View Full Version : O ssaniu wątek
Witam, witam Wszystkich
Problem poruszany na forum, ale w przepaściach netu się do sedna dokopać nie mogę,więc odświeżam.
Chodzi o ssanie.
Zimne moto, choć dzień wcześniej 250 km, bez problemu. Nie może zaskoczyć.
SSanie na max i jak złapie to zaraz gaśnie bo obroty na początku chwilę wysokie to zaraz wskazówka w dół. I tak parę razy, aż zaskoczy. A najlepiej odpala jak ustawię na max 3/4 przełącznik ssania ( ma takie ulubione miejsce ). Co wymienić, linkę ssania, zapłon, (motocykl nie ma na co):D. Oczywiście jak pochodzi i ciepły, odpala bez problemu, bez ssania.
Pozdrawiam.
No ...ssanie trzeba po prostu rozebrać do rosołu i to w gażniku.
Jest możliwe że już go nie ma - skorodowane, zapieczone na max - sprężynki+ końcówki
A wajcha chodzi - ciąga za sobą tylko linki...:D:haha2:
To taka mała przypadłość AT
Masz tylko 8600 km w roczniku 1994
U mnie w ostatnim egzemplarzu sprzedanej 2002 i 13,5Tkm ( niech Ci TyMoN dobrze służy )
sprężynki i końcówki praktycznie nie istniały . Od nieużywania .
Oczywiście zostało to naprawione.
Motocykl nieużywany przez długi okres czasu ,wymaga gruntownego przeglądu.
Tu masz wątek
http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=1697
Tak Franz prowde goda, u mnie przy 13 kkm przebiegu też nie działała jedna cześć ssania, bo się zapiekł cycek :)
Hmmm, w Niemcowni, partacze z Chądy się nie dopatrzyli. A mówią,że u nas żle.
Moto po przeglądzie w serwisie w Bohum, tzn. mam fakturę (oleje,filtry, opony itd..).
Pewnie jest jak piszesz Franz. Dzięki. Gdzie to dobrze zrobią ?
p.s.
A i już mam 9800 :D
Masz tylko 8600 km w roczniku 1994
O przepraszam w 1995.
Jeszcze raz dzięki
Hmmm, w Niemcowni, partacze z Chądy się nie dopatrzyli. A mówią,że u nas żle.
Moto po przeglądzie w serwisie w Bohum, tzn. mam fakturę (oleje,filtry, opony itd..).
Pewnie jest jak piszesz Franz. Dzięki. Gdzie to dobrze zrobią ?
p.s.
A i już mam 9800 :D
W warsztacie motocyklowym.
Motocykl na przeglądzie jest przeglądany ogólnie. Gdyby wszystko chcieć sprawdzić a nie wiedzieć czego szukać trzeba rozebrać conieco
lub robić ciągle Afryki by wiedzieć gdzie szukać .
Idąc na przegląd masz nadać usterki.
Na Twoim miejscu wymieniłbym jeszcze łożyska w kołach
( ja w swoich kilkunastoletnich trampkach powymieniałem i warto było )
Do postu poniżej - Lepi
Po to by wymieniać - najpierw się kontroluje sprawność działania, rozbiera i jeśli trzeba zamawia i wymienia.
Często pomaga po prostu moczenie w nafcie.
30% kupionych przezemnie Afryk ma niesprawne ssanie.
Sprzedawanesą oczywiście ze sprawnym.
Czynność można wykonać przy okazji - synchro czy wymiana świec
A najlepiej odpala jak ustawię na max 3/4 przełącznik ssania ( ma takie ulubione miejsce ). Co wymienić, linkę ssania, zapłon, (motocykl nie ma na co):D. Oczywiście jak pochodzi i ciepły, odpala bez problemu, bez ssania.
Pozdrawiam.
Nic nie wymieniaj, wszystko jest w porządku. Motocykl w zależności od temperatury wymaga innego położenia ssania do łatwego rozruchu. Zazwyczaj jest to waśnie około 3/4 zakresu. Jak jest bardzo zimno to więcej jak jest bardzo ciepło to mniej lub wcale.
miroslaw123
28.06.2010, 15:14
Jeżeli zapalasz na ssaniu i z gazem to możesz zalewać gaźnik, jak w starym dobrym maluchu - albo gaz albo ssanie z tym, że ssanie to tylko w chłodniejsze dni, jak wyżej napisał Lepi
Gazu nie dodaję, ale aku szkoda.
banditos
28.06.2010, 17:46
Dr. A. Twin sam wymien;)
Nauczysz sie i jak pierdyknie na trasie to bez proglemu sobie poradzisz.
Nooo ... ten tego ten, ale ja na razie w obsłudze afri doszedłem do odkręcenia bocznych plastików (tych przy siedzeniu) i ... :eek: patrzę na te kabelki i buteleczki.
Jeszcze długa droga, co ?
Lajkonik w tym jestem, choć nie z Krakofa :o
banditos
29.06.2010, 07:50
Pomalusku, pomalusku... byle nie szalaputnie!
Dojdziesz do gaziorow;)
Najlepiej kup Hayesa tam wszystko jest pokazane w bardzo przystepny sposob.
daniel_87
29.06.2010, 08:41
serwisówka, książka napraw o blizniaczych motocyklach hondy czyli AT i TA
Kup z Amazona - jeśli Angielski ci nie straszny. Dobrze mówią - ja rok temu też z mojej Afryki zdjąłem kanapę i pobiegłem świętować sukces mechaniczny ;-) Dziś mam Hayesa i nadal g...no umiem ale teraz jestem w stanie z dużym prawdopodobieństwem zlokalizować usterkę i sprawiam na mechaniku wrażenie człowieka którego będzie trudniej wydymać. A to bardzo ważne :D
Hayes ma to do siebie że jest napisany w punktach, ma wielkie obrazki i foty i jak go czytasz to wszystko jest łatwe.
szymon25
21.01.2012, 18:35
A skad wziac sprężynki do linek ssania? Da sie jakimiś innymi zastąpić? Np od długopisu jakiegoś. Jedna mi sie na pół rozpękła.
A skad wziac sprężynki do linek ssania? Da sie jakimiś innymi zastąpić? Np od długopisu jakiegoś. Jedna mi sie na pół rozpękła.
Joł, podbijam pytanie poprzednika bo moje sprężynki są już zmęczone życiem i chciałbym je wymienić, a w motoriście tylko cały zestaw za 250zł :vis:
Przerobilem ten problem.
Sprezynki znalazlem w garazowych klamotach ale byly troszke za slabe.
"wkrecilem jedna w druga" i dalem po dwie na strone.
Dziala juz 2 lata i dobrze domyka zaworki ssania.
Z dlugopisu moim zdaniem tez moga sie nadac jesli dasz po dwie.
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.