View Full Version : Wzmocnienie XRV 750 , albo rozwiert na 850 ?
witam
mam pytanko , czy ktos kombinowal , czy w ogole sa dostepne tloki o zwiekszonej kompresji , lub rozwiert na 850 , fajnie by bylo z 750 wycisnac dodatkowe 15 - 20 kunia. Prosze o jakies info i ceny :mur:
africanqueens.de - koszt od 6000eu w górę
850ccm nie wyciagniesz bez zmiany wykorbienia i wywazania.
w AT jest zeliwna tuleja jaka z tego co pamietam pozwoli na max 832 ccm
kute tloki - wossner albo factory pro, hotcams i jeszcze jedna firma
poczytaj na xrv.org.co.uk -> szukaj "Big bore" lub "Big bored" (jakos tak, koles opisal jak samemu robil, ale wymienial pol silnika ;)
watpie aby to bylo az tak oplacalne.
z drugiej strony Dandy i ja mamy swoje patenty, tyle, ze ja narazie odpuscilem silniki a Dandy nie.
Poszukaj na forum namiarow na niego i przedzwon
Łatwiej Trampka podrasować.
Na dzień dzisiejszy rozwiercam cylindry Hondy Revere ( 650ccm)
i daję tłoki Afry.
Cylinder Afry też pasuje do Trampka tylko trzeba kilka milimterów skrócić.
Dochodzą oczywiście inne elementy które trzeba wymienić :D
Jak wszysko się uda, ogłaszam się na forum trampka z tjuningiem silnika :haha2:
W Ameriku cisną do 74KM NA KOLE z silnika Hawk, rozwierconego na 700.
Tylko po co :)?
Dodam, że taka RD04 na kole dawała max ~46KM.
W Ameriku cisną do 74KM NA KOLE z silnika Hawk, rozwierconego na 700.
Tylko po co :)?
Dodam, że taka RD04 na kole dawała max ~46KM.
Można zadać pytanie , po co zmiana wydechu czy zawieszenia .
Zmieniłem i wiem że się lepiej prowadzi , a na wydechu zaoszczędziłem parę kg
i lepiej brzmi
Zwiększając pojemność niekoniecznie trzeba iść w moc. Porawiasz dół i moment.
W r 80 gs mam 800 ccm ale silniczek dół ma inny ( lepszy). Moc taka sama .Trampek i GS ma po 50 kM
W R 80 gs często zmienia się tłoki + cylindry od 100 gs. Poprawia to charakterystykę silnika
Wymienić można cylindry+ tłoki i dodatkowo gaźniki z gardzieli 32 na 40mm,
ale niekoniecznie ,a moto i tak lepiej pracuje.
najszybciej podnieść moc przez turbosprężarkę
http://www.youtube.com/watch?v=tLyyac-mXNI
http://www.youtube.com/watch?v=LsqnQFb54V0&feature=related
TA 600 nie ma 50 koni tylko 46. W wielu pomiarach tak wychodzi :Sarcastic:
Być może ,ale i nie mierzyłem R 80 g/s.W pomiarach może miałby 45 ps.
W kazdym razie na większej pojemności się fajniej jeżdzi .
Ktm 525 ma 55 koni z 500 .Jeździ się też fajnie, ale inaczej :haha2:
KTM 250 2T ma ponad 60 i też jeździ się fajnie ale zupełnie inaczej :D
800 ma 85 ale sam widziałem na hamowni 98 :dizzy: ino ST a nie GS (taki na pasek motur)
Rych, jesli odchudzisz na sucho AT do 150kg to warto, ja odchudzona mam gdzies do 170 na sucho i dalej to ciezka krowa i mocy brakuje czasem niestety ...
KTM LC4/LC8 bedzie lepszym rozwiazaniem albo XR650R
Czemu chłopakowi nie doradzicie?
Przecież jest firma, która z afryki robi cuda.
Dawno temu czytałem test najdroższej wersji afri, koszt przeróbki 12 000 euro. Tylko minimalnie przegrała z LC8 :D
Przerabiać się nie opłaca. Silnik traci na długowieczności. Ale kto bogatemu zabroni...
Za dwanaście tys. eurasów jeden kupi wymarzony motocykl , a ja trzy , nic nie zastąpi przyjemności z dosiadania trzech motocykli , to taka koncepcja do której doszedłem po latach nieudanych prób posiadania jednego sprzęta .
Powodzenia .
Ps. Sam motocykl , nic nie wygrywa , jest tylko narzędziem :).
motormaniak
03.03.2010, 08:36
to i ja zapodam swój sposób:
1. Afryka - na dłuższe wycieczki/ wyprawy. leczy moją psychike poprzez stałą gotowość do przygody
2 Suzuki drz - do wycieczek enduro i upalania po krzakach. (Mieszkam w Wawie więc moto musi mieć homologację żebym w teren dojechał)
3 Skuter -konieczność, używany codziennie , parkowany pod blokiem. Przebieg 4 krotnie większy niż w pozostałych pojazdach razem wziętych.
Cibor klv
03.03.2010, 21:52
Co do tuningowania silnika Afry to faktycznie, można próbować wydusić dodatkowe kuce, ale to będą kosztowne kuce... aczkolwiek sama zabawa w tuning to fajna sprawa, no najgorsze jest to, że tak już bywa że co fajne to kosztuje ciężką kasę... no bo zawsze istnieje takie ryzyko, że podczas prób i doświadczeń endżin można zajechać i koszty się podwajają... Jeśli chcemy miec duże mocne enduro do podróży i dzidowania po lesie, to only LC8... albo kombinować z przeszczepem mocniejszego endżina do Afry... albo sprzedać Afrę i kupić np. Tenere i wpakować endżyn TDM , w rozsądnych cenach chodzą Triuphy Tigery osiągi powalają, prześwit konkretny, dopracować zawiechy i Afrę wciągamy nosem, mozna też poszukać jakieś inne moto i zaadaptować do swoich potrzeb ( wklejałem już fotki przy okazji innego wątku) ... wszystko to okaże się chyba tańsze od tuningowania Afry... bo paradoksalnie Afra jest kosztowna do tuningu... w stanie fabrycznym osiągi silnika i rezerwy zawieszeń ładnie współgrają, z kolei jak ulepszysz zawiechę, to okazuje się, że silnikowi brakuje ognia... z drugiej strony jak zrobisz mocny silnik ( co pociągnie fortunę) to odczujesz braki zawiechu.. i znowu potężną kasę trza wyłożyć... zatem łatwiej znaleźć moto z mocnym silnikiem i skupić się na podwoziu i zawieszeniu... taniej wyjdzie.
Cibor klv
03.03.2010, 22:52
Zależy... dla kogoś założenie sportowej puszki i filtra K&N będzie tuningiem... a dla kogoś rozwiert, ostre wałki , wieksze zawory ,wydajniejsze gaźniki, wtrysk podtlenku azotu, turbo.. itp itd... zależy co chcesz osiągnąć i jakim kosztem... Wspominałem że silnik Afry będzie bardzo kosztowny w tuningu przez duże T, bo ... w odróżnieniu od motocykli sportowych i HD nie ma prawie firm które produkują podzespoły do rasowania tego silnika... wszystko trzeba wykonać samemu... na bo co Ci z tego że zrobisz rozwiert na 850 jak potem trzeba dograć optymalne napełnianie cylindra, czyli warto byłoby zastosować wieksze zawory żeby zapewnić lepsze napełnianie i opróżnianie cylindra... a ani zaworów ani głowic ani ostrych wałków nie kupisz nigdzie tylko trzeba robić wszystko od podstaw... pomijając koszt samej produkcji trzeba obliczyć jakie parametry powinny te części zapewnić , jesli zwiększysz moc silnika, co wymaga wielu zabiegów (zmiany faz rozrządu, zwiększenie kompresji, dopasowanie odpowiednich gaźników itd itp) dochodzi wzmocnienie korbowodów, bo oryginalne mogą okazać się za słabe, a smarowanie i chłodzenie za mało wydajne... do tego jak już osiągniesz owe 90 KM to oryginalne sprzęgło nie będzie w stanie prznieść tego na koło (kosze sprzęgłowe w Afrze każdy wie jak szybko zaczynaja grzechotać), a i tak jeśli wzmocnisz sprzęgło to zlize się wielowypust na wałku zdawczym, pomijając , że przy zwiększeniu szybkobieznośći jednostki napędowej luzy zaworowe regulowane śrubką będą szybko traciły właściwe ustawienia... dlatego łatwiej jest stuningować GSXRa czy nawet Harleya , bo w tych motocyklach można zamienić prawie każdą część oryginalną, częścią ulepszoną, gotową kupioną u producenta specjalizującego się w wykonywaniu tuningowych części ( Yoshimura, Andrews,S&S itp) ... w przypadku Afry tak jak pisałem wyżej będzie z tym powazny problem... zatem nie wiem czy ktoś Ci doradzi jak to zrobić naprawdę fachowo, bo jesli nawet teoretycznie da się z tego silnika wycisnąć owe 90 KM to nikomu kto umie liczyć taka zabawa nie bedzie się kalkulować.
Cibor ma racje, zresztą też już o tym pisałem.
Koszty przeróbki nieadekwatne do osiągniętego efektu.
Zacznij od:
- szlif dolotu
- polerka wylotu
- polerowane kolektory
- wydajniejsze cewki
- b. dobre przewody WN
- świece (splity ale w wersji platinum - z USA sciagac trzeba - wbrew pozorom nie kosztują majątku)
- zmienić airbox - gąbka + prefiltry
- wydech + ustawienie gaźników i dysz - zabawa tylko na hamowni
jak to zrobisz ma oryginale bez ruszania tłoków, wałków itp masz do 8KM więcej.
Jak Ci brakuje mocy - zmień przełożenia, AT ładnie idzie od samego dołu
Cibor klv
04.03.2010, 10:29
jak to zrobisz ma oryginale bez ruszania tłoków, wałków itp masz do 8KM więcej.
No i trzeba dodać że, żeby zyskać te 8 KM to te zabiegi naprawdę trzeba zrobić dobrze... sama polerka dolotu jesli nie będzie wykonana dokładnie, może wręcz zakłócić napełnianie cylindra, a zabawa z dyszami to jednak też proces nie taki prosty bo odbywa się raczej metodą prób i błędów i oczywiście na hamowni...poza tym te 8 KM odbiją się na pewno na zużyciu paliwa.
dolot ma być szlifowany a nie polerowany - mieszanka ma być maksymalnie w stanie lotnym. Przy wypolerowaniu dolotu będzie się skraplać i efekt będzie odwrotny od zamierzonego
Dobrze zrobione modyfikacje nie powinny aż tak wpłynąć na spalanie, ale oczekiwanie, że będzie więcej kucy przy mniejszym spalaniu jest naiwne
Przy delikatnej jeździe tak na oko ;) nie powinno być więcej niż litr więcej.
Ale jak zaczniesz machać manetką ... jazda jak na dynojebach - nawet pod 10 litrów.
Zresztą, moc i osiągi to dla ludzi jacy mają świadomość tego, że to kosztuje (trzeba lać po prostu wache i mieć w dupie spalanie)
Cibor klv
04.03.2010, 12:16
Ogólne pojęcie jest tu http://209.85.135.132/search?q=cache:EtK-4HrsqrQJ:www.126fan.pl/www/glowica.htm+polerowanie+czy+szlifowanie+kana%C5%82 %C3%B3w+dolotowych&cd=3&hl=pl&ct=clnk&gl=pl
silnk 126P też dwucylindrowy i chłodzony powietrzem :p
Tak tylko że precyzja fabrycznego wykonania elementów głowicy malucha a Hondy jest trochę jednak na innym poziomie, zatem takie modyfikacje w kaszlaku będą mocno odczuwalne, a w Afri już nie aż tak bardzo...
Z silnika malucha daje się wyciągnąć ok 70KM czyli prawie 3x wiecej , natomiast silnik AT już ma 60KM czyli szans na 3 krotny wzrost mocy nie ma.
Trochę się rozpisaliście o różnych formach wydania pieniędzy na kilka KM więcej, co nadal jest przerostem formy nad treścią , przecież są inne motocykle mocniejsze choćby lc8 które bez przeróbek nieźle działają .......
Rych , jako nowy sprowokował temat a zdaje się było już o tym sporo pisane....może warto poszukać.
Cibor klv
06.03.2010, 17:28
Taki lekki off topik, ale nawiązuje do tego o czym była mowa... Z racji że latam też SV 650 S to też znalazłem taką mała włoską firmę która robi rozwiert na 750 cm no i generalnie potrafi przygotować SV na tor ... a tutaj link akurat do modyfikacji samego silnika co obrazuje ile przeróbek, pracy i kasy wymaga zrobienie tuningu fachowo... niestety nie znam włoskiego ale ze zdjęć można się wielu rzeczy domyślić http://www.rosmoto.it/index.php?page=preparazionekitsmotore.php
Ja zrobiłem swego czasu tylko polerkę kanałów w głowicy (osobiście polerką dremel ) w DR 600. No i o niebo lepiej - lepszy dół i mniejsze spalanie. Wiec z racji tego że urodził mi się kolejny czarnuch i nie planuje większych wypadów na AT, zrobię to samo z głowicami AT !!!!!!!!! A tak przy okazji to jeszcze nie jest tuning przez duże T,tylko usprawnianie silnika po niedoróbkach fabryki.
Myślę, że samej polerki nie można "zepsuć" jak mówi Cibor bardziej gdyby ktoś sie brał za korygowanie dolotów to -tak. Pozdro
Cibor klv
06.03.2010, 19:37
Myślę, że samej polerki nie można "zepsuć" jak mówi Cibor bardziej gdyby ktoś sie brał za korygowanie dolotów to -tak. Pozdro
Samo szlifowanie też można spieprzyć... już ramires wspominał że jeśli wypolerujesz za gładko mieszanka może się skraplać... druga sprawa jak wypolerujesz nierównomiernie to niewłaściwe zawirowania mieszanki spowodują gorsze napełnianie cylindra... jak już poleruje się kanały to i górną część grzybka zaworu nalezy też wypolerować. Jeszcze inna sprawa to zalezy jak fabrycznie wygląda kanał , bo różni producenci mają różne standardy wykonania tego elementu, zatem czasami taka polerka tylko spowoduje pogorszenie napełniania cylindra... producent stosując taki a nie inny kształt kanału jak i fakturę ścianek kanału załozył takie a nie inne opory i sposób zawirowania mieszanki aby jak najefektywniej wypełniała ona komorę cylindra...
Dlatego mało się udzielam na forum, bo każdy wie swoje...... heh
bez urazy........no koments. ;)
Cibor klv
06.03.2010, 20:53
Dlatego mało się udzielam na forum, bo każdy wie swoje...... heh
bez urazy........no koments. ;)
Oj Kudłacz nie wpieniaj się tak... po prostu nie wszystko jest tak oczywiste i proste jak by się mogło wydawać.. zrobić polerkę w starej DR 600 a np w GSXRze K9 to są dwie różne rzeczy, do tego mniej więcej zmierzałem... A jeśli chodzi o Afrykę to warto spróbować, jak już zrobisz to podziel się na forum efektami... Ty też wiesz swoje, więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby swoją wiedzą się tutaj dzielić.
Shinigami
04.05.2012, 21:57
Panocki drogie. Siedzę w temacie motocykli od jakiegoś czasu ale do tej pory nigdy nie widziałem żeby ktoś zrobił Africa Twin Turbo (ciekawie brzmi swoją drogą :) ), czy to na prawdę wynika z ograniczeń przeniesienia napędu wspomnianych stronę wcześniej ?
Teoria brzmi, że niski stopień sprężania afryki rzędu 9,1 da się łatwo obniżyć do wartości znośnej dla turbiny/sprężarki mechanicznej. Nie wiem co na to głowica ale dostarczanie mieszanki pod ciśnieniem chyba załatwia częściowo problem napełniania komory.
Pytam czysto technicznie, bo sensowność tego rozwiązania to inna bajka.
...
Teoria brzmi, że niski stopień sprężania afryki rzędu 9,1 da się łatwo obniżyć do wartości znośnej dla turbiny/sprężarki mechanicznej. ...
O co kaman?
Shinigami
04.05.2012, 22:16
O to żeby po zaturbieniu nie zrobić z tego silnika diesla trzeba obniżyć stopień sprężania.
Wiem o co chodzi technicznie ale z tego zdanie wynikało "nic".
Shinigami
05.05.2012, 10:21
Ze zdania wynika tyle, że ten silnik jest podatny na doładowanie a jednak nikt tego nie robi i to jest jeden z argumentów przez które nie łapie czy afryka na prawdę technicznie nie jest w stanie wytrzymać większej mocy/momentu.
Może trochę źle sformułowałem posta, zdarza się.
Nie jestem w ogóle przekonany o zasadności uturbowiania silnika Afryki, rozwiert-tak, wałki-tak, zawory-tak, turbo!?!? w enduro mało przydatne chyba
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.