PDA

View Full Version : Pierwsze koty za płoty.


lena
04.03.2009, 17:03
Jak już pisałam w ubiegłym roku, zlot w Miedznej zakiełkował we mnie ( na szczęście nie kolejną ciążą, bo to zdecydowanie ochłodziłoby mój motocyklowy zapał) chęcią zamiany miejsca na kanapie motocykla, czyli przesiadkę z "plecaczka" na kierowcę.W moim przypadku "kierowca" oznacza naukę(!!!) jazdy na motorze od podstaw, a więc uzyskanie pr.jazdy kat.A.Nie zrażona tematem i sezonem zimowym ruszyłam z kopyta, wspierana dzielnie przez mojego partnera.Okazało się jednak,że możliwość szkolenia pojawi się dopiero wiosną. Idąc za ciosem postąpiłam jak rasowa blondynka i ...kupiłam sobie motor, zanim nauczyłam się na nim jeździć!Stoi sobie teraz w garażu (samochód wywaliłam pod chmurkę) piękna Yamaha MT03, którą odpalam co jakiś czas.Odbyłam też pierwszą jazdę próbną, tzn., bardzo, bardzo próbną-"zadusiłam" silnik kilka razy, raz o mało nie upadłam przy parkowaniu (zabrakło mi centymetrów na uskoku jezdni), ale uśmialiśmy się do łez i chrzest bojowy uważam za udany.Teraz muszę zawalczyć z instruktorem, potem egzaminatorem, żeby zdobyć to cholerne"A"! A jak nie, to złożę korupcyjną propozycję, bo przecież motor nie może się zmarnować! Trzymajcie kciuki.Zachęcam wszystkie pasażerki/ów do poszerzenia pola widzenia i wynurzenie się zza pleców tego siedzącego z przodu, choćby to był facet waszego życia!

BABA
04.03.2009, 17:29
dalej , to nie gadać , tylko jeździć :oldman: ..........kurs i egzamin na lejce swoją drogą, uczyć możesz się na własną rękę w odpowiednich miejscach, bez przeginania :oldman:, a że masz swoje moto to nie wiem co ono w garażu jeszcze robi :mur: , będzie ci łatwiej na kursie i egzaminie jak teraz se polatasz, wiem po sobie, bo od mego debiutu na moto i ciągłym proszeniu chłopaków " daaaajcie pojeździć " do zrobienia lejc minęły aż dwa lata ;) które na pewno czegoś mnie nauczyły...więc siadać i ujeżdżać :Thumbs_Up:

Zając
04.03.2009, 18:01
Lena praktyka w las nie pójdzie, wręcz pomoże

szwedzkikucharz
04.03.2009, 18:19
Byle tylko od początku złych nawyków nie łapać, bo potem ciężko jest się pozbyć takich naleciałości. Pewien hAmerykański pisarz pisał, że najgorszymi nauczycielami są krewni i znajomi króliczka, ale Tobie raczej będzie miał kto sensownie pokazać co i jak :)
Powodzenia!

lena
04.03.2009, 22:45
A tak dla pewności lub w razie wpadki - dajcie znać, jak spotkacie na Allegro do kupienia w opcji "kup teraz" jakieś "A".Dzięki za wsparcie, jak zwykle.

Jola
04.03.2009, 23:37
Hej Lena! Gratuluję nabycia motonga i trzymam kciuki za pomyślne zaliczenie egzaminu! W rozpoczynający się sezon wchodzę z innym motorkiem i właściwie też zaczynam motocyklową edukację od nowa, bo jazda po asfalcie to zupełnie inna bajka niż teren. Dzisiaj własnie z OGROMNĄ przyjemnością wytaplałm sie w błocie :). I strasznie się cieszę, że wybrałm off road. A tu kilka zdjęć z dzisiejszego popołudnia- rodzina zafundowała mi taka traskę ;)

chomik
04.03.2009, 23:46
piękna Yamaha MT03, którą odpalam co jakiś czas.

Gratulacje, piekny motocykl sam choruje na MT01, oczywiscie jako jeden z dodatkowych :) Wiem co czujesz, ja pierwsze moto kupilem na jesien i tez chodzilem co chwile do garazu i odpalalem... :) ale juz nie dlugo... juz za chwile, juz za momencik....

Pawel
05.03.2009, 13:54
I tylko patrzec jak bediesz szukala Afryczki

Powodzenia na egzaminie

BABA
05.03.2009, 15:19
to jak to tak , chwalić się moto a zdjęć nie pokazać ???? :oldman: da jakieś pstryki do obadania :drif:

Patiomkin
05.03.2009, 16:20
Jak już pisałam w ubiegłym roku, zlot w Miedznej zakiełkował we mnie ( na szczęście nie kolejną ciążą, bo to zdecydowanie ochłodziłoby mój motocyklowy zapał) chęcią zamiany miejsca na kanapie motocykla, czyli przesiadkę z "plecaczka" na kierowcę.W moim przypadku "kierowca" oznacza naukę(!!!) jazdy na motorze od podstaw, a więc uzyskanie pr.jazdy kat.A.Nie zrażona tematem i sezonem zimowym ruszyłam z kopyta, wspierana dzielnie przez mojego partnera.Okazało się jednak,że możliwość szkolenia pojawi się dopiero wiosną. Idąc za ciosem postąpiłam jak rasowa blondynka i ...kupiłam sobie motor, zanim nauczyłam się na nim jeździć!Stoi sobie teraz w garażu (samochód wywaliłam pod chmurkę) piękna Yamaha MT03, którą odpalam co jakiś czas.Odbyłam też pierwszą jazdę próbną, tzn., bardzo, bardzo próbną-"zadusiłam" silnik kilka razy, raz o mało nie upadłam przy parkowaniu (zabrakło mi centymetrów na uskoku jezdni), ale uśmialiśmy się do łez i chrzest bojowy uważam za udany.Teraz muszę zawalczyć z instruktorem, potem egzaminatorem, żeby zdobyć to cholerne"A"! A jak nie, to złożę korupcyjną propozycję, bo przecież motor nie może się zmarnować! Trzymajcie kciuki.Zachęcam wszystkie pasażerki/ów do poszerzenia pola widzenia i wynurzenie się zza pleców tego siedzącego z przodu, choćby to był facet waszego życia!


Witaj,

czy pozycja "Motocyklista doskonały" już wpadła w twoje ręce?
Daj znać jeśli uznasz, że może Ci w czymś pomóc.

MB

lena
05.03.2009, 19:17
Patiomkin - niestety nie czytałam tej pozycji, dzięki za podpowiedź, chętnie jej poszukam i przeczytam.Co do zdjęć, to mam problemy techniczne z ich dodawaniem-jak to blondynka, ale się postaram...niebawem. Jeżeli zaś chodzi o szukanie Afri do jazdy za kierownicą, to chyba muszę dokonać wydłużenia kończyn dolnych metodą Jelizarowa, bo ni chu...chu...- nie dosięgam i masa zbyt duża.

Czaju
05.03.2009, 19:31
Hej Lena! Gratuluję nabycia motonga i trzymam kciuki za pomyślne zaliczenie egzaminu! W rozpoczynający się sezon wchodzę z innym motorkiem i właściwie też zaczynam motocyklową edukację od nowa, bo jazda po asfalcie to zupełnie inna bajka niż teren. Dzisiaj własnie z OGROMNĄ przyjemnością wytaplałm sie w błocie :). I strasznie się cieszę, że wybrałm off road. A tu kilka zdjęć z dzisiejszego popołudnia- rodzina zafundowała mi taka traskę ;)

Jak się CRF sprawuje to chyba ten nowy 230 ? Zazdroszczę takiej zabawy.

A Lenie nowego nabytku gratuluje. Życzę wytrwałości i trenuj tyle że na placu.

ŁukaszBIA
05.03.2009, 21:28
Pięknie utopiony KTM. Niestety na podlasiu jeszcze za dużo śniegu na takie latanie. Pozdrowienia i powodzenia :)

Mariusz Sosnowiec
05.03.2009, 21:49
Piękniejszy był lot przez kierownicę :)

ŁukaszBIA
05.03.2009, 22:11
Piękniejszy był lot przez kierownicę :)

Ale za to lądowanie pewnie miękkie.. :)

Afryka_Dzika
06.03.2009, 10:35
Ostrzegam! Jak zaczniesz jeździć sama, to potem świat z tylnej kanapy już nigdy nie będzie taki jak przedtem!!!:D

misiak
06.03.2009, 23:51
Patiomkin - niestety nie czytałam tej pozycji, dzięki za podpowiedź, chętnie jej poszukam

co za świństwa :dizzy: tej pozycji to się chyba nie czyta tylko uprawia :haha2:

Patiomkin
07.03.2009, 09:37
Pan jesteś... świnia Panie misiak! :)

Mam tą książkę, przeczytałem i uważam, że nie był to stracony czas.
Jeśli ktoś jest potrzebujący to pomogę, pożyczę, udostępnię (info na priv).

co za świństwa :dizzy: tej pozycji to się chyba nie czyta tylko uprawia :haha2:

lena
07.03.2009, 19:24
co za świństwa :dizzy: tej pozycji to się chyba nie czyta tylko uprawia :haha2:
Misiak, jak się spotkamy (mam nadzieję), to nawet kilka Ci zademonstruję, bo widzę,że w potrzebie jesteś.A przy okazji opowiem Ci o tej książce, bo chyba gustujesz w tematyce współczesnego savoir-vivre'u.Patiomkin, dzięki, odezwę się na priv.

Nowy011
10.03.2009, 16:54
Dzień dobry w tym dziale jeszcze mnie nie było............:)

jak tu pięknie ... i o pozycjach rozmawiaja ;)

dobrra do konkretów..


Proponuję się zalogowac na forummotocyklistów i poczytać troche tematów Tomka Kuliga... instruktor motocyklowy, można smiało powwiedzieć ,że dość dobrze zna się na technice jazdy

p.,s.
Potem was się dziewczyny podpytam o spodnie dla mojej żony .... na motocykl jaki ewygodne jakie przewiewne itd w których się lepiej eeeeee noo układa pupa itd..... Ale to jeszcze za pare michów niech mi żona urodzi córeczkę i wtedy dostanie prezent.. w rozmiarze nooooo 32 ...( hmm ale chyba większy bede musiał kupić rozmiar :haha2:),, tylko musi dojść do ,,formy"
Także będę tu czasem zaglądał i się pytał...

pozdrawiam

Ola
10.03.2009, 17:21
Jesli chodzi o szkoły jazdy, to dla kobitek (z resztą nie tylko) zdecydowanie poleciłabym ProMotora. Są naprawdę dobrzy i wiedza co robią. Z resztą Tomek Kulig u nich kiedys uczył. Potem się jakoś rozeszli, ale nie mam pojęcia dlaczego... W każdym razie ProMotor ma "duże doświadczenie" z kobitkami. Można też do nich przyjś na wykłady z teorii techniki jazdy (przydatne) i zajęcia warsztatowe (dla mnie bomba i dużo nowych informacji, a z opinii większych wyjadaczy warsztatowych wynikało, że dowiedzieli się o wielu przdatnych w garażu trikach). Enduro też można z nimi pojeździć. Mają nabyć kilka moto enduro (na razie chyba jeszcze nie ma i trzeba jeździć na sowich). No i w przygotowaniu jest tor endurowy. Według mnie same lekcje przygotowujące do egzaminu na A są nie dokonca "wystraczjące" i warto potem pochodzić na doszkalanie techniki. Dopiero wtedy zaczyna się prawdziwa jazda. W moim przypadku kurs na A to była zupełna porażka. Owszem zdałam od razu, ale tak naprawdę to nic się nie nauczyłam. Niestety mało fachowe podejście do tych kursów to cecha większości szkół moto (przynajmniej póki co).

"Motocyklista doskonały" to chyba powinna być pozycja obowiązkowa dla każdego motocyklisty i - tki :)

Pozdr

kropek
10.03.2009, 19:41
heh piekne zdjecia jola. swoja droga to szkoda ze nie ma zdjec kajtka atakujacego ten row przeciwczolgowy- wiem ze musza byc bo nie odpuscilby wiedzac ze brat atakowal:):):)

tomekc
12.03.2009, 11:01
Sa tez na youtube filmy instruktazowe z udzialem w/w instruktora

Brunetka
07.04.2010, 18:24
Witam Was dziewczyny oraz tą brzydszą i słabszą część męską :)
Chciałam się pochawlić że jestem już zapisana na kurs prawojazdy na motorek :)
Za mną 2 h wyjeżdzona( wczoraj na 1 h kursu, instruktor nie wiedział czego ma mnie uczyć :) nawet udało mi się zrobić jedną - 8 :) wsiadałam i pojechałam a on siedział w kantorku i czytał gazetę ;) - a dziś już jeżdziłam po mieście,
Instruktor przemaglował mnie po wszytskich możliwych skrzyżowaniach :)
Oczywiście dostałam :vis: za to że nie " ominełam" auta jak on się zatrzymał, ale wolałam poczekać niż się niezmieścić :) i to była jedyna bura jaką dostałam hehe ;)
A przepraszam jeszcze wczoraj dostałam taką :haha2: że mam za profesjonalny kask jak na naukę jazdy :) "mógł być troszkę skromniejszy" :D (oczywiście powiedział to z uśmiechem"
Fajnego mam instruktora, i myślę że to jest bardzo ważne przy nauce,
Aż się chce iśc na następną lekcję,
Ja nie mogę się już doczekać następnej jazdy, a mam DOPIERO w poniedziałek !!!
Ja bym najchętniej jeżdziła już codziennie :)
Po niedzieli troszkę placu

lena
07.04.2010, 18:36
Witam koleżankę i zapraszam do Lejdisowej Powitalni, dziewczyny też chętnie Cię poznają. A wracając do instruktora, to ciekawa technika - od razu "w miasto" :dizzy:. Nie wiem, kto powinien być bardziej przerażony, on, czy Ty?

Brunetka
07.04.2010, 18:48
Co do przerażenia, to ja żadnego dziś stresu nie miałam :) Nawet dziś zadał mi to pytanie czy stresowałam się, ale czym tu się stresować,bardziej się chyba bałam jak chodziłam na prawojazdy na auto :D
Bo dobrze mi idzie, nie gaśnie mi w mieście, biegi zmieniam płynnie,"nieszarpie" i nawet o kierunkowskazach nie zapominam :)

Więc chyba będzie ok.

płock1964
08.04.2010, 08:54
Powitać.

diverek
08.04.2010, 11:03
No to i mi wypada Cię tutaj powitać. Niniejszym WITAJ!!!

Jakby ktoś nie wiedział to Brunetka to moja prywatna własność.:D Zwana potocznie żoną.:p Owe dziewczę, które kiedyś mnie dość skutecznie usidliło postanowiło zostać "amazonką". Cóż nie będę jej w tym przeszkadzał. Baa nawet pomogę jak mogę.

pałeł
08.04.2010, 11:20
witamy na forum :) źle zrobiłeś diverek zona będzie wiedzieć już o wszystkim :D

michoo
08.04.2010, 11:23
Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest :)

Brie
08.04.2010, 12:13
Brunetka - witam, Diverek, zazdroszczę. Bo ja na ten przykład mam taki problem, że moja żona prywatna bardzo chętnie jeździ jako plecaczek, ale sama nie ma ochoty... A taki ładny motocykl jej kupiłem...
No nic na siłę, może jeszcze dorośnie... ;)

Brunetka
08.04.2010, 12:23
witamy na forum :) źle zrobiłeś diverek zona będzie wiedzieć już o wszystkim :D

Hmmm ;)
Z tym to nie będzie problemu :) jestem dość wyrozumiała na różne sprawy :zdrufko::kumbaya::friday::lc8: i w drugą stronę :)

Bo jak ładnie wieczorem :bow: to na wszystko pozwalam :D



A na drugie pytanie odpowiem osobiście :D
Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest :)

Tak to jestem ja , zdjęcie mojej prywatnej produkcji ... ;)

diverek
08.04.2010, 12:24
Rówież powitam, diverek w avatarze to żona jest :)
Ona we własnej osobie.

puntek
08.04.2010, 12:29
nie ma to jak avatarem pobudzić ciekawość :D
witaj

diverek
08.04.2010, 12:40
nie ma to jak avatarem pobudzić ciekawość
witaj

Puntek, ona jest fotografem. A w obecnych czasach photoshopowych można zrobić cuda.

Brunetka
08.04.2010, 12:45
Puntek, ona jest fotografem. A w obecnych czasach photoshopowych można zrobić cuda.

Oj przepraszam, to zdjęcie nigdy nie widziało Photoshopa.
Zdjęcie zrobione jakiś czas temu gdzie? podczas kąpieli :) Dlatego tak światła padają, jak się ma wannę podświetlaną :)

michoo
08.04.2010, 12:51
Szkoda że takie małe ;)

Pozdrawiam

Brunetka
08.04.2010, 13:08
Co małe :D zdjęcie czy mój sprzęt ;)

Brie
08.04.2010, 13:21
o Diverku nie rozmawiamy publicznie :P Apropos, jakim cudem Diverek masz tak brzydkiego avatara, skoro masz tak utalentowaną kobietę??

chomik
08.04.2010, 13:38
Co małe :D zdjęcie czy mój sprzęt ;)
Witaj, oj retoryczne to pytanie :P

diverek
08.04.2010, 13:58
o Diverku nie rozmawiamy publicznie :P Apropos, jakim cudem Diverek masz tak brzydkiego avatara, skoro masz tak utalentowaną kobietę??

Avatara się poprawi. Na razie nie ma okazji wybrać się na porządne fotografowanie. Ale idzie wiosna i natura nas otaczająca produkuje sprzyjające "okoliczności przyrody". Wiec niebawem na pewno udamy się z aparatami popstrykać siebie na naszej Afri.

puntek
08.04.2010, 14:45
Co małe :D zdjęcie czy mój sprzęt ;)
sprzęt jak najbardziej OK :)
jaka matryca ?

Brunetka
08.04.2010, 15:01
To było robione jakiś czas temu jak mieliśmy "małego" Olympusa C...
Teraz mamy troszkę bardziej profesjonalne aparaty itd ;)

michoo
08.04.2010, 15:08
Co małe :D zdjęcie czy mój sprzęt ;)

Oczywista że zdjęcie! :)

PUFF
08.04.2010, 15:33
Nie ma to jak dobre wejscie! :)

Witamy na forum

Lepi
08.04.2010, 16:31
A ja dalej nie wiem kto jest w czyim avatarze :D

myku
08.04.2010, 19:58
A ja dalej nie wiem kto jest w czyim avatarze :D
A mi to obojetne,ale tez chce taka zone jak ta w avatarze,bez wzgledu czyja jest zona:D

Brunetka
08.04.2010, 20:19
Mam nadzieję że kiedyś spotkamy się na żywo:)

Co do dzisiejszego dnia to kilka rundek dziś zaliczyłam na Afryce, oraz 2 przewrotki :) Ale powoli przestaje się bać "BESTII" :at:

oj chyba wstawie jakieś swoje zdjęcie żebyście uwieżyli wkońcu że to ja na tym avatarze.... ;)


http://img28.imageshack.us/img28/9486/a2e87e1a99.jpg

myku
08.04.2010, 20:36
Diverek,to jakie lubisz piwo:D.Moge ci pomoc cos przy Afri pogrzebac,jak chcesz:p

Brunetka
08.04.2010, 20:38
Myku - e tam , Diverkowi chcesz pomagać :) Mi też możesz np przy podnoszeniu Afri :)
A piwko to ja też lubię :)

Wegrzyn
08.04.2010, 20:42
No to ja już wierzę, a Tobie Diverek gratuluję :D:Thumbs_Up:

myku
08.04.2010, 20:43
Chcialem sie najpierw wladzy przypodobac:pMam nadzieje,ze to podnoszenie nie wejdzie ci w nawyk.A co do fotografowania,to w koncu kupilem odpowiednia ksiezke(D80 Nikon) i moze wreszcie naucze sie pstrykac porzadne fotki.Aaa... zupelnie bym zapomnial,ladny avatar:Sarcastic:

Brunetka
08.04.2010, 20:47
No nie wiem, dziś 2 wywrotki, próbowałam podnieść nasze maleństwo ale było ciężko, Diverek musiał mi pomóc.
Muszę popróbować.

Uczepiliście się mojego avatara :D
Cieszę się że Wam się on podoba :devil:

bajrasz
08.04.2010, 21:12
Miało być o kursie na prawko, jest o cyckach. Znaczy, zima nareszcie odchodzi w niepamięć, a z nią durne wątki, ankiety itp, itd;)
Fotka fajna, ale co z tym kursem?

PS:Myku, nie szarżuj, przecież masz piesieczka:D

diverek
08.04.2010, 21:16
Mam nadzieję że kiedyś spotkamy się na żywo:)

oj chyba wstawie jakieś swoje zdjęcie żebyście uwieżyli wkońcu że to ja na tym avatarze.... ;)


http://img28.imageshack.us/img28/9486/a2e87e1a99.jpg

O widzę że sytuacja się rozwinęła. Wejście na to forum masz z przytupem. Ale z tym zabytkowym zdjęciem sprzed 75 lat przesadziłaś.:D Panowie, w chwili obecnej Brunetka jest po 2 ciążach, ma garba, na noc zostawia sztuczną szczękę w słoiku, nosi buty ortopedyczne, puszcza straszne ilości gazów i chrapie głośniej niż ja. :p

michoo
08.04.2010, 21:16
Ja piewszym go nie chwaląc się przyuważył :) tego avatara oczywista

Mały a cieszy :)

Zacny jest zaiste.

Brunetka
08.04.2010, 21:17
No właśnie, wy faceci tylko o cyckach i o piwie :lol8:

Mój wątek mniał być przede wszystkim o moich przeżyciach na Afryce i kursie :D

Brunetka
08.04.2010, 21:22
O widzę że sytuacja się rozwinęła. Wejście na to forum masz z przytupem. Ale z tym zabytkowym zdjęciem sprzed 75 lat przesadziłaś.:D Panowie, w chwili obecnej Brunetka jest po 2 ciążach, ma garba, na noc zostawia sztuczną szczękę w słoiku, nosi buty ortopedyczne, puszcza straszne ilości gazów i chrapie głośniej niż ja. :p


Diverek, troszkę PRZESADZIŁEŚ :confused:
za karę ma post na miesiąc.
Ale troszkę mu wybaczę ze względu na dzisiejszy jego wypadek na hondzi.
Chciał uratować kotka przed niechcącym zderzeniem z Afryczką.
Efekt końcowy - wybity palec, zbita kostka u nogi, dziura na nowej kurtce.
Oraz poooooooooooooooooorysowane gmoliki.
Mój rys -rysik na gmolu to PIKUŚ , w porównaniu z jego.
Więc chłop gada od rzeczy... Majaczy...
Chyba ma jakiś wstrząs mózgu :mur: :D

myku
08.04.2010, 21:37
Miało być o kursie na prawko, jest o cyckach. Znaczy, zima nareszcie odchodzi w niepamięć, a z nią durne wątki, ankiety itp, itd;)
Fotka fajna, ale co z tym kursem?

PS:Myku, nie szarżuj, przecież masz piesieczka:D
Bajrasz...co by ci tu odpisac.Pieseczek,jest i bedzie numero uno :p,ale nawet moja suczka potrzebuje paniusi,bo inaczej zdziczeja,jak ja,zreszta.A moze np zona diverka ma fajna kolezanke;).W zle rece nie pojdzie...kolezanka oczywiscie;).Aaa... mialo byc o kursie.

diverek
08.04.2010, 21:46
Bajrasz...co by ci tu odpisac.Pieseczek,jest i bedzie numero uno :p,ale nawet moja suczka potrzebuje paniusi,bo inaczej zdziczeja,jak ja,zreszta.A moze np zona diverka ma fajna kolezanke;).W zle rece nie pojdzie...kolezanka oczywiscie;).Aaa... mialo byc o kursie.

Ech koleżankę rzeczywiście mamy jedna niezłą. To jedna z modelek Brunetki. No mówię chłopy, pierwsza liga. I całkiem do niedawna była wolna. Tzn z odzysku. Ale ostatnio jakiś koleś się koło niej pałęta niestety.

PS. Zapomniałbym. Także fanka motocykli :)

Wegrzyn
08.04.2010, 21:49
No no temat się rozwija :haha2:

myku
08.04.2010, 21:49
Diverek,to ty sie tym kolo zajmij.Wiesz,fajny jestem,spytaj bajrasza:haha2:,mily i wolny.No i motocyklista cala geba,ostatnio nawet cyklista i mam w planach schudnac:D.Wiec do dziela:bow::D

diverek
08.04.2010, 21:51
Diverek,to ty sie tym kolo zajmij.Wiesz fajny,spytaj bajrasza:haha2:,mily i wolny.No i motocyklista cala geba,ostatnio nawet cyklista i mam w planach schudnac:D.Wiec do dziela:bow::D

Jak naprawimy internetową galerię Brunetki to Ci ją pokażę. Ale zapewniam. Jest niezła.

myku
08.04.2010, 21:56
No to jestesmy umowieni.Jak juz wszystko wypali masz u mnie skrzynke:beer:

bajrasz
08.04.2010, 22:36
Taa...było o kursie, a jest o Koperniku i "Obrotach ciał niebieskich":D

elutka
08.04.2010, 22:38
Noooo taaak - widzę, że admini nie pomyśleli o rubryce towarzyskiej - to chyba błąd? ;)
W końcu temat "Lejdis" zaszczytne m-ce zajmuje w głównym dziale "wszystko czym żyje Afrykaner" :D tuż po "innych tematach" ale przed "ankietami" :rolleyes::vis:!
Nie daj się zwodzić tym "starym wygom' Barbarko - fajnie,że reakcje mają właściwe - testosteron w normie ;) Panowie - :brawo: Oj, żeby tak jeszcze w domu działało :)

No to co tam ten instruktor Ci powiedział?

lena
08.04.2010, 22:40
Widzę,że Elutka jednak czujna jak zwykle. Dobrze kochana,że trzymasz rękę na pulsie, bo miałam wrażenie,że przeobrażamy się w portal randkowo-erotyczny. Faktycznie "ciepły" kącik do rozważenia?

myku
08.04.2010, 22:46
Lena nie opowiadaj.Elutka trafnie zauwazyla,ze niektorzy FAJNI faceci ciagle jezdza sami.:)

lena
08.04.2010, 22:53
Germańcu kochany, przypominam,że w tym dziale rządzą kobiety...i my tu mamy rację :D!Bawcie się w dziale technicznym, którym się tak szczycicie...zapewne nie jest tam tak intrygująco.;)

lena
08.04.2010, 22:58
Baśka, stawiamy Ci piwo! Tylu facetów jeszcze tu nigdy nie zaglądało! Musisz nam strzelić podobne foty, będzie wesolutko ( ja poproszę jednakoż o mały retusz w kilku miejscach, ale to już ustalimy w cztery oczy)!;)

Brunetka
08.04.2010, 23:07
Baśka, stawiamy Ci piwo! Tylu facetów jeszcze tu nigdy nie zaglądało! Musisz nam strzelić podobne foty, będzie wesolutko ( ja poproszę jednakoż o mały retusz w kilku miejscach, ale to już ustalimy w cztery oczy)!;)


Dla forumowiczów duże rabaty :)
Zwłaszcza dla facetów - temat AKT :D
Oczywiście w wtedy zapraszam forumowiczki jako moje asystenki :p

Miło mi że udało mi się więcej ludzi przyciągnąć do wypowiedzenia się na mój temat " jak to Brunecia daje sobie radę na motorze eLce :) i nie tylko na elce.... " :lol8:

Mimo że co niektóre odpowiedzi mijają się z "celem"...:at:

Ale mimo wszytsko jest miło i wesoło...
A co to będzie jak się kiedyś spotkamy na żywo :)

lena
08.04.2010, 23:12
Przyjeżdżaj na zlot, "przewaletuję" Cię:D. Może nawet Myku wtedy da radę dojechać :D

myku
08.04.2010, 23:12
A co ma byc?Bedzie fajnie!!:D
Na jaki zlot?Dziewczyny cos planujecie?

lena
08.04.2010, 23:15
A co ma byc?Bedzie fajnie!!:D
Na jaki zlot?Dziewczyny cos planujecie?

Na otwarcie do Borku, nie pij już:dizzy:

myku
08.04.2010, 23:21
No wlasnie do jakiego Borku?Nie lapie tego tematu.Moze to przez ten alkohol.Ale na wegierski zlot sie wybieram wiec jesli bedziecie juz po egzaminach i mialy czas to bierzcie mezow i w droge :at:

lena
08.04.2010, 23:24
Już jestem "po"(egzaminie naturalnie:o), ale chętnie znów Cię zobaczymy i przenocujemy jak będziesz wracał z Węgier.

diverek
08.04.2010, 23:27
To lepiej wszystkie lejdiski pojawcie się na przełomie lipca i sierpnia u nas na Przystanku Woodstock. Baśka ma tu studio foto więc każda może się załapać na jakąś sesję zdjęciową. Ja oczywiście będę ustawiać oświetlenie :D:drif:

myku
08.04.2010, 23:29
A ja bede stal obok,a noz bedziesz potrzebowal pomocy:D
A na Wegry i spowrotem jade z Germanii...

lena
08.04.2010, 23:30
Zapomnij kochany! Każda szanująca się kobieta uprawia "partyzantkę wyjazdową" w nieznajomym gronie,żeby sobie opinii nie szargać!:D Nawet blondynki to wiedzą...

lena
08.04.2010, 23:33
A na Wegry i spowrotem jade z Germanii...

To,że na Węgry z Niemiec jest zrozumiałe, ale w drugą stronę...? Zawsze możesz trasę zmienić, przecież jesteś motocyklistą z zamiłowania! Szurniesz się przez Słowację, to bliziutko do nas, przez Barwinek.

myku
08.04.2010, 23:45
To,że na Węgry z Niemiec jest zrozumiałe, ale w drugą stronę...? Zawsze możesz trasę zmienić, przecież jesteś motocyklistą z zamiłowania! Szurniesz się przez Słowację, to bliziutko do nas, przez Barwinek.
Barwinek??Szukalem na googlu ale nie znalazlem:haha2:.Zobacze jak z czasem bedzie,ale raczej sie nie wyrobie:(

lena
09.04.2010, 00:41
Ot, germański optymizm :(.

Ciapek
09.04.2010, 08:40
Witam serdecznie i powodzenia :)

Brunetka
21.04.2010, 10:53
Czas aby się znowu tu pojawić... :)
Następna godzina jazdy na kursie zaliczona...
Diverek już chce iśc na egzamin, a ja jeszcze sobie troszkę poczekam, doszkole się bardziej :)

Choć ostanio z Diverkiem zrobiliśmy sobie małą wycieczką ok 40-45 km :)
On na Afri a ja na czymś mniejszym, ale mimo wszytsko było suuuper :)


To ja na przedwczorajszej jeździe....
Prawie jak Afryka :D


http://img405.imageshack.us/img405/8770/59280876.jpg

a tu już Diverek :) :at:

http://img687.imageshack.us/img687/2624/mg446801d.jpg







http://img16.imageshack.us/img16/1269/mg446601.jpg







http://img686.imageshack.us/img686/451/mg446901.jpg

diverek
21.04.2010, 11:29
Diverek już chce iśc na egzamin, a ja jeszcze sobie troszkę poczekam, doszkole się bardziej :)


Małe sprostowanie. Nie ja chcę ale herr instruktor stwierdził że już spokojnie mogę przystąpić do egzaminu. Tak więc bedzie jeszcze jedna lekcja na miejscu. Potem 1 - 2 lekcje na trasie egzaminacyjnej, egzamin wewnętrzny i chyba rzeczywiście podejdę do egzaminu nieco wcześniej niż zakładałem.

specnaz
21.04.2010, 21:36
:)no to dawaj zobaczysz że zdasz:brawo:

Wegrzyn
21.04.2010, 21:53
Pewnie, że tak. Podchodź jak najszybciej bo sezon już w pełni :)

wieczny
21.04.2010, 22:11
A dzie rękawiczki Pani kochana:cold::confused::vis::umowa:??

Czym bronimy twarzyczkę przed matulą ziemią? A rąsiami, rąsiami.

Wielki Brat patrzy ;). Baby do garów! Najlepiej widlastych dwójek :p.

Brunetka
21.04.2010, 22:41
Co do rękawiczek, to lepiej mi się jeździ bez, mam lepsze czucie.
Poza tym co może się stać na placu ?
Dziś dopiero do mnie dotarły rękawiczki.

Mam nadzieję że WIECZNY mi wybaczysz :D:bow::bow::bow::bow::bow::bow:

Natępne zdjęcie już w RĘKAWICZKACH ;)

myku
21.04.2010, 23:11
Ale na tym zdjeciu jakos grubo wyszlas:D,zupelnie inaczej niz na avatarze:D:D.Co u kolezanki,to tak do diverka:o.Rekawiczki musza byc:umowa:

Brunetka
21.04.2010, 23:16
Bo mam pełno ochraniaczy w kombinezonie :haha2:

myku
21.04.2010, 23:18
Tak pomyslalem,ale wolalem sie upewnic.ja mam podobnie:D
ps.Sorry ale musze poflirtowac....

pałeł
22.04.2010, 22:02
kurde czerwony GN tez takim napylałem po placu do znudzenia

Brunetka
09.05.2010, 22:46
:hello: jest tu ktoś :)

Mnie tu już dawno nie było...
Dziś Diverek wrócił z mini zlotu :) uchachany jak dziecko :lol8:, a ja takie dobre ciacho upiekłam...a mnie nie zabrał będzie kara :vis:
Może schowam mu kluczyki od Hondzi ? :D

A tak poważnie, prawdopodobnie mamy za 2 tygodnie egzamin :lc8:
Choć nawet z Diverkiem nie mamy połowy godzin wyjeżdzonych :)
Zdolne bestie jesteśmy i tyle :D

Ale zobaczymy co to będzie w dniu egzaminu czy za 1 czy za 10 razem zdamy :at:

Wegrzyn
10.05.2010, 15:17
Nie ma co sie przejmowac z gory. A polowa wyjezdzonych godzin to bardzo duzo ;-) Ja na egzamin poszedlem po dwoch godzinach z czego pierwsza to byly proby uruchomienia zdezelowanej WSK Zycie mnie nauczylo, ze szkoly jazdy ucza jak zdac, nie jak dobrze jezdzic. Na swoim sprzecie sie zawsze najlepsza szkole przechodzi.

yuris76
10.05.2010, 18:20
No diverek nic tylko zazdrościć takiej "prywatnej własnośi zwana potocznie żoną" nic tylko życzyć żonie zdania egzaminu za pierwszym razem no czekać aż sie zlecimy:drif: znaczy się na zlocie się spotkamy:dizzy:

diverek
10.05.2010, 19:05
No diverek nic tylko zazdrościć takiej "prywatnej własnośi zwana potocznie żoną" nic tylko życzyć żonie zdania egzaminu za pierwszym razem no czekać aż sie zlecimy:drif: znaczy się na zlocie się spotkamy:dizzy:

A jesteś pewien że Cię żona puści? :p Z tego co słyszałem może być z tym różnie:D
Ja jestem otwarty na spotkania. Na razie ze względu na niemanie prawka tylko w bliskiej okolicy. A później nieco dalej też mogę się wybrać. Z mojej strony 3 propozycje są otwarte.
1. MRU w nieco szerszym gronie. To jak widzę będzie na weekend zaraz po Bożym Ciele.
2. Ognisko na Jeziorze Wielkim (Gross wśród lokalesów)
3. Zwiedzanie Twierdzy Kostrzyn i okolicznych fortów (myślę że można zaprosić ludzi z Polski bo jest co zwiedzać.
4. Przystanek Woodstock.
5. I ostatnio przyszła mi do głowy jeszcze jedna propozycja. Los chciał że mam żonę fotografa i owa Brunetka, ma całkiem zacny sprzęt i czasami uda jej się jakaś fajna fota:D. Więc można by się wybrać w jakieś sympatyczne miejsce. I w tych okolicznościach przyrody można by sprawić jakąś zbiorową sesję fotograficzną. Widzę to oczywiście w jakimś terenie umożliwiającym pokazanie co nasze motory potrafią. Jakaś górka umożliwiajaca jakiś, choćby krótki, lot wskazana.

puntek
10.05.2010, 20:35
fajno by w końcu ktoś zrobił zdjęcie jak pykam ...

pałeł
10.05.2010, 21:12
jeden taki był w kłodzku i tez chciał mieć foto jak pyka chyba wiesz jak się skończyło:Sarcastic:

diverek
10.05.2010, 22:35
fajno by w końcu ktoś zrobił zdjęcie jak pykam ... Pisząc o tej sesji zdjęciowej myślałem raczej o bliższej okolicy. Ale w sumie w XXI wieku wszędzie jest blisko. Kwestia tylko zsynchronizowania się czasowo.

BLOB
11.05.2010, 07:43
No to jest tak, piernik Diverek omamił:beer: Cię Brunetko jakimś lustrem i kilkoma L-kami sam se kupił motora a Ty bendziesz plecaczkiem. Nie daj się !!:mur: niech kupuje motóra i basta no i jeszcze bezczelnie kazał Ci kwity zdawać:umowa:, nie no omamicel i sekciarz z niego:D.

Brunetka
11.05.2010, 18:25
No to jest tak, piernik Diverek omamił:beer: Cię Brunetko jakimś lustrem i kilkoma L-kami sam se kupił motora a Ty bendziesz plecaczkiem. Nie daj się !!:mur: niech kupuje motóra i basta no i jeszcze bezczelnie kazał Ci kwity zdawać:umowa:, nie no omamicel i sekciarz z niego:D.


Czy ja o czymś może nie wiem :D
Chyba zaszkodziły Wam LODY :drif:
Co do mojej osoby i do plecaczka, no to może czasami Diverek będzie miał zaszczyt mnie poprosić o to żebym była pasażerką :haha2::haha2::haha2:
Narazie chyba będzie ciężko z kupnem drugiego motoru. Jak narazie zostanie mi pożyczanie od szwagra, ale jego nie da się zabardzo polatać po dziurach :)
Ale może jutro pojadę z SEKCIARZEM , na poligon i potrenuję "stawianie na nóżkę" bez wywracania się.
Bo przy moim wzroście (170 cm) jest troszkę ciężko, jak mam Africzkę między nogami ( bez skojarzeń proszę :D) to stoje na paluszkach, wystarczy że lekko się przechylę - ciut zadużo, i już lecę !!!
Chyba muszę sobie wymyślić jakąś podpórkę przy stawaniu :)
Ale dam radę, kiedyś trzeba się kiedyś nauczyć, tylko teraz to nie mam kiedy, bo Diverek taaaak się rozjeżdza że ledwo co w domu jest :at:
Szkoda że mnie nie było z Wami na ostanim zlociku, bo słyszałam że były same "ciacha" :D:D:D więc bym u któregoś zasięgneła praktyki przy stawianiu nóżki :haha2:


Tak więc chłopaki kiedy następny zlocik !!! :at:
p.s przy naszym pierwszym spotkaniu, będę musiała się przedstawić po "avatarze" bo mnie nie poznacie ;)

JarekAT
11.05.2010, 21:06
To kiedy ten zlot?? ;)
I tak jak piszesz diverek teraz to wszędzie blisko ;)

puntek
11.05.2010, 21:18
Czy ja o czymś może nie wiem :D
Chyba zaszkodziły Wam LODY :drif:
Co do mojej osoby i do plecaczka, no to może czasami Diverek będzie miał zaszczyt mnie poprosić o to żebym była pasażerką :haha2::haha2::haha2:
Narazie chyba będzie ciężko z kupnem drugiego motoru. Jak narazie zostanie mi pożyczanie od szwagra, ale jego nie da się zabardzo polatać po dziurach :)
Ale może jutro pojadę z SEKCIARZEM , na poligon i potrenuję "stawianie na nóżkę" bez wywracania się.
Bo przy moim wzroście (170 cm) jest troszkę ciężko, jak mam Africzkę między nogami ( bez skojarzeń proszę :D) to stoje na paluszkach, wystarczy że lekko się przechylę - ciut zadużo, i już lecę !!!
Chyba muszę sobie wymyślić jakąś podpórkę przy stawaniu :)
Ale dam radę, kiedyś trzeba się kiedyś nauczyć, tylko teraz to nie mam kiedy, bo Diverek taaaak się rozjeżdza że ledwo co w domu jest :at:
Szkoda że mnie nie było z Wami na ostanim zlociku, bo słyszałam że były same "ciacha" :D:D:D więc bym u któregoś zasięgneła praktyki przy stawianiu nóżki :haha2:


Tak więc chłopaki kiedy następny zlocik !!! :at:
p.s przy naszym pierwszym spotkaniu, będę musiała się przedstawić po "avatarze" bo mnie nie poznacie ;)

Afri da się obniżyć - na tyle że dotkniesz pełnymi stopami ziemi - skręcić trzeba amor z tyłu - daje pewność w terenie :)

przód też- ale ja o podobnym, wzroście nie obniżałem

Brunetka
11.05.2010, 21:54
Jak dla mnie może być na weekend :at:

Brunetka
11.05.2010, 21:57
Afri da się obniżyć - na tyle że dotkniesz pełnymi stopami ziemi - skręcić trzeba amor z tyłu - daje pewność w terenie :)

przód też- ale ja o podobnym, wzroście nie obniżałem


Poważnie można :) bez żadnych dodatkowych kosztów ???
To Diverek coś mnie nawkręcał że trzeba coś dokupić.
Więc kiedy spotkanie - zabieram walizkę z narzędziami i działamy przy obniżaniu Afriki :haha2:
Tylko ciiicho żeby Diverek nie słyszał bo nas :vis:

jak dla mnie żeby była choć o 2-3 cm obniżona to było by już super.
czuła bym się bardziej pewnie.

ferdek
11.05.2010, 22:06
Panowie, no żesz kurka wodna, gdzie wasza solidarność? Chcecie Diverkowi z Afryki choppera zrobić? Gdzie są moderatorzy? :dizzy::haha2:

Brunetka
11.05.2010, 22:14
Ferdziu mój kochany żaden choper czy jak to tam się piszę,
chłopaki poprostu dbają o płeć piękniejszą :D
A Diverka nie zbawią te 3 cm , tych cm-rów ma tu i tam więc sobie nadrobi w czymś innym :haha2:

JarekAT
11.05.2010, 22:18
diverek się zdziwi jak mu z Afryni BMXa zrobicie ;)

myku
11.05.2010, 22:20
Hej Brunetka!A jak tam z ta kolezanka co mi Diverek obiecal:rolleyes:?

Brunetka
11.05.2010, 22:20
wmówimy mu że troszkę urósł :D

Brunetka
11.05.2010, 22:24
Hej Brunetka!A jak tam z ta kolezanka co mi Diverek obiecal:rolleyes:?


Z tego co wiem, gotuje teraz makarony dla makaroniarza :D
Ale jak usłyszy o Tobie a w dodatku że jeżdzisz motorem jest Twoja :bow:

ferdek
11.05.2010, 22:33
Droga Brunetko, 3cm to całkiem sporo i gdyby mi ktoś tyle odjął to bym się wkurzył, a już szczególnie, jeśli odjąłby z wysokości motocykla :cold:
Oj chłopaki, Diverek Wam da popalić jak to przeczyta. Może jeszcze wypaplacie, że nie jest w trasie tylko baluje właśnie z WTA? Hahaha :haha2:;)

diverek
11.05.2010, 22:53
Afri da się obniżyć - na tyle że dotkniesz pełnymi stopami ziemi - skręcić trzeba amor z tyłu - daje pewność w terenie :)

przód też- ale ja o podobnym, wzroście nie obniżałem
Jest skręcony na maxa. Poprzedni właściciel tez był "napoleońskiej postury".:haha2: Więc bez żadnej rzeźby da się co najwyżej lekko podwyższyć :D


Hej Brunetka!A jak tam z ta kolezanka co mi Diverek obiecal:rolleyes:?
Niestety chyba zajęta się zrobiła.

myku
11.05.2010, 23:43
Dziewczyna ma pecha:D!

BLOB
12.05.2010, 07:38
po "avatarze" bo mnie nie poznacie ;)

Niewierna my se damy rade :D

Brunetka
14.05.2010, 11:56
Wczoraj była następna jazda po mieście, i już zaczynam się nudzić :D
Jutro prawdopodobnie jedziemy na cały dzień do Gorzowa - tam gdzie będzie egz. Później może jakoś w tygodniu ,lub znowu na weekend, dla przypomnienia sobie trasy :D i na drugi dzień egz.
Więc do końca maja na bank będziemy już po egz. :at:
Tylko aby poszło dobrze !!! :dizzy:


Więc jeszcze kilka dobrych miesięcy jazdy przed nami :) A przede wszystkim zlocików :)
Z prawkiem czy bez jadę na następny - trzeba będzie tylko pozyczyć 2-gi motor ... :)

diverek
14.05.2010, 12:45
Z prawkiem czy bez jadę na następny - trzeba będzie tylko pozyczyć 2-gi motor ... :)

Yuris76 już Ci F650 naprawia, tylko jeszcze nie wie że to dla Ciebie. Obiecałem mu za niego pół świaniaka ale jakoś się wykręca. Musisz osobiscie z nim pogadać Może zmięknie.

Brunetka
14.05.2010, 13:46
Yuris76 to bardzo się cieszę :) możesz mi chociaż powiedzieć jaki to motor ?
To kiedy umawiamy się na próbną jazde :D oj tam Diverek,
już możemy dać mu całego swiniaka,
Forumowicze się złożą :bow:
Pieniążki pójdą na dobry cel... :lc8:
A za resztę kupimy piwo :D

Wegrzyn
14.05.2010, 19:05
Brunetka, chyba o ten chodzi ;):

Yuris76 już Ci F650 naprawia,

Azja
14.05.2010, 20:10
No i stało się - mam za sobą pierwsze 2 godziny jazdy na motocyklu, czyli pierwsze slalomy, pierwsze ósemki i pierwszą glebę - jestem zachwycona:D

Będę wdzięczna Lejdiskom, za wszelkie rady - co robić, jak robić, czego nie robić - może stworzy się z tego fajny poradnik dla wszystkich początkujących "motórzystek".:at:

PARYS
14.05.2010, 20:24
O proszę ciekawie się naprawdę robi u Lejdisów!
I znowu ciekawy i intrygujący avatar :D

Witam i powodzenia :at:

deptul
14.05.2010, 20:34
No i stało się - mam za sobą pierwsze 2 godziny jazdy na motocyklu, czyli pierwsze slalomy, pierwsze ósemki i pierwszą glebę - jestem zachwycona:D

Ło matko!!! Ale jak to??

PARYS
14.05.2010, 20:37
Ło matko!!! Ale jak to??

No co ?? Glebą zachwycona dziewczyna, wariatka znaczy jakaś :D

diverek
14.05.2010, 20:47
No i stało się - mam za sobą pierwsze 2 godziny jazdy na motocyklu, czyli pierwsze slalomy, pierwsze ósemki i pierwszą glebę - jestem zachwycona:D


A już myślałem że zaliczanie gleby to ulubione zajęcie mojej Barbarki, a forumowej Brunetki. Ale jak widzę są i inni, którzy uwielbiają sprawdzać czy matka Ziemia jest na miejscu:haha2:. Ale dziewczyny nie przejmujcie się. Faceciarstwo też się kładzie. I to nie tylko pod wpływem promili. Powodzenia. Błyskawicznej nauki i zdania egzaminu za pierwszym razem.

Brunetka
14.05.2010, 20:49
O proszę ciekawie się naprawdę robi u Lejdisów!
I znowu ciekawy i intrygujący avatar :D

Witam i powodzenia :at:

Parys do kogo pijesz :D z tym avatarem :D

Azja, super że jest nas coraz więcej, ja może już za 1,5 tygodnia będę OBY szczęśliwą posiadaczką prawojazdy :)

Choć już się jeździ bez prawka , poprostu trzeba praktykować
Jakie rady, ja jak narazie żadnej wywrotki nie zaliczyłam na nauce jazdy, choć 2 były na Afri... ale żyje :)
Może kiedyś zrobimy ZLOT samych Lejdisek ... było by ciekawie obgadać facetów...

znając życie i tak by za nami po krzakach jeździli... żeby zobaczyć co się święci :lc8::hehehe:

Brunetka
14.05.2010, 20:57
Mam nadzieję że szybko naprawi :D

Azja
14.05.2010, 21:48
Parys, witam również i dziękuję:)

Deptul, co "jak to?" - to wszystko przez Bajrasza, bo nie chce ze mną jeździć, tylko Deptul i Deptul:Sarcastic:

Diverek, pan instruktor powiedział "jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz", a ja bardzo chcę się nauczyć...;)

Brunetko, taki "babozlot" to byłaby fajna sprawa:kumbaya::zdrufko::lobby:
powodzenia na egzaminie:)

lena
14.05.2010, 22:35
Powodzenia! Ja juź myślę o jakimś kursie doszkalającym, bo i owszem...lot mi się podobał, ale jego konsekwencje po spotkaniu z ziemią czuję do dziś!

myku
14.05.2010, 22:46
Wreszcie bedziemy mogli jezdzic bez bajrasza:rolleyes:

Jarek
14.05.2010, 22:47
hej, :) no pięknie drogie Lejdiski...jakby co,to piszę się na ..barmana na Babozlocie :D
Azja- powodzenia w jazdach bez Tatara:)

lena
14.05.2010, 22:51
Dziewczyny, za chwilę wytypują nas do zorganizowania zakończenia sezonu:haha2:!

diverek
14.05.2010, 22:52
Brunetko, taki "babozlot" to byłaby fajna sprawa:kumbaya::zdrufko::lobby:


Ja polecam się na masażystę na tym lejdiskowym zlocie. Te Wasze obolałe krągłości, po bliskich spotkaniach z glebą trzeba wszak rozruszać. A trochę się na tym znam.

deptul
14.05.2010, 23:56
Wreszcie bedziemy mogli jezdzic bez bajrasza:rolleyes:

Tak. To duży plus.;)

lena
15.05.2010, 00:01
Tak. To duży plus.;)

Zdrajcy!

Brunetka
15.05.2010, 10:39
Azja - będziemy musiały zrobić jakiś kasting na tego barmana na naszym zlocie,bo zaczynają być chętni :D
Ale myślę że warunkiem który będą musieli spełnić, będzie chodzenie w toplesss ale dolnym :)

Która z Was jest za ? :haha2:

Ale jak już będzie może kiedyś ładna pogoda , to trzeba będzie się koniecznie spotkać na jakimś sabacie :D:at:

Azja - jeżdzisz na suzuki 250 ??? tak jak ja??? to jest maleństwo, dla mnie troszkę zamałe. No ale trzeba na czymś się uczyć i na czymś zdać oczywiście POZYTYWNIE egzamin.

Jeździłaś może już na Afryce ??? Jak tak jak dajesz sobie radę ? Bo dla mnie jest troszkę zawysoka, ale już troszkę jeździłam, najgorzej mi jest jak mam już stać i postawić ją na nóżkę, za dużo się tylko przechylę na prawą nogę i afri już mnie ciągnie...
Ale kiedyś się nauczę...

Azja
15.05.2010, 16:50
Wreszcie bedziemy mogli jezdzic bez bajrasza:rolleyes:
Tak. To duży plus.;)
przyjaciele :rolleyes:

Azja
15.05.2010, 17:04
Jarek, dzięki:)

Lena, tylko się nie zniechęcaj po tym upadku! Ja dzisiaj drugą glebę zaliczyłam - przestraszyłam się prędkości (jakieś 25km/h:D) na lekkim łuku, tzn. wymyśliłam sobie, że nie uda mi się wejść w zakręt, więc pojechałam prosto, czyli w ogrodzenie - spanikowałam i plask...:dizzy:

Brunetka, jeżdżę na Yamaha TW 125, na Afryce nie próbowałam - nie znalazłam odważnego, który by mi udostępnił swoją królową;)

7Greg
15.05.2010, 17:16
hej, :) no pięknie drogie Lejdiski...jakby co,to piszę się na ..barmana na Babozlocie :D
Azja- powodzenia w jazdach bez Tatara:)

To może ja będę odpalał długie cygaretki :)

Azja - gratulacjone :D

diverek
15.05.2010, 17:56
Ja dzisiaj drugą glebę zaliczyłam - przestraszyłam się prędkości (jakieś 25km/h:D) na lekkim łuku, tzn. wymyśliłam sobie, że nie uda mi się wejść w zakręt, więc pojechałam prosto, czyli w ogrodzenie - spanikowałam i plask...:dizzy:

Super, że dość dramatycznie opisana gleba, została potraktowana przez Ciebie, jak np. złamanie paznokcia na małym palcu. Rokuje to raczej dobrze i mówi że nie jesteś mniętka.:Thumbs_Up: Kto najadł się większego strachu? Ty jako osoba, próbująca czy płot jest wytrzymały:dizzy:, czy instruktor mający przed oczami potrzebę zakupu nowego motocykla:D?

walek
15.05.2010, 19:50
Azja no pieknie dwie jazdy i dwie gleby :) jest duze prawdopodobieństwo że sie przyczynisz do zamkniecia autoszkoly bo im park maszynowy wykończysz :D jak ja chodziłem to przedemna zawsze lekcje miala kursantka i moją zaczynałem od dokręcania śrubek z właścicielem AuSzk. w motocyklu marki Tajfun bo lekko byl zrujnowany po tej niewiaście .Koleżanko ale zycze Ci powodzenia i nie poddawaj sie...i obywaj sie z afryką :Thumbs_Up: powodzenia

Brunetka
15.05.2010, 20:01
Azja ale się uśmiałam z twojego wyczynu !!!
To widzę że ja to przy Tobie pikuś :D
Trzymamy za Ciebie kciuki.
Co do udostępniania Afri, to mój Diverek zrobił to bez problemowo - chociaż wiedział czym może to się skończyć :)
założył ledwo co nowiuśkie gmoliki ( 10 min wcześniej)
a ja je na 1 mojej jeździe oszlifowałam na kostce brukowej, dobrze że był pod ręką to mi ją podniósł.
Nic zadużo na szczęśnie nie narzekał :dizzy:
A za jakiś krótki czas jak on przeszlifował gmole to MASAKRA :vis::vis::vis:
W kurtce dziura, wybite palce itd...

Więc Diverek jako zawodowiec na Afri :haha2::haha2::haha2: też potrafi szliwować kostę, więc się nie przejmuj. Najważniejsze że uczysz się jak upadać na czyimś motorze a nie na swoim, bo było by szkoda :hehehe:


Jak będziemy organizować babski zlot , to będziesz jechać pierwsza, trasę będziesz ustalać, i nieważne że zamiast na łuku w prawo pojedziesz w krzaczory :D damy radę :haha2:

Ciekawe jak by mój instruktor zareagował na taki płot !!!
Może na jutrzejszej jeździe po Gorzowie spróbujemy z Diverkiem coś zaliczyć ? :D
Biorę aparat , porobię zdjęcia na pamiątkę naszej krótkiej przygody z kursem :at:

Brunetka
15.05.2010, 20:04
...i obywaj sie z afryką :Thumbs_Up: powodzenia

WALEK jak Azja ma się obywać to możesz pożyczysz dziewczynie, niech się doszkala :D

Azja
15.05.2010, 20:06
Diverek, Brunetka, aż tak dramatyczna ta gleba nie była - przed ogrodzeniem użyłam hamulca (jak już sobie przypomniałam, że przecież motocykl takowe posiada), ale faktem jest, że instruktor pędził w moją stronę z niepokojem wymalowanym na twarzy:o
Mam nadzieję, że kolejne gleby, jeśli będą, to w mniej kompromitujących warunkach;)

Gregu - senkju!

Walek, dzięki;)

...i żeby nie było, że tylko gleba i gleba - dostałam dzisiaj pochwałę, za pięknie kręcone ósemki, podobno zadziwiająco dobrze mi to wychodzi na pierwszym biegu (na drugim niby łatwiej - to prawda?)

Brunetka
15.05.2010, 20:10
Azja ja również myślałam że nie dam 8 zrobić na 2, że jedynka to max,
ale faktycznie łatwiej się ją kręci. Ile jeszcze Ci h zostało do nauki ?

Azja
15.05.2010, 20:22
Ile jeszcze Ci h zostało do nauki ?

Mam dopiero 4 za sobą, czyli 16 do końca.

Największym moim problemem w tej chwili jest konieczność zastanawiania się, gdzie co mam - a że sprzęgło pod lewą ręką (a nie nogą), że hamulec pod prawą ręką i prawą nogą, no i którego użyć, i to co najtrudniejsze - zmiana biegów stopą- kto to wymyślił?!?:dizzy:

lena
15.05.2010, 20:23
podobno zadziwiająco dobrze mi to wychodzi na pierwszym biegu (na drugim niby łatwiej - to prawda?)
[/quote]

Wszystko zależy od regulacji i typu motocykla szkoleniowego . "Mój" Tajfun na dwójce jechał sam, bez gazu!

Brunetka
15.05.2010, 20:59
U mnie to samo, sam fajnie jeździ.
Jedyne co będę musiała zrobić przed egzaminem to się podszkolić z tych wszystkich elementów w motorze, jakieś zbiorniczki itp.
Co do tego gdzie co jest to jakoś samo przyszło.

Ja miałam większy problem z przyzwyczajeniem się do rękawiczek, jakoś było mi dziwnie, ale teraz jest ok.
Nawet co niektórzy krzyczeli na forum na mnie... :D

Azja przy 10 h będziesz jeżdzić już jak profesjonalistka :D
Szkoda że nie masz żadnej fotki z tego płotu:D

walek
15.05.2010, 21:35
WALEK jak Azja ma się obywać to możesz pożyczysz dziewczynie, niech się doszkala :D jesli tylko Azja przyjedzie do Łodzi to Africa jest do jej dyspozycji boczne kułeczka dokrece w 10 minut:D ...tylko co Bajrasz na takie "obywanie" ...nie niech na razie Azja kreci ósemki na kursie .A tak na powaznie to ósemkę jeździ sie najlepiej rzeczywiscie na "dwójce" bo mniej moto zrywa niz na 1-szym biegu ....ale moze Azja bedzie "miszczycho" i bedzie krecic na trójce :)

Azja
15.05.2010, 23:46
Szkoda że nie masz żadnej fotki z tego płotu:D
Widowiskowe to było, fakt, zwłaszcza, że pacnęłam tyłkiem w jedyną na placu kałużę:mur:

burja
19.05.2010, 18:14
widzę Kochana że czujesz że żyjesz ;) (dosłownie i w przenośni..)-gratuluje, trzymam dalej kciuki. ps. pogoda teraz sprzyja nauce-jak nauczysz sie w takich warunkach dobrze jeździć to..wezme u Ciebie korepetycje :D

Azja
19.05.2010, 20:16
Dzięki burja! Dzisiaj nareszcie poczułam wiatr we włosach - trójka zapięta:D

diverek
19.05.2010, 21:07
Dzięki burja! Dzisiaj nareszcie poczułam wiatr we włosach - trójka zapięta:D

Wcześniej rozebrano wszystkie płoty w okolicy, wycięto drzewostan i zdemontowano krawężniki? :D Jeszcze chwila i do piątki dojdziesz.:Thumbs_Up:

My mamy już ustalony termin egzaminu. Wtorek godzina 7.30. Z godziną przegięli. Ja już normalnie o tej porze funkcjonuję. Ale dla mojej Barbarki to środek nocy.

Brunetka
20.05.2010, 08:15
Dam radę !!! Jak trzeba to się wstanie, a zwłaszcza w takim celu :at:

Brunetka
20.05.2010, 09:10
I wielkimi krokami zbliża się egzamin , wtorek 7.30 .
Więc trzymajcie kciuki za mnie i za Diverka .
Gdyby wszystko dobrze poszło, było by już prawko przed Bożym Ciałem :D
7 dni na wydanie? Muszą się sprężyć w urzędzie... W końcu zacny cel , zlot na długi weekend :D

puntek
20.05.2010, 09:15
I wielkimi krokami zbliża się egzamin , wtorek 7.30 .
Więc trzymajcie kciuki za mnie i za Diverka .
Gdyby wszystko dobrze poszło, było by już prawko przed Bożym Ciałem :D
7 dni na wydanie? Muszą się sprężyć w urzędzie... W końcu zacny cel , zlot na długi weekend :D

tylko pamiętaj czerwone stoimy zielone jedziemy :D

połamania , czy w czasie egzaminu dalej jest awaryjne stawanie na komendę STOP ! ???

BLOB
20.05.2010, 09:28
Zdany egzamin nie daje poczucia twierdzenia "jakim(ą) jestem super kierownikiem motóra.
Ja zdałem sobie sprawę z tego jak na nowo uczyłem żonę jeździć samochodem po 12 latach przerwy.
Pomyśleć tylko iż zdając kwity myślałem, że Chołowczyc i Pastrana razm wzięci przy mnie to domowe przedszkole. A tu tyle sytuacji gdzie można stracić to popczucie idealnego kierowcy i kota z 9-oma życiami.
Życzę ciągłego pionu i nie szczęścia na egzaminie lecz udowodnienia swoich umiejętności Panom egzaminatorom nie mylić z terminatorom choć pewne podobieństwo istnieje.
Pomimo obecności twojego chubzbenta na forum awatar przyciąga wzrok i ciekawi a że troszki ciemny to trza wlepić gały bo początkowo "niewiadomocotojest". A wpatrzyłem się po poście chłopaków który zwrócił na niego moją uwagę.
Pozdrawiam małżenśto

Puntek jest STOP, u nas w WORD-zie orurowali nawet motocykle bo piach był na placu i kilku egzaminowanych musiałem zaopatrzyć w szpitalu :).

Brunetka
20.05.2010, 09:33
Tak, mam nadzieję że z placu uda mi się wyjechać :at: bez oblania.
Aby wyjechać na miasto !!! :D

Blob - wiem, że egzamin to nie wszystko. Dopiero po nim zaczynasz się uczyć :) Na własną rękę...

Ale masz świadomość że masz papaierek i możesz sobie oficjalnie jeździć, i nie bać się że cię złapią.
Myślę że gdyby się udało zdać, to ten "sezon" będzie na doświadczanie upadków i wzlotów :) po prostu obędę się z motorem,
Z Diverkiem będziemy się doszkalać nawzajem :)

BLOB
20.05.2010, 09:34
Jak zastosujeszprzy panu łegzaminatorku zasadę afrykańską Dzida T i N to pan na bank bendzie wiedział że ma doczynienia z profeską.:):):)

Brunetka
20.05.2010, 10:38
J zasadę afrykańską Dzida T i N t.:):):)

Możesz wytłumaczyć początkującej co miałeś na myśli

Wegrzyn
20.05.2010, 10:42
Blob ty lepiej takich porad przed egzaminem nie dawaj :haha2:

D - dzida
T - trzoda
N - najepka
:D

Brunetka
20.05.2010, 10:51
Czas pokaże czy zastosuję się do w.w. wskazówek :D

Wy lepiej piszcie mi tu jak zdać - cenne porady mile widziane !!!!

Choć jak na razie się nie stresuję ...

Maćka
20.05.2010, 10:56
Noooo... moje drogie koleżanki, dzieje się... oj dzieje na tym Lejdisowym poletku :D aż miło poczytać, że kolejne niunie robią sobie prawko...

Będzie nas całe mnóstwo a za jakieś :confused: :D dajmy na to 5 lat na forum będzie nas więcej niż płci brzydkiej :dizzy::D szkoda tylko, że nie gadamy już o lypstikach, lakierach do paznokci, modnych rękawiczkach... szkoda... :D:D

Azja, nie przejmuj się glebami... trzeba ją zaliczyć aby czuć jednak odrobinę respektu przed tą naszą pasją... bo daje to ogrom radości ale może też zrobić kuku...

ja na placu zaliczyłam pierwszą glebę ucząc się przeciwskrętu... mówiłam że to jest niewykonalne i mój wystraszony mózg zrobił swoje, wyglebiłam razem z instruktorem :p był lekko zdziwiony a ja śmiałam się jak głupia, że moto się wywaliło a ja żyję i nic mi się nie stało!

Druga gleba zaliczona przy ostrym hamowaniu na skręconym kole :D to taka wstydliwa parkingówa... to najgorsze co może spotkać motocykliste...

kolejna gleba była na piachu kiedy uczyłam się jazdy w tzw "lekkim terenie" takie dwie godziny zamiast jazdy po placu... najbardziej podobały mi się właśnie te lekcje... za mało gazu na grząskim piachu i nie utrzymałam motocykla... czyli za mało było dzidy i dupa w piach :D chłopcy na placu zakładali się że zaliczę 13 upadków a ja tylko dwa razy nie utrzymałam moto... bo w sumie to nie lubię się przewracać...

W każdym razie laski, życzę Wam abyście pokazały na co Was stać...
życzę powodzenia na prawku, trzymam kciuki i jestem pewna "waszej wygranej" :D:p

Pozdrasy
Maćka

felkowski
20.05.2010, 11:15
Wygla na to, że i mnie dopada to babskie latanie. Baśka zaczyna jeżdzić moturem. Na razie na wprost. Nieźle nawet jej idzie. Zawracanie jeszcze nie idzie. Skubana zamiast zwolnić i skręcać zatrzymuje się stawia nogę skręca na maksa i gaz. Nie bardzo wychodzi ten numer z powodu odśrodkowego sprzęgła. Jak złapie tego kto jej to pokazał nogi z dupy powyrywam. Wydawało mi się, że powinienem być dumny, a zaczynam się bać. Nie wiem jak to będzie jak zacznie mi odstawiać takie figury jak w avatarze. Żeby nie było łatwo chyba muszę się zacząć rozglądać za moturem. Z jednej strony chciałbym a z drugiej się boję. Babskie latanie babskie dylematy:D

Wegrzyn
20.05.2010, 11:19
Czas pokaże czy zastosuję się do w.w. wskazówek :D

Wy lepiej piszcie mi tu jak zdać - cenne porady mile widziane !!!!

Choć jak na razie się nie stresuję ...

Tak szczerze powiedziawszy, to jakichś specjalnych porad nie ma. Wiele zależy od humoru egzaminatora, czy go np ktoś zdający przed Tobą za bardzo nie zagotuje itd. Ważne jest to żebyś pewnie i rozważnie prowadziła podczas egzaminu na mieście.

Brunetka
20.05.2010, 11:21
Więc koniecznie trzeba będzie zorganizować jakiś sabacik :) niech tylko zrobi się cieplej.
A o lakierach itp. sprawach będziemy rozmawiać na zlocikach :)


Co do moich upadków to jak na razie jeden był dla mnie szokiem :D
jak miałam zawrócić Afri 750 prawie bez ruchu, za dużo gazu i kosta brukowa była moja, i pierwszy szlif na gmolach. Prawa strona bolała mnie kilka dni.
A później to 2 wywrotki przy stawianiu Afri na nóżkę.
Ale nic bardziej poważnego się nie zadażyło.
Na nauce jazdy 0 upadków, i żadnych większych przygód. Nie wiem czy mam pisać czy szkoda czy nie szkoda, bo znając mnie będę nie raz posiniaczona jak zacznę już jeździć na swoich 2 kółkach.

Fabrizo - już obniżył swoją księżniczkę, i założył specjalnie dla mnie :haha2: czerwone siedzisko ( mój ulubiony kolor)
Mam nadzieję że w niedługim czasie spotkamy się , i będę mogła przetestować obniżoną Afri.
Bo nasza jest ciut za wysoka. A Diverek jej nie obniży tak jak Fabrizo :(

Jak narazie podoba mi się Honda NX 650 DOMINATOR , może któraś z Was taką jeździ ???
A może któraś z Lejdisek pomyka Afri 750 ???

jaro5000
20.05.2010, 11:47
z porad idiotyczno-praktycznych: teatralne gesty. Chodzi o to, aby egzaminator jasno i wyraźnie widział, że rozglądasz się na skrzyżowaniach (środek ósemki to też skrzyżowanie- pamiętaj), przed dojazdem do przejścia dla pieszych, przed ruszeniem (to ważne) itp.

a... i zapnij kask na placu :p na moim egzaminie jeden chłopaczyna poszedł przedwcześniej do domu za ten drobiazg.

Generalnie luz, pewność siebie i brak pośpiechu. Na zaczepki nie reagować, albo grzecznie i dosadnie dopytywać co szanowny egzaminator miał na myśli

Jakby chcieli oblać, a nie bardzo wiesz za co, to pytaj, proś o uzasadnienie, w skrajnych (o ile jesteś pewna swojej racji) przypadkach nie zgadzać się- tak zdałem prawko na B- pan chciał mi wmówić kilka wykroczeń, z którymi się nie zgodziłem. Po wszystkim przyznał, że mnie wkręcał, bo chciał zobaczyć czy wiem co robię.

Powodzenia :Thumbs_Up: daj potem znać jak poszło

p.s.: a trzy furie afrykańskie pewnie jeszcze zdążysz poznać, ważne tylko aby zachować odpowiednią kolejność :D

Marcin-BB
20.05.2010, 12:20
A ja Wam obojgu życzę po prostu trafienia na życzliwego i normalnego egzaminatora!!:Thumbs_Up:. Niestety czasem nawet osoby świetnie jeżdżące oblewają bo dają się sprowokować jakiemuś burakowi:( - przechodziłem to też niedawno jak żona zdawała na A. Trzeba trzymać nerwy na wodzy - Jaro napisał tu praktycznie wszystko zwięźle!
Głowa do góry i powodzenia!;)

raf
20.05.2010, 12:22
Wy lepiej piszcie mi tu jak zdać - cenne porady mile widziane !!!!



Cały wątek cennych porad znajdziesz tu http://www.africatwin.com.pl/showthread.php?t=3509&highlight=zda%E6+prawo+jazdy. Powodzenia:)

Brunetka
20.05.2010, 12:47
Dzięki za wszystko.
A może umówmy się na taki expresowy zlocik w Gorzowie o godz 7.30
( nasz egzamin) .
Będziecie wstrzymywać ruch :at:
A po wszystskim pojedziemy na piwko :kumbaya: Tylko nie wiem jak wrócimy...
Najwyżej przenocujemy wszyscy u Specnaza :haha2:
Na pewno nie miał by nic przeciwko :)

Azja
20.05.2010, 20:37
Brunetka, Diverek - powodzenia na egzaminie, trzymam kciuki:)

Maćka - teraz to ja odczuwam wyłącznie respekt...no może jeszcze lekki foch na motóra, że nie je mi z ręki, ale znajdę na niego sposób;)

Felkowski - to podpieranie nogą do mnie przemawia:Thumbs_Up:

Dżolka
20.05.2010, 23:07
Jak narazie podoba mi się Honda NX 650 DOMINATOR , może któraś z Was taką jeździ ???
A może któraś z Lejdisek pomyka Afri 750 ???

Jeździ i to nie jedna - patrz garaż zdominowanych :dizzy:. Jak dla mnie super motorek. Polecam gorąco choć w trakcie pierwszego sezonu byłam lekko zestresowana jego wagą - oczywiście w związku z bardzo małymi umiejętnościami. Ale co to dla Lejdisek pomykających Afryczkami :D Trzymam kciuki za egzamin :Thumbs_Up:

elutka
21.05.2010, 01:33
Barbarko o ile się nie mylę na NX 650 pomykają Afryka Dzika, Dżolka i Lena na AT 07 Ola i Galka.

Azja niezmiennie kibicuję CI i podziwiam twardość charakteru :Thumbs_Up:

Coś mi się widzi, że afrykańskie Lejdisy mogłyby poradnik "jak zmylić przeciwnika" napisać ;) - Obserwuję tu taką zależność - im bardziej eteryczna i kobieca powierzchowność tym twardszy i ambitny charakter :D

Twoje "koty za płoty" i u mnie wywołały parę wspomnień związanych z kursem :) Niektóre z nich są takie, że dziś doprowadzają do śmiechu rozrywającego przeponę. Podobne miałam dylematy tym bardziej, że idąc na kurs byłam żółtodziobem, który nigdy wcześniej nie plecakował ani nawet nie jeździł na rowerze (no może we wczesnym dzieciństwie na 4 kółkach). Moje podejście do motocykla było niezwykle, że tak powiem "zachowawcze" i chyba z tym mieli największy problem moi instruktorzy :) A siła grawitacji pokonywała mnie wielokrotnie :mur:

Na jakim motocyklu masz jazdy? Czy w tej szkółce mają różne sprzęty? Jak już się oswoisz (ale nie przyzwyczaisz!) polecam przesiąść się na jakąkolwiek inną maszynę i spróbować przejachać nią tę samą 8-mke, warto tez poprosić o przeregulowanie wysokości obrotów (zwykle w szkolnych 250-tkach mają ustawione na 1000) jak pan instruktor miły niech Ci troszkę obniży i znowu wjedź na 8. Fajnie jest móc zobaczyć jak to jest na innym sprzęcie tym bardziej, że egzaminu nie zdaje się na tym samym na którym ćwiczysz. A przy zaniżonych obrotach troszkę inaczej pracuje się w 8 -ce sprzęgłęm i gazem.
Wiem po sobie i koleżankach, że kobitki mają taką "słabość" jak już poznają jednen sprzet i poczują się na nim bezpiecznie, nie bardzo mają ochote na zmiany a to błąd - zmiany uczą.
Dobrze nie pamętam ale moje szkolenie chyba zaczynało się od slalomu. Wyglądało to mniej więcej tak, że Tomek przejechał go bez trzymania kierownicy z prędkością światła i kazał robić tak samo twierdząc, że trzymanie kierownicy właściwie jest zbędne noooo może na początek 1 ręką;)
Ależ to była walka! Oczywiście nawet nie próbowałam ani na
moment puścić manetek, które jak mi się wydawało, dawały jedyne sensowne poczucie stabilizacji. Na dodatek starałam się hihihi nie rozpędzać - żeby było łatwiej wyrobić się w skręcie. Całemu "przedstawieniu" towarzyszyły ciągłe okrzyki: "...Elka nogi jak na pierwszej randce!..." a ja z przekąsem myslałam - Jakbyś synu wiedział ile mam lat , tobyś nie dawał takich kretyńskich wskazówek - w moim wieku można tego nie pamiętać ;) teraz się z tego śmieję ale wtedy ...:haha2:

Nie stresuj się prosze wyjeżdżonymi godzinami, że powinnaś już to czy tamto - uczysz się dla siebie, najważniejsze jest Twoje bezpieczeństwo a nie to w jakim tempie zrobisz kurs.
Życzę Ci niezmiennie pozytywnego nastawienia :)
Czekamy na dalsze relacje!

elutka
21.05.2010, 01:39
Wygla na to, że i mnie dopada to babskie latanie. Baśka zaczyna jeżdzić moturem...

Bosz Felech! A na coś Ty wsadził tego swojego 9-letniego kurczaczka???

felkowski
21.05.2010, 09:57
Ależ skąd Ci taki pomysł przyszedł do głowy. Baśka ma siedem. Kiedys mi opowiadała jak całowała się z Kubą. Spytałem czy nie za wcześnie. spojażała mi w oczy i mówi. Tato przecież to mój narzeczony. To to chyba i motór może juz nie straszny. Nigdy nie sądziłem, że ta chwila nadejdzie, ale coraz częściej myślę sobie; za moich czasów.... Na szczęście jeszcze jeszcze zachowuje resztki refleksu i jeszcze nie mówię tego na głos. :D
trochę się rozminąłem z tematem, na PW 80

Brunetka
22.05.2010, 15:06
Relacja z dnia dzisiejszego

Dziś z Diverkiem pojechaliśmy do Gorzowa na nauke jazdy przed egz.
Było fajnie...
A najfajniesze było dopiero przede mną :at:
Pojechaliśmy sobie na woodstock i tam się zaczeła moja dzisiejsza przygoda z Afri.

Diverek dziś sobie nie pojeździł za bardzo...

A ja za to się wyszalałam BYŁO SUPER

to co Diverek nagral, i jest pokazane na filmikach to pikuś co robiłam wcześniej....:lc8:

Dzisiejszy dzień był przełomem jak dla mnie, Afri już moja !!!!
Tylko jeszcze to stawanie... ale opanuje na bank !!!
dziś na 3 postoje 1 wywrotka :) oczywiście przy stawianiu na nóżkę :)


Chłopaki i dziewczyny było REWELACYJNIE

Może jutro nagramy jakieś inne filmiki to wstawie je oczywiście na forum...
Wiem że moje "latanie" to pikuś w porównaniu z Waszym , ale myślę że jak na początki nie jest źle.... :)



qHclMO5L3CA


http://img249.imageshack.us/img249/7527/62852169.jpg





http://img708.imageshack.us/img708/9218/24911760.jpg


http://img203.imageshack.us/img203/8544/15598161.jpg

Brunetka
22.05.2010, 19:52
Ja dziś mam swoje "koty za płoty" .
Ta sobota stała się moją sobotą przełomową :) Powoli przyzwyczajam się do Afri :)
Więcej w moim poście, oraz krótki filmik który nakręcił Diverek.
Jutro może będzie ciąg dalszy :D


Diverek zrobił mi dziś przy okazji lekcję podnoszenia Afri, ale nic z tego, nie dało mi się jej dziś podnieść, może następnym razem coś wymyślę żeby ją podnieść. Chyba lewarek będzie moim przyjacielem :)

Ale dziś naprawdę było rewelacyjnie....
relacja w moim poście - "brunetka przyszła motocyklistka"

Azja mam nadzieję że nie jesteś zła, że tu piszę o tym, ale pierwsze koty za płoty u mnie dziś też były:D
Wielki przełom jak na mnie :lc8:

puntek
24.05.2010, 09:26
jeszcze chwila i będziesz latać :)

tak trzymać :)

Relacja z dnia dzisiejszego

Dziś z Diverkiem pojechaliśmy do Gorzowa na nauke jazdy przed egz.
Było fajnie...
A najfajniesze było dopiero przede mną :at:
Pojechaliśmy sobie na woodstock i tam się zaczeła moja dzisiejsza przygoda z Afri.

Diverek dziś sobie nie pojeździł za bardzo...

A ja za to się wyszalałam BYŁO SUPER

to co Diverek nagral, i jest pokazane na filmikach to pikuś co robiłam wcześniej....:lc8:

Dzisiejszy dzień był przełomem jak dla mnie, Afri już moja !!!!
Tylko jeszcze to stawanie... ale opanuje na bank !!!
dziś na 3 postoje 1 wywrotka :) oczywiście przy stawianiu na nóżkę :)


Chłopaki i dziewczyny było REWELACYJNIE

Może jutro nagramy jakieś inne filmiki to wstawie je oczywiście na forum...
Wiem że moje "latanie" to pikuś w porównaniu z Waszym , ale myślę że jak na początki nie jest źle.... :)



qHclMO5L3CA


http://img249.imageshack.us/img249/7527/62852169.jpg





http://img708.imageshack.us/img708/9218/24911760.jpg


http://img203.imageshack.us/img203/8544/15598161.jpg

Ciapek
24.05.2010, 10:59
Szacun. Muszę moją kobietę nakręcić jeszcze bardziej. :P

Brunetka
24.05.2010, 11:06
Ciapek dzięki.
Mój przełom nastąpił po kilku miesiącach posiadania Afri :)
Ale lepiej późno niż wcale:) Diverek był aż w szoku :)
Przyznam że miałam małego stracha jak wpadłam nią w dziurę ... Ale udało mi się zniej wyjechać bez szwanku i co ważne bez wywrotki :)
Może jutro, uda nam się coś nowego nakręcić ???
To oczywiście zamieszczę na forum.

Wczorajsza nasza wyprawa była super, ja na pożyczonym motorze który jechał kiedy chciał ... ( chyba coś z ładowaniem nie tak - po przerwie 6 miesięcznej) ale dojechaliśmy szczęśliwie...
(ze Specnazem,Diverkiem i oczywiście ze mna - i to nie jako plecaczek oj nie nie nie !!!!!!!! )
Teraz to ja pojadę na byle pierdźawce aby tylko jechać :) Więc chyba załapałam bacykla :)

Ciapek
24.05.2010, 12:17
Coś czuję, że Diverek musi się rozglądać za 2 Africa. O ile chce zasiąść swoja :P

Brunetka
24.05.2010, 12:29
Jak już będzie taka możliwośc zakupu drugiego motoru to chciała bym Hondę 650 Dominator - ze względów wagowych, waży 152 kg , więc napewno łatwiej jak dla mnie przy podnoszeniu :)
A poza tym, moim zdaniem ona jest miniaturką Afriki .

Diverek - nie ma wyjścia musi mi ja dawać, w końcu wszystko co jest z nią związane jest na mnie :) umowa, dokumenty... :haha2:
Więc jak będzie niegrzeczny będzie musiał :bow: o kluczyki
A poza tym musi mi ja wyprowadzić z garażu hehe :haha2:
Więc jak narazie się uzupełniamy.
Jak będzie 2 motor to będziemy już razem latać po lasach, wodach, dziurach itp. Mam nadzieję że w tym lataniu nie będę sama jako dziewczyna,może znajdzie się jakaś koleżanka z którą będą mogła pośmigać to tu to tam...(chodzi mi np o grupę z lubuskiego).
Bo jak będę latać tylko z chłopakami to jeszcze nauczę się "złych" nawyków :haha2::haha2: :haha2:
Maseczki błotne będą już wtedy stałym elementem wypraw :lc8:

Azja
24.05.2010, 19:54
Elutka, cudne te Twoje wspomnienia:D i dziękuję za radę dot. zmiany wysokości obrotów, na pewno wypróbuję:Thumbs_Up:

Brunetka - gratuluję oswojenia Afri, ja się na razie nie odważę jej dosiadać, boję się, że jest dla mnie za ciężka...a może to Bajrasz się boi;)

Brunetka
24.05.2010, 20:37
Azja - ona jest ciężka, ale jednak mi się udało. Też myślałam że ja nie dam rady... Jedyny problem jaki z nią mam to podnoszenie... Może i to uda mi się kiedyś opanować....
Jutro jak nie będzie padać, znowu ją poujeżdzam :)
W końcu kogoś muszę :haha2:
Co do Afri to naprawdę sobie poszalałam na niej,
Podjechałam pooooooooooooooood taką górrrrrrrrrrrrrrrrę , aż sama byłam z siebie dumna !!!
Teraz to już tylko do przodu, gorzej mam nadzieję że już nie będzie :p

Dziś miałam "ostanią godzinę" przed egzaminem na placu, awaryjne hamowanie, i takie tam .... :) Mój instruktor przyjeżdzał chyba z 2 razy na plac, pytać się czy już jedziemy do domu :) oczywiście odp. mu że nie.
Twardo trenowałam i to w deszczu :cold:

Jutro mamy z Diverkiem egzamin - więc trzymajcie kciuki :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Dżolka
24.05.2010, 21:48
Trzymamy i czekamy na dobre wieści :Thumbs_Up:

PawelZDR
24.05.2010, 23:14
Diverek też na egzamin jutro? To widzę ,że tak jak ja C+E miałem z 10 lat przed A zrobione.

Ciapek
24.05.2010, 23:42
Co do dominatora jeśli patrzeć na osłonę goleni i przedni błotnik to może troszkę podobna do Africy :P Co do kobiet jeżdżących na motocyklach to szału nie ma (od razu sprostuje że chodzi o ilość)

Brunetka
25.05.2010, 12:52
No to już jesteśmy po egzaminie...
Diverek zdał :D
A ja oblałam :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: (testy zdane, plac oblany, zapomoniałam przeprowadzić motor 5 m. straszne:vis: - ktoś przez to mógł przecież stracić życie, jak bym nie przerowadziła ...)

Jutro będę miała ustalony nowy termin egzaminu.
Mam nadzieję że za 2 razem już jakoś pójdzie.

I obym nie trafiła na tego muflona - egzaminatora ...:vis:

Szkoda gadać, trzeba działać !!! ;) :lc8:

Wegrzyn
25.05.2010, 13:04
No to już jesteśmy po egzaminie...
Diverek zdał :D
A ja oblałam :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad: (testy zdane, plac oblany, zapomoniałam przeprowadzić motor 5 m. straszne:vis: - ktoś przez to mógł przecież stracić życie, jak bym nie przerowadziła ...)

Jutro będę miała ustalony nowy termin egzaminu.
Mam nadzieję że za 2 razem już jakoś pójdzie.

I obym nie trafiła na tego muflona - egzaminatora ...:vis:

Szkoda gadać, trzeba działać !!! ;) :lc8:
Czyli zdawalność rodzinną macie wysoką ;)
Tak na poważnie to nie przejmuj się, tak jak pisałem wiele zależy od humoru egzaminatora. Teraz z bagażem doświadczeń będziesz lepiej przygotowana do egzaminu :Thumbs_Up:

Dżolka
25.05.2010, 15:24
Nie przejmuj się. Jak to mówią co Cię nie zabije to Cię wzmocni :D Już współczuję temu egzaminatorowi przy nastepnym podejściu :D

Brunetka
25.05.2010, 17:04
Dżolka - dzięki...
Mam nadzieję , że na niego już nie trafię...
Zaraz wybieram się pośmigać na pole Afryczką :haha2::haha2::haha2:
Jakoś trzeba się odstresować :D

felkowski
25.05.2010, 17:32
a co co chodzi z tym przeprowadzaniem motura ?

jaro5000
25.05.2010, 18:56
a co co chodzi z tym przeprowadzaniem motura ?

Jakaś mądra pała wymyśliła, że to jest bardzo ważne aby przed odpaleniem motocykla przeprowadzić go na odległość 5m. Też pytałem na kursie po co? Ponoć ma to dowodzić tego, że dajesz sobie (fizycznie) rady z maszyną :fool2:
Największa bzdura jaką słyszałem, niestety ograbia niektórych z kasy za egzamin, czasu temu poświęconemu i nerwów.

Ot uczą zdawać egzamin, a nie jeździć i poruszać się w ruchu miejskim.

Brunetka- nie łam się, to pierdoła, co innego gdybyś w ósemce się nie umiała utrzymać, ale to? pikuś...Pan pikuś.
Tylko do następnego z zimną głową podchodź, po akademicku, punkt za punktem z listy odhaczaj.

Pozdr.
Jaro

Futrzak
25.05.2010, 20:03
U mnie egzaminator pytał jak sprawdzic ze sie skończyły klocki z tyłu większosć grupy poległa a koles luz

Brunetka
25.05.2010, 21:57
Dla mnie też to przeprowadzanie tych 5m jest bez sensu ...
Ale nie ma co się przejmować, będzie następny egz. I mam nadzieję że już będzie ok. Bez prawka daję sobie radę hehe


Ja tam z dziejszego dnia jestem naprawdę zadowolona !!!
A przede wszystkim DUMNA :D
Ponieważ nie dosyć że polatałam na Afri po dziurach, błocie z gliną i wodą, podjechałam pod duuuuże górki :)oraz z nich zjeżdżałam ...

To co najważniejsze udało mi się po raz pierwszy ją podnieść, jak wpadłam w "troszeczkę" wodnistą koleinę :) poleciałam prawą stroną ciała w "kałużę" :) ale było super !!! Pół koleiny z gliną i wodą wyleciało :D

Czekając na Diverka, próbowałam ją podnieść, ale za 3 razie się udało...
Więc z każdą jazdą są postępy :Thumbs_Up:
Dziś pierwszy raz ją podniosłam sama, bez pomocy !!!!!!!!!

STRONG GIRL :haha2:



Mimo wszystko że jest ciężka, powoli stajemy się jednością -

Ja i Afri :lc8:




Fabrizio - musisz trenować podnoszenie po upadku, bo ja już daję radę, więc jak ja już sobie radzę to dla ciebie pikuś :haha2:

Brunetka
25.05.2010, 22:15
http://img191.imageshack.us/img191/4207/12088961.jpg



http://img101.imageshack.us/img101/8459/70057304.jpg



http://img88.imageshack.us/img88/6513/13927760.jpg




http://img191.imageshack.us/img191/166/45960800.jpg

Filmik jutro... Jak Diverek go zmontuje :D

Azja
25.05.2010, 23:18
Brunetka, świetne foty:D, a egzaminem się nie przejmuj - na takie absurdy nie ma mocnych:mur:, powodzenia przy drugim podejściu:Thumbs_Up:

myku
25.05.2010, 23:35
Dziewczyny wezcie sie lepiej za gotowanie i sprzatanie :D

BLOB
26.05.2010, 07:29
Myku teraz zostaniesz spalony na stosie przez ludzi w kapturach:)

Brunetka - jest to żeczywiście w egzaminie konieczne i nic tu nie da irytacja. Poprostu zapomniałaś a Jaro ma rację od a do dzet, bo i tak dopiero street Cię nauczy jeździć.
No i najlepiej jak się posikasz a Twój inteligentny wyraz twarzy nie zapeszy Pana egzaminatora.

diverek
26.05.2010, 08:23
No i najlepiej jak się posikasz a Twój inteligentny wyraz twarzy nie zapeszy Pana egzaminatora.

Domyślam się że znasz ten sposób z autopsji :D

A tak na poważnie. to te przeprowadzenie 5 metrowe jest wg mnie bezsensownym punktem tego egzaminu. Rozumiem, gdyby egzamin dotyczył jakiegoś specjalnego prawa jazdy na bardzo ciężkie motocykle. I egzaminowany miałby przeprowadzić powiedzmy Gold Winga to może jakiś sens by był. A tak nie widzę rozumowego wytłumaczenia, tego akurat, punktu regulaminu.
Facet uwalił ją na takiej pierdole. A chwile wcześniej po poprawnej odpowiedzi na 2 wylosowane pytania, dotyczace budowy motocykla, nie pozwolił jej np. na sprawdzenie poprawności naciągu łańcucha, działanie świateł itp. Zresztą chwile po tym ja zdawałem i też nie pozwolił mi na to. W duchu chciałem odmówić jazdy takim niesprawdzonym motocyklem, ale ze względów obiektywnych tego nie zrobiłem.
Ciekawe co by gość zrobił gdybym postawił się okoniem. I gdybym zażądał jednak umożliwienia mi sprawdzenia sprawności działania podstawowych podzespołów.:p A jeśli nie to odmawiam jazdy i udaję się do jego przełożonych z opisem zaistniałej sytuacji. Gdybym miał czas, małe parcie na szybkie posiadanie uprawnień to znając się coś w tym stylu bym odstawił. Ale pozostało niestety gdybanie:(

Brunetka
26.05.2010, 08:34
Myku - ja właśnie się zabrałam za gotowanie ( silnika) i sprzątanie (mycie afri po moich wyczynach) :D

czosnek
26.05.2010, 09:07
Ciekawe co by gość zrobił gdybym postawił się okoniem. I gdybym zażądał jednak umożliwienia mi sprawdzenia sprawności działania podstawowych podzespołów.:p A jeśli nie to odmawiam jazdy i udaję się do jego przełożonych z opisem zaistniałej sytuacji.

Obawiam się dobrodzieju, że gdybyś odstawił scenę z żądaniami to Pan by Ci dość szybko udowodnił na mieście, ze nie potrafisz jednak jeździć. Tutaj raczej obowiązują punkty:

1. Egzaminator ma zawsze rację
2. Jeśli nie ma, patrz punkt 1

jaro5000
26.05.2010, 09:21
I egzaminowany miałby przeprowadzić powiedzmy Gold Winga to może jakiś sens by był.

tym bardziej nie ma to sensu. Przecież to jest ciężkie i nie służy do pchania, a jak się zepsuje to co komu do tego czy będę pchał 10km do mechanika, czy zostawię w rowie. Egzamin jest na "prawo jazdy", a nie na "prawo pchania".:dizzy: motór to nie hulajnoga- trzeba mu było powiedzieć:D

Czosnek- tu bym się nie zgodził- jeżeli jesteś pewien swego to się da. Zawsze możesz zakwestionować werdykt egzaminatora. Teoretycznie powinien być egzamin nagrywany.
Problem leży gdzie indziej: przez takie odwoływania można stracić więcej czasu niż na ponowne podejście.

...swoją drogą kiedyś widziałem ogłoszenie o takiej treści: "Emeryt-społecznik chętnie utrudni życie dowolnej organizacji, zasypując ją skargami, za niewielką opłatą". :haha2:

diverek
26.05.2010, 10:07
Filmik jutro... Jak Diverek go zmontuje :D
A oto filmik z trzeciego podejścia Brunetki do jazdy w terenie na Afri

xhmCYDEk1SY

PS. Coś, jak widzę i słyszę, dźwięk się rozjechał i nie jest zsynchronizowany z obrazem. Ale nie chce mi się poprawiać. Domyślicie się zapewne jak powinno być poprawnie.



tym bardziej nie ma to sensu. Przecież to jest ciężkie i nie służy do pchania, a jak się zepsuje to co komu do tego czy będę pchał 10km do mechanika, czy zostawię w rowie.

Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym. Jednak przepychać tą masę żelastwa czasami trzeba. Choćby przy wjeździe i wyjeździ do garażu. Czasami podczas parkowania. I może się zdarzyć że rzeczywiście nie każdy podoła temu zadaniu w przypadku najcięższych maszyn. wiem że niektóre z nich maja bieg wsteczny ale mimo wszystko przepchać też czasami trzeba.

Brunetka
26.05.2010, 11:04
Szkoda że nie ma nakręconego tego momentu jak leciałam w błotko :haha2:

Jak mi zdąży wyschnąć kombinezon idę znowu polatać :)
Diverek chyba stanie się moim prywatnym reżyserem :)

diverek
26.05.2010, 12:46
Oj nie wiem czy dostaniesz dzisiaj Afri. Po wczorajszym latanku i ubłoceniu, umyłaś ja tylko myjką i to dość pobieżnie, jak dzisiaj zauważyłem. Ze 2 h musiałem ją doprowadzać do stanu sprzed ubłocenia. Więc nie wiem czy zasłużyłaś dzisiaj na jeżdżenie.

jorge
26.05.2010, 12:53
Szkoda że nie ma nakręconego tego momentu jak leciałam w błotko :haha2:

Jak mi zdąży wyschnąć kombinezon idę znowu polatać :)
Diverek chyba stanie się moim prywatnym reżyserem :)

Oj nie wiem czy dostaniesz dzisiaj Afri. Po wczorajszym latanku i ubłoceniu, umyłaś ja tylko myjką i to dość pobieżnie, jak dzisiaj zauważyłem. Ze 2 h musiałem ją doprowadzać do stanu sprzed ubłocenia. Więc nie wiem czy zasłużyłaś dzisiaj na jeżdżenie.

Diverek zabierz kobitkę na kolację, bo osobiście zaczyna się robić (via forum), a może tak F. to F. :D;). Powodzenia.

Kici
26.05.2010, 14:09
Ubłocona afryka nabiera uroku ;) prawie jak umalowana kobieta

Afryka_Dzika
27.05.2010, 12:34
Jak już będzie taka możliwośc zakupu drugiego motoru to chciała bym Hondę 650 Dominator - ze względów wagowych, waży 152 kg , więc napewno łatwiej jak dla mnie przy podnoszeniu :)
A poza tym, moim zdaniem ona jest miniaturką Afriki .



Jednak jest trochę cięższy - ok. 164 suchy. No i z tym podobieństwem... pamiętaj ze NX to (duży) singiel i jazda jest zupełnie inna niż V-ką. Zdecydowanie inna ;)

Brunetka
27.05.2010, 12:50
Teraz to ja już sama nie wiem czy chce tego Dominatora :D
Fajnie mi się jeździ na Afri, jak już dałam radę ją podnieść, to mam luz psychiczny że nie zginę w lesie :D mecząc się z nią przy podnoszeniu ....

Ale Dominator jest troszkę niższy...
Poza tym będę się zastanawiać za jakiś czas, jak już będzie możliwość zakupu 2 motoru. Na razie ujeżdżam Afryczkę :)

elutka
27.05.2010, 14:37
...Fajnie mi się jeździ na Afri, jak już dałam radę ją podnieść, to mam luz psychiczny że nie zginę w lesie :D mecząc się z nią przy podnoszeniu ....

Szczerze podziwiam. Uważam, że samodzielne podnoszenie Afri przez kobitkę to prawie wyczyn! Z tego co wiem, niewiele Lejdis dżwiga swoje moto (sama nie biorę się za mojego "Pieszczocha" GS-a, CBF-ki też nie podnosiłam :() - Może dacie jakiś filmik instruktarzowy jak sie to robi? Chętnie się podszkolimy!

Coś mi się też wydaje Brunetko, że jeśli utrzymasz zapał na tym samym poziomie, to przy następnym podejściu do egzaminu to Ty przeszkolisz pana egzaminatora :) - powodzenia! :Thumbs_Up:

Brunetka
27.05.2010, 15:32
Elutka - co do filmiku z instrukcjami dotyczącymi podnoszenie Afri, to sama nie wiem jak ja to zrobiłam:D Naprawdę nie jeden raz z nią się siłowałam a tu się udało, myślę że po tym negatywnym egzaminie we wtorek byłam taka zdeterminowana na maxa że słonia bym chyba podniosła :D
Ale już wiem że dam radę !!!

Jak będzie jakiś babski zlocik - to będę Wam podnosić motory :D:D:D

Co do następnego egz. to termin mam dopiero 11 czerwca ...
11 - jest dla mnie szczęśliwą liczbą :)
11.... poznałam Diverka
11.... zdałam prawko na auto...

więc mam nadzieję że następna 11 przyczyni się do mojego szczęścia :)

Mój zapał dopiero się rozkręca...
Ostatnio jak pojeździłam na tzw wodstocku - po różnym terenie,błocie
Wróciłam sama do domku - po drodze :dizzy:
Na szczęście nie było smerfików :D Jak by coś, to Specnazik zdeklarował się (przy jakimś tam naszym spotkaniu) że zabrał by chłopaków na lody :haha2: W zamian żeby nie wystawiali mandatu !!!


Specnaz mnie :vis: za te słowa...:bow::bow::bow: Ale raz się żyje !!! :D

Brunetka
07.06.2010, 14:10
Witam wszystkich
I tak skończył się długi weekend, wróciłam ze zlotu organizowanego przez Diverka
Trochę nas było, pojeździłam choć trochę, czasami na 4 kołach a czasami na 2 :)
Przetestowałam kilka motorów.
Jak chciałam mieć Hondę Dominatora tak zakochałam się w Hondzie Transalpie.
Dominator to maleństwo - po zobaczeniu i przetestowaniu na żywo...
Trampek - to jest to !!!
Choć dopóki nie będzie 2 motoru w rodzinie , będę musiała pocieszyć się Afri :hehehe:

Zlocik był superowy :)
Co niektórzy nie mogli w nocy spać więc impreza trwała 24 h :)
Efekty tego później były, jak okazało się rano że jest co nieco połamane :)
Z okolic Boryszyna wyruszyliśmy w sobotę , przyjechaliśmy do Kostrzyna i tam już zaczęła się impreza na całego.
Latanie po górkach, po wodzie, zielona noc dla Naczelnego Filozofa skończyła się pastą do zębów we włosach :D
Cała fotorelacja na http://picasaweb.google.pl/Diverka84
I jak zawsze z tylu zdjęć jestem może na 2-3 :)
Już się nie mogę doczekać kiedy będzie jakiś następny zlocik :)

diverek
07.06.2010, 17:09
I jak zawsze z tylu zdjęć jestem może na 2-3 :)
Już się nie mogę doczekać kiedy będzie jakiś następny zlocik :)

No ale jak widać na tych fotkach, na które się załapałaś. To zostałaś okrzyknięta Miss Mokrego Podkoszulka:haha2:

Maćka
09.06.2010, 14:24
Azja, kobieto... czy coś się dalej dzieje w temacie Twojego prawka?? Bo chyba się gdzieś zgubiłam z ostatnimi wieściami :D dajesz radę??

Pozdro
Maćka

Dona
09.06.2010, 16:29
Azja, kobieto... czy coś się dalej dzieje w temacie Twojego prawka?? Bo chyba się gdzieś zgubiłam z ostatnimi wieściami :D dajesz radę??

Pozdro
Maćka


Maćka

Jak pewnie się domyślam Azja nie daje nam znaku życia bo pilnie trenuje, i zamiast siedzieć przy komputerze śmiga z L na plecach i rozprasza kierowców ;)
Czy sama wybierasz się do Kwidzynia ... niezły Lejdiskowy zlocik się szykuje...i miło byłoby Cię tam zbaczyć :)
;)

Azja
10.06.2010, 11:05
Daję radę, baby kochane, jeszcze 4 godziny mi zostały.
30-stopniowe upały + wrocławskie korki, to nie jest to, co lejdisy lubią najbardziej:mur:
A, no i mam jeden problem - za szeroko wchodzę w zakręty, pan mówi "wolniej, albo bardziej się składaj" - wolniej się nie da, a składać się boję:confused:

diverek
10.06.2010, 11:56
Daję radę, baby kochane, jeszcze 4 godziny mi zostały.
30-stopniowe upały + wrocławskie korki, to nie jest to, co lejdisy lubią najbardziej:mur:
A, no i mam jeden problem - za szeroko wchodzę w zakręty, pan mówi "wolniej, albo bardziej się składaj" - wolniej się nie da, a składać się boję:confused:

No to za chwile będziesz miała egzamin. Fajowo. A co do składania się toż to przecież jedna z największych przyjemności podczas jazdy motocyklem. Posłuchaj pana. Upałów Ci współczuję, rzeczywiście we wdzianku na motor przy wolnej jeździe albo przy staniu w korkach jest nieciekawie. Odwodnisz się jeszcze :) Moja Brunetka ma jutro egzamin poprawkowy. Ciekawe jak tym razem jej pójdzie?

Dżolka
10.06.2010, 12:27
Daję radę, baby kochane, jeszcze 4 godziny mi zostały.
30-stopniowe upały + wrocławskie korki, to nie jest to, co lejdisy lubią najbardziej:mur:
A, no i mam jeden problem - za szeroko wchodzę w zakręty, pan mówi "wolniej, albo bardziej się składaj" - wolniej się nie da, a składać się boję:confused:

Nic się nie martw - nauczysz się - przecież nasza Lejdiska jesteś :D
Pozdrawiam i powodzenia na egzaminie.

Dżolka
10.06.2010, 12:30
Moja Brunetka ma jutro egzamin poprawkowy. Ciekawe jak tym razem jej pójdzie?

No to wszystkie Lejdiski trzymają kciuki :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::

oskar_z
10.06.2010, 14:15
Brunetka, jutro chyba masz egzamin więc życzę powodzenia!:)

Maćka
10.06.2010, 14:27
Maćka

Jak pewnie się domyślam Azja nie daje nam znaku życia bo pilnie trenuje, i zamiast siedzieć przy komputerze śmiga z L na plecach i rozprasza kierowców ;)
Czy sama wybierasz się do Kwidzynia ... niezły Lejdiskowy zlocik się szykuje...i miło byłoby Cię tam zbaczyć :)
;)

Cześć Laski, Lejdiski, Lalki, Królewny, fajne Niunie :D
też wolałabym trenować niż siedzieć przy kompie... bo od tego to tylko dupa rośnie i kręgosłup boli :D to, że rozprasza kierowców to jakby nie budzi powszechnego zdziwienia :D wkońcu to prawdziwa Lejdiska :p

Donka, kochanie, mnie też byłoby miło Was zobaczyć i to nawet nie wiesz jak bardzo ale powiem tak... chęci są ale jak mam jechać cebulą i z Wami po krzakach nie polatać tylko siedzieć na dupie i z rozpaczy wódkę pić to pie..dolę, żal mi będzie dupę ściskał, bo moja cebula pomimo tego że ją kocham w krzaki się nie nadaje... nie mówię, że nie pójdzie bo ona pójdzie tam gdzie ją poprowadzę ale to nie to samo... na wścieklaka wciąż mnie nie stać chociaż rozglądam się, ojjj... rozglądam... niedługo mam nadzieję się zobaczymy bo liczę na to, że Jędrula znów pojedzie wodę odkręcać, renifery poić, zające z piwnicy na popas wypuszczać :D :D...

Pozdrawiam
Maćka

Wegrzyn
10.06.2010, 17:43
Również trzymam kciuki:Thumbs_Up:

moher
10.06.2010, 18:44
Brunetka tez życzę powodzenia!!!
Ja właśnie dzisiaj zdałam i jestem prze szczęśliwa !!!!

moher
10.06.2010, 18:57
Azja i Brunetka trzyma za was kciuki i powodzenia.
Ja właśnie miałam dzisiaj egzamin w 32 stopniach i mało się nie rozpłynęłam, ale dałam rade i zdałam egzamin.
Szczerze mówiąc to jestem z siebie dumna ... no i jestem dumna, że teraz już oficjalnie należę do tak fajnego grona Lejdisek.
Lejdis, życzę wam powodzenia!!!
Ania

Brunetka
10.06.2010, 19:37
Moher - gratulacje !!!!!!!!!! Jak tam było na egzaminie ???

dzięki ...
trzymajcie kciuki dopóki nie odpiszę na forum :D

Brunetka
10.06.2010, 19:45
Moherku - więc jak ja już kiedyś zdam :) to przyjadę na któryś zlocik lejdisek :D

Ja mam jutro egz. i to w samo południe !!! UGOTUJĘ SIĘ !!!:vis::vis::vis:
Mam nadzieję że nie trafię na jakąś mendę :mur:

Ostatnio na zlocie po lubuskim , przejechałam się hondą dominatorem - i już mi się nie podoba :) maleństwo.
Naczelny filozof pożyczył mi swoją hondę transalpa - i to jest to !!! Jak kiedyś będzie możliwość kupienia drugiego motoru to tylko trampek :)
Choć Afri też będę jeździć ....

moher
10.06.2010, 20:18
Moher - gratulacje !!!!!!!!!! Jak tam było na egzaminie ???

dzięki ...
trzymajcie kciuki dopóki nie odpiszę na forum :D

A dziękuję, dziękuję ... strasznie gorący dzień dzisiaj był i trochę męczący. Ale co tam jak się coś chce osiągnąć i dąży do celu to ni to 30-to stopniowy upał ni to mróz nie jest nam straszny, nawet wredny egzaminator też nie. Najważniejsze żeby nie poddać się nerwom i nie dać się wrednemu egzaminatorowi zdenerwować. Ten mój mnie trochę pognębił i miałam wrażenie że ma ochotę mnie usadzić, ale w końcu udało się.
Więc moja rada, zero stresu, zrelaksować się i robić swoje.
życzę powodzenia i trzymam kciuki !!!

moher
10.06.2010, 20:31
Brunetka,
A na zlocik Lejdisek chętnie się wybiorę tylko teraz swoje maleństwo muszę zdobyć! No właśnie mam ochotę na hondę transalpa. Tak się jeszcze zastanawiam i rozglądam co by tu było najlepszego dla mnie ale po paru za i przeciw stwierdzam ze Trampek to jest to.
Powodzenia jutro i do zobaczenia na najbliższym zjeździe.

Brunetka
10.06.2010, 20:35
Ja pojeździłam troszkę na trampku i naprawdę super się nim jeździ :)
A co najważniejsze stoi się pewnie na nogach :)
Bo jak pomykam Afryką Twin i staje to stoję na palcach, ale już opanowałam sztukę postoju :)

moher
10.06.2010, 21:00
Ja jeszcze nie miałam okazji dosiąść tampka ani Afryczki, ... no poza plecakowaniem. Afryczki na pewno są dla mnie za wysokie. Więc rozważam inną niższą opcję. Teraz na szczęście mogę na spokojnie się rozglądać i przymierzać do różnych sprzętów. Zanim prawko otrzymam to na pewno coś wybiorę.

Azja
10.06.2010, 21:37
niedługo mam nadzieję się zobaczymy bo liczę na to, że Jędrula znów pojedzie wodę odkręcać, renifery poić, zające z piwnicy na popas wypuszczać :D :D...
tak! tak! tak!:kumbaya::friday:

Dżolka, dzięki za kciuki:)

Ania, gratuluję zdanego egzaminu, fajnie, że masz to już za sobą.:Thumbs_Up:

Brunetka, trzymam kciuki po raz drugi, dasz radę!

Brunetka
11.06.2010, 14:52
Brunecia nie jako przyszła ale już

LEGALNA MOTOCYKLISTKA

właśnie przyjechałam z Gorzowa z egzaminu ...
Poszło superowo, bez żadnej " wpadki "
Byłam jako pierwsza na placu i na mieście :)
Tylko egzaminator miał nie wiem czemu jakieś wątpliwości do tego czy na pewno zdaje na kat A :) a nie na B :)

Jednym słowem NIUSIOWATO :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Oj teraz to już biedny będzie Diverek - pozostanie mu tylko służyć swojej pani jako plecaczek :)

Oj będę dziś i jutro :chleje::lc8::chleje::lc8::chleje:


Mój 100 post i taka nowinka ;)


Najgorsze jest to czekanie na plastik ... :dizzy:

Brunetka
11.06.2010, 14:56
MELDUJĘ że jestem od godziny 12.30 legalną motocyklistką :)
Egzamin zdany :D:D:D:D:D:D:D:D

PUFF
11.06.2010, 14:56
Gratulacje!
Ja jak zdawalem w ziemie, to specjalnie dla mnie odsniezali plac z osomka :D
Jeden napalony sie znalazl, ktory chcial w grudniu przed swietami zdawac :)

Brunetka
11.06.2010, 14:59
no nieźle :)

Pratowasik
11.06.2010, 15:30
No gratuleszyn Basiu, jak odbierzesz prawko to proponuje traske do nas. :) Pozdrawiam

Brunetka
11.06.2010, 15:39
Nam nie musisz mówić dwa razy :)

Wegrzyn
11.06.2010, 16:52
Gratulacje :Thumbs_Up:
To teraz zbieranie kasy na drugie moto .... ?

Azja
11.06.2010, 18:11
LEGALNA MOTOCYKLISTKA

super! gratuluję:D

Azja
11.06.2010, 18:15
MELDUJĘ że jestem od godziny 12.30 legalną motocyklistką :)
jeszcze raz gratuluję;)

Brunetka
11.06.2010, 18:26
Dziękuję bardzo !!!
Ja sama jeszcze w to uwierzyć nie mogę ale mimo wszystko cieszę się jak dziecko !!!!!!!!!!

oskar_z
11.06.2010, 19:12
Brunetka gratuluje. Gdzie się będziecie kręcić jutro? Może dołączyłbym?

moher
11.06.2010, 20:14
Gratuluję Brunetka !!!

mario650
11.06.2010, 21:38
Gratulacje Brunetka teraz kolej na wymarzonego Trampka, Pozdrawiam.

myku
11.06.2010, 21:47
Ufff...Wreszcie bedzie mozna ten watek zamknac:D.Gratuluje:Thumbs_Up:

Brunetka
11.06.2010, 22:11
Ufff...Wreszcie bedzie mozna ten watek zamknac:D.Gratuluje:Thumbs_Up:


Oj nie wiem czy on się teraz jeszcze bardziej nie rozwinie :)

ATomek
11.06.2010, 22:42
Ktoś coś mówił o winie? Co opijamy?
Przeczytałem o tym wibratorze w Twoim podpisie i przypomniało mi się:

"O Pani!
Nogi masz jak dwie bajki!
Nic więcej nie stworzę
Lecz pozwól,
Że To między bajki włożę!"

Trochu śmiałe ale..
Pozdrawiam i życzę coby wątek się rozwijał i rozkwitał jak te 'pęki białych róż'

Azja
12.06.2010, 10:46
Mykuś, a Ty nie powinieneś się już pakować? Twoja Wyspa czeka;)

lena
12.06.2010, 17:56
Ktoś coś mówił o winie? Co opijamy?
Przeczytałem o tym wibratorze w Twoim podpisie i przypomniało mi się:

"O Pani!
Nogi masz jak dwie bajki!
Nic więcej nie stworzę
Lecz pozwól,
Że To między bajki włożę!"

Trochu śmiałe ale..
Pozdrawiam i życzę coby wątek się rozwijał i rozkwitał jak te 'pęki białych róż'


No ATomku, z tej strony Cię nie znałam...znowu nadużyłeś:beer:?

myku
12.06.2010, 21:42
Mykuś, a Ty nie powinieneś się już pakować? Twoja Wyspa czeka;)
Jak kocha to poczeka.Jedziesz ze mna;).Mam jeszcze calutki miesiac.

Mroq
13.06.2010, 12:15
bruneta, gratulacje !!!!, azja - wolniej !!!

Brunetka
13.06.2010, 12:42
a dzięki dzięki :) teraz to ja trzymam kciuki za resztę lejdisek które w niedługim czasie będą zdawać egzamin :D

Azja
13.06.2010, 13:04
azja - wolniej !!!
oj dobra, dobra :rolleyes:

elutka
16.06.2010, 01:00
Przyłączam się do gratulacji dla wszystkich zdanych :) brawo dziewczynki:brawo:

Azja kochanie ciekawa jestem czego oni Cię tam uczą? Czy coś zmieniło się w szkoleniu w ostatnich latach? Masz jednego instruktora czy możesz sobie zmieniać? Mam nadzieję, że ten pan co Cię uczy jest przynajmniej jeżdżącym motocykistą? Jeździ z Tobą czy pomyka w samochodzie?
Jak masz jakieś wątpliwości pisz tu szybko - wyślemy Roomyanka z interwencją - ta kobieta "urobi" każdego faceta ;):haha2:
buziak

Roomyanek
16.06.2010, 02:14
Jak masz jakieś wątpliwości pisz tu szybko - wyślemy Roomyanka z interwencją - ta kobieta "urobi" każdego faceta ;):haha2:
buziak

Oj tam, oj tam :lol8::lol8::lol8:
Azja jestem do dyspozycji :bow::)
Brunetka gratulacje od Blondynki (hahaha jeszcze jedna brunetka i zrobi nam sie przerwa w mysleniu)

Brunetka
16.06.2010, 11:47
Dzięki za gratulację :) pod koniec tygodnia chyba się przejadę i się dowiem kiedy będzie moje prawko :)

Co do zdawania czy blondi czy bruneta to chyba nie ważne, ważniejsze jest to że jest nas coraz więcej oczywiście mówię o lejdiskach :D

Robimy powoli konkurencję dla motorboy-ów :haha2:
Więc może jakiś kiedyś zlocik bardziej ekstremalny ???

Brunetka
16.06.2010, 23:47
I tak dziś zrobiłam niechcący swój dziewiczy rejs Afryczką - paparyczką :)
Może nie wiele bo tylko ok 25 km ale sama i co najważniejsze na niej :lc8:

Azja
17.06.2010, 12:41
Elu, pan jest jeżdżący - młody chłopak, ale wydaje się być motocyklistą z dużym doświadczeniem. Niestety jego szef, czyli właściciel szkoły, nie ma pojęcia, nie tylko o motocyklach, lecz przede wszystkim o prowadzeniu takiej działalności. Mam już nieźle podniesione ciśnienie - "mój" motocykl stoi w warsztacie i nie wiadomo kiedy wyjeżdżę pozostałe godziny. Oczywiście, nie ma mowy o motocyklu zastępczym. :mur:
Tu chyba nawet interwencja Roomyanka nie pomoże:)
Całusy.

diverek
17.06.2010, 13:54
Mam już nieźle podniesione ciśnienie - "mój" motocykl stoi w warsztacie i nie wiadomo kiedy wyjeżdżę pozostałe godziny. Oczywiście, nie ma mowy o motocyklu zastępczym. :mur:
Tu chyba nawet interwencja Roomyanka nie pomoże:)
Całusy.

Mieliśmy podobny przypadek. Pod Brunetką połamał się tylny amortyzator (tzn ja dzień wczesniej wpadłem w dziurę a ona tylko go dokończyła). Ale nasza przerwa wyniosła tylko tydzień. Motor połatali tymczasowo, tak aby dało się jeździć i dokończyć kurs. Może gdybyśmy chcieli wszystkie godziny wyjeździć to znowu by się rozsypał. Ale ja w sumie nawet połowy nie wyjeździłem a Brunetka może połowę. I on i my stwierdziliśmy że szkoda czasu i że gotowi jesteśmy do egzaminu, I wszyscy mieliśmy rację.:D

A u Ciebie z tego co pamiętam tez już niewiele pozostało. Nie możesz się z nim dogadac żeby odpuscił sobie ą końcówkę? Nie czujesz sie na siłach aby podejść już teraz do egzaminu?

Brunetka
17.06.2010, 13:56
Azja - nie za ciekawie tam u Ciebie, faktycznie nie mają jakiegoś zastępczego ??? Ciekawe ile potrwa im naprawa ???
A tak poza tym przyznaj się co tam nabroiłaś ??? :D Że on stoi na warsztacie .

oskar_z
17.06.2010, 15:07
Czy to znaczy że masz już papiery? (tzn. plastik)

Azja
17.06.2010, 15:25
Nie możesz się z nim dogadac żeby odpuscił sobie ą końcówkę? Nie czujesz sie na siłach aby podejść już teraz do egzaminu?
Proponowali mi to, ale uważam, że jeszcze nie czas na egzamin państwowy, a te 4 godz., które mi zostały to i tak pewnie za mało, żeby czuć się pewnie.

Brunetko, to nie ja nabroiłam:)

Brunetka
17.06.2010, 17:50
Papiery już mam :D
Ale jeszcze nieodebrane :haha2:
Może po niedzieli już będą do odbioru ...

A co chętny jesteś na latanie ??? :at:

diverek
17.06.2010, 19:46
Proponowali mi to, ale uważam, że jeszcze nie czas na egzamin państwowy, a te 4 godz., które mi zostały to i tak pewnie za mało, żeby czuć się pewnie.

Brunetko, to nie ja nabroiłam:)

To zapraszamy do nas. Nasze godziny dojeździsz do końca i powinno wystarczyć.

Brunetka
17.06.2010, 21:30
No będzie ich troszkę ok 20 h :haha2: praktycznie starczyło by aby trzecia osoba ukończyła kurs :D

oskar_z
17.06.2010, 22:14
Jasne ale tylko w weekendy, jak będzie chwila żeby polatać to się zgłoszę. Teraz jak już masz papiery to Diverek musi Ci coś zakupić żebyś mu Afryki nie podbierała;). Pozdrawiam

Brunetka
24.06.2010, 14:14
Oskar - Diverek od jutra będzie już biedny :)
A tak dziś zacierał rączki że moje prawko jeszcze nie doszło do wydziału komunikacji w Kostrzynie:dizzy:
byłam sprytniejsza - zadzwoniłam do wyższej instancji hehe i przed chwilą dostałam cudowną nowinę , że kurier im dostarczył moje świeże prawko:) i że jest do odbioru dziś - ale pracują do 14.30 więc niezdąże już polecieć do Gorzowa :mur:
Moje prawko biedne, same będzie leżeć w ciemnym sejfie :haha2:
jutro z samego rana lecę do Gorzowa :)
Więc to ja będę jechać nad morze motórem :lc8:
A Divercio niestety - jak dla mnie STETY AUTEM :haha2::haha2::haha2::haha2::haha2:

Dona
06.07.2010, 13:49
Azja .... mam nadzieję że motor już na placu ... bo pogoda :) i czas sprzyjający moto-wyprawom oraz ćwiczeniom podwyższającym umiejętności ;)
Daj znać co, jak i kiedy ...

Posyłam szwędaki pozdrawiaki znad morza :)

Brunetka
18.07.2010, 18:48
Azja żyjesz ???

Brunetka
18.07.2010, 19:00
Czas żeby założyć nowy pościk :)

Wczoraj z Diverkiem byliśmy na zlocie - XII rajdzie 100 mostów :) Koło Gorzowa .
Na tyleeeeeeeeeeeee chłopa i motorów zajełam 2 miejsce :) więc myślę że nie jest źle jak na pierwszy mój rajd i to Yamahą 125 :) ( pożyczoną):haha2:
A były tam takie sprzęty że ho ho :)
A ja na "łysych" oponkach po błocie,glinie,krzaczorach dołach i po polach :lc8: Najważniejsze że z Diverkiem daliśmy radę :)

Co niektórzy przy zapisywaniu mnie wątpili że ukończę rajdzik - mam nadzieję że miło później im się wypisywało dla mnie dyplomik :D a jeszcze milej wyczytywało się im moje imię przez mikrofon przy rozdawaniu nagród :)

Obydwoje staneliśmy na podium hehe ja 2 miejsce a Diverek 3 więc troszkę prezentów nazbieraliśmy że nie było już miejsca na motorze:)
A najśmieszniejsze w tym wszytkim jest to że ja egzamin zdałam miesiąc temu na kat. A :)

Super były konkurencje np. bieganie w slalomie na nartach , bieg na czas, zagadki , rajd jak najbardziej mi się podobał, mam nadzieję że za rok uda nam się znowu pojechać :)


http://img687.imageshack.us/img687/9603/36605990.th.jpg (http://img687.imageshack.us/i/36605990.jpg/)

Gawrys
18.07.2010, 19:29
Składam wielgachne gratulęcje!!! I oby tak dalej.....:lc8:.......:Thumbs_Up:

Azja
18.07.2010, 20:53
Po prawie miesięcznej nieobecności (Szkocja jest piękna), wróciłam do Wrocławia. Dzień przed wyjazdem ukończyłam kurs, a jutro pędzę do WORD-u zapisać się na egzamin.

P.S.
Zastanawiam się nad wyborem mojego pierwszego motocykla. Musi być czarny, niedrogi, nieduży, lekki i bardzo mądry;)
Jak myślicie, czy Suzuki GS500, na początek, to dobry pomysł?

MISIEK
18.07.2010, 20:56
Noooo

diverek
19.07.2010, 23:35
Na tyleeeeeeeeeeeee chłopa i motorów zajełam 2 miejsce :) więc myślę że nie jest źle jak na pierwszy mój rajd i to Yamahą 125 :) ( pożyczoną):haha2:
A były tam takie sprzęty że ho ho :)
A ja na "łysych" oponkach po błocie,glinie,krzaczorach dołach i po polach :lc8:

No proszę. To nie wiedziałem że mam w domu taka chwalipiętę. :)
Dziewczyno pokory trochę, pokory. :haha2:

Brunetka
19.07.2010, 23:41
a tam :) takimi sukcesami fajnie się cieszyć , a ty to co nie wygrałeś :D
musimy coś podobnego u nas zrobić :D
Ale trzeba będzie bardziej skomplikowaną trasę wymyślić :haha2:

diverek
20.07.2010, 00:06
musimy coś podobnego u nas zrobić :D
Ale trzeba będzie bardziej skomplikowaną trasę wymyślić :haha2:

Sami we dwoje nie damy rady. Tzn. poszukać, wyznaczyć i opisać coś ciekawego dało by się zrobić bez większych problemów. I to zarówno pod względem ciekawych miejsc jak i zróżnicowanego terenu (piachy, szutry, błota itd). Wymyślenie zadań towarzyszących rajdowi też byśmy podołali. Ale dalsza oprawa i obsługa takiego rajdu to zadanie dla większej ekipy. Niestety na jakakolwiek pomoc raczej nie mamy co liczyć od naszych okolicznych kolegów. Ich z domu wyciagnąc ciężko nawet jak coś sie dzieje w ich okolicy.

Ashanti
26.07.2010, 21:53
Hej,
A ja muszę się pochwalić moim debiutem na trasie Warszawa - Puck - W-wa. 800 km zrobione w jeden weekend. W deszczu, słońcu, za dnia i w nocy, w korkach i na ostrych zakrętach. Wszak nie Afryczką, ale Cebulką, ale i tak było Bosko. Nawet przypadkiem off road-a zaliczyłam i gleby uniknęłam. Teraz jestem gotowa na jeszcze i jeszcze więcej.
Ha ... ja się dopiero rozkręcam!!!

lena
26.07.2010, 22:11
Gratulacje!!! Jedziesz do Tyrawy w weekend? Zibiano zwolnił miejscówkę w domku z łazienką jakby co:). Chłopaki ze stolicy też lecą.

Azja
15.08.2010, 18:33
Jutro egzamin, trzymajcie kciuki:vis:

diverek
15.08.2010, 18:49
Trzymamy, trzymamy.

MISIEK
15.08.2010, 18:50
Jutro egzamin, trzymajcie kciuki:vis:
Ja będę trzymał! Choćby i te od stóp w ustach, przez cały dzień, byle by Pani Azja zdała.:at::rules:

peter
15.08.2010, 18:56
Jutro egzamin, trzymajcie kciuki:vis:

da się zrobić. :)

MaGa
15.08.2010, 19:21
Trzymanie rozpoczynam już dzisiaj, dla lepszego efektu:D!!! Powodzenia!! :)

Yennefer
15.08.2010, 20:55
Jutro egzamin, trzymajcie kciuki:vis:
My kciuki, a Ty pewnie kierownicę i będzie ok:Thumbs_Up:. POWODZENIA

Ashanti
15.08.2010, 22:15
Jutro egzamin, trzymajcie kciuki:vis:


Ja też trzymam kciuki
Powodzenia!!! :Thumbs_Up:

Brunetka
16.08.2010, 08:42
W takim razie jak oni trzymają to i ja też potrzymam za Ciebie kciuki :):D Bądź dzielna !!!!!!!!!! I uważaj na płoty :)

Maćka
16.08.2010, 16:35
No i co?? No i co?? Zdałaś?? No powiedz, że zdałaś....:p
Babo jedna, powiedz cokolwiek...

diverek
16.08.2010, 16:42
Głodny strasznie jestem a źle się je z zaciśniętymi kciukami. Azja jak schudnę przez Ciebie to przy najbliższej okazji będziesz musiała mnie podtuczyć. Także bez blaszki dobrego ciasta się nie obejdzie :)

peter
16.08.2010, 19:54
Azja, Ty się nie wygłupiaj, Ty coś zeznaj?

Azja
16.08.2010, 20:02
Tadaaaam!!!!:D
Już można puścić te kciuki, bardzo dziękuję, pomogły!!!:at:

jaro5000
16.08.2010, 21:01
juhuuuuuu!!!!!
Gratulacje, teraz najgorsze dwa tygodnie- oczekiwanie na plastik. Do zobaczenia na trasie.

peter
16.08.2010, 21:10
nooo, gratulacje.
to...
na czym biedny Bajrasz będzie teraz jeździł?
jako plecak?

Azja
16.08.2010, 22:04
jaro, dziękuję i do zobaczenia:)

peter, Bajrasz będzie miał wydatki;)
dziękuję:)

Ashanti
16.08.2010, 22:46
Super!!!
Gratulacje Azja!!!

diverek
16.08.2010, 23:00
Gratulacje. Ale i tak bez blachy ciasta się nie wykpisz za moja głodówkę :) Bajrasz jedzie na tym samym wózku, na którym ja siedziałem 1.5 miesiąca temu. Wydatki rzeczywiście były. A teraz jest tyrka przy dopieszczeniu owego zakupu. Doszło zlecenie zrobienia czarnego matu, zamiast malowania oryginalnego. Właśnie się wszystko szlifuje i matuje powoli. Jako że lakier zastany nie był idealny nie ma żalu że profanuje oryginalne malowanie.

RAFWRO
17.08.2010, 00:03
Gratuluję papieru i oby wszystkie przyszłe egzaminy w trasie, poszły gładko.

Maćka
17.08.2010, 10:10
No Niunia :p moje gratulacje :p
wiedziałam, że zdasz...

Oby teraz Bajrasz stanął.... hmmm na wysokości zadania i kupił Ci jakieś cudo do śmigania :D

Do zobaczenia mam nadzieje już wkrótce :p

Ściskam
Maciuś

Brunetka
17.08.2010, 11:44
Kochana gratulacje !!!!!!!!!!
To kiedy możemy wpaść na co nieco z okazji zdanego prawka :haha2:

DrSpławik
17.08.2010, 12:56
Azja, gratki.
Nie żebym się cieszył, po prostu z obowiązku ;)

KaHa
17.08.2010, 12:59
mój Ty zdolny Cycuniu! :)

MISIEK
17.08.2010, 13:02
Hosanna, hoooosanna!


:D Brawo! Pani Azju: :lc8:

deptul
17.08.2010, 14:45
Dodam tylko, że w sezonie 2011 Bajrasz siedzi w domu a na wyjazdy umawiamy się z Azją :D

Maćka
17.08.2010, 15:25
Dodam tylko, że w sezonie 2011 Bajrasz siedzi w domu a na wyjazdy umawiamy się z Azją :D


To może przy okazji i inne laski też się przyłączą, jeżeli o nich nie zapomnicie :D

Dżolka
17.08.2010, 15:36
GRATULACJE :Thumbs_Up:

Azja
17.08.2010, 15:56
Baaardzo wszystkim dziękuję! Się wzruszyłam :o

Ciasto dla wygłodniałego brzucha Diverka będzie przy najbliższej okazji, Brunetko, coś wymyślimy:)

Spławiku! Muuuua;)

Deptul, a Bajrasz powiedział "pffff"...

Maciuś kochany! Elutka mnie ostatnio namawiała na Dominatora, a że Elutka mądrze prawi (muszę go wypróbować), to knuje się plan na najbliższy weekend...ju noł;)
Namawiała mnie też na lejdisowy wypad w "krzaczory", więc jeśli mnie Matka Ucek przygarnie pod swoje skrzydła, to ja chętnie.

Cel pierwszej wyprawy, autor pomysłu - Misiek ;):
http://blackpudding.blog.onet.pl/Lichen-polski-Disneyland,2,ID236234206,n
(polecam przeczytać w całości)


No, a teraz przedstawiam wszystkim KaHe!
mój Ty zdolny Cycuniu!
KaHa, to są Wszyscy! Wszyscy, to jest KaHa! :D

majek
17.08.2010, 16:47
wrruuummmm
no GRATULUJE BARDZO ;)

lena
17.08.2010, 18:45
Cieszę się, jakby to był mój egzamin:Thumbs_Up: - to jakiś lejdisowy szał ! Azja - jesteś wielka, gratulacje!

Maćka
17.08.2010, 20:57
Baaardzo wszystkim dziękuję! Się wzruszyłam :o

Ciasto dla wygłodniałego brzucha Diverka będzie przy najbliższej okazji, Brunetko, coś wymyślimy:)

Spławiku! Muuuua;)

Deptul, a Bajrasz powiedział "pffff"...

Maciuś kochany! Elutka mnie ostatnio namawiała na Dominatora, a że Elutka mądrze prawi (muszę go wypróbować), to knuje się plan na najbliższy weekend...ju noł;)
Namawiała mnie też na lejdisowy wypad w "krzaczory", więc jeśli mnie Matka Ucek przygarnie pod swoje skrzydła, to ja chętnie.

Cel pierwszej wyprawy, autor pomysłu - Misiek ;):
http://blackpudding.blog.onet.pl/Lichen-polski-Disneyland,2,ID236234206,n
(polecam przeczytać w całości)


No, a teraz przedstawiam wszystkim KaHe!

KaHa, to są Wszyscy! Wszyscy, to jest KaHa! :D


Niunia, no wypróbuj, wypróbuj... wg mnie ten Dominatorek trochę za dużo waży, jak na jazdę w teren ale można nim również pojechac bez obaw po szminkę w miasto... taka Afryka dla Lejdisek he he... dobra, dobra... już się nie mądrzę bo zaraz powiecie żebym głupot nie gadała skoro na tym tyłka nie woziłam i miałybyście słusznośc... przede wszystkim pytanie... do czego ten moto miałby Ci służyc, bo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego :p wibrator jest od wibrowania a nie zupy mieszania :D jeśli chcesz dzidowac to kup coś lekkiego do dzidowania... ale to moja opinia...
A wracając do Elutki to masz rację - Elutka dobrze prawi :bow:

W każdym razie przejedź się tym czy owym...A jakbyś miała chęc i była w okolicy to zapraszam na kawę i pączki a i cebulę użyczę do sprawdzenia jej walorów jezdno skrętnych, będzie Pani zadowolona :D mam też jakiegoś pierdzipęda w garażu - też się możesz przejechac :at:

Najbliższy łykend aj noł, liczę na pogaduchy do poduchy dziś moje szare komórki przypomniały mi smak gorzkiej żołądkowej mrauuu...


Ucus na pewno Cię przygarnie, niech się tylko odezwie bo znów wsiąkła w jakieś pole i orze... oj pewnie orze.... :dizzy:

No to żeby Was już nie zanudzac... raz jeszcze gratulację gołębiem pocztowym wysyłam i na spotkanie czekam...

PS przypomniał mi się wpis Sega... przestań Waszmośc pierdolic... niektórzy pamiętają o co kaman

Maciuś

Maćka
17.08.2010, 21:01
Aha... a gdzie moja kulturwa się podziała... biję się w czoło:fool2:
Kaha, witamy we klubie tych co mają nie równo pod klepką :):hehehe:

KaHa
17.08.2010, 23:42
Kaha, witamy we klubie tych co mają nie równo pod klepką :):hehehe:
mmm jak w domu! :D

Azja
24.08.2010, 11:18
Dzięki Lena, dzięki majek:)

Decyzja podjęta - będzie Dominator :D

lena
24.08.2010, 15:15
Brawo!:Thumbs_Up: Tylko duży (650) czy mały(250)?

majki
24.08.2010, 15:20
Po reakcji w Borach, podejrzewam, że mały. ;)

lena
24.08.2010, 15:32
Grypsem lecisz? Nie wszyscy byli i wiedzą o co chodzi z tą reakcją i dlaczego mały? Azja ma fantastyczne, długie nogi i na dużym "dosięgnie":)

Maćka
24.08.2010, 16:14
Grypsem lecisz? Nie wszyscy byli i wiedzą o co chodzi z tą reakcją i dlaczego mały? Azja ma fantastyczne, długie nogi i na dużym "dosięgnie":)


A może ona woli dużego tylko u Bajrasza :D a Ty się tak uczepiłaś, dużego i dużego :p Lena??!! Ojjj dziewczyno, od razu widać co tam po głowie Ci chodzi :D

lena
24.08.2010, 16:40
A może ona woli dużego tylko u Bajrasza :D a Ty się tak uczepiłaś, dużego i dużego :p Lena??!! Ojjj dziewczyno, od razu widać co tam po głowie Ci chodzi :D

Co do anatomii Pitera to nie śmiem się wypowiadać, bo wstydliwam i na "tych" sprawach się nie znam:D. Za to Ty zboczyco (? wersja damska zboka?) jedna tylko o świństwach:haha2:. Mnie tam mówiono,że lepiej mieć "więcej" niż "dużo", poza tym tu nie rozmiar a pojemność zdaje się ma znaczenie. Ale jak wiesz, blondynkam i na moturze to nawet jako pasażer ledwie się trzymam, więc ...:bow:

Azja
24.08.2010, 16:45
Będzie mały, ale wariat ;)

ucek
25.08.2010, 08:26
Będzie mały, ale wariat ;)
czyżby wścieklak!? :D OH YEAH!!! :rules:
a generalnie, jaki by ON nie był - będzie fun :blues: będzie ZŁOOOOOOO! :at: będzie kolejna dzielna kobitka pomykała na własnym sprzęcie! :devil:
Miłego Motorkowego, czekamy na relacje foto i do zobaczenia (mam nadzieję jak najszybciej :))!

diverek
25.08.2010, 09:51
Azja ma fantastyczne, długie nogi i na dużym "dosięgnie":)
E no... To między takie "wyczynowe" nogi to i zapewne Afri by się zmieściła? Czyżby za ciężka jako pierwszy w życiu motocykl?

Maćka
25.08.2010, 09:54
Co do anatomii Pitera to nie śmiem się wypowiadać, bo wstydliwam i na "tych" sprawach się nie znam:D. Za to Ty zboczyco (? wersja damska zboka?) jedna tylko o świństwach:haha2:. Mnie tam mówiono,że lepiej mieć "więcej" niż "dużo", poza tym tu nie rozmiar a pojemność zdaje się ma znaczenie. Ale jak wiesz, blondynkam i na moturze to nawet jako pasażer ledwie się trzymam, więc ...:bow:


"(?wersja damska zboka?) :dizzy: Oj tam, oj tam :D taki fun... :p

Dona
25.08.2010, 10:07
Azja Słońce ja wiedziałam że tak będzie :)

O jego pozytywach to sama się przekonasz, i mam nadzieje że dopiszesz w Garażu Zdominowanych listę zalet tego niepozornego a jakże dzielnego sprzętu.
Jestem przeszczęśliwa że udało się namówić Cię na przejażdżkę !:bow:
Będziemy z Kiubem śledzić ogłoszenie i jak coś się trafi to damy znać.

:lc8:

podos
25.08.2010, 15:44
Grypsem lecisz? Nie wszyscy byli i wiedzą o co chodzi z tą reakcją i dlaczego mały? Azja ma fantastyczne, długie nogi i na dużym "dosięgnie":)

Lena, widzę że już nie tylko swoje rozmiary zachwalasz po necie - ale i koleżanek, no, no:):Thumbs_Up:

lena
25.08.2010, 18:57
Lena, widzę że już nie tylko swoje rozmiary zachwalasz po necie - ale i koleżanek, no, no:):Thumbs_Up:

Podos, po raz kolejny masz w ryj:D - potańczymy na zakończeniu sezonu Robaczku:)
I nigdy się nie chwaliłam, mogłam się co najwyżej podroczyć, Ty..., Ty.... , już Ty sam wiesz :)

Ally
25.08.2010, 23:24
Azja, widząc jak śmigałaś na Dominku po Borach, wiadomo było, co się Tobie podoba! :at:
No i małe jest piękne :D
Powodzenia w poszukiwaniach :Thumbs_Up:

DrSpławik
26.08.2010, 18:59
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=7231
Plakiet sprzedaje małego Dodka...
Targuj się Ty, bo Bajraszowi nie opuści... :D
Chociaż Bajrasz "wie, że była bo była i nie pytamy go skąd wie, bo wie i już."
:Thumbs_Up:

Azja
26.08.2010, 22:42
Ucek, będzie Dominator, lejdisowe czarownice rzuciły na mnie urok:dizzy:

Dzisiaj się widziałam z Roomyankiem i jesteśmy wstępnie umówione na latanie po polach, w niedalekiej przyszłości, mam nadzieję.

Spławiku, negocjacje w toku :D

KaHa
25.09.2010, 15:24
po-każ... yyy... Rycha! po-każ Rycha! po-każ Rycha! :)

podos
03.10.2010, 21:30
Podos, po raz kolejny masz w ryj:D - potańczymy na zakończeniu sezonu Robaczku:)
I nigdy się nie chwaliłam, mogłam się co najwyżej podroczyć, Ty..., Ty.... , już Ty sam wiesz :)

Chciałabyś coś jeszcze dodać w tej kwestii czy odszczekujesz potulnie? :D

lena
04.10.2010, 07:21
Chciałabyś coś jeszcze dodać w tej kwestii czy odszczekujesz potulnie? :D

Na "potulnie" nie licz!Ale przyznaję , balety były, oj były. Podos, w stanie taaakiego rozluźnienia to Cię jeszcze nie widziałam :bow::bow::bow:. Jak porozciągam mój stary kręgosłup do rozpoczęcia na wiosnę, to mam nadzieję na kontynuację:D.

Dona
05.10.2010, 00:39
Azja !!!
Gratulacje w końcu Ryszard wygląda jak prawdziwy facet, klamka złamana błoto wszędzie tam gdzie być powinno a że grzeje się ... no wiesz w terenie przy tobie trudno by było inaczej ... :)
15267

Ashanti
05.10.2010, 18:37
Super Azja wygląda z Ryszardem ... :) widać że zgrana para :Thumbs_Up:

megi
05.10.2010, 20:18
Ashanti, a ty zaczęłaś już poszukiwania swojego Ricardo?

Ashanti
05.10.2010, 20:40
Ashanti, a ty zaczęłaś już poszukiwania swojego Ricardo?

Oj jeszcze nie, ale bakcyla złapałam i na pewno w kierunku ... Domino będę się rozglądać. Tylko cicho sza ... żeby Cebulka się nie obraziła bo puki pogoda dopisuje chcę jeszcze pojeździć :at:

Azja
05.10.2010, 22:36
Dzięki Dona!:D

Ashanti, Ricardy do najfajniejsze motóry na świecie;)

Ashanti
05.10.2010, 22:43
Dzięki Dona!:D

Ashanti, Ricardy do najfajniejsze motóry na świecie;)

No właśnie widzę Azja :Thumbs_Up:
Ty na tym swoim Ryśku to po prostu ... cudnie się prezentujesz :at:
nic dodać nic ująć Ricardo ... wkrótce cię znajdę :)

KaHa
20.10.2010, 15:51
15267
aż Azji warkocze rozwiało :D

Azja
20.10.2010, 19:47
aż Azji warkocze rozwiało :D
Gupia Kaśka:D

Kaś
31.10.2010, 18:46
Hej
Dziś z racji pogody wybitnie wycieczkowej i podejrzenia, że to ostatnia taka okazja Panowie zabrali mnie na zwiedzanie pól i lasów dookoła Zalewu Sulejowskiego. Wycieczka super, kolory lasu wspaniale ładowały akumulatory. Po prostu bajka. No i wystarczyła chwila nieuwagi... Ślicznota niestety uważa, że piasek to jest do plażowania, a nie do jeżdzenia po nim i trzykrotnie wylądowałam tyłkiem na tymże piachu. Ale Lejdis się nie poddaje ;-). Która jeszcze w ten weekend nie wytrzymała obowiazków rodzinnych i pognała w świat??

matjas
31.10.2010, 19:55
Gupia Kaśka:D

ooooooooooj tam ooooooooooj tam ;)
jesteście órocze ;)

matjas

Brunetka
01.11.2010, 19:42
A tam przejmujesz się wywrotką :) ja często tak kończę na piachach , błocie :) najważniejsza jest frajda :)

Ashanti
01.11.2010, 19:48
Kaś,
A ja myślałam, że ja jestem mistrzynią gleb :dizzy:... pocieszające że to jest ... po prostu normalka :D
Dobra gleba nie jest zła, ;) byle by miał kto podnosić :haha2:

Azja
01.11.2010, 20:04
Kaś, mój tato, po obejrzeniu zdjęć z Białej, powiedział, że powinnam sobie kupić motocykl z koszem, żeby mieć w czym przewozić tych dwóch (Spławik i Andrzej), którzy mi motocykl podnoszą :D

Kaś
01.11.2010, 21:31
Koncepcja z koszem nawet słuszna jest..to trochę by z dominatorem jak side car wyglądało ;-)

Pozdrawia gleboznawca miesiaca

myku
01.11.2010, 21:32
Przypomnial mi sie ten epizod z nakretka do butelki.To chyba rodzinne:lol8::lol8::lol8::lol8:

Czarna Mamba
01.11.2010, 21:35
Kaś,
A ja myślałam, że ja jestem mistrzynią gleb :dizzy:... pocieszające że to jest ... po prostu normalka :D
Dobra gleba nie jest zła, ;) byle by miał kto podnosić :haha2:

Nie przesadzaj! Podczas naszego offa dobrze Ci szło :) A też mówiłaś wkółko o glebach :haha2:

ArturS
01.11.2010, 21:55
Hej
Dziś z racji pogody wybitnie wycieczkowej i podejrzenia, że to ostatnia taka okazja Panowie zabrali mnie na zwiedzanie pól i lasów dookoła Zalewu Sulejowskiego. Wycieczka super, kolory lasu wspaniale ładowały akumulatory. Po prostu bajka. No i wystarczyła chwila nieuwagi... Ślicznota niestety uważa, że piasek to jest do plażowania, a nie do jeżdzenia po nim i trzykrotnie wylądowałam tyłkiem na tymże piachu.
Na grząskim piachu z takimi laćkami to inaczej być nie mogło. Po kilku glebach na 20km odcinku stwierdziłem, że bez kostki więcej takich lasów nie zwiedzam :p
http://lh4.ggpht.com/_NMo8Fz5l3Yc/TJ-68F4AwuI/AAAAAAAABE0/YxNccDXvioM/s640/201009261672.jpg
Przyznaj, że przynajmniej miękko i prawie przyjemnie tak się wyłożyć w piachu :D

Ashanti
01.11.2010, 21:55
Nie przesadzaj! Podczas naszego offa dobrze Ci szło :) A też mówiłaś wkółko o glebach :haha2:

Na tym off-ie faktycznie mi się udało jakimś cudem uniknąć gleby :dizzy:
Ale zanim dojechałam na Rajd, :at: na piaseczku były dwie piękne gleby :mur:

Łysy82
02.11.2010, 06:53
Gleba w terenie szosowym motorem na szosowych oponach naprawde nadzwyczajny wyczyn. W niedzielę byliśmy na offie WTA tam były gleby:hehehe: ale nikt do siebie tego nie brał, poprostu trzeba ćwiczyć :Thumbs_Up:.

Kaś
02.11.2010, 09:40
Tak jak Arturze napisałeś, wyłożyć się w takim piaseczku to czysta przyjemność. A podnoszenie moto powoduje kupę śmiechu, więc ogólnie fajowo.
Pozdrawiam

Michasia from Sweden
11.11.2015, 19:23
Dawno tu nikt nie zaprezentował swoich początków ;) Moje były takie ;) i niestety nie zakończone sukcesem :dizzy: Będę próbować dalej :haha2:

Dzieju
12.11.2015, 08:00
Żeby jechać to trzeba puścić klamki , na obydwu wciśniętych to się nie da ;)

Michasia from Sweden
12.11.2015, 22:23
Dzieju i tak był pusty bak :D ale dzięki za dobre rady :oldman:

borys609
13.11.2015, 10:59
Bo Romet to i bez paliwa a co dopiero na wciśniętym sprzęgle i hamulcu jedzie :-). Wot tiechnika :-).


Wysłane z ajfona..

Gawron
13.11.2015, 14:22
Piekny sprzet! Prawdziwa klasyka gatunku!
Az mi sie laz w oku zakrecila!

Michasia from Sweden
18.11.2015, 12:34
Dzięki za słowa uznania dla tego rumaka :) i szacunek dla klasyki :brawo:

orzechowa
18.11.2015, 13:05
Fajny sprzęcior :)