PDA

View Full Version : czy srube mocujaca jarzmo przedniego zacisku trzeba wymieniac na nowa??


dery
15.06.2010, 00:09
czolem!

mam taka ksiazke:
12367

dzis zauwazylem w niej cos dziwnego. wyglada, jakby Pan Honda kazal nam wymieniac sruby mocujace jarzmo przedniego zacisku na nowe za kazdym razem, gdy je odkrecamy. oto rysunki:

12368

12369

a oto tabelki:

12370

12371

wlasnie odkrecilem zacisk z lagi. mam jechac na malownicza??
ktos wie co to za skrot ALOC?

pytalem googla, czytalem zagraniczne fora. duzo przypuszczen, malo pewnych informacji.

Lepi
15.06.2010, 06:53
Póki nie znajdziesz pewnych informacji nie przesadzaj z tą wymianą. Pewnie ci chłopaki coś wynajdą. W katach tych śrub się nie wymienia. Należy je za to obowiązkowo smarować loctite'em. I tak bym zrobił na Twoim miejscu. Wiesz jakim momentem dokręcane są te śruby? Ich wymiana byłaby konieczna tylko, gdyby to był bardzo duży moment dokręcania.
A może w czasach konstrukcji nie było jeszcze takiego specyfiku jak loctite? :p Są bowiem śruby fabrycznie pokrywane środkiem zapobiegającym odkręcanie. I to by tłumaczyło potrzebą wymiany.

wieczny
15.06.2010, 08:22
Na nową się wymienia jak się nie ma wspomnianego Loctite'a. W samochodach też tak jest. Nowe śruby (oprócz tego, że są ze świeżego materiału o odpowiednich, obliczonych właściwościach - wytrzymałość na rozciąganie na przykład) maja fabryczny klej do gwintów.

Takie mam na ten temat zdanie poparte moim doświadczeniem.

dery
15.06.2010, 11:21
sruba jest fabrycznie pokryta klejem - zgadza sie.

wiadomo, ze kazdy zrobi jak uwaza. wiele rzeczy sie powinno, a sie nie robi.

najbardziej interere mnie co znaczy skrot ALOC.
moze jakis fachura [wieczny, o Tobie mowie] moglby zajrzec do uczonych ksiag?

mysle, ze to moze nam wiele powiedziec. te same teorie o srubach obliczonych na pojedyncze dokrecenie znalazlem u googla.
chcialbym jednak fachowej, honda-ordzinal odpowiedzi.

ksiazka jest dosc gruba, xerowalem ja juz dla kilku osob, ale jakos nie moge sie zebrac w sobie, zeby spedzic tyle czasu przed skanerem..
moze jakby cos wypil przy okazji..

7Greg
15.06.2010, 11:42
ALOC means "locking compound already applied". When you buy the bolts, they already have locktite on them.

Oraz drugie Apply Locktite Or Crash.

dery
15.06.2010, 13:52
ALOC means "locking compound already applied".

zrodlo prosze.
jakos do tego bardziej pasuje mi skrot LCAA..

7Greg
15.06.2010, 13:57
Żadne tam źródło. zwykłe pogaduchy
http://www.vfrdiscussion.com/forum/index.php/topic/59059-aloc-bolts/

dery
15.06.2010, 14:07
Żadne tam źródło. zwykłe pogaduchy/ (http://www.vfrdiscussion.com/forum/index.php/topic/59059-aloc-bolts/)

mhm, to juz widzialem.

jednakowoz chcialbym fachowej, honda-ordzinal odpowiedzi.

Vooytas
16.06.2010, 06:37
Jestem tego samego zdania co Wieczny, nowa śruba może mieć warstwę hamulca/kleju.

Pewnie Honda się zabezpiecza pisząc że konieczna jest wymiana śrub przy roszczeniach odszkodowań - "wykręciło się a śruby pan wymienił ? no to na drzewo!"

Zoltan
16.06.2010, 08:56
Pisanie, że w śrubie przy dokręceniu odpowiednim, tzn właściwym momentem powstają "przesunięcia kryształów w mikrostrukturze" to czysta herezja. WYbaczcie, nie chce nikogo urazić, ale moje 5 lat studiów na wydziale inżynierii materiałowej nie pozwala mi tego przemilczeć.

Pytanie mam do "znawców" , to jak taka śruba ma pracować, skoro samo dokręcenie (naprężenie wstępne) niszczy jej strukturę?

Żeby uciąć dyskusję, proponuję zakupić jedną śrubkę w hondzie i zobaczyć, czy ma gwint potraktowany jakimś lepidłem..

podos
16.06.2010, 08:57
Jestem tego samego zdania co Wieczny, nowa śruba może mieć warstwę hamulca/kleju.

Pewnie Honda się zabezpiecza pisząc że konieczna jest wymiana śrub przy roszczeniach odszkodowań - "wykręciło się a śruby pan wymienił ? no to na drzewo!"

Dokładnie o to chodzi!

Kazmir
16.06.2010, 15:23
Przecież wystarczy rozsunąć klocki i koło samo wychodzi bez zdejmowania zacisków..... w obie strony.
Jak wspomniano śruba jest stalowa a korpus zacisku ze stopu , dlatego nie widzę żadnego powodu do jej wymiany wcześniej niż po...... dożywociu.
Dla zapobiegliwych i posiadających obawy przed rozkręceniem można polecić klej do gwintów i to wszystko co bym zrobił choć sam nie stosuję wspomnianych klejów i jeszcze nic mi się nie odkręciło.

Kiedyś o tym już trochę było......ale nie zaszkodzi:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1559