View Full Version : Coś pstryka na mokro
Jak w temacie - gdy motocykl jest mokry (porządnie umyty lub w solidnym deszczu) to coś pstryka w okolicach regulacji obrotów. Częstotliwość się zwiększa wraz z obrotami. To norma czy mam coś niezaizolowane?
Ja się nie znaju więc wolę zapytać zanim stanę gdzieś w polu po deszczu i :vis:
Odpal motonga jak będzie ciemno. Takim psikaczem (do mycia szyb) z czystą wodą po kolei zraszaj przewody wysokiego napięcia oczywista na pracującym silniku. Jak będzie przebicie powinno być widać i słychać:)
Odpal motonga jak będzie ciemno. Takim psikaczem (do mycia szyb) z czystą wodą po kolei zraszaj przewody wysokiego napięcia oczywista na pracującym silniku. Jak będzie przebicie powinno być widać i słychać:)
Podoba mi się ta metoda :D Czyli to nie jest norma i mam gdzieś nieszczelną izolację?
Metoda jak najbardziej słuszna , jednak jakby nie świeciło to kabel w rąsię a drugą za ramę i jak trząchnie to znaczy ze kabel nie trzymie prądu. :)
Na to wygląda. Może przewód pęknięty - fajka, albo obsada przewodu z cewki.
Sprawdź czy są porządnie (do końca wciśnięte przewody) zamontowane fajki na świecach w tych długich niedostępnych otworach.
Jakby trząchało jak pisze R2D2 to staraj się śpiewać (przeklinać) w tonacji A-mol (AT toleruje tą tonację):haha2::D
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.