PDA

View Full Version : Tiger 800


gerardgrodzisk
19.10.2010, 17:58
..szykuje się naprawdę fajna maszynka.... 100KM, 88Nm, 185kg

graphia
19.10.2010, 19:51
pożyjem uwidim

Cynciu
19.10.2010, 20:14
Niestety nie widlak :Thumbs_Down:

Lepi
19.10.2010, 20:23
Niestety nie widlak :Thumbs_Down:
A co w tym złego?

Cynciu
19.10.2010, 20:25
A co w tym złego?

sentyment, dźwięk, moment, sentyment:)

Lepi
19.10.2010, 20:26
sentyment - ok, choć ja nie rozumiem tego w tym ujęciu.
moment - jeśli obrotowy to w Tigerze go nie brakuje.

graphia
19.10.2010, 20:53
Ja tam w życiu nie widziałem Triumpha w widlaku, ale mogę się mylić bo żyję dość krótko ;)

Stachu
19.10.2010, 21:03
W pierwszej chwili myślałem że to GS 800...;)

Wolo
19.10.2010, 21:52
Już był gdzieś temat o tym motocyklu, warto by skleić.

nicek27
19.10.2010, 22:32
Mi też BMke przypomina.
P.S: "sentyment, moment, lament, aliment.."

AmberBamber
20.10.2010, 07:15
hmmm... może zmienię temat pracy "magazynierskiej" na "dlaczego współczesne enduro z pyska są jak GieeS" ;)

Foxio
20.10.2010, 08:02
Nie nie nie rułe ma z drugiej strony:)

Cibor klv
20.10.2010, 09:10
http://www.swyve.org/stuff/tiger800greece.jpg

Jakoś tak zaufania nie wzbudza...

siwy
20.10.2010, 09:47
Wygląda dość zgrabnie, bardziej wzbudza zaufanie niż duża tenera i te jej zwoje kabli pod plastikami. Już poprzedni niger był nieźle upchany i mimo masy robił wrażenie chudszego od afryki i trampka.

MISIEK
20.10.2010, 10:20
Na Tigerze 1050 latało mi się zajebiście (rzecz jasna po asfaltach). Wygodne, zwrotne, bezawaryjne i niezbyt łakome na zupę moto na którym bez problemu można spędzić cały dzień w siodle. No i pasażer ma się dobrze. Moja małżowinkia z która w miarę możliwości objeżdżam motocykle które trafi w me ręce twierdzi, że to najwygodniejszy sprzęt jakim jechała. Jeżeli więc 800 zachowa pozycje jeźdźca i pasażera, a będzie lżejsza od 1050 i obdarzona większymi skokami zawieszeń, to może się okazać, że narodził się następca Afryni.

podos
20.10.2010, 10:29
tez bardzo miło wspominam przejazdzkę na 1050ce. (po asfalcie)

rambo
20.10.2010, 10:43
Nic nie mam do firmy T. Robiła bezawaryjne motocykle wyposażone często w japońskie elementy(zawiecha elektryka) wiec jest szansa że klasa 800 to nie tylko zabawka od bmw.

tomekc
20.10.2010, 10:45
1050 daje rade na czarnym, inna kwestia ze poza szyba (akcesoryjna) nie ma toto zadnej oslony przed witrem czy deszczem dla nog na ten przyklad. W cuda off roadowo-przeprawowe z od angoli to raczej nie uwierze - poki nie zobacze ze sie zdarzają i daja rade. Powstanie mniejsza wersja 1050 do latani po czrnym wg mnie

Pirania
20.10.2010, 11:09
Mnie nie przekonuje...

tango
20.10.2010, 13:33
A mi sie podoba - inna kwestia jak jezdzi, ale to wyjdzie w praniu. Moze to cos w rodzaju nowej malej Tenery? Wydaje sie, ze w wersji off powinien lepiej dawac sobie rade niz maly DL...

Południowiec
20.10.2010, 15:58
Czemu wszyscy oceniają motory po wyglądzie?? :D Na takich oponach to nawet Virago będzie wyglądało "w miarę" :-P Sam znam gościa co fajnie daje w pizdeczke swojemu Tigerowi 950 mimo że waży 270kg i ma 19" z przodu. Jakby Afri miała takie pierdolnięcie jak Tiger .... Mi się podoba. I wolałbym go niż GS800

graphia
20.10.2010, 16:52
No no.... czyżby Czarna Brać miała się kiedyś nazywać Tygryski? :D

Cibor klv
20.10.2010, 17:29
Jeśli ów Tajger będzie miał taki prześwit, to nie wróżę mu długiej kariery w off-ie... na byle kamieniu miseczka pęknie jak z porcelany...

http://www.motorcyclenews.com/upload/272079/images/tiger-800-1.jpg

Stachu
20.10.2010, 17:51
Ciekawe jaki prześwit w takim złożeniu ma Afryka...;)

rambo
20.10.2010, 17:55
zależy główni od napiecia wstepnego zawieszenia w AT :) z 22cm można ją napiąć dość wysoko, a maly tiger takich skoków nie bedzie miał. Raczej bliżej mu będzie do vstroma

Cibor klv
20.10.2010, 18:00
Ciekawe jaki prześwit w takim złożeniu ma Afryka...;)

To jest złożenie ??? Niech Wieczny zapoda parę zdjęć z Toru Lublin, tam widać jak można złożyć Afrę i pierwszym elementem który przyciera jest stopka boczna, a potem podnóżek... ale nie mowa o prześwicie w winklu tylko wogóle. Problem w tym, że wiele turystycznych enduro powastaje w ten sposób, że bierze się silnik ze sportowego bądź drogowego motocykla i do niego robi się resztę. KTM zrobił moto od podstaw gdzie każdy element został zaprojektowany dokładnie tak aby spełniać swoje zadanie w turystycznym enduro, a w tym Tigerze jakoś brak mi spójnosci i cech enduro.

Stachu
20.10.2010, 18:38
Jeśli to byłoby maksymalne złożenie tego sprzęta to byłaby to straszna chu...zna;). Chodzi mi o to że najpierw chciałbym go obejrzeć żeby ocenić jego możliwości i wykonanie. Mam tylko nadzieję że będzie wytrzymalszy niż Tiger 1050.

MISIEK
20.10.2010, 21:10
Nowy Tiger ma być w wersjach on i off-road. Pierwsza ma sie toczyć na alusach 19-17(albo 18 - nie pamiętam), druga na szprychowanych 21 -17. Wersja off ma mieś też większe skoki zawieszeń i większy prześwit. Zresztą ja zobaczę to na żywca albo objeżdżę to podzielę się wrażeniami.

paku
20.10.2010, 22:14
http://www.triumphadventure.com/

majki
21.10.2010, 08:30
Czyli gdzieś po Wszystkich Świętych go zobaczymy na żywca?

Pastor
21.10.2010, 08:43
Sam znam gościa co fajnie daje w pizdeczke swojemu Tigerowi 950 mimo że waży 270kg

Uświadom tego gościa że tak naprawdę to 955i wazy 215 kilo na sucho, to może będzie mu sie jeszcze lepiej śmigać :D

:hello:

siwy
21.10.2010, 09:10
Też znam gościa co Tigerem w terenie łoi ostro, ciężko momentami xr'ką nadążyć za nim. Tyle że Tiger przy takiej jeździe szybko się niszczy, zawieszenia dobijają itp.

tomekc
21.10.2010, 10:04
Moze 270kg to masa zestawu kierowiec +moto?:-)

Cibor klv
21.10.2010, 10:38
Parę świeżych fotek

http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_11.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_13.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_17.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_20.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_05.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_28.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_29.jpg
http://static.blogo.it/motoblog/triumph-tiger-800-foto-ufficiali/triumph_tiger800_36.jpg

Niby fajny motong, ale silniki stosowane w motocyklach drogowych moim zdaniem nie koniecznie pasują do motocykla który będzie nie raz katowany w terenie. Chodzi o zwisające do dołu miski olejowe osłonięte jednie kolektorem wydechowym co w sumie powoduje mały prześwit i ryzyko uszkodzeń w cięższym terenie. Druga sprawa, to umiejscowienie zębatki zdawczej dość wysoko co też wymusza mały prześwit. Stara szkoła budowy turystycznych enduro miała sens popatrzcie na Afrę, Biga, czy Tenerę i obecnego KTM LC8 a na VStroma, Tigera, Wiadro itp.

graphia
21.10.2010, 10:48
Panowie. Na zdjęciach wersja OFF ROAD nie wygląda źle, zobaczymy jakie toto ma właściwości jezdne....

majki
21.10.2010, 10:56
Źle nie wygląda, tylko pytanie czemu jest tak przeokrutnie podobny do gsa 800ki? Nie jest brzydki, tylko mało oryginalny. :/

siwy
21.10.2010, 10:58
Źle nie wygląda, tylko pytanie czemu jest tak przeokrutnie podobny do gsa 800ki? Nie jest brzydki, tylko mało oryginalny. :/

Jak brak argumentów do marudzenia to zawsze można powiedzieć że za mało oryginalny.

graphia
21.10.2010, 11:02
teraz taki styl projektowania, przy wspomaganiu się komputerem - ta bezduszna maszyna zawsze wypluje optymalny projekt który już wcześniej inny komputer też wypluł

dopra
21.10.2010, 11:05
projekt dosyć ciekawy, widać, że bardziej się sugerowali GS800 niż Viadrem, a to dobrze wróży jeżeli chodzi o jazdę w terenie. Pytanie tylko czy zawieszenia nie będą za słabe.

rambo
21.10.2010, 11:35
Przy zawieszeniu KTM napewno będą gorsze. W sumie nie oczekiwałbym nic ponad gs800 czy nowa mała tenera czyli ZERO regulacji. Zawsze mozna je zdjąć nowe i kupic coś od WP

szynszyll
21.10.2010, 11:41
Niby fajny motong, ale silniki stosowane w motocyklach drogowych moim zdaniem nie koniecznie pasują do motocykla który będzie nie raz katowany w terenie.

a afryka przepraszam od czego ma silnik ? ;]

mnie sie wersja off bardzo podoba - jesli bedzie to suche wazylo ponizej 200 kg i nie bedzie sie rozpierdalac jak f800gs to dla mnie bomba. a panowie z Ondy niech dalej spia...

majki
21.10.2010, 11:45
Jak brak argumentów do marudzenia to zawsze można powiedzieć że za mało oryginalny.

Bo co więcej można narazie powiedzieć? Nie ma jeszcze parametrów technicznych, nikt tym nie jeździł, to można pooceniać zdjęcia najwyżej.:p A jest mało oryginalny. :Sarcastic: Jaki problem zrobić coś "świeżego", ale np. nawiązującego do historii modelu, tylko, że ze swojej stajni, a nie konkurencji? :dizzy:

rambo
21.10.2010, 11:48
Ma to mieć 100 koni i 88 Nm i wage 185kg suchą.
A Afryka ma silnik z czopera i jakoś jej to chyba lepiej wychodzi w żywotności niż połówka silników u Yamahy :D :p

dopra
21.10.2010, 12:13
mnie sie wersja off bardzo podoba - jesli bedzie to suche wazylo ponizej 200 kg i nie bedzie sie rozpierdalac jak f800gs to dla mnie bomba.

ile przejechałeś tysięcy kilometrów GS800 że masz takie o nim zdanie?

szynszyll
21.10.2010, 12:41
starczy mi to co czytam o pogietych felgach i pomyslach by je przeszczepiac od transalpa - koncepcyjnie bardzo mi sie ten motocykl podoba - ale nie zamierzam probowac na wlasnej skorze - od tego sa inni by uczyc sie na ich bledach

ukrainskiej furgonetki 'gazela' tez nie mialem a mam swoja opinie o niej ;]

dopra
21.10.2010, 12:50
starczy mi to co czytam o pogietych felgach i pomyslach by je przeszczepiac od transalpa - koncepcyjnie bardzo mi sie ten motocykl podoba - ale nie zamierzam probowac na wlasnej skorze - od tego sa inni by uczyc sie na ich bledach

ukrainskiej furgonetki 'gazela' tez nie mialem a mam swoja opinie o niej ;]

nie rozśmieszaj mnie, że z powodu felgi cały motocykl jest do d..... To sprzedaj Afrykę bo moduły i pompy umierają co chwilę, tym się nie da jeździć.............

rambo
21.10.2010, 12:58
Szynszyll, która felga się gnie w GS800..? tylna przednia czy obie..?

szynszyll
21.10.2010, 13:03
nie napuszaj sie tak. mnie i tak nie przekonasz - ja mam xtz - to ten model w ktorym co chwila padaja panewki korbowodow ;]

a co do f800gs - szukam po sieci duzych relacji z powaznych off wypraw z udzialem tego motocykla i nie znajduje. nie rozumiem dlaczego.

Lepi
21.10.2010, 13:13
ukrainskiej furgonetki 'gazela' tez nie mialem a mam swoja opinie o niej ;]

Oj tam oj tam :), taka gazela woziła mnie kilka miesięcy po Magnitogorsku. Uwierz mi, że nie jedno "współczesne" auto nie dawało rady przy tych temperaturach. A jazda na kolcach po nieodśnieżonych drogach to tylko miły dodatek :)

majki
21.10.2010, 13:21
Szymek, jak nie było jak były. ;) Np. Pretor i jego Motoamerica: http://www.hondavaradero.pl/Ameryka/riders.htm

dopra
21.10.2010, 13:23
a co do f800gs - szukam po sieci duzych relacji z powaznych off wypraw z udzialem tego motocykla i nie znajduje. nie rozumiem dlaczego.

http://motoamerica2010.blox.pl/html były tu dwa GS800 i zero problemów.

miroslaw123
21.10.2010, 13:32
i znowu czytam o BMW :mur:

szynszyll
21.10.2010, 13:32
nie umniejszajac wspanialej wyprawie chlopakow prosilem o powazny off. jakis magadan, pamir, iran... a juz wogole uklekne i przeprosze jak zobacze jakis 'eraund de łord' ;] propozycje prosze wklejac do odpowiedniego watku.

plaku
21.10.2010, 13:59
nie rozśmieszaj mnie, że z powodu felgi cały motocykl jest do d..... To sprzedaj Afrykę bo moduły i pompy umierają co chwilę, tym się nie da jeździć.............
...............:Sarcastic: CZYNISZ ''KWAS'' kolego . Kocham to forum i swój motocykl. Więc nie przeginaj :vis:

wieczny
21.10.2010, 14:03
Ale się chłopaki spinacie.

plaku
21.10.2010, 14:06
http://motoamerica2010.blox.pl/html były tu dwa GS800 i zero problemów.
Ijeszcze jedno! wszedłem w ten dział bo zobaczyłem TIGER 800......a nie beeeeeemw 800, ku.....wa ać! zwolnij chopie co!

szynszyll
21.10.2010, 14:10
spooooooooooko... ;]

dopra
21.10.2010, 14:15
...............:Sarcastic: CZYNISZ ''KWAS'' kolego . Kocham to forum i swój motocykl. Więc nie przeginaj :vis:

ja nie zacząłem.............a tak na marginesie to nie mam nic przeciwko różnym markom i modelom motocykli produkowanym na tym świecie, raczej patrzę kto trzyma kierownicę, a nie co ma pod sobą.

spooooooooooko... ;]

widzisz? wszystko przez Ciebie, po co zaczynałeś o BMW.........:)

graphia
21.10.2010, 15:22
Jeeezu.... krecicie się w kółko i średni co 154 posty o tym jaki to ten a tamten motocykl jest wspaniały (wychodzi na to, że najwspanialszy jest ten który aktualnie posiadamy :D) ktoś dochodzi do wniosku że to nie motocykl jest ważny a kierownik nim jadący :D hehehe

Mhv
21.10.2010, 16:25
Ja sobie bardzo cenię obecność kolegów dopra i szynszyll na forum. To coś mówi - i niech tak zostanie. Do tych co przeżywają - nie podniecajcie się tak swoimi maszynami i nie naskakujcie na innych, bo wkrótce nie będziecie widzieć nic poza aurę własnej (i swojego moto) zajebistości:D

myku
21.10.2010, 23:05
nie napuszaj sie tak. mnie i tak nie przekonasz - ja mam xtz - to ten model w ktorym co chwila padaja panewki korbowodow ;]

a co do f800gs - szukam po sieci duzych relacji z powaznych off wypraw z udzialem tego motocykla i nie znajduje. nie rozumiem dlaczego.
W niemieckich gazetach sporo jest dalszych wyjazdow.

graphia
21.10.2010, 23:07
... np do dzikiej Polski :D ??

myku
21.10.2010, 23:11
Dortmund-Mazury Challenge :lol8:
Ale na serio to 800-tki jezdza juz daleko.

Komak
21.10.2010, 23:44
tak tak.bylem z teka jedna nawet w Albani!do Wloch i z Wloch dojechala na lawecie. a co z glownym watkiem?

rambo
21.10.2010, 23:52
Myku, ale ty się tam mocno zgermanizowałeś :D
Ja w sieci nie widzialem wyprawy coś jak Sambor&Izi na gs800. Takiej by się z 10 razy wyjebać na kamolach, przeprawić pare razy w rzece po jaja, przyjebać w skałe psa konia krowe, zalać kilka baków hujostwa a nie paliwa, zmienić olej na jakiś byle jaki samochodowy z braku oleju motocyklowego. Czyli wszystko za co nie zapłacisz swoją niemiecką visą ani mastercard. A te motoamerica pretora to bym na GS ale 500 przejechał z palcem w nosie. Wracając do malego tigera to nie da się podobieństwa do innej 800 nie odmówić.

myku
22.10.2010, 00:00
No tak Rambo,ale motocykla o jakim piszesz z 80% forumowiczow nie potrzebuje.Przeciez nie kazdy bedzie robil sobie takie wycieczki.Odnosze wrazenie,ze bardziej chodzi o posiadanie motocykla ktory moze,niz o motocykl ktory naprawde potrzebuje.Wydaje mi sie,ze dla 80% naszej gromady nowy Trum to i tak w zupelnosci wystarczy.Podobnie jak gs800.Do blota sa inne,lzejsze.A o dalekich krajach to dla wiekszosci i tak pozostanie czytanie w Podroze-troche dalsze:)
Sambor,Izi i moze jeszcze kilku,ba kilkunastu.Ile osob jest na forum??

Dubel
22.10.2010, 00:14
i znowu czytam o BMW :mur:
:Thumbs_Up: popieram
Z resztą jestem tu znany z miłości do bmw :D
Podro

rambo
22.10.2010, 00:25
Panowie z pewnej niemieckiej firmy gdzie ich asistans działa tylko w Unii. Pewnie te 80% motocyklistów z niej nie wyjeżdża, a tych co wyjadą mają w D.
Tak się składa że płynołem promem na Islandie a nie leciałem samolotem :p, i 3 poziomy car decku nie były wypełnione X6 czy Q7 tylko starymi dobrymi japońskimi terenówkami.


Posiadanie takiego motocykla jak np Africa Twin daje mi poczucie pewności a używam motocykla 10 lat do celów zawodowych/zarobkowych. Znam swoją branże od lat. Pewne motocykle nadają się do niej bardziej inne zupełnie.
Po tym co czytam i słysze od użytkowników gs800 na pewno nie stanę właścielem tej zabawki, bo mam swoje przyzwyczajenia i nie bardzo widzę bym miał z nich rezygnować. Nie gram na automatach do gry ani w lotto.
To że w PL nie ma paliwa 77 oktanów nie oznacza że mam jeździć tylko na szprycy sterowanej laptopem. Do prostych zadań są proste instrumenty. I dla tych iluś tam osób na forum te nowe 800 nie są w żaden sposób czymś ciekawym. Dla mnie są brzytkie i nie chciałbym jechać nimi w deszcz :p:D

szynszyll
22.10.2010, 08:04
sam jestes 'brzytki' ;)

a wracajac do triumpha - kiedys u mnie na czodo - wsi siedzielismy z rambowszczakiem i jarkiem i zastanawialismy sie jak ma wygladac motocykl dla nas idealny - kazdy cos tam chlapnal, mnie wyszlo cos takiego:

- silnik R2
- 600-650 ccm
- 21 z przodu
- 17, 18 z tylu
- skoki po 21-24 cm
- felgi do detkowych - bezdetkowych
- regulacja zawiechy
- super kanapa ;)
- zbiornik ok 25l
- masa sucha 180 kg
- prosty wtrysk bez bajerow

sadze ze to realne wymagania i tak jak f800gs tak i nowy tiger najbardziej sie do nich zblizaja jesli popatrzymy na to co mamy na rynku.

bardzo szkoda ze yamaha nie wykorzystała potencjału tdm900 do stworzenia nowej xtz tylko ulepila kolejnego mastodonta...

Stachu
22.10.2010, 08:53
Najwspanialszy motocykl na świecie. W miasto, teren lekki i hardcore'owy: KTM 250 E-GS rocznik '91. Nie ma lepszego motocykla:D. W mieście kopię dupę litrom. W ciężkim offie wszystko większe wącha zapach spalin. CUDO:D

Stachu
22.10.2010, 08:56
W tym motongu szybciej zmienia się tłok niż wyciąga z błota cycate mastodonty:devil:
I co Wy na to Panowie?:smoking:

myku
22.10.2010, 09:03
Ramboszczak,a co ma Q7 czy X6 do szukania w terenie.To przeciez suwy,auta miejskie do szpanowania.Twierdzenie ze tylko stare terenowki z Japoni nadaja sie na Islandie jest nieprawdziwe.W Reykjawiku widzialem Corvetty,Lambosie i inne wynalazki.Wszystko zalezy co chcesz na tej Islandii robic.Napewno widziales starszych ludzi w camperach.I co,wypadaloby powiedziec,ze to szalency czy juz oblakani.Nie.Poprostu nie zapuszczaja sie nimi glebiej,choc bywaja tez tacy co chca i potrafia.Wszystko zalezy od tego do czego ma ci twoj pojazd sluzyc.Mi tez podoba sie Patrol czy HJZ.Ale widzialem tez najnowsze skomputeryzowane Land Cruisery,ktore brodzily i przebijaly sie przez pola lawy.Ja juz kiedys twierdzilem,ze mam AT bo mi sie podoba,a nie ze ja mam bo jak bede w drodze z Magadanu na Kamczatke,to mnie nie zawiedzie itd.Swoja droge uwazam,ze AT tez nie jest optymalnym motocyklem na Islandie,tak jak i w wiele innych miejsc,bo jest zbyt ciezka.Jest dobra,nawet bardzo dobra,ale nie wszedzie.Dlatego nowy Tru napewno znajdzie grono do ktorego trafi i sie mu przyda.
A jezeli masz AT do celow zarobkowych i jest ona taka super,to dlaczego nie jestes juz milionerem:p:lol8:.Gruß!

Cibor klv
22.10.2010, 09:09
Tylko po co pakować kasę w gs 800 czy Tigera jak na rynku jest dostępny prawie perfekcyjny motocykl w postaci LC8 Adventure. Poza tym chodzą słuchy, że Aprilia i Husqwarna mają wypuścić osiemsetki. Sądząc po obrazkach, to jednak GS bardziej przekonywuje w porównaniu z Tigerem, chociażby z racji na ciut większy prześwit, a jak wglądają to już aż takie ważne nie jest, ale widać skąd projektanci czerpali inspirację

http://blogvecindad.com/imagenes/2008/05/wall-e.jpg

7Greg
22.10.2010, 09:56
Już kiedyś pisałem o najlepszym sprzęcie na świecie.
Dla przypomnienia http://africatwin.com.pl/showpost.php?p=57979&postcount=20

Andrzej_Gdynia
22.10.2010, 17:52
No tak, jak zwykle po 7Gregu nie bardzo jest co napisać. A ja właśnie chciałem przypomnieć niejakiego Blazę co to tutaj pewnie gosci bardzo rzadko, któren to jezdził motongami róznymi, zmieniał je 2-3 w sezonie i wyrazał się o Tigerze nadzwyczaj przyjemnie. Mnie się podoba że zaczyna sie cos dziać - pojawiaja sie konkurenci BMW 800 i to jest pozytywne...

Stachu
25.10.2010, 15:29
To prawda. Dobrze że rozwija się konkurencja i segment rynku.

piono
03.11.2010, 18:11
już wszystko odkryte:

http://www.triumphadventure.com/

co tam crossrunner...

sambor1965
03.11.2010, 20:57
Podoba mi się!
Ja w Maroku się wyleczyłem z 800GS, choć myślałem że będzie to mój następny motocykl. Ta 800 przekonuje mnie duuużo bardziej, Od silnika, przez zawiechę aż po wygląd. Waga 215 gotowe do jazdy - nie ma dramatu, ale trza na siłownię ;)
W ciemno powiem, że wolę to od dużego GS.

graphia
03.11.2010, 21:00
o już jak Sambor tak mówi no to ja nie wiem..... :D

sambor1965
03.11.2010, 21:10
o już jak Sambor tak mówi no to ja nie wiem..... :D

No to dodam, ze najlepszy motocykl jakim w tym roku jezdzilem to transalp we Franzowych modyfikacjach.

graphia
03.11.2010, 21:19
nic nie wiem. nie znam się. zarobiony jestem. :)

Cibor klv
03.11.2010, 22:00
220 mm skoku zawieszeń, no to nie jest źle, silnik na pewno będzie temperamentny, prześwit za to mógłby być większy... zobaczymy co napiszą w testach... na pewno bedzie porównawczy z GSem 800

ablos78
03.11.2010, 22:35
Ciekaw jestem jaka cena,??????????:dizzy:

tomekc
03.11.2010, 23:14
We are now taking deposits on this much-anticipated machine!

The new Tiger 800 is not far away and if all the rumours are true then it should be more than a match for it closest rival, the F800GS.

The bike will be available in either road version or full enduro spec with ABS option on both models.

Price is to be confirmed, but we expect it to be pitched straight at the BMW price -around £7600

Now this is not just a Salesman's ploy but if previous new models from Triumph are anything to go by then this model will be in serious demand. If it's what you’ve been waiting for then please don't hesitate to contact us now to place your order.

A small deposit will make sure you get on the waiting list. As always the first model we get will be a demonstrator and all deposit holders will be invited to ride it first. Because of our reputation if you then decide it's not the bike for you (very unlikely) we will happily refund your deposit IN FULL! We can't be fairer than that.

So what are you waiting for? Get your order in today!

za Knotts motorcycles startford, pewnie mowa o nie terenowej wersji

graphia
04.11.2010, 06:48
No i znowu. Fajne moto - zaporowa cena dla zwykłego zjadacza polskiego chleba....

matjas
04.11.2010, 07:39
Price is to be confirmed, but we expect it to be pitched straight at the BMW price -around £7600



widzisz Graphia ... taka cena to przez BMW. ale oczywiście nie mam nic do tej marki :haha2:

matjas

siwy
04.11.2010, 08:22
Mi ten triumph najbardziej się podoba z nowych turystycznych enduro. Fajny wygląd nie zepsuty przez metry plastików i skrzynek z elektroniką, niezłe parametry i masa. Ciekawe jak będzie z awaryjnością i trwałością.

Lepi
04.11.2010, 08:31
Podobać to on mi się podoba. Muszę jednak poczekać dwa lata, zawsze tak robię, na pierwsze testy terenowe. Potem czemu nie, widzę go jako uzupełnienie 690tki.

Pastor
04.11.2010, 08:33
Podoba mi się!
Waga 215 gotowe do jazdy

O! Faktycznie postęp.
Ledwie 5 kg cięższy od zatankowanego po korek R100GS z przed 23 lat :D

Zdrowaś
:hello:

Lepi
04.11.2010, 08:45
Obawiam się, że pozostałem parametry będą jednak kładły tak stara beemkę na łopatki. Ktoś zaraz wspomni o awaryjności. Ale o tym jeszcze nic nie wiemy.

podos
04.11.2010, 09:04
bardzo ładna, parametry bardzo przypominające afrykanskie. (no moze oprócz mocy:)

jorge
04.11.2010, 09:11
Nic nie mam do firmy T. Robiła bezawaryjne motocykle wyposażone często w japońskie elementy(zawiecha elektryka) wiec jest szansa że klasa 800 to nie tylko zabawka od bmw.

A to tradycyjnie dla T. 3 garki są ? Podobno jakość w tej firmie poprawia się z roku na rok, w miarę jak zysk firma zaczęła przynosić, przy jednym właścicielu.

PS

I dzióbek ma :D i pomarańczowy jest :). Teraz poczekać 12 miechów na wyleczenie chorób dziecięcych i można nerkę sprzedawać :D

piono
04.11.2010, 11:51
zdjęcie z EICMA

http://www.motorradonline.de/de/foto-shows/eicma-spezial/foto-show-triumph-tiger-800/338473#1-373

miroslaw123
04.11.2010, 12:44
Mi się podoba :drif: trzeba by tylko jakąś osłonę silnika zorganizować, co by nie za łatwo było rozbić taki ładny motorek... (silnik znaczy:D). Ale nad tym już na pewno tujatech pracuje :at:

siwy
04.11.2010, 12:47
http://images.motorradonline.de/sixcms/media.php/11/Triumph_Tiger800_200.jpg

w akcesoriach fabrycznych już to jest

MaRP
04.11.2010, 20:42
Tylko jakoś szybkoobrotowe to cudo jest (moment i moc).
Ciekawe, jak przebiega krzywa momentu.
Tak czy siak, F800 ma rywala ;)

matjas
04.11.2010, 20:48
ciekawe gdyby NIE BYŁO F800 - jak wyglądałby ten Triumph /czy w ogóle by był ;)/. bo to jak widzę rywal nie tylko w tym segmencie rynku ale i pod względem designu mocno nawiązuje do F800.
szkoda, że nie jest oryginalniejszy.

matjas

szparag
04.11.2010, 20:55
Jak wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym roku będę dealerem Triumpha, już mi się podoba. Mam faworyta na testówkę :)

jorge
04.11.2010, 21:02
Jak wszystko dobrze pójdzie to w przyszłym roku będę dealerem Triumpha, już mi się podoba. Mam faworyta na testówkę :)

To już forum zakładaj i zniżki załatwiaj na zamówienie zbiorcze :D;). Czy on ma 3 czy 2 gary bo nie wiem :/. Niemcownia, Włochy, Austria, Angole - wszyscy tylko nie Japonia. Toyota wykończyła Corolle, motogłowi idą ich śladem :(

paku
04.11.2010, 21:11
XBTYrbdXfp0
bNtOyUne_h4

siwy
04.11.2010, 21:13
Czy on ma 3 czy 2 gary bo nie wiem

3, jak wszystkie triumphy

jorge
04.11.2010, 21:17
3, jak wszystkie triumphy


Myślałem, że coś nowego wykombinowali - stąd pytanie. To o jeden lepiej niż GS :D - taki na zapas :). Niech ktoś opisze jak się sprawują Triumfy - awaryjne są. Czytałem w prasie, że wcześniejsze raczej tak (jak angielskie pojazdy). Ale prasę mamy w 90 % sponsorowaną :vis:

siwy
04.11.2010, 21:27
Nie wiem czy awaryjne, na pewno mniej idiotoodporne niż hondy. Jak ktoś katuje bezmyślnie albo nie dba o serwis to sprzęt potrafi wyzionąć ducha.

rambo
04.11.2010, 21:29
Starsze tigery mają conajmnije pół motocykla made in japan. Elektryke, zawieszenie itd. W sumie wole japan niż jakies bmw i ich fabryki w chinach

podos
05.11.2010, 08:38
ale co se ma paskudny dzwięk to jego:)

sambor1965
05.11.2010, 08:47
Starsze tigery mają conajmnije pół motocykla made in japan. Elektryke, zawieszenie itd. W sumie wole japan niż jakies bmw i ich fabryki w chinach

Starsze tak mają, nowe są natomiast w dużej części chińskie. Kijem Wisły nie zawrócisz. Jak słucham takich gadek o Chińczykach to się nie dziwię, że Niemcy wciąż mysla, ze kradniemy samochody.

graphia
05.11.2010, 09:08
Chińczycy mają najszybszą kolej w Europie teraz :D

Pastor
05.11.2010, 09:14
W sumie wole japan niż jakies bmw i ich fabryki w chinach

To wymień mi tu jakis japan, który nie ma fabryki w chinach :)

rambo
05.11.2010, 09:40
Faktycznie, złego porównania użyłem. Nie można porównywać tigera 955i z nowym tigerem800 czy f800gs.
Co nie znaczy że 955i nie ma dużo dobrych japońskich komponentów, w tym np zwieche chyba nawet od showy czyli hondy.

tomekc
05.11.2010, 10:40
Poprzednik 955i (855i) mial elektronike od zabojadow (sagem), a najwieksza boloczka wszystkich 3 cylindrowcow to wkurzajacy dzwiek silnika- tu moga pomoc tylko tlumiki akcesoryjne

siwy
05.11.2010, 20:38
thunderbird 900 na pustym wydechu gada bardzo fajnie, szczególnie jak z wolnych się zbiera. Tiger 900 na sportowym akcesoryjnym trochę jak ścigacz ale nawet przyjemny.

Cibor klv
05.11.2010, 23:37
Miałem okazję się karnąć GSem i powiem, że bardzo fajnie się tym lata, rekcja silnika na gaz, oddawanie mocy w całym zakresie obrotów to wzór do naśladowania. Spece od Triumpha też dobrze wiedzą jak skonstruować i zestroić dobrze, ciekawe jak z wyważeniem z możliwościami jezdnymi będzie porównując z GSem. No i nie do końca wiadomo jak z niezawodnością bedzie bo o GSie to kilka nieprzychylnych opinii słyszałem.

Mhv
06.11.2010, 09:11
Co do gs800 to z tym oddawaniem mocy i reakcją na gaz..ja też się ostatnio przejechałem kawałek i......jeden duży minus - ktoś już o tym pisał, że gaz odkręcam lekko i absolutnie NIC się nie dzieje, a potem nagle wyrywa..natomiast przy AT to jak na rowerze się czułem i w ogóle jakoś lekko. 20 lat różnicy w technologii i nieco inne podejście do jazdy widać od razu. Ciekawe czy ten Triumph też będzie taki. Ale wygląda na to że może być lepszy. Na razie dużo plusów i jeden minus - silnik R3 zamiast V.

Lepi
06.11.2010, 10:08
Co Wy tak się uczepiliście tych V-ałek? Niektórzy niemal jak mohery uważają, że tylko V-ka a wszystko inne jest be:). Jednemu dźwięk nie pasuje drugiemu że moment obroty pojawia się 500 obrotów wyżej i nie ważne, że jest za to dwa razy większy.
A tak w ogóle to maruderom powiem: dobrego singla pod dupa nie mieliście :p

barman
06.11.2010, 10:40
Mialem starego Tigera, jeszcze na gaznikach i powiem Wam ze te trzy cylindry to fajna sprawa, ladnie sie zbieral od dolu a dzwiek oprocz wolnych obrotow byl bardzo fajny, rzeczywiscie troche jak scigacz

myku
06.11.2010, 20:06
Poczekajcie na moja rozgoraczkowana wizje Czelendzera:drif:

MaRP
06.11.2010, 22:45
Co Wy tak się uczepiliście tych V-ałek?
Bo je lubimy :D
że moment obroty pojawia się 500 obrotów wyżej
No, w tym przypadku to trochę więcej :Sarcastic:
A tak w ogóle to maruderom powiem: dobrego singla pod dupa nie mieliście
Masz rację :mur: (przynajmniej ja :( )

Zdrufka.

MISIEK
06.11.2010, 23:01
Ja tam doczekać się nie mogę aż się tym cackiem przewiozę bo mi się cholernie podoba. Jeśli będzie choć w połowie tak fajny jak Tiger 1050 (jeden z najfajniejszych sprzętów jakimi do tej pory latałem) a w terenie nie będzie gorszy od GS 800 to zacznę zbierać nań drobne do świnki skarbonki.

Adagiio
07.11.2010, 19:29
Nowy Tygrys z kołem 21 cali ma kosztować 8900 eurasów , wersja szosowa z 19-stką o tysiaka więcej , jest to alternatywa dla tych którzy nie lubią bmw , bo różnicy w cenie nie widać , skoro gołą osiemsetkę można kupić obecnie z dychę. Żeby coś obiektywnego o różnicy pomiędzy nimi więcej napisać trzeba usiąść i pojeździć . Osobiście nie podobają mi sie nowoczesne kształty , ale prawda jest taka że jest nad wyraz podobny do gs-a .
Prawdziwy motocykl enduro jest tylko jeden i nie koniecznie musi być pomarańczowy :).

graphia
07.11.2010, 19:41
ktm trzyma klasę.... każdy :D

Lupus
07.11.2010, 20:23
Myślę że należy się bliżej przyjrzeć temu motorkowi. Jeśli jest chociaż trochę tak dobry jak poprzednik to należy mu się uwaga. Myślę że yamaha kontynuuje jednak tradycję mądrych, trwałych i prostych konstrukcji. Moto idealne dla singla oczywiście. Jedyną wadą może być jedynie miejsce produkcji.

graphia
07.11.2010, 20:25
Lupus. Twoje przelotowe w granicach 80-90 km/h są fajne... ale wiesz... nie każdy....
Piękne moto - też mi się podoba ;)

matjas
07.11.2010, 20:29
Lupus. Twoje przelotowe w granicach 80-90 km/h są fajne... ale wiesz... nie każdy....
Piękne moto - też mi się podoba ;)

hi hi hi hi... no.... jak mnie tiry wyprzedzali to obiecałem sobie, że ma w ryja ;) ale jak zjechałem na stację to mu dziękowałem ;) hehehe
co do nowej tenery to wszystko zależy od tego co kto oczekuje od motocykla.
od Twojej Lupus Tenery jest chyba słabsza, więcej pali /mimo wtrysku/ i jest cięższa. Jest naprawdę ciężka jak na moto z 46 konnym silnikiem i osiągi są też takie sobie. Dźwięk wydechu jest taki jak Euro 715 nakazuje. fuj...
Pod względem wzornictwa jednak jest to fajne nawiązanie do przeszłości.

na koniec powiem tylko tyle, że kosztuje tyle co obecnie KTM690 - niedorzeczność...

Pozdrawiam
Matjas

Misza
07.11.2010, 20:32
Przelotowe rzędy 130 to nie są jakieś nadmierne dla tego silnika. Akurat mam 3 znajomków co to tymi nowymi 660 jeżdżą to coś niecoś o nich wiem. Na przykłąd to, że są praktycznie bezawaryjne. Bardzo fajnie ciągną od dołu (zupełnie inaczej niż np lc4). Tylko, że nie przewidzi się tu remontów... Dwaj zawodnicy mają 30 najechane i nic a trzeci 23tys od nówki i naprawa główna...

Edyszon w związku z postem matjasa :) akurat kolesie jeżdzą na R a nie na Z to się nie wypowiadam na temat TEnere, ale te R radzą sobie całkiem całkiem. Palą jakieś 3.5litra przy 100-110. Dźwięk wydechu został we wszystkich nieco zmodyfikowany :). Tenere rzeczywiście ciężka ponoć... eRke podnosze bez wysiłku.

Lupus
07.11.2010, 21:00
W moim przypadku sprawa ma się tak, że gdybym chciał sobie pozapierdalać po Europie i okolicach szukał bym innego typu motorka, ale: po pierwsze, wydając tyle kasy na dalszą wycieczkę, nie pozwalam by czas rządził moimi planami, a mając go do dyspozycji jadę tak szybko, aby spokojnie rozglądać się po okolicy, nie spalać zbyt wiele paliwa i nie męczyć sprzętu. Jadąc ok 10 godz dziennie i tak robię furę kilosów, a mając do dyspozycji np 2 miechy okrążam pół globu. Po drugie nie ryzykuję rozwałki związanej z nieuwagą oraz nadmiernego zmęczenia. Jako że śpię w polu, nie muszę szukać noclegu, co znacznie ułatwia podróż. Kwestią pewnej filozofii podróżowania jest wybór środka lokomocji. W moim wypadku chętnie oddał bym jeszcze parę koników w zamian za niezawodność sprzętu. Ten motorek faktycznie fajnie się prezentuje, chociaż widać oszczędności. Głowica 4 zamiast 5 zaworowej, tylna zawiecha z alu, mnóstwo plastiku. Zrobił się delikatniejszy, ale wciąż jest! KTMa nieco się obawiam, jak również BMki ze względu na awarię. Wiem, wiem, ale ja już od ponad 30 lat siedzę w mechanice i jeżeli istnieje coś takiego jak intuicja, to podpowiada mi ona że to nie jest sprzęt na długi dystans. Mam w dupie motong który wyrywa asfalt, jeśli przestaje się poruszać, i tyle.
Mati, jesteś 10 w domku?

matjas
07.11.2010, 21:14
wiem Lupus jakie są twoje dogmaty ;) i nie mam zamiaru z nimi polemizować - masz rację tym bardziej, że Twoja racja jest skuteczna i życzę Ci niech tak zostanie ;):bow:
XTZ660 jest kurna singlem wszechczasów i nie ma dyskusji.
chłopaki porobili dalekie wyjazdy KTMami ale ... to moto musi być przygotowane przed takim wyjazdem. znam LC4640 i bez kilku /tanich/ wymian w newralgicznych punktach tego silnika nie wybrałbym się nim nigdzie dalej.
do tego masz w XTZ gładka pracę silnika i łagodne oddawanie mocy. I to jest fajne. Ale ja nie chcę takiego motocykla póki co ;)

Co do 10tego to spotkamy się u celu ;) jeśli chcesz wpaść po drodze to zapraszam ;)

Matjas

Lupus
07.11.2010, 21:18
Myślę że Cel uświęci Środki!

Lepi
08.11.2010, 08:03
...
Głowica 4 zamiast 5 zaworowej, tylna zawiecha z alu, mnóstwo plastiku.
Akurat głowica czterozaworowa niekoniecznie musi oznaczać oszczędność. Pięciozaworowe Yamaha stosowała też w R1 i się wycofała. Podobno w celu poprawy przebiegu momentu kosztem mocy szczytowej.
Co do zawiechy to co masz na myśli? Co tam jest z alu? Wahacz?

Pastor
08.11.2010, 08:03
Myślę że Cel uświęci Środki!

Oj uświęci, uświęci. Woda święcona juz sie chłodzi :D

yhyhyhy
:hello:

Lupus
08.11.2010, 09:08
Akurat głowica czterozaworowa niekoniecznie musi oznaczać oszczędność. Pięciozaworowe Yamaha stosowała też w R1 i się wycofała. Podobno w celu poprawy przebiegu momentu kosztem mocy szczytowej.
Co do zawiechy to co masz na myśli? Co tam jest z alu? Wahacz?

Ano wahacz, niby drobiazg, ale dla mnie ważny. Widziałem takie połamane. Może się czepiam, ale trudno to pospawać. Z tą 4 zaworową to węszę oszczędności, widziałem 5-kę, to dość skomplikowana konstrukcja i droga, a tu hop siup moduł, mapa zapłonu, wtrysk i po sprawie. 5 ki jeszcze w TDM chyba są. Trzeba uciekać z kosztami, z tąd tyle plastiku, elementów tańszych i mniej skomplikowanych. Produkcja elektroniki kosztuje grosze.
Nowa xtz pali więcej!

Lepi
08.11.2010, 09:12
Ja szczerze mówiąc nie widziałem połamanego wahacza ale znam Twoją opinie i to była raczej mała prowokacja, bo alu do oszczędności nie pasuje. Rozumiem Twoje zdanie mimo, że jestem innego.

Lupus
08.11.2010, 09:22
Widziałem zdjęcia BMek, ale faktycznie się czepiam, bo do końca nie jestem o tym przekonany, ale wiesz, wolał bym jednak stal, jest elastyczna i naprawialna. To kwestia pewnej teorii postrzegania przydatności narzędzia w sytuacjach szczególnych ;)

Lepi
08.11.2010, 09:31
Faktycznie masz rację, W BMW z kardanem zdarzały się "urwania". Tyle, że taki monowahacz (czy jak to się tam nazywa) to inna bajka i dziś już nie znajdziesz kardana bez alu. A tradycyjny wahacz jak dla mnie może być z stalowy lub z alu.

Pastor
08.11.2010, 12:27
Myślę że należy się bliżej przyjrzeć temu motorkowi. Jeśli jest chociaż trochę tak dobry jak poprzednik to należy mu się uwaga. Myślę że yamaha kontynuuje jednak tradycję mądrych, trwałych i prostych konstrukcji. Moto idealne dla singla oczywiście. Jedyną wadą może być jedynie miejsce produkcji.

Hmm. Jakby tak...:
1. oskurowac do rosołu z tego plastiku i zapodac baniak Acerbisa od 3TB (chyba by przypasił) i zwyczajna lampę jak Boog przykazał.
2. opylić kompletny układ wtryskowy wraz z zapłonem, i wogóle całą instalacje elektryczną.
3. Zapodac pojedynczy gaźnik Bing 94 albo którys z duzych SU.
4. Wywalić w kosmos katalizator. Przebudowac wydech na jeden rozsądny komin (np. Laser Produo w wersji cywlinej)
4. Wstawić tyrystorowy zapłon z 1 halotronem (do zrobienia samemu)
5. Odpęzyć piec podkładkami tak powiedzmy do 1:8,8
6. Zbudowac instalacje el. od nowa, ale rozsądniej ;)
7. O misce pod silnikiem, orurowaniu itp to nawet nie wspominam bo to uszywiste. ;)

Pod Twoje Lupuśne potrzeby miałoby to pewne znamiona sensu. Kilka kucy przy wysokich obrotach by wprawdzie zdechło, ale na niskich miałbyś lepsze napełnianie gara i większą elastyczność. Te gazniki maja zajebiste możliwości regulacji (np do pracy na dużych wysokościch) i relatywnie tanie częsci (zwłaszcza Bing).
Zapłon można by zrobić z przełączanym wyprzedzenim zapłonu do pracy na niskooktanowej zupie, o ile wogóle przy takim odpręzeniu będzie występowało spalanie stukowe.
Ogólenie zostawiło by się zawiechę, bo do podrózy wystarczająca, no i mógłbyś sie cieszyć świeżą, nie wypracowaną mechaniką. A bzdety do smietnika :)

A tak se klepię. Idę pracować.

:hello:

graphia
08.11.2010, 12:54
Pastor. Jak Ty coś klepniesz... to aż miło się czyta :D

kudlacz
08.11.2010, 16:28
Hmm. Jakby tak...:
1. oskurowac do rosołu z tego plastiku i zapodac baniak Acerbisa od 3TB (chyba by przypasił) i zwyczajna lampę jak Boog przykazał.
2. opylić kompletny układ wtryskowy wraz z zapłonem, i wogóle całą instalacje elektryczną.
3. Zapodac pojedynczy gaźnik Bing 94 albo którys z duzych SU.
4. Wywalić w kosmos katalizator. Przebudowac wydech na jeden rozsądny komin (np. Laser Produo w wersji cywlinej)
4. Wstawić tyrystorowy zapłon z 1 halotronem (do zrobienia samemu)
5. Odpęzyć piec podkładkami tak powiedzmy do 1:8,8
6. Zbudowac instalacje el. od nowa, ale rozsądniej ;)
7. O misce pod silnikiem, orurowaniu itp to nawet nie wspominam bo to uszywiste. ;)


:hello:
A tak dla ścisłości zawsze mnie to interesowało. Jak to będzie przechodzić na badaniu technicznym (prawdziwym)i jak zareaguje (lub reaguje) ew. kontrola w zachodniej ojropie? Chodzi mi o spełnienie norm jakie musi zachować model z danego roku.
P.S tylko nie wymigiwać się tekstem że to sprzęt tylko na wschód.

fxrider
08.11.2010, 17:14
Tak gwoli wyjaśnienia:
Yamaha stosowała 5cio zaworowe głowice aby poprawić napełnianie cylindra nie zwiększając znacząco masy rozrządu. W R1 przestano tego używać po wprowadzeniu zaworów tytanowych, gdzie nie miało już to sensu.
Akurat zmianę głowicy 5v na 4v uważam za dobry pomysł z punktu widzenia niezawodności - układ znacznie się upraszcza. Akurat w silnikach starszych silnikach XT/XTZ 660 nie był to słaby punkt, ale w dużej ST dodatkowy (środkowy) zawór ma tendencję do szybszego kasowania luzów.
W hondzie n.p. wydumana głowica RVFC generowała problemy, w XR650R wrócono do "normalnego" układu.
Wahacz alu - nie wiem gdzie tu oszczędność, bo jest droższy niż stalowy. Przy tym lżejszy i bardziej wytrzymały (IMO krok do przodu) - zdaje się AT też taki mają?
Co do samego motóra ogólnie - przyznam, że byłem do niego uprzedzony, ale pierwsza jazda była dla mnie dużym, pozytywnym zaskoczeniem.
Poręczne, fajnie się prowadzi, dosyć wysoki, zawieszenie sympatyczne, wygodne, dobre heble, silnik DUŻO żywszy niż u poprzednika, a pali przy tym mniej. Fakt, że odporność układu wtryskowego na słabe paliwo to obecnie niewiadoma, ale w warunkach europejskich nie powinno mieć to znaczenia.
Co do plastików - to moto jest dużo bardziej odporne na glebienie niż stara XTZ 660 - ktoś nad tym pomyślał. Z boku te trójkątne guzy są zrobione z grubego, twardego plastiku i pełnią rolę crashpadów. W starej XTZ plastiki były o wiele bardziej delikatne (pomijając już ich zdejmowanie - masakra), a znam osobiście 2 przypadki gdy po glebie został przecięty przewód od chłodnicy. No i gaźniki w poprzedniku mogą doprowadzić do osiwienia, jak się trochę zużyją - tak durnego rozwiązania jeszcze nie spotkałem (w XT600 to samo). Więc nowy model na tle starego oceniam wręcz entuzjastycznie.
Prywatnie (nie jako admin xtzclub.pl) uważam, że XTZ 660 (starsza) to wyjątkowo nieudany model.

@Pastor - owszem, można rzeźbić, tylko jaki sens wtedy wydawać taką kupkę kasy na dosyć nowe moto a potem jego przeróbki? Z tego co widzę wiele z tych punktów jest bardziej dla idei, a nie wynikłych z faktycznych niedomagań tego modelu (chyba, że o czymś nie wiem?). IMO dla takich rzeźb prościej i taniej by było wyjść z XT600 i zmienić zawieszenie.
Jednocześnie przyznaję, że w pełni rozumiem chęć i potrzebę rzeźbienia moto :)- sam właśnie powoli z LC4 640 szykuję sprzęt wyprawowy. Mam nadzieję, że nie będzie za często wybuchał. Chciałem z XL600, ale po podsumowaniu wyszło mi, że nie ma sensu.

Lupus
08.11.2010, 18:46
боже мій
Gdybym tylko wiedział. Dlaczego do diabła nikt mnie nie uświadomił że w tak długą i trudną drogę zabieram moto, które kompletnie nie udało się japońcom. I tak żyję w nieświadomości nadal, ba, wybieram się nim w jeszcze dłuższą trasę. Osz k. co ja teraz pocznę nieszczęsny. Wydawało mi się że jeśli na stronie C.Scotta, podróżujący tym sprzętem chwalą go za niezawodność, to i mnie dopisze szczęście. Nic z tego panowie - tylko szczęście pozwoliło mi pokonać Saharę bez żadnej usterki, a idealny stan silnika po powrocie wynikał li tylko ze znakomitych oleji serwowanych na tym sławnym zadupiu. Właściwie to stale zastanawiałem się co pierwsze mi się sypnie, bo z podróżniczych opowieści wiem że taki moment niechybnie następuje, a tu k. nic. Nawet zaczęło mnie to trochę denerwować, no bo statystyka uber alles, ale nic, niestety...
Mam nadzieję że następnym razem, a planuję tak ok 30tkm coś się w końcu zdupcy, żeby wyszło na to że jednak postęp technologiczny jest i nie ma co marudzić, tylko trzeba zainwestować w nowe technologie, a chińczycy już się nauczyli jak porządnie sklecić układ zcalony i inne takie. Chyba pojadę jednak tym motorkiem, ponieważ nie bardzo mnie stać na kupno nowego z.b. KTM-a, a tym bardziej na serwis w trasie. Niestety poruszam się sam, sam również będę musiał zająć się padliną. W gaźniku zrobię sobie łożysko na przepustnicy, plastików nie używam, gmole zrobi Pastorek kochany, a jeśli będzie nadal palił 5,5 l jak do tąd, to też się nie obrażę. Jedyne co mi pozostanie to ratyfikować cyrograf, co pozwoli mi być może sprowadzić moje kochane ,jedyne dupsko z powrotem do domu ;)

MaRP
08.11.2010, 19:04
Zboczę trochę z tematu, za co proszę o wybaczenie...
Trochę się chłopaki pogubiłem, więc mnie oświećcie:
była sobie YAMAHA XTZ 750 SUPER TENERE (jedyna z takim oznaczeniem, jak pamiętam).
Były sobie różne odmiany YAMAH XT nnn, w tym też XT nnn Z.
Jest najnowsza YAMAHA XTZ 1200 SUPER TENERE i jej mniejsza siostra YAMAHA XT 660 Z TENERE.
Mylę się?
Bo tak sobie żonglujecie tymi nazwami...
:D

Lupus
08.11.2010, 19:09
Z jednym garem xtz 660 (stary model) xt660z nowy. Niewielkie zmiany w silniku i zawieszeniu, większe w dizajnie. Stara produkcja japan, nowa italy

Simonello
08.12.2010, 13:20
Mi też się spodobał. Angole też go polubili: http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikereviews/searchresults/Bike-Reviews/Triumph/Triumph-Tiger-800-XC-2010-current/Triumph/TIGER-800-XC/_/R-EPI-127975 Oceny zebrał bardzo dobre.

jorge
08.12.2010, 16:01
Mi też się spodobał. Angole też go polubili: http://www.motorcyclenews.com/MCN/bikereviews/searchresults/Bike-Reviews/Triumph/Triumph-Tiger-800-XC-2010-current/Triumph/TIGER-800-XC/_/R-EPI-127975 Oceny zebrał bardzo dobre.

Ale czy oni są krytyczni wobec własnych produktów?

graphia
08.12.2010, 18:19
Niemcy wobec swoich są :fool2:

rambo
08.12.2010, 20:24
Niemcy mają źle w głowie. Założę się że jako konkurent bezpośrednio gs800 z bmw, to tiger nie będzie miał tajwańskiego silnika i czeskiego napędu :dizzy::dizzy::dizzy:


:D:D:D

Cumuulus
08.12.2010, 20:41
Brzmienie silnika jak w jakiejś szlifierce, a fuj. Dobrze,że jeżdżą V-ką :D

graphia
08.12.2010, 20:44
eee tam trzy cylindry jeszcze odpowiednio przesunięte mogą dać z akcesoryjnym wydechem bardzo fajny efekt...

Marcin.111
08.12.2010, 20:55
Wiem ze dla wielu osob dzwieku singla lub v-ki nic nie przebije ale mi dzwiek 3 garow w Triumfie się zawszę bardzo podobał.

Cibor klv
09.12.2010, 10:16
No, no fajny ten Tiger, a że cicho pracuje jak turbinka, to i w lesie leśniczy nie usłyszy... chociaż BMW ma chyba deczko większy prześwit. A z resztą może mi się podobać a i tak można tylko się ślinić a dla takich przeciętnych zjadaczy chleba pozostaje nam tylko
http://chzgifs.files.wordpress.com/2010/10/dildocopterp1.gif

QrczaQ
15.12.2010, 00:20
Widzialem w wekkend to cos skrobne od siebie. Oczywiscie o XC...

- Motocykl w cenie BWM, wiec nie jest dobrze.
- Napewno wykroi troche ciasta BMW... fenks gad
- Ma pare fajnych rzeczy - waska dupe, wygodne siedzenie, mocny silnik
- Motocykl jest stworzony dla pozerow ktorzy mieli Wildstary a teraz sie przesiedli na GSy. Wielu sie nie przesiadzie na XC, bo nie ma niebieskiego smigielka uber ales.
- Wyglada off a bedzie sluzyl w 95% na autobahnie - London-Malaga, Hamburg-Split itd. Bedzie sie sprzedawal.
- Mam nadzieje, ze wykonanie bedzie lepsze niz poprzednie modele.

PS. Bardzo mnie to cieszy, ze caly trend idzie z EU... KTM, BMW, Triumph, Ducati, Aprilia i wiecej Wloskich. Mlodzi Japonczycy spalili slawe po harujacych ojcach i nic sie nie zapowiada, Amerykanie ciagle mysla, ze sa pepkiem swiata...

Szkoda, ze my z Polski, poza paroma jak Franz czy Pastor, ciagle tylko narzekamy, ze im Niemcy cycatego Gieesa zrobili bez glowy zamiast podwinac rekawy...

Cibor klv
15.12.2010, 01:12
Ponoć moment obrotowy powala w tym motocyklu i znaczna jego wartość jest dostępna już od 2 tys obr. to mnie się podoba, chociaż w GSie też od dołu ładnie ciągnie. W ostatnim wydaniu Motocykla piszą, że - ło matko jaki fajny motór... i faktycznie na fotach z gumami typu kostka wygląda w pytę.. oczywiście mowa o tym xc ze szprychowanymi kołami, bo ten z alusami to oczywiście gejoza jest.

myku
15.01.2011, 18:14
Bedac dzis po dluzszej pauzie w Mannheim,okazalo sie,ze utworzono salon Triumpha.XC tez stal,wiec obejrzalem go dokladnie i przysiadlem sie.W sumie nie jest zle.Fakt,przypomina BMW,ale jednak jest troszeczke inny.Napewno wygodna i szeroka kanapa,nie jak w BMW.Dosyc wygodna pozycja za kierownica.Naprawde niezle wyglada.Siedzac na nim spokojnie dotykam obydwiema nogami do ziemi,wiec nie jest wysoki.Moze nawet ladniejszy niz beema,a moze nie.Na kolana mnie swoim wygladem nie powalil.Ale jezeliby sie na nim fajnie jezdzilo to calkiem ciekawa propozycja.Osobiscie gustuje w stylistyce KTM-a,a tu zupelnie inna bajka.Wracajac do siebie na wies,zastanawialem sie co bym wybral i chyba jednak BMW zostalo by w salonie.Takie moto miedzy turystykiem a Enduro.Daleko mu do Lc8,ale jest wiekszy niz Lc4.Nie jest to motocykl dla mnie choc polecilbym go obejrzec:umowa:

jorge
15.01.2011, 20:11
Panowie - ale dlaczego od razu podobny do GS-a? Przód mił taki DrBig od Suki, tył z rurek jak we Włoskiej Duce :D. Przeznaczenie zapewne jednak podobne. Ale, że GS-owy MOTOCYKL pisze o nim dobrze - toć to szok :dizzy:

myku
15.01.2011, 20:38
Postaw przy XC 5 innych motocykli i do tegp BMW i zapytaj 100 osob do ktorego jest podobny.Napewno nie do Biga a do Wlocha,ktorego?Najbardziej podobny wizualnie,przeznaczeniowo i parametrowo jest do BMW.Dlatego najczesciej laczy sie oba modele.Nic w tym zlego.Poza tym dziwnie by bylo porownywac najnowszy produkt Brytyjczykow z japonskim modelem sprzed 10 czy 20 lat.

Klas
18.01.2011, 18:16
Ja również nie widzę nic dziwnego w podobieństwach Gs-a i Tigera- motocykle podobnej klasy , przeznaczenia , na podobnym poziomie technologicznym...co w tym dziwnego że podobne?Africa , Super Tenera Cagiva Elefant też są podobne wizualnie bo w tym samym celu i czasie konstruowane , a jednak każda z nich jest inna.Ważne która komu bardziej przypada do gustu i spełnia najwięcej oczekiwań nabywcy.

Lepi
18.01.2011, 18:42
A LC8 dzięki Bogu jest niepodobny do niczego :)

myku
18.01.2011, 20:42
No fakt.Jest jedyny i niepowtarzalny.Jedynie co moze byc to nasladowany.Lc8 to zupelnie inna bajka:lc8:

graphia
18.01.2011, 20:47
LC8 to zupełnie inna bajka a nawet zupełnie inny bajk :D

myku
18.01.2011, 20:49
:lol8: Nie dla mieczakow i waskich w pecinach :lol8::lol8:

myku
18.01.2011, 21:33
Mi też BMke przypomina.
P.S: "sentyment, moment, lament, aliment.."
Nicek,masz jakies foty jak stawiales moto z avatara na plecy :haha2:

majki
22.02.2011, 09:33
Wczoraj byłem w InterMotors na Łopuszańskiej w Wawie i mają już na stanie białego Tigra 800XC. Jazdy testowe mają być gdzieś od połowy marca. Kosztuje ponad 40kpln, z ABSem ponad 42kpln. :dizzy: Podstawa w GB 36,5 kpln, czyli 4 tysie mniej niż u nas. :Thumbs_Down:
Pierwsze wrażenia:
- dość wygodna pozycja za kierą, banalnie regulowana wysokość kanapy, wygodnie się siedzi, choć kanapa wydaję się trochę szeroka, trzeba będzie sprawdzić jak na stojaka się będą nogi układały. Na najwyższej pozycji kanapy nie jest za wysoki (dla mnie 195cm :D). Kiera dziwnie wygięta, dość płaska (akcesoryjna, trochu wyższa 85Ł).
- motór optycznie nie za ciężki, może się podobać, mi się dość podoba.
- silnik to podobno zupełnie nowa konstrukcja, (a nie rozwiert 600, jak na początku sądzono), podobno tylko 30% części silnikowych jest ze starszych modeli.
- ochrona silnika mizerna, mała osłonka przykręcona do silnika, więc większy kamień i...:vis:, jest dostępna większa "wanna" (140 funciaków), ale dalej mocowana do bloku silnika. Fabryczne gmole mocowane do silnika, raczej nie chronią plastików/zbiornika (170funciaków), osłona lampy z policarbonu 42Ł, alu osłona chłodnicy 65Ł, generalnie duuuużo akcesoriów jest dostępnych (na stronie 45 różnych rzeczy http://www.triumph.co.uk/uk/configuratorPopup.aspx )
- zawiasy bez regulacji, poza napięciem wstępnym z tyłu, reg. tłumienia się nie doszukałem, przód bez niczego. Gumy typowo szosowe (przynajmniej na tym który był w salonie)
- podobno komp jest mało upierdliwy i nie przeszkadza przy instalacjach np. można spokojnie założyć akcesoryjne grzane manetki. Bardzo wydajny altek (640W?, najmocniejszy jaki się zmieścił, więc prądu ma nie brakować)
- detale: sprzęgło na linkę, klamka sprzęgła to nieciekawy kawałek odlewu (są dostępne reg. klamki za 25 lub 150Ł za CNC), klamka hamulca regulowana w serii. Śruby w ramie nie zasłonięte (są korki za 14Ł). Fabryczny wypierd duży jak stodoła (arrow 500Ł :eek: ), klucze dostępne jako akcesoria, schowek pod kanapą nie za wielki, zamek od kanapy jest pod tylną lampą (może się syfić nieźle).

Generalnie trza by się przejechać, żeby coś wyrokować, opinie jak narazie zbiera niezłe. Wygląda ciekawie, tylko za wszystko trzeba dopłacać. Za skonfigurowaną sztukę pode mnie wyszło mi na stronie ~8800Ł czyli ok. 41kpln (czyli tyle ile goły w kraju :Sarcastic: ).

Narazie wydaje mi się, że jest zdecydowanie za drogi i dość ciężki (215kg zalany), ale bym się karnął na próbną jazdę. ;)

Cibor klv
22.02.2011, 11:49
Tu wstępne porównanie Tigera do GSa 800.

http://www.youtube.com/watch?v=b9aF0L8smac&feature=player_embedded

nicek27
22.02.2011, 23:47
Nicek,masz jakies foty jak stawiales moto z avatara na plecy :haha2:

hah,co do avatara, tą fotę wyczaiłem na forum Elefanta w Dojczlandzie. Chyba tak można czyjeś foto se w av. wrzucić? Ja swojego do tej pory miałem tylko na boku(sprawdzałem zapłon i nie chciało mi się spuszczać.. oleju).

myku
23.02.2011, 09:10
Tak,moglem sie domyslec,ze to Germance tacy pomyslowi :D

Cibor klv
23.02.2011, 09:26
Tak,moglem sie domyslec,ze to Germance tacy pomyslowi :D

Chyba olej zalewali do silnika.... od dupy strony... bo nic mi do głowy innego nie przychodzi co można zrobić z motocyklem w takiej pozycji ... a może tak jak w rowerze, łańcuch naciągali :D:haha2:

siwy
23.02.2011, 09:50
albo centrowali koła

JareG
23.02.2011, 13:45
(..) bo nic mi do głowy innego nie przychodzi co można zrobić z motocyklem w takiej pozycji ...(..)
Do tej pory najlepsza pozycja jaka wypraktykowalem to ta ponizej :haha2:

http://jareg.huron.net.pl/moto/k1200rs/cegla_by_Falko-1.jpg

.. a swoja droga to chyba znow czas zaczac sie przymierzac do wymiany oleum etc. w cegle.. :)

Lepi
23.02.2011, 14:09
Mocny strop ;)

7Greg
23.02.2011, 14:16
Zgapiłeś to. Zdrajco :)

http://tarcu.com/Inne/At/AT00011.jpg

A co do oleju to jeździć i nie przeszkadzać :D

sambor1965
23.02.2011, 14:36
Za karę to byłoby za główkę (ramy) a to jakaś typowo perwersyjna pozycja.
A żeby było na temat i wilk był syty i Manchester Citi to napiszę, że właśnie w redakcji przygotowujemy coś na temat tygrysa.
Wrzuce tymczasem to:


Ceny części (ceny w zł)
Dźwignia sprzęgła/hamulca (z pompą) 130/790
Dźwignia hamulca/biegów 335/430
Kierownica 460
Lusterko 245
Filtr oleju/powietrza 50/125
Świece zapłonowe (kpl.) 205
Klocki przód tył/przód (kpl.) 180/390
Szyba 480

Opony
przód/tył Pirelli Scorpion Trail 540/740
Bridgestone Battlewing 400/700

Przeglądy
Pierwszy po 1000 km, a kolejne co 10 tys. km


Reszta w najbliższym numerze Motovoyagera.

graphia
23.02.2011, 16:58
no i to dużo jest czy mało jest?

Gradient
23.02.2011, 20:29
no i to dużo jest czy mało jest?

Zależy na czyją kieszeń. Na moją dużo.:mur:

Z czego jest zrobiona ta dźwignia hamulca,że taka droga.
A nie daj boże panie rozbij lusterko.

Cibor klv
23.02.2011, 21:00
No .. ceny europejskie .. no i co z tego że my w jewropie, skoro gospodarczo i finansowo, to Bangladesz.

graphia
23.02.2011, 21:06
Ja do tej prawdziwej europy mam kurna 400 km (Wiedeń cumbajszpil).... czasem pojadę ponapatrzam się jak tam się żyje i wracać się nie chce :D kwa kwa mać

majki
05.01.2012, 09:43
No i będzie nadmuchany Tiger, silnik 1200, 135KM, 260kg, wał, ride-by-wire, kółka 17 i 19".

http://www.scigacz.pl/Triumph,Tiger,Explorer,dorwac,GSa,17413.html

siwy
05.01.2012, 09:56
fajny, podoba mi się. oczywiście nie jako enduro a sprzęt do turystyki asfaltowej

Borewicz
05.01.2012, 09:58
Tylko szkoda, że koła alu a nie szprychowe.

Lepi
23.07.2012, 12:56
Trochę czasu upłynęło. Ma może ktoś nowe doświadczenia lub przemyślenia na temat XC 800? Zwłaszcza w odniesieniu do BMW 800?

rambo
23.07.2012, 14:51
Widuje w jednym miejscu w wawie egzemplarz. Albo stoi po marketem albo gość nim jedzie gdzieś. Raz podjechałem pooglądać.
Nie wiem ile ma przebiegu ani jak jest eksploatowany ale widac że cały silnik się poci na większości dekli ;/
Pozycja za kierą kojarzy mi się bardziej z hornetem niż gs800 :dizzy:

Jarek
25.07.2012, 08:57
rok temu, na IZIzlocie był ucki Blaza na Tygrysku 800- świerzak z kilkustkilometrowym przebiegiem- przejechałem się TYM "wkoło komina"- wrażenia?- w porównaniu do 800-tki BMWE wydaje sie być większy (na pewno lekko szerszy- to 3 garki)- poza tym wszystko było ok- i pozycja i zwrotność, no może dziwne uczucie jazdy na silniku ze ścigacza:):)- co do dalszej exploatacji - nic mi nie wiadomo
pzdr

Lepi
25.07.2012, 09:26
Podjadę w sobotę da dilera, może dadzą pojeździć. Z tego co czytałem, powinien sobie lepiej radzić w terenie. BMW ma kiepskie zawiasy.

rambo
25.07.2012, 09:58
W terenie..? Posadź kogoś na nim i zobacz co wystaje za silnikiem i urwie się na większym kamieniu

Lepi
25.07.2012, 10:08
To może mi podpowiesz? Jaki jest prześwit w porównaniu do BMW?
Jak tak będziecie wszyscy narzekać to znowu kupię LC8 :D

puszek
25.07.2012, 10:10
To może mi podpowiesz? Jaki jest prześwit w porównaniu do BMW?
Jak tak będziecie wszyscy narzekać to znowu kupię LC8 :D
no nie...Lepi chce zostać Robocopem a moze Lepicopem
:D

jochen
25.07.2012, 10:45
O ile się nie mylę to w Tigerze kolektory wydechowe idą pod silnikiem, więc na upalanie po krzokach to się niespecjalnie nadaje, urwać łatwo.

Lepi
25.07.2012, 11:04
O ile wiem, to do terenu zakłada się osłonę. Więc nie ważne co jest nad nią tylko jaki jest prześwit. No i do upalania to mam inny motocykl który też robi się za ciężki :)

motormaniak
25.07.2012, 11:38
mam inny motocykl który też robi się za ciężki
jak juz dojrzejesz do zakupu exc 450 to wezmę 690....

Lepi
25.07.2012, 11:51
Po głowie to mi chodzi exc 350 - wszak ze mnie prawie emeryt.
No i do tego coś do turystyki.

Adagiio
26.07.2012, 19:36
Twoja głowa dobrze Ci radzi , weź Pan EXC 350 i będziesz zadowolony , czasem watro posłuchać głosu z wewnątrz niż pytać innych o drogę . A ja Ci powiem że po kilku jazdach na WR-ce , wiem co chcę , może już we wrześniu . Kupuj sprzęta i oramy Tunezję , mam już koncept na bezalkoholowego sylwestra w El Borma . Co do wieku emerytalnego , to dopiero wtedy zaczyna się jazda , za młodu człowiek nie potrafił docenić jak nic nie bolało :haha2:.
Ps. Pojeździłem w week fajerblejdem i od razu poczułem się o dwie dychy młodszy .

Lepi
26.07.2012, 19:49
Tunezję to chyba jeszcze pooram na 690. Zresztą jeszcze pogadamy. Nie sztuką kupić, sztuką mieć gdzie pojeździć.

deftones
26.07.2012, 21:49
We wszystkich porównaniach, które widziałem, piszą, że BMW lepsze w terenie niż Triumph.

nurek
15.09.2012, 17:24
Wykupiłem ostatnio godzinne latanie i... bardzo mi się podobało.To moto zrobi wszystko co Afara a do tego pięknie przyśpiesza i pięknie hamuje.Plastyczność silnika wprost powala, na 6 biegu jedziesz 60 na godzinę... łycha.... i bez żadnego szarpania ogień.Nie podoba mi się tylko praca silnika, nie przypomina enduro, ale coś za coś.Może akcesoryjne tłumiki dadzą radę.
Ogólnie wydaję mi się, że będzie to poważny konkurent dla Gs-a .Nadmienię, że Gs -em latałem wcześniej i też zrobił na mnie pozytywne wrażenie.Dosiad bardzo podobny.
O awaryjność chyba jeszcze za wcześnie pytać, ale tym sprzętem chyba w daleką dzicz wybierał się nikt nie będzie.

sizyrk
24.09.2012, 14:05
aTvYAcJOx3s

Fajna reklama :Thumbs_Up:

myku
17.10.2012, 19:44
Duzy Tiger wysylany jest teraz do ludzi takze na kolach szprychowych.W malowaniu khaki metalik,bardzo atrakcyjnie sie prezentuje

koszi
14.05.2013, 22:47
A ja ujeżdzam takowego Tigera XC i póki co mogę sie wypowiedzieć zdecydowanie na + a nawet plus. Ciągnie od samego dołu, czuć że "krzywa" momentu nie jest krzywą a de facto prostą ;D W jeździe bardzo przyjemny, w zakrętach nie czuć wagi a przyznam że waży sporo na sucho ok 210-215kg. Póki co natrzaskałem w tym sezonie ok 2.5tysiów i jestem zadowolony i to bardzo. Apropos 3 cylindrów...to ostatnio usłyszałem angedotkę że "3-y cylindry pracują jak cztery tylko bez jednego cylindra..."
Kto zainteresowany niech obejrzy co można z tym Tygrysem robić
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=aTvYAcJOx3s