 3 weekendy sierpnia)
17. cheniek (zależy od terminu)
18.pszporcik0072 (jeśli tylko termin będzie pasował)
19. sebazaz
20. Jaro-Ino
21. Janusz
22. piotreklodz (jeśli weekend podpasuje i puszczą mnie z pracy)
23.smigacz ( jeśli pozwoli termin -najchętniej po 19.08)
24. Dłubacz (jeżeli termin podpasuje)
25. Nowy (jeśli termin podpasuje)
26. Jendrus ( w zależności od okoliczności)

HRABIA z Krosna
25.07.2012, 15:46
hmm...zdecydowanie TAK :) szykuj konia...impreza w ci puchnę :) byle nie popadało....ale wtedy jajca gwarantowane !!!
Nie zapomnijcie zabrać ze sobą mojego przyjaciela Stopę...:D

ROSOMAK
25.07.2012, 19:47
Oto ostatnia wyprawa z blobem o której pisał.
Zapisuje sie do listy
-rosomak

Ropuch
25.07.2012, 19:52
Wchodzę w temat....w załączeniu link do zdjęć z majówki....ja i Pindor z Juniorami :)
https://picasaweb.google.com/109766024901297862505/Majowka2012Ukraina

Elwood
25.07.2012, 21:08
https://plus.google.com/photos/109766024901297862505/albums/5739411446143131233?banner=pwa&gpsrc=pwrd1#photos/109766024901297862505/albums/5739411446143131233/5739422293715065906

Piękne...

Gdy mój brzdąc miał 8 lat kazałem mu wykuć na balchę pierwszy z sonetów Jana Kasprawicza: KRZAK DZIKIEJ RÓŻY W CIEMNYCH SMRECZYNACH


Od 6-tego roku życia każdego lata popierdalał z nami po połoninach, Tatrach itd. Poznawał Europę.
Gdy mu stuknęlo te 8 lat bylismy w slowackich Tatrach.
W burzowej pogodzie wdrapaliśmy się na Koprowski Szczyt. Pogoda choojowa, więc szlak pusty.
Na szczycie zagaiłem:
- Widzisz kolego te dwa stawy?
Widok zauroczył kasztana...
- Tata, ale tu pięknie!
- Teraz kojarzysz Karzak dziekiej róży w ciemnych smreczynach?!...
Zapadła cisza. Młody kontemplował chwilę i zaczął deklamować:

W ciemnosmreczyńskich skał zwaliska,
Gdzie pawiookie drzemią stawy,
Krzak dzikiej róży pąs swój krwawy
Na plamy szarych złomów ciska.

U stóp mu bujne rosną trawy,
Bokiem się piętrzy turnia śliska,
Kosodrzewiny wężowiska
Poobszywały głaźne ławy...

Samotny, senny, zadumany,
Skronie do zimnej tuli ściany,
Jakby się lękał tchnienia burzy.

Cisza... O liście wiatr nie trąca,
A tylko limba próchniejąca
Spoczywa obok krzaku róży.

Gdy skończył usłyszeliśmy cichy szloch.
Tuż nieopodal przycupnął sobie za głazem pewien staruszek...
- Wie pan co... urwał drżący głos na chwilę... Nigdy bym się niespodziewał po tak młodym człowieku, takiej znajomości naszej poezji...
Łzy dziadkowi ciekły po policzkach...
- Dziękuje ci chłopczyku, za ten wiersz, bardzo dziękuję!

Mnie zatkało... Byście widzieli minę mega syna!

Spojrzałem na niego i cicho podsumowałem:
- Widzisz teraz, że ojciec ma zawsze rację... Więc nie strzelaj fochów, kiedy masz przynieść ojcu piwo z lodówki!...

Wegrzyn
25.07.2012, 21:11
Spojrzałem na niego i cicho podsumowałem:
- Widzisz teraz, że ojciec ma zawsze rację... Więc nie strzelaj fochów, kiedy masz przynieść ojcu piwo z lodówki!...

:haha2:

zbyszek_africa
26.07.2012, 10:22
http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=32761&stc=1&thumb=1&d=1343238927 (http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=32761&d=1343238927)

Co to z tym katem, "zgrzał" się ??:)
pozdr.

BLOB
26.07.2012, 12:19
http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=32761&stc=1&thumb=1&d=1343238927 (http://africatwin.com.pl/attachment.php?attachmentid=32761&d=1343238927)

Co to z tym katem, "zgrzał" się ??:)
pozdr.


Rosomak powiedział że afrykanery to miętkie faje i se nie dadzom rady z KTM-mem to Adam i ja znieśliśmy go z połonin na plecach (bo nie wiedzieliśmy jak odpalić) i wyszło na nasze dalim radę. Teraz musi jeździć tylko za afrykami.
To oczywiście ściema lecz podsyca ciekawość i legendarną kooperacje KTM i Africa Twin.
Wyjazd chyba:dizzy: był udany a na pewno udane były wieczorne polaków rozmowy.
Ercbergi to krejzole

Grucha
26.07.2012, 13:15
to ja się też może wybiorę ???
:at: :chleje: :D

banditos
26.07.2012, 17:59
No to w koncu kiedy jest SzP?

Singar89
26.07.2012, 19:12
Jeśli ten wyjazd da rade przeżyć amator offa na afrze, to jadę :)

Tomasa
26.07.2012, 20:07
Jeśli ten wyjazd da rade przeżyć amator offa na afrze, to jadę :)

Przeżyjesz, ale wrócisz jako inny człowiek :D

Jaro-Ino
26.07.2012, 21:05
Przeżyjesz, ale wrócisz jako inny człowiek :D

Pięknie powiedziane :)

Ja spróbowałem raz i wróciłem jako inny człowiek. Błądzenie z Felkiem po lesie o 22 jak zaczyna padać miejscami, ośrodka nie widać, zasięgu nie ma itd zmiena człowieka zdecydowanie. Chce tam wrócić :)

motormaniak
27.07.2012, 09:28
Będę!!!!
Będę zmywał naczynia, będę odkurzał i sprzątał, prał i gotował, całą pensje oddawał, aż mi żona pozwoli pojechać....
Bo to wyjazd dla Twardzieli !

Mirmil
27.07.2012, 09:52
A ja jestem ciekaw, czy przyjedzie ta trojka bohaterow, co w zeszlym roku przejechali jako jedyni cala trase.
Jeden sie juz deklarowal,wiec jest szansa,ze ktos pokaze ,z trasa jest do przejechania :)

puszek
27.07.2012, 10:28
A ja jestem ciekaw, czy przyjedzie ta trojka bohaterow, co w zeszlym roku przejechali jako jedyni cala trase.
Jeden sie juz deklarowal,wiec jest szansa,ze ktos pokaze ,z trasa jest do przejechania :)

To była czwórka.

Jaro-Ino
27.07.2012, 10:51
Ale z tego co kojarze to chyba nie na AT? ;]

puszek
27.07.2012, 11:20
To były dwa Ktm-y(450+690Maro ,Jurek) jeden jakis smieszny piżdzik Honda XL ale niesamowicie dzielny z Łukaszem , kierowcą-mechanikiem(pomagał mi przy DRZ) i Mariusz czwarty motek na Tenere 650/600 (chyba)

skwarek
30.07.2012, 18:39
A ja jestem ciekaw, czy przyjedzie ta trojka bohaterow, co w zeszlym roku przejechali jako jedyni cala trase.
Jeden sie juz deklarowal,wiec jest szansa,ze ktos pokaze ,z trasa jest do przejechania :)

Tu Mariusz i Lukasz ekipa z Radomia, właśnie dopisaliśmy się do listy na IV edycje :D

PS. Możliwe ze bedziemy na Ukrainie kilka dni wczesniej razem z Markiem (fundiver) i Lukaszem (z forum ADV "Zul").

Dla tych co nas nie pamiętają a chcieliby poznać bohaterów III Edycji
Lukasz
http://www.sklephit.pilicka.pl/bloto1.jpg
Mariusz i Marek
http://www.sklephit.pilicka.pl/bloto2.jpg

Brambi
31.01.2015, 01:09
Coś będzie jeszcze się działo ?

banditos
31.01.2015, 01:15
Coś będzie jeszcze się działo ?

Trzeba Bloba przycisnać :D

Brambi
31.01.2015, 01:37
To trza jakiego siłacza albo kupą go hm motywować!

Adagiio
31.01.2015, 08:04
Nie sadzę że będzie kolejna edycja . Szczególnie po akcji z imprezą na 10 lat forum , zapomnieliście o oskarżeniach w naszym kierunku ? Myślisz że to dopinguje do działań jak ktoś podejrzewa Cię że pijesz za kasę ze składek , lub organizujesz imprezy żeby przyciąć na kolegach z forum kasiorę !
Czasy się zmieniają , ale jeszcze bardziej zmieniają się ludzie i kolejny raz dochodzisz do wniosku ze nie warto poświęcać na takie akcje czasu i spalać niepotrzebnie energii .
Jak myślicie dlaczego od kilku lat nikt nie podejmuje się organizacji zakończenia i rozpoczęcia sezonu ?

wojtekm72
31.01.2015, 10:24
Ponieważ dla niektórych ważniejsze były fajerwerki :mur:.
A jak za dużo kasy w budżecie to można je przeznaczyć na forumowiczów.
W jakiejkolwiek formie np. na dofinansowanie rozpoczęcia i zakończenia sezonu.
Wystarczy liczyć się z opinią większości, a nie sobie robić zamachy stanu i wrzucić wszystkich do jednego kosza.
I obraza majestatu.

Brambi
31.01.2015, 12:43
Rozumiem Adagiio :( szkoda przegapiłem coś ważnego znowu !

DRAGON76
31.01.2015, 14:16
Nie sadzę że będzie kolejna edycja . Szczególnie po akcji z imprezą na 10 lat forum , zapomnieliście o oskarżeniach w naszym kierunku ? Myślisz że to dopinguje do działań jak ktoś podejrzewa Cię że pijesz za kasę ze składek , lub organizujesz imprezy żeby przyciąć na kolegach z forum kasiorę !
Czasy się zmieniają , ale jeszcze bardziej zmieniają się ludzie i kolejny raz dochodzisz do wniosku ze nie warto poświęcać na takie akcje czasu i spalać niepotrzebnie energii .
Jak myślicie dlaczego od kilku lat nikt nie podejmuje się organizacji zakończenia i rozpoczęcia sezonu ?
Wszyscy by chcieli , organizacja to ogromne wyzwanie popieram wpis kolegi też się naciolem a to nie nastraja , najlepsza forma to data i kto może daje na koło i na miejscu się łapie to co jest .

sebazaz
31.01.2015, 15:22
Ja na szuter to mogę pojechać w każdej formie i obiecuję nie narzekać.

puszek
02.02.2015, 13:23
Trele morele...Szuter party będzie , może się tylko będzie nazywać inaczej. Puszek z Mirmiłem zrobią imprezę po kosztach. Trasy już sa przygotowane. Noclegi ewentualnie miejsca noclegowe również. Czy w namiotach czy w agroturystykach jeszcze zobaczymy. Idea nie umiera.

Patiomkin
02.02.2015, 13:36
Trele morele...Szuter party będzie , może się tylko będzie nazywać inaczej. Puszek z Mirmiłem zrobią imprezę po kosztach. Trasy już sa przygotowane. Noclegi ewentualnie miejsca noclegowe również. Czy w namiotach czy w agroturystykach jeszcze zobaczymy. Idea nie umiera.

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

bicio
02.02.2015, 13:47
:D no i git

Adagiio
02.02.2015, 14:04
Trele morele...Szuter party będzie , może się tylko będzie nazywać inaczej. Puszek z Mirmiłem zrobią imprezę po kosztach. Trasy już sa przygotowane. Noclegi ewentualnie miejsca noclegowe również. Czy w namiotach czy w agroturystykach jeszcze zobaczymy. Idea nie umiera.

Fajnie , organizujcie .

Tomek
02.02.2015, 14:04
Trele morele...Szuter party będzie , może się tylko będzie nazywać inaczej. Puszek z Mirmiłem zrobią imprezę po kosztach. Trasy już sa przygotowane. Noclegi ewentualnie miejsca noclegowe również. Czy w namiotach czy w agroturystykach jeszcze zobaczymy. Idea nie umiera.

I o to chodzi! :) Lubie to! :D