View Full Version : Motovoyager juz w sprzedazy
sambor1965
06.05.2008, 09:31
Na rynku pojawil sie nowy miesiecznik poswiecony wylacznie turystyce motocyklowej. Do nabycia w Empikach. Cena 9,90, objetosc chyba 84 strony zbyt dobrego moim zdaniem papieru.
W srodku kilka naprawde obszernych relacji: Mongolia, Skandynawia, troche polskich tematow (ziemia klodzka i ambitny tour w Bieszczady). No a przede wszystkim relacja naszych forumowiczow Pawla i Pindora z wyprawy do Maroka.
Zachecam do kupowania, bo choc produkt nie jest pozbawiony wad to jest dla nas o wiele bardziej wartosciowy niz pare stron poswieconych podrozom w innych pismach motocyklowych.
Nie bede tu uprawial krytyki, napisze o swoich uwagach wprost do wydawcy...
Cieszmy sie ze cos takiego powstalo i wspierajmy przedsiewziecie. lepiej tego nie mozemy uczynic niz prenumerata.
Kupiłeś? To weź ze sobą w sobotę, a te 9,90 odpowiednio zainwestujemy :friday:
:hello:
czyli powtorka z "NOMADA" ? Jak juz sie zdecydowalem na premnumeratę od razu przestali to wydawac.
Zaraz ide poczytać :)
tak, Krzysiu- to jest cos w rodzaju Nomada cd. - zajmuje sie tym koleżka, który własnie w Nomadzie też "brał za udział" /troche mi głupio, bo obiecałem mu swojego czasu relacje z tzw ściany wschodniej- a tu nie ma kiedy.-sorry, Felix./
kurde, a u mnie jak nima tak nima ...
Podajcie jakieś www tego wydawnictwa, prenumerate zamówie
Podajcie jakieś www tego wydawnictwa, prenumerate zamówie
Ramires, to może zrób listę chętnych z forum i wynegocjuj grupową zniżkę na prenumeratę :haha2: Dobry jesteś w te klocki :haha2:;):p
:hello:
a tam dobry, sambor jako byly pismak ma wieksze chody niz ja (kurde, jeszcze mam legitymacje prasowa ...)
Co do negocjacji, pewnie da rade, ale pewnie beda chcieli bannery czy inne tutaj ... powiem szczerze, ze podoba mi sie koszernosc (no ads here)
jak :oldman: beda chcieli to ok.
ps. niech ktos inny zalatwia, ja juz mam za duzo na łbie a mam troche mniejsza niż koń łepetyne więc już mi się nie mieści ... ;)
to ja moze przejżę !
pozdro
ja tam w ciemno zamówiłem prenumerate, koszt prenumeraty na rok co 49zł (brutto), kasa nie wielka a mozna w ten sposób pomoc naprawde dobremu pismu.
ps. tak sie zastanawiam, czy nie bedzie tak, ze potem w gazecie nie bedziemy czytac wlasnego forum :) - relacje z wypraw itp
Tak sie zastanawiam jeszcze, czy nie zrobic małego barteru - oni wstawiaja delikatny bannerek u nas na forum a my im gdzieś w stopce nasza rekomendacje jako forum Africa Twin :)
Właśnie trzymam pierwszy numer miesięcznika w łapach... wpadł mi zamiast "Wypraw 4x4" (którego z jakiegoś powodu w EMPIKu nie ma) i było to raczej miłe zaskoczenie :D Swoją drogą ciekawe ilu w Polsce jest zapaleńców podróży na moto którzy będą raczej jedyną grupą czytelników :D
Niemniej naprawdę fajna gazetka z tego...
Pawel_z_Jasla
06.05.2008, 20:59
Nosz kurw... a Ja nie mogę tego dostać u siebie :mur:. Ponoć Pan Feliks to już nie pracuje w tym wydawnictwie i zastąpiła go miła Pani Olga lub Ola, z którą dziś telefonicznie rozmawiałem. Koniec końców po jednym numerku dostaniemy z Pindorem na "indywidualne zamówienie" bezpośrednio do chaty i to całkiem za "frico" więc jakby co to swoje zaoszczędzone w ten sposób 9,90 przekażemy Pastorowi na zbożny cel :drif:. Co do opisu Maroca i Sahary to mam nadzieję, że poprawili kilka merytorycznych błędów, które dostałem w wersji "roboczej" ale nawet jeśli nie to proszę o wyrozumiałość. Generalnie w pełni popieram koncepcję pisma /o ile okaże się ona zgodna z deklaracjami :oldman:/ i mam nadzieję, że nie skończą jak Nomada - Ja i Pindor na ten cel przekazaliśmy bezpłatnie foty i tekst z Maroca więc jak się uda to będziemy mieć osobistą satysfakcję:Thumbs_Up:
Super, ze taka pozycja znow jest na ryknu, Nomada była rewelacyjna, zaplacilem prenumerate, ale jak wyszko kazdy wie...wiszą mi parę numerów ;) Motocykl i ŚM zeszły na psy, totalna komercja, masówka- nie jak kiedyś dla motocyklistów, raczej pod zwyklych ludzi ktorych tak na chwile zainteresowal motocykl i zajrzeli do kiosku by cos o tym poczytac. PODROZE, PODROZE, PODROZE!!! A jak jeszcze motocyklowe!!!!! Do Empiku ma 80km, ale wsiada na motocykl i pojade kupic!!!!
właśnie dokonałem zakupu, będę miał lekturę do poczytania na desce:fool2:
swoje zaoszczędzone w ten sposób 9,90 przekażemy Pastorowi na zbożny cel
Ja chciałem tylko napisać, że lubię tego gościa :D
Zdrowia!
:hello:
P.S.
Nr konta podam na PW ;)
Wczoraj zakupiłem ... nawet fajna gazetka :) Zobaczymy co będzie dalej ....
Najbardziej mnie zaciekawił jednak sposób jaki zachęcają do przesyłania swoich tekstów przez czytelników :haha2: Otóż autor najlepszego tekstu dostanie super hiper biper mega wypasioną kurtkę Ret Bike Limited Edition z logo Moto Voyager hue hue hue
No nam też proponują za Afrykę.... 4 kurtki...
A na tą chwilę planowane są dwa wydania, mam nadzieję, że przetrwają, bo w przeciwieństwie do Motocykla czy Świata Motocykli nie uderzyła im do głowy woda sodowa.... i to normalnie ludzie....
DrSpławik
07.05.2008, 10:04
Miło jest popatrzeć na znajome z Ago mordki Pindora i Pawła na marokańskim szlaku... :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:
I Jarek Maj sie objawił :p
Czytam, czytam, czytam i mam chęć też coś napisać :dizzy:
No nam też proponują za Afrykę....
Mam nadzieję że nie będą wam kazali w tych kurtkach jechać do Afryki ??
Mam nadzieję że nie będą wam kazali w tych kurtkach jechać do Afryki ??
No właśnie dają je po to żeby jechać.... ale te waciaki odpadają....
poproś zeby wam kupili Rukka Allroad beżowe i obrandowali retbikiem:)
Ale tez kupilem ta literaturę, stala cała sterta w Empiku na rynku. Nie martwilbym sie ze ktos wykupi caly nakład. Ale wpierajmy to przedwsiewziecie poki sie da.
Ja pewnie też kupię, mam nadzieję że nie będą się trzymać terminów i podpiszą umowę z jakimś ruchem albo innym kolporterem żebym nie musiał łazić do empiku w poszukiwaniu gazety.
A z tym wspieraniem to ja wychodzę z założenia że jeśli będzie to dobry magazyn (ciekawy pod wzgledem treści, ukazujący się zgodnie z terminarzem) to będę kupować. Ale kupować tylko dlatego że to jedyny taki tytuł na rynku nie mam zamiaru :)
Pozdrawiam
newrom
Andrzej_Gdynia
07.05.2008, 19:46
U mnie w Tesco nie ma... Trza leść pewnie do Empiku....
specjalnie pojechałem do centrum handlowego !!
a tu empik nieczynny do odwałanie !! hehehehee
Gradient
16.05.2008, 10:10
Nabyłem gazetkę.Polecam.Bardzo dobry papier, świetne zdjęcia i ciekawe artykuły. Widać coprawda raczkowanie, no ale jak na pierwszy numer to super. Nie żałuję wydanych 9,90PLN, a to się chyba najbardziej liczy.:):)Wierzę,że to dopiero dobry początek.Drugi numer też napewno zakupię.:) Piszcie piszcie do gazetki.:)
Pawel_z_Jasla
16.05.2008, 10:27
Mam od wczoraj - pod wzgledem zawartości jest zupełnie nieźle !!.
Uwaga "techniczna": popieram to co o zastosowanym papierze napisał Samborex no i dołożę jeszcze złe klejenie, gazetka po chwili "intensywnego" użytkowania zaczyna gubić kartki /trzeba by to było pewnie poprawić np. przez zastosowanie cieńszego papieru i "zszywek" zamiast kleju ale o poligrafii mam mniej więcej takie pojęcie jak o uprawie manioku więc może się mylę/ - cała reszta to z mojej strony duży "pozytyw":brawo:
Choler.... do mnie do wiochy nie dojechało:mad: można zamówić prenumeratę??
Pawel_z_Jasla
16.05.2008, 11:03
Moszna-moszna wejdź na stronę www.motovoyager.pl (http://www.motovoyager.pl) i tyrknij na jeden z podanych nr tel. a pewnie wszystkiego się dowiesz. Obecnie jest nawet jakaś promocja na roczną prenumeratę za 50% ceny. Strona jest niestety już dość długo w budowie ale kontakt jest podany - ZDROWIA
Ps.
Faktycznie "na wsi" czyli np. w moim małym mieście też nie jest dostępny, chyba tylko Empiki to cóś rozprowadzają :mur: a mnie w "firmie" już ktoś zdążył jedyny posiadany egzemplarz podp... i muszę wszcząć "proces wykrywczy" :haha2:- najciemniej pod latanią.
Moja tez sie rozleciala, zanim poczytalem. Zobaczymy jak bedzie z zawartoscia kolejnych numerow. Mam nadzieje ze nie bedzie kolejnych wersji MotoMongoli I MotoAfryk sprzed wielu juz lat...
Zakupiłem... oby tak dalej !!
Kupiłem, przeczytałem, nie rozleciała się.
Plus dodatni - ciekawy materiał i znośnej jakości papier
Plus ujemny - mało treści dużo ozdobników :(
Mały błąd merytoryczny - tarcza w trampku na tyle była od 1991, a nie jak podano w tekście od 97 (od 97 były 2 tarcze z przodu).
Wielka krecha - pies z kulawą nogą nie słyszał o takiej gazecie, zero reklamy :(
Nie pozostaje mi nic innego jak czekać na kolejny numer :)
Pozdr
newrom
Wielka krecha - pies z kulawą nogą nie słyszał o takiej gazecie, zero reklamy :(
No niestety, nie wiem czy to nie jest wyrok dla tego pisma.... a szkoda by było....
to jak? w zamian za banner u nas ma byc tam reklama naszego forum? :)
A od kiedy nasze forum wymaga reklamy ?? :dizzy:
Wszystko się chyba rozbije o to czy stać ich na dokładanie do gazety przez rok, bo w końcu jeśli będzie dobra to sama sie wypromuje (poprzez krewnych i znajomych). Ale to niestety trwa.
Pozdr
newrom
A od kiedy nasze forum wymaga reklamy ?? :dizzy:
nie tyle reklamy co przyznania, ze 70% nakładu to pewnie czarnuchy kupiły :D
to jak? w zamian za banner u nas ma byc tam reklama naszego forum? :)
myslę ze wszyscy co czytaja forum widza temat o Motovoyagerze.....wiec co za roznica....
chomik, tradycyjnie musisz 3 grosze wrzucić, a usmiech to niby po co dalem? na pogrzeb?
jaja sobie robie a ty juz na powaznie
:D
chomik, tradycyjnie musisz 3 grosze wrzucić, a usmiech to niby po co dalem? na pogrzeb?
jaja sobie robie a ty juz na powaznie
:D
ja poważnie ? :D Ramiresku słodziutki gdzież bym śmiał :)
no, aby mi to bylo przed ostatni raz ... :D
za 100 tys $ USA bym sie zgodzil na reklame :)
hmm, a moze dla aktywnych userow forum prenumerata? :)
za 100 tys $ USA bym sie zgodzil na reklame :)
Nie bądź taka tania dziw... :D ja za 100.000.000 ojro afgańskich....
to ja mimo wszystko wole w dinarach (waluta Kuwejtu) - nominały te same :D
hmm, a moze dla aktywnych userow forum prenumerata? :)
Tylko kto by wtedy kupowal ta gazete ? ;)
Mnie by tam niewielka reklama nie przeszkadzała, zwłaszcza gdyby w zamian gazeta płaciła na jakiś zbożny cel wskazany przez :oldman::oldman::oldman:.
Pozdr
newrom
Andrzej_Gdynia
17.05.2008, 15:04
Reklamę to juz maja ale potwierdzam że w mieście głównym Gdynia w Empiku nie ma!
O dziwo kolega dostal w kiosku w Iwoniczu Zdroju.Fajna gazeta, na pewno warto kupic, zobaczymy jak dalej bedzie, czy sie utrzyma na rynku i czy bedzie warto kupowac.Swiat Motocykli tez kiedys byl super....
mnie strony wylatają o mongolii, a wam?
don_Pedro
19.05.2008, 11:13
No właśnie - jakoś słabo wklejone i też mi się wysypały, a raczej szanuję książki. Egzemplarz kupiony w EMPiK-u w Słupsku.
Numer przeczytałem z zaciekawieniem, choć niektóre relacje można było juz wcześniej znaleźć w necie, to jednak warto jeszcze raz poczytać. Od strony technicznej nieźle, trochę drobnych literówek tu i ówdzie, papier znośny i tylko na wypadające strony trzeba uważać.
Niedobrze natomiast, że redakcja zamieściła artykuł o wypadzie w Bieszczady, który w gruncie rzeczy jest opisem łamania prawa. Wprawdzie redakcja próbuje nabrać dystansu do tej relacji, komentując że autorzy są miłośnikami wypraw ekstremalnych, że Bieszczady są tez dostępne normalnymi drogami itp., ale relacjonowanie popełniania wykroczeń w pierwszym numerze nowego miesięcznika jest posunięciem dość ryzykownym.
A ja nawet u siebie na wiosce w kioseczku znalazłem :).
No właśnie - jakoś słabo wklejone i też mi się wysypały, a raczej szanuję książki. Egzemplarz kupiony w EMPiK-u w Słupsku.
Numer przeczytałem z zaciekawieniem, choć niektóre relacje można było juz wcześniej znaleźć w necie, to jednak warto jeszcze raz poczytać. Od strony technicznej nieźle, trochę drobnych literówek tu i ówdzie, papier znośny i tylko na wypadające strony trzeba uważać.
Niedobrze natomiast, że redakcja zamieściła artykuł o wypadzie w Bieszczady, który w gruncie rzeczy jest opisem łamania prawa. Wprawdzie redakcja próbuje nabrać dystansu do tej relacji, komentując że autorzy są miłośnikami wypraw ekstremalnych, że Bieszczady są tez dostępne normalnymi drogami itp., ale relacjonowanie popełniania wykroczeń w pierwszym numerze nowego miesięcznika jest posunięciem dość ryzykownym.
No risk no fun jak mawia ją indianie :)
Ładnych kilka lat temu straż leśna, lub inne ludy, złapała mnie na wyjściu z rezerwatu w Bieszczadach - pilnowali na dole. Dlatego kto wiedział jak wejść od góry (nie było GPS`ów), ten mógł wejść bez problemu. Gościu złapał nas po za granicami rezerwatu, ale głupkiem nie był i po samym błocie można było poznać, że kłamiemy że doszliśmy pobliskim asfaltem.
Wtedy zwrócił nam uwagę, że może my staramy się nie niszczyć i tak dalej, ale pochwalimy się w dwóch knajpach i za rok będzie tam wydeptany dukt.
Niestety ale tak to jest, i obawiam się czy po takiej relacji nie ruszą jeepy, kłady, ścigacze i skutery. Dwa lata temu w Bieszczadach gadałem z leśnikiem u którego chcieli wykupić wjazdówki na połonię!!
PS. Uważam, że jak ktoś sam planuje taką wyprawę i ja przeprowadza to często już wie że musi zwracać uwagę na to co tam żyje, naśladowcy najczęściej walą fotki i pozostawiają syf.
ALE TO TYLKO MOJE FOBIE
hmm, ciekawy wywód i moim zdaniem trafny.
Ciekaw jestem jak teraz jest z pustynią, czy faktycznie ścigają teraz tych samym którym przedtem dawano ciche przyzwolenie na tratowanie zielska jakie zaczeło porastać po pustyni ...
ale ok, robi sie offtop juz z tego.
Dla zainteresowanych drugi nr moto voyagera w kiosku... (jak kiosk porządny jest)
...A na okładce TA popierdzielająca po Syrii.
Poza tym dla ciekawskich, w numerze 002:
Podróże-Świat:Syria, Niemcy, Pireneje.
Podróże-Polska: Suwalszczyzna, Beskid Żywiecki.
Technika i Eksploatacja: Aprilia ETV 1000 Caponord, Honda XLV Wiadero.
Produkty, Sprzęt, Akcesoria: BMW R 1200 GS Advenczur, zestaw słuchawkowy "Interphone"...
Spokojnie, treści nie będę streszczał... ;)
Kto zamówił prenumeratę pewnie trochę poczeka. POCZTA strajkuje ...
yyy ja mam juz gdzieś od tygodnia drugi numer :) właśnie z prenumeraty
"Trójeczka" już w sprzedaży...
Ja juz przeczytałam :) Jest sporo znajomych twarzy, więc miło się czyta. Niestety przegapiłam nr 1 i 2. Nie wiecie czy można gdzieś je jeszcze nabyć?
pozdrosy
Ola, napisz do wydawcy, ja zamówiłem prenumerate jak się prawie drugi numer pokazał i napisałem, że chcę od pierwszego, więc zawsze coś mają na stanie z poprzednich numerów
Gradient
27.06.2008, 09:34
W Larssonie na dziale z ciuchami widziałem ostatnio leżącą stertę pierwszego numeru Voyagera.
Ja juz przeczytałam :) Jest sporo znajomych twarzy, więc miło się czyta. Niestety przegapiłam nr 1 i 2. Nie wiecie czy można gdzieś je jeszcze nabyć?
pozdrosy
Ok, dzięki za info. Tak przy okazji, może by tak w "gazetce" jakiś damski dział uruchomić....Kilka fajnych wypadów na artykuły bym znalazła ;)
Ola, jak pisałem w temacie o naklejkach na moto zapoczątkowanego przez Olgę z Motovoyager-a jak powiedzmy nasza ekipa rzuci im relacje z wypadów tych co będą i tych co były to mają na dekade materiałów :D
Pisz do nich, bardzo fajna ekipa tam pracuje
Uwaga!!! Jest już trzeci numer pisma a w nim opis i zdjęcia z wyprawy naszych himalaistów i chociaż zawiść mną targa to muszę przyznać, że zarówno opis jak i zdjęcia są doskonałej jakości.
Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie znalazł małego chochlika - na stronie 24 napis na zdjęciu przedstawia nam Podosa w ciemnych okularach i w stroju mnicha, ktory zakopał sie w wydmie (sic).
Oj. jakos postarzał nam sie ten Podos i chyba przytył ?
Pastor, na okładce wyszedłeś bjuti, jak króliczek z Playboy'a! Kurde mol, ze tez rozkładówki nie dają... Ale pomarzyć przynajmniej można ;)
Gradient
30.06.2008, 20:14
Nr 3 naprawdę dobry. Zdjęcia z Azji rewelacja.Opis wyprawy od początku do końca trzyma w napięciu.Fakt zdarzają się drobne błędy, ale jestem pewien,że może być tylko lepiej.:) Korsyka też fajna i zachęca do wyjazdu w tamte rejony.Wyspa jest wprost stworzona dla motocykli.Polecam zakup nr 3.:)
a tam polecanie ... prenumerate trza brac i juz.
Redakcja się widzę naprawdę stara i też jeździ więc pisemko naprawdę na czasie i dobrze zrobione.
Numery mam wrażenie, że są coraz lepsze, dobry detepiarz layout wymyślił, brak tylko końcowej korekty ... ;) (już nie będę, ale takie mam skrzywienie zawodowe)
a tam polecanie ... prenumerate trza brac i juz.
Redakcja się widzę naprawdę stara i też jeździ więc pisemko naprawdę na czasie i dobrze zrobione.
Numery mam wrażenie, że są coraz lepsze, dobry detepiarz layout wymyślił, brak tylko końcowej korekty ... ;) (już nie będę, ale takie mam skrzywienie zawodowe)
Ramires daj namiary na tę prenumeratę...
Gradient
30.06.2008, 20:26
a tam polecanie ... prenumerate trza brac i juz.
Po trzecim numerze już wiem,że wezmę prenumeratę.Warto wydać te 49zł i pojeździć palcem po mapie przez cały rok.:):mur:
Ramires daj namiary na tę prenumeratę...
olga.czerwonik[_TUTAJ_MAUPA_]motovoyager.pl
napisz do Olgi od jakiego numeru chcesz. Ja zamówiłem prenumerate jak się drugi numer ukazał a miałem potem od pierwszego. Będzie potem co fajnie oprawiać. Może redakcja pomyśli o stosownym etui na rocznik :)
Mogę nawet dodatkowo dopłacić, bowiem ten miesięcznik jest jednym z naprawdę nielicznych po których zakupie i przeczytaniu wracam. Są też opisy tras a to też cenne jakby sie potem samemu chciało planować :)
Dostałem Pastora w kopercie ;). Tanio wyszedł, faktura na 49zł.
Nikt nic nie pisze, a pojawił się kolejny numer MV.
pozdr
newrom
Dostałem Pastora w kopercie ;). Tanio wyszedł, faktura na 49zł.
no promocja sie juz skonczyla...
no promocja sie juz skonczyla...
U mnie jeszcze trwa :) - jak kto chce to oddam prawie całą prenumeratę, ale bez nr 3.
Zdrowia!
:hello:
hej. dostaliście lutowy numer motovoyager'a? U mnie chyba listonosz przepił:(
Na stronie Motovoyagera napisali że jest w drukarni, i do sklepów trafi we wtorek.
no mam nadzieję że właśnie tak się stanie. pzdr i dzięki za info
Na stronie Motovoyagera napisali że jest w drukarni, i do sklepów trafi we wtorek.
Mam obawy, że źle to wróży......
Mam obawy, że źle to wróży......
Czyli co? To by było na tyle??
ŁukaszBIA
10.02.2009, 21:34
Czyli co? To by było na tyle??
Obawiam się że tak się to może skończyć. Ostro uderzyli z kopyta, bo jak za taki papier to cena skromna. No a tematyka pisma w sumie 'niszowa' jak na nasze warunki i pewnie mało potencjalnych odbiorców. Obym się mylił...
niestety dzisiaj pojawiła się także informacja na ich forum że kolejne numery będą łączone po dwa (dwumiesięcznik) lutowy z marcowym i kwietniowy z majowym, więc to już całkiem nie wróży dobrze...
choc obiecali że prenumeratorzy dostaną wszystkie numery tak jak było zapowiedziane
Stringers
11.02.2009, 08:21
To niby jak? Zapłaciłem za 12, a dostane 6 bo będą połączone?
Jakiś czas temu dostałem takiego mejla :
Szanowni Panstwo,
Zmuszeni jestesmy do upublicznienia zdumiewajacego zachowania wydawcy pisma "MOTOVOYAGER".
Wydawca ten w grudniu z wlasnej woli zadzwonil do naszej fundacji z informacja, ze zamiast wyslac
kartki swiateczne, na rzecz fundacji (czyli na rzecz motocyklistow poszkodowanych w wypadach) przekaze
pewna kwote pieniedzy. Nie bylo to duzo, obiecywal okolo 1000 do 2000 zl.
Bardzo to nas ucieszylo, informacja o takim gescie pojawila sie w jednym z numerow "MOTOVOYAGERa".
Nisetety dalej nastapila cisza. Maile, telefon, pozostawaly bez odpowiedzi. Kolejne maile takze pozostaly bez odpowiedzi.
Nagle wydawca "MOTOVOYAGERa" zapomnial o swojej obietnicy, obietnicy pomocy poszkodowanym w wypadach.
W koncu na stanowczy mail odpowiedzial ze z obietnicy nie wywiaze sie i nie widzi powodu aby to robic.
Oj nie ladnie bardzo nie ladnie, niestety musimy upublicznic te informacje, tylko dlatego ze wydawca kosztem
poszkodowanych i fundacji chcial sobie zrobic reklame. Chcial byc postrzegany jako darczynca, choc chyba nie mial zamiaru niczego darowac.
Bardzo to przykre, przykre tym bardziej ze kazda taka kwota moze choc w niewielkim stopniu pomoc
osobom ktore tej pomocy naprawde potrzebuja. Ale widac wydawcy "MOTOVOYAGERa" nie interesuja
motocyklisci w potrzebie...
Pragniemy dodac, iz fundacja nie zatrudnia zadnych osob i nikt dzialajacy w fundacji nie pobiera z tego tytulu zadnego wynagrodzenia.
Fundacja Motocyklowa "DUAE ROTAE"
www.fundacja.motocykle.pl (http://www.fundacja.motocykle.pl/)
Ile w tym prawdy Bóg jeden wie .
Ale tradycją w naszym kraju jest sranie po kimś i najlepiej w necie , bo w rzeczywistości można dostać w ryja za takie gadanie !
Słyszał ktoś o tej fundacji ?
Pomogli komuś ?
Czy to następny Józek X ?
NaczelnyFilozof
11.02.2009, 10:05
Na forum motocyklistów była odp na to:
Nie zwykłem wypowiadać się w tematach, mnie osobiście dotyczących. Teraz jednak, z dużym zażenowaniem, wyrwany do tablicy, zmuszony jestem zabrać głos na temat oszczerstw, rozpowszechnianych w internecie na temat magazynu Motovoyager przez Macieja Kwietnia, z jednej strony prezesa fundacji "Due Rotae”, z drugiej strony – właściciela kilku komercyjnych przedsięwzięć, związanych z motocyklizmem oraz byłego właściciela upadłego czasopisma o podróżach motocyklowych „Nomada”.
Wydawnictwo Techmedia, którego jestem współwłaścicielem wydaje (oprócz Motovoyagera) specjalistyczne czasopisma branżowe „Elektrosystemy” oraz „Systemy Instalacyjne”. Od kilku lat co roku w Boże Narodzenie zamiast wysyłać kartki świąteczne do współpracujących z nami firm, zasilamy darowizną konta domów dziecka. W ciągu trzech ostatnich lat darowizny (znacznie zresztą wyższe niż wartość kartek pocztowych - w tym roku 3 tys. zł) otrzymał Dom Dziecka w Krasnymstawie. Zdecydowaliśmy się wspomóc właśnie jego, gdyż po pierwsze - bieda na Ścianie Wschodniej odbija się również na kondycji tamtejszych domów dziecka, a po drugie – kierownictwo zapewniło, że szczegółowo rozliczy się z przekazanych środków. Z naszych pieniędzy została m.in. kupiona w tym roku pościel dla dzieci, a w latach ubiegłych – telewizor i odtwarzacz DVD. (Zainteresowanym wyślę skan tegorocznego przelewu darowizny – proszę o maila na priv, mój mail to m.ignatowicz@motovoyager.pl; zainteresowane osoby mogą też zadzwonić do Krasnegostawu i sprawdzić, czy piszę prawdę).
Gdy rozpoczynaliśmy wydawanie Motovoyagera zdecydowaliśmy się na podobny schemat – zamiast wysyłać kartki, wspomożemy darowizną jakiś zbożny cel. Z wiadomych względów wybór padł na Fundację Motocyklową Duae Rotae, mającą – rzekomo – wspierać ofiary wypadków motocyklowych. I w tym miejscu zaczęły się schody.
W połowie grudnia zadzwoniłem do prezesa Duae Rotae Macieja Kwietnia z informacją, że planujemy wpłatę od 1000 do 2000 zł na konto fundacji. Ustaliliśmy, że Maciej Kwiecień prześle mi szczegółową informację o planowanym wykorzystaniu środków, a ja najpóźniej do końca stycznia wpłacę pieniądze.
W połowie stycznia, gdy wróciłem z urlopu okazało się, że żadnej informacji o planowanym wykorzystaniu środków nie ma. Moi pracownicy są natomiast straszeni przez Macieja Kwietnia, że jeżeli nie wpłacimy pieniędzy – on „poinformuje motocyklistów o naszym oszustwie”. Co więcej – okazało się, że wcześniejsza umowa na wymianę reklam, zawarta z jedną z firm Macieja Kwietnia, jest uzależniona od wpłaty na fundację. A więc działalność KOMERCYJNA jest łączona z działalnością CHARYTATYWNĄ!!!
Po przyjrzeniu się wnikliwie stronom internetowym rzekomej charytatywnej fundacji zauważyłem, że:
– podlinkowane są w nich wyłącznie komercyjne przedsięwzięcia pana Macieja Kwietnia,
– oprócz ogólnych frazesów brak najmniejszej nawet wzmianki choćby o jednym motocykliście, któremu została udzielona jakakolwiek pomoc.
Zdecydowałem się wobec takich faktów:
– zerwać jakąkolwiek współpracę z Maciejem Kwietniem,
– zrezygnować z udziału w pseudokomercyjnym przedsięwzięciu, nazwanym „Fundacją”,
– przeznaczyć 1000 zł na fundację Doroty Stalińskiej „Nadzieja”, która pomaga zapobiegać wypadkom drogowym i niesie ich ofiarom pomoc (zainteresowanym wyślę kopię przelewu).
Podsumowując:
1. Od kilku lat wydawnictwo pomaga charytatywnie Domom Dziecka, nie oczekując nic w zamian (nie jest to oczywiście słynny 1-procentowy odpis, lecz pomoc z zysków firmy)
2. Jako prezes firmy nie zamierzam wydawać nawet złotówki na podejrzaną fundację, która łączy działalność pseudocharytatywną z czystą działalnością komercyjną
3. 1000 zł zostało przekazane na konto innej fundacji, związanej z motocyklami.
Pozdrawiam
Mariusz Ignatowicz
Prezes zarządu wydawnictwa Techmedia
PS. Wszystkim osobom, które przed dokonaniem ostatecznej oceny czekały na przedstawienie racji przez drugą stronę – dziękuję.
Tym, którzy na forach internetowych oraz w e-mailach wyzywały mnie od „debili” i „oszustów” życzę miłego dnia :) .
Motocyklistów, którzy w przypływie emocji zrezygnowali z prenumeraty magazynu Motovoyager – proszę o przemyślenie swojej decyzji.
A panu Maciejowi Kwietniowi zapowiadam, że razie dalszego rozpowszechniania oszczerstw na nasz temat zastrzegamy sobie podjęcie kroków prawnych. Przypominam też, że wysyłanie spamu jest w Polsce przestępstwem.
sambor1965
11.02.2009, 10:29
Czyli po polsku...
Znam obu gosci, Macka i Mariusza. I pozwole sobie nie miec w tej sprawie zdania.
Fajnie ze u nas Adas to wrzucil z takim komentarzem. Proponuje rozwage w dalszych sadach i postach. Pamietajcie ze prawda lezy zawsze posrodku ( a winne sa dwie strony: zona i tesciowa).
Stringers, nie, napisane było także przy okazji tamtej wiadomości że prenumeratorzy dostaną tyle numerów ile było powiedziane czyli 12.
"Drodzy Czytelnicy!
Informujemy, że kolejne dwa numery Motovoyagera będą łączone (lutowo-marcowy i kwietniowo-majowy).
Prenumeratorzy otrzymają 12 wydań naszego pisma.
Dziękujemy za zrozumienie." --forum motovoyager'a
Tresc sprostowania (wypowiedz Pana Ignatowicza) zostala zamieszczona w lutowo-marcowym numerze. Jest tam rowniez informacja, ze prenumeratorzy otrzymaja 12 wydan.
Sama gazeta troche sie zmienila, nie jest takze klejona ale zszywana.
(wczoraj zanabylem w empiku)
Stringers
12.02.2009, 09:41
Szkoda iż teraz co dwa miesiące, miesiąc mi się ciągną, a jak ja wytrzymam dwa :mur:
Ja dzisiaj dostałem numer lutowo-marcowy pocztą.
Mariusz Ignatowicz
18.02.2009, 22:17
Witam.
Jak już pisałem, na innych forach, nie odpowiadam na posty mnie osobiście dotyczące. Ale jeśli ktoś mówi że jestem złodziej, a ktoś inny odpowiada że prawda leży pośrodku - muszę zareagować.
Na Waszym forum komentarze były najbardziej obiektywne. Pisaliście merytorycznie. Dziękuję.
Czytałem z uwagą Wasze posty. Teraz odpiszę.
Czyli co? To by było na tyle??
Obawiam się że tak się to może skończyć. Ostro uderzyli z kopyta, bo jak za taki papier to cena skromna. No a tematyka pisma w sumie 'niszowa' jak na nasze warunki i pewnie mało potencjalnych odbiorców. Obym się mylił...
Mylicie się. Nie padamy, nie padniemy. Przetrwamy kryzys.
niestety dzisiaj pojawiła się także informacja na ich forum że kolejne numery będą łączone po dwa (dwumiesięcznik) lutowy z marcowym i kwietniowy z majowym, więc to już całkiem nie wróży dobrze...
choc obiecali że prenumeratorzy dostaną wszystkie numery tak jak było zapowiedziane
To niby jak? Zapłaciłem za 12, a dostane 6 bo będą połączone?
Prenumeratorzy "roczni" dostaną 12 wydań albo zwrot pieniędzy - jeśli upadniemy. Ale nie upadniemy. Wierzcie mi.
Czyli po polsku...
Znam obu gosci, Macka i Mariusza. I pozwole sobie nie miec w tej sprawie zdania. Proponuje rozwage w dalszych sadach i postach. Pamietajcie ze prawda lezy zawsze posrodku.
Sambor, myślę, że chciałeś dobrze. Dzięki. Ale krew mnie zalewa. Wina pośrodku?!!!
Idziesz ulicą i widzisz biedną kobietę. "Dam pani 5 zł" - mówisz i wyciągasz portfel żeby dać jej tego piątaka.W ostatniej chwili czujesz jednak od niej wódę i widzisz w jej kieszeni flaszkę.
Oj, nieładnie - myślisz - dam te 5 zł na WOŚP. I dajesz, bo akurat obok przechodzi wolontariusz.
A kobita zaczyna wrzeszczeć na całą ulicę, że jesteś oszust, bo jej nie dałeś piątaka, a obiecałeś.
Według Ciebie - wina leży pośrodku http://forum.motocyklistow.pl/style_emoticons/default/smile.gif (http://forum.motocyklistow.pl/style_emoticons/default/smile.gif).
Tresc sprostowania (wypowiedz Pana Ignatowicza) zostala zamieszczona w lutowo-marcowym numerze. Jest tam rowniez informacja, ze prenumeratorzy otrzymaja 12 wydan.
Sama gazeta troche sie zmienila, nie jest takze klejona ale zszywana.
(wczoraj zanabylem w empiku)
Pozwólcie, bez marudzenia, negatywnych komentarzy, ciamkania :) przetrwać nam okres, w którym w ciągu dwóch tygodni wycofało nam się czterech reklamodawców każdy po jedna strona reklamy x 4 tysie. Musiałem zareagować. Zszyłem. Zrobiłem tymczasowo dwumiesięcznik. Zrozumcie - plz :). Ale nie padliśmy. i nie padniemy.
Pzdr
M
firefighter80
18.02.2009, 22:51
Mariusz, nie padajcie! na miły Bóg!
czekam na motovoagra w marcu, kwietniu itd itd.
Troche jesteście jakby potrzebni! bezwzględnie:):):)
Powodzenia:)
pozdrawiam
Panie Mariuszu. Niech Pan robi swoje i nie daje się prowokować. Zawsze i wszędzie znajdą się tacy co dla różnych własnych czy obcych interesów będą jątrzyć.
Motovoyager to strzał w dziesiątkę. Ludzie jeżdżą co raz więcej i chcą się dzielić swoimi doświadczeniami.
Powiem szczerze, że od kilku tygodni chodziłem po EMPIKach i szukałem kolejnego wydania. Myślałem, że się tak szybko rozeszło.
Powodzenia i czekam na kolejny numer.
Też chce wyrazić swoje poparcie. Motovoyager to fajna gazeta. I niech zostanie zszywana, klejone sie szybko rozpadały. :)
Trzymam kciuki za Motovoyagera, a listonosza chyba sklepie bo mi najnowszego numeru jeszcze nie przyniósł :/
sambor1965
19.02.2009, 09:29
Sambor, myślę, że chciałeś dobrze. Dzięki. Ale krew mnie zalewa. Wina pośrodku?!!!
Idziesz ulicą i widzisz biedną kobietę. "Dam pani 5 zł" - mówisz i wyciągasz portfel żeby dać jej tego piątaka.W ostatniej chwili czujesz jednak od niej wódę i widzisz w jej kieszeni flaszkę.
Oj, nieładnie - myślisz - dam te 5 zł na WOŚP. I dajesz, bo akurat obok przechodzi wolontariusz.
A kobita zaczyna wrzeszczeć na całą ulicę, że jesteś oszust, bo jej nie dałeś piątaka, a obiecałeś.
Według Ciebie - wina leży pośrodku
Mariusz czytaj spokojnie, nie pisalem "wina lezy po srodku" tylko "prawda lezy po srodku". A prawda jest taka, ze napisaliscie iz kase przeznaczacie wlasnie na te fundacje. Tak wiec nawiazujac do przykladu przez Ciebie opisanego to analogia wygladalaby troche inaczej. Nie powiedziales kobiecie ze dasz jej 5 zl, powiedziales wszystkim ze dasz tej kobiecie 5 zl.
W przyszlym roku pewnie najpierw sprawdzisz fundacje nim zapowiesz, ze dasz jej pieniadze. Pewnie jeszcze lepiej bedzie jak napiszesz o tym w czasie przeszlym dokonanym. Nie szkodzi, ze bedzie juz po swietach.
Zycze oczywiscie przedsiewzieciu pt. Motovoager jak najlepiej, czasy sa jednak ciezkie i nie wszystko zalezy od nas. Tutaj poparcia dla swego przedsiewziecia nie szukaj. Tu je masz...
Oczywiscie zapewniam Cie, ze chcialem dobrze ;)
Stringers
19.02.2009, 09:30
Jak ja wytrzymam do następnego numeru, chyba się uzależniłem ;)
ja jeszcze czekam i do skrzynki pocztowej zaglądam co dzień i nic:mur:, ale myślę , że w końcu się doczekam:drif:
Liczę, że pismo przetrwa i będziemy się nim co miesiąc cieszyć:).
POWODZENIA
W sumie od zeszmacenia się motocykla i świata motocykli które czytałem od 1996 roku to jedyna i słuszna pozycja w empiku jaką kupuje :)
Nie mam prenumeraty, ale czekam na następny numer z utęsknieniem :)
Witam.
Pozwólcie, bez marudzenia, negatywnych komentarzy, ciamkania :) przetrwać nam okres, w którym w ciągu dwóch tygodni wycofało nam się czterech reklamodawców każdy po jedna strona reklamy x 4 tysie. Musiałem zareagować. Zszyłem. Zrobiłem tymczasowo dwumiesięcznik. Zrozumcie - plz :). Ale nie padliśmy. i nie padniemy.
Pzdr
M
To ja tylko sprostuje, ze moja wypowiedz o tym, ze ostatni numer jest zszywany a nie klejony to nie jest marudzenie a wrecz przeciwnie - dla mnie taka zmiana jest na plus :)
Mam juz kilka numerow i zawsze niecierpliwie czekam na kolejny.
Zycze powodzenia i czekam na nastepne ciekawe wydania.
W sumie od zeszmacenia się motocykla i świata motocykli które czytałem od 1996 roku to jedyna i słuszna pozycja w empiku jaką kupuje :)
Nie mam prenumeraty, ale czekam na następny numer z utęsknieniem :)
Potwierdzam. Trzymam za Was kciuki. Nie poddawajcie się. Macie wiernych czytelników.
Dla mnie osobiście fakt, ze Motovoyager jest teraz zszywany nie stanowi żadnego problemu, a nawet lepiej, bo kartki przestały wylatać:p. Jeśli zajdzie taka potrzeba to drukujcie go na tańszym papierze !!! Każdy kryzys kiedyś się kończy, a wtedy wrócicie do twardych okładek, klejonych kartek i papieru kredowego!!! Dzisiaj liczy się treść i fakt, ze w zimowe wieczory było co poprzeglądać i robiło się ciepło od wspomnień. Powodzenia życzę i proszę Was jak najmocniej - NIE PODDAWAJCIE SIĘ :Thumbs_Up:!!!
He :Sarcastic: może by sie reklamodawcy nie wycofali jakby ceny za reklame w MotoVoyagere były tańsze. Jak na tak młodą gazete to ceny sa na maxa zaporowe.
Może by tak firme kurierską motocyklową Tam zreklamować :) ale ceny fakt, nie są z niskie :Sarcastic:
Gradient
19.02.2009, 18:03
"Ja dzisiaj dostałem numer lutowo-marcowy pocztą."
U mnie pusto w skrzynce wciąż, a tu koniec lutego się zbliża.
Nic z tego nie rozumiem, bo poprzednie numery były zawsze
punktualnie.:(:(:(:confused::(:mad::Sarcastic:
Ja też nic jeszcze nie dostałem:confused:
Gradient
20.02.2009, 18:17
Heh, pomarudzilem na forum i dzisiaj doszedł.:)
Mariusz Ignatowicz
20.02.2009, 21:05
Życzę powodzenia!.
Troche jesteście jakby potrzebni! bezwzględnie:):):)Potwierdzam. Trzymam za Was kciuki. Nie poddawajcie się. Macie wiernych czytelników.
Powodzenia życzę i proszę Was jak najmocniej - NIE PODDAWAJCIE SIĘ :Thumbs_Up:!!!Motovoyager to strzał w dziesiątkę. ...Jak ja wytrzymam do następnego numeru, chyba się uzależniłem ;)Też chce wyrazić swoje poparcie. Motovoyager to fajna gazeta. :)
Zycze oczywiscie przedsiewzieciu pt. Motovoager jak najlepiej, czasy sa jednak ciezkie i nie wszystko zalezy od nas. Tutaj poparcia dla swego przedsiewziecia nie szukaj. Tu je masz...
Tyle życzeń to nigdy nie dostałem. Zupełnie szczerze. Naprawdę jest to dla nas bardzo ważne - usłyszeć że ktoś rozumie, o co nam chodzi:). Dzięki.
I niech zostanie zszywana, klejone sie szybko rozpadały. :)
To ja tylko sprostuje, ze moja wypowiedz o tym, ze ostatni numer jest zszywany a nie klejony to nie jest marudzenie a wrecz przeciwnie - dla mnie taka zmiana jest na plus
Hmm... Jak będzie kasa to pogadamy. Teraz i tak szyty musi być.
Trzymam kciuki za Motovoyagera, a listonosza chyba sklepie bo mi najnowszego numeru jeszcze nie przyniósł :/
A jeździ motórem? :)
Mariusz czytaj spokojnie, nie pisalem "wina lezy po srodku" tylko "prawda lezy po srodku". A prawda jest taka, ze napisaliscie iz kase przeznaczacie wlasnie na te fundacje. Tak wiec nawiazujac do przykladu przez Ciebie opisanego to analogia wygladalaby troche inaczej. Nie powiedziales kobiecie ze dasz jej 5 zl, powiedziales wszystkim ze dasz tej kobiecie 5 zl.
W przyszlym roku pewnie najpierw sprawdzisz fundacje nim zapowiesz, ze dasz jej pieniadze. Pewnie jeszcze lepiej bedzie jak napiszesz o tym w czasie przeszlym dokonanym. Nie szkodzi, ze bedzie juz po swietach.
OK. Zapędziłem się. Generalnie masz rację. Wkurza mnie po prostu, że od miesiąca muszę się tłumaczyć, komu, kiedy i dlaczego dałem dobrowolnie swoje pieniądze. Ale swoją winę widzę.
Dla mnie osobiście fakt, ze Motovoyager jest teraz zszywany nie stanowi żadnego problemu, a nawet lepiej, bo kartki przestały wylatać:p. Jeśli zajdzie taka potrzeba to drukujcie go na tańszym papierze !!! Każdy kryzys kiedyś się kończy, a wtedy wrócicie do twardych okładek, klejonych kartek i papieru kredowego!!! Dzisiaj liczy się treść i fakt, ze w zimowe wieczory było co poprzeglądać i robiło się ciepło od wspomnień.
Też chce wyrazić swoje poparcie. Motovoyager to fajna gazeta. I niech zostanie zszywana, klejone sie szybko rozpadały. :)
He :Sarcastic: może by sie reklamodawcy nie wycofali jakby ceny za reklame w MotoVoyagere były tańsze. Jak na tak młodą gazete to ceny sa na maxa zaporowe.
ale ceny fakt, nie są z niskie :Sarcastic:
Za taki target? :)
Chcecie pogadać na temat strategii cenowych? Walcie na priva. Mówię poważnie.
"Ja dzisiaj dostałem numer lutowo-marcowy pocztą."
U mnie pusto w skrzynce wciąż, a tu koniec lutego się zbliża.
Nic z tego nie rozumiem, bo poprzednie numery były zawsze
punktualnie.:(:(:(:confused::(:mad::Sarcastic:
Ja też nic jeszcze nie dostałem:confused:
Heh, pomarudzilem na forum i dzisiaj doszedł.:)
Poczta Polska ma monopol. Do 30% prenumerat idzie w powietrze. Przepraszam. Dajcie znać - doślę ponownie.
Pozdrawiam
MI
Kupuje w empiku i będę kupowal. Jedyny rzeczowy miesięcznik(mimo ze teraz dwumiesięcznik). Nie poddawac się! Macie wiernych czytelników :)
szwedzkikucharz
20.02.2009, 21:18
Tyle życzeń to nigdy nie dostałem. Zupełnie szczerze. Naprawdę jest to dla nas bardzo ważne - usłyszeć że ktoś rozumie, o co nam chodzi:). Dzięki.
No to, żeby nie było tak różowo ;) Dlaczego to takie cienkie jest? (objętościowo naturalnie) Uciechy przy lekturze wystarcza raptem na dwie, góra trzy godziny. Chciałoby się, żeby pismo było "coraz grubsze coraz" :)
No to, żeby nie było tak różowo ;) Dlaczego to takie cienkie jest? (objętościowo naturalnie) Uciechy przy lekturze wystarcza raptem na dwie, góra trzy godziny. Chciałoby się, żeby pismo było "coraz grubsze coraz" :)
Fakt, za cienkie to pisemko!!!!!!! Całą zawartą treść ogarniam w czasie jednego, dłuższego posiedzenia relaksacyjnego we wiadomym miejscu:haha2:.
Ale za to jaka wartościowa ta lektura :)
Ja jeszcze numeru lutowego nie dostałem:( - ale mam nadzieję....;)
Andrzej_Gdynia
21.02.2009, 11:48
No to i ja się odezwę. U mnie w Gdyni w Empiku nie ma Waszej Naszej gazety... Ubolewam. Nie wykupiłem prenumeraty bo musiałbym ganiać za kazdym numerem na pocztę (jakoś dziwnie do 16.00 kiedy chodzi listonosz nigdy mnie nie ma w domu). W Gdańsku do tej pory udało mi się kupić tylko 3 numery... Czy nasi księgarze nie zamawiają?
Gradient
21.02.2009, 17:06
No to i ja się odezwę. U mnie w Gdyni w Empiku nie ma Waszej Naszej gazety... Ubolewam. Nie wykupiłem prenumeraty bo musiałbym ganiać za kazdym numerem na pocztę (jakoś dziwnie do 16.00 kiedy chodzi listonosz nigdy mnie nie ma w domu). W Gdańsku do tej pory udało mi się kupić tylko 3 numery... Czy nasi księgarze nie zamawiają?
Eee tam nie będziesz ganiał.Ja wyciągam ze skrzynki i jestem zadowolony, bo ani nie muszę garować do empika ani na pocztę.:):)Voyager sam do mnie przyjeżdża.
wojtalski
21.02.2009, 17:38
Potwierdzam, w Poznaniu również w Empiku dostać MV jest równie ciężko. Do teraz nie widziałem lutowego numeru.
I do mojej skrzynki jakoś nie chce zajrzeć w tym m-cu listonosz z Motovoyagerem
Poczta Polska ma monopol. Do 30% prenumerat idzie w powietrze. Przepraszam. Dajcie znać - doślę ponownie.
Pozdrawiam
MI[/quote]
Właśnie czy jeszcze czekać na pocztę czy już się wkurzać:mur:
co zrobić jak jeszcze nie dostałem??
Ja też nie mam lutowego....
YYY,
W lutowym napisali że nasza Ola - wygrała pierwsze miejsce w konkursie za nalepszy reportaż. Hip Hip HURRRA!!! Gratulacje!
W którym jest on numerze? W tym jednym co go nie mam?
Ola wygrała kurtke RETBIKE :)
Nie wiem czy to dobrze czy nie ;)
W 6 z pażdziernika.
tak myślałem :(
Ola wygrała kurtke RETBIKE :)
Nie wiem czy to dobrze czy nie ;)
Komuś sie na pewno przyda. Oli raczej nie, sądząc z pytań któe zadaje...:drif:
tak myślałem :(
Komuś sie na pewno przyda. Oli raczej nie, sądząc z pytań któe zadaje...:drif:
Komuś napewno, ale chyba CHomiki miały na afryke jakieś nie głupie te ciuchy od retbike..
Szczerze mówiąc nie mam jeszcze ostatniego MotoVoyagera, także nic nie wiedziałam o tej "oficjalnej notce". O wyróżnieniu dowiedziałam się telefonicznie już wcześniej. Strasznie się ucieszyłam - to była taka miła niespodzianka na początek roku 2009, no i na pewno dodatkowa zachęta do pisania w przyszłości. W sumie to był mój debiut :) Z tymi kurtkami dla dziewczyn "nienajwiększych" rozmiarów, szczególnie na wyprawy z lekkim offem, to łatwo nie jest. Zazwyczaj damskie ciuchy są po prostu ładne, a to trochę za mało. Także ja cały czas szukam. Retbike na pewno przyda się, chociażby na codzień "do miasta".
Pozdr
dostaliście numer lutowy?? bądź lutowo-marcowy?? czy mój listonosz po kryjomu czyta? ;)
dostaliście numer lutowy?? bądź lutowo-marcowy?? czy mój listonosz po kryjomu czyta? ;)
Niestety nic....
Ja też nie dostałem i Pan w kiosku powiedział że pytał w "ruchu" i pustka!
Może mniej nadrukowali czy jak?
Nie tylko wy. Ja też nic.
dostaliście numer lutowy?? bądź lutowo-marcowy?? czy mój listonosz po kryjomu czyta? ;)
Ja nr lutowo-marcowy dostałem dopiero po meilu: redakcja@motovoyager.pl i dowiedziałem się, że powinienem dostać do 09,02,09 i sprawdzą co się stało. Po tygodniu dosłali listem poleconym i MAM:)
Jak do Was jeszcze nie dotarł to piszcie do nich.:umowa:
no ja do nich pisałem 4 marca..od tego czasu coś się powinno ruszyć...zostałem również poinformowany, że byłem jedną z około 100 osób, które nie dostały tego numeru...może od razu wyślą dwa numery? zaraz do nich napiszę
don_Pedro
19.03.2009, 11:23
Kurde, ja też nie dostałem. Co jest!? Zaraz piszę...
no i dzwonił do mnie rano Pan z Motovoygera infomując, że skoro do dziś nie otrzymałem numeru lutowego, to dziś ponownie wysyła, tym razem poleconym...
Chciałem się podzielić dobrą wieścią że w przeciągu 2 ostatnich dni dostałem dwa podwójne numery dzieła. Taka podpowiedź: kilka emaili nie wiele pomogło ale tel. do redakcji uczynił cuda. 3 dni po telefonie dostałem pierwszą przesyłkę a potem drugą.:-D
wojtalski
31.03.2009, 23:26
Chciałem się podzielić dobrą wieścią że w przeciągu 2 ostatnich dni dostałem dwa podwójne numery dzieła. Taka podpowiedź: kilka emaili nie wiele pomogło ale tel. do redakcji uczynił cuda. 3 dni po telefonie dostałem pierwszą przesyłkę a potem drugą.:-D
Jakbyś się chciał jednego pozbyć to chętnie odkupię, bo w Poznaniu kupić nie idzie - swoją drogą nie bardzo rozumiem dlaczego.
Jakbyś się chciał jednego pozbyć to chętnie odkupię, bo w Poznaniu kupić nie idzie - swoją drogą nie bardzo rozumiem dlaczego.
yyy, chyba się nieprecyzyjnie wysłowiłem. Dostałem nr. kwiecień/maj 1 szt. a dwa dni później nr. luty/marzec 1 szt. więc za żadne skarby itd.;)
Swoją drogą, zszywany podoba mi się bardziej. Nie rozlata się. A może ja za mocno czytam...:Sarcastic:
Szycie zawsze jest mocniejsze ;)
Oprawa klejona tak grubego papieru jest ... trudne, nie wiem na ile jest frez zrobiony, jaki klej itp, ale to naprawde nie lada wyczyn na tak grubym papierze drukowac i to skleic aby sie nie rozleciało.
Takze przesiadka niechciana pewnie na szycie skutkuje dłuższym zachowaniem gazety w kupie ... (ja wiem, że ona najcześciej ląduje w ubikacji, co nie koniecznie oznacza, że faktycznie w kupie jest :D :D :D)
Dostałem też kwiecień-maj, ale poprzedniego numeru ani słychu, ani widu, mimo maili..... cholera..trzeba pisać dalej tą relację, bo zajawkę już dali....
don_Pedro
02.04.2009, 15:10
tel. do redakcji uczynił cuda.
Też tak uczyniłem, bo na dwa maile nie dostałem odpowiedzi. Kwietniowo-majowy już mam, a poprzedniego nie. Miła Pani mnie przeprosiła (za pocztę) i obiecała jutro wysłać.
Dostałem też kwiecień-maj, ale poprzedniego numeru ani słychu, ani widu, mimo maili..... cholera..trzeba pisać dalej tą relację, bo zajawkę już dali....
I doszedł, poleconym :D jednak maile działają :) Dziękuję :)
no ja też dostałem - dziś się pojawiły w skrzynce...zaległy przyszedł priorytetem a aktualny zwykłym :)
Trza przyznać że się starają. To miło.:brawo:
jest jakis nowy numer? W Empiku nie ma...
Może w lipcu wyjdzie... w końcu ostatni był kwiecień-maj, to ten będzie czerwiec-lipiec....
Może w lipcu wyjdzie... w końcu ostatni był kwiecień-maj, to ten będzie czerwiec-lipiec....
Na stronie MV już jest czerwcowo- lipcowy. USA, Tunezja
Też wczoraj szukałem, byłem chyba w trzech salonikach prasowych i dooppaa ... Chyba trzeba to Empik'u podjechać, ale to po powrocie. Jutro Bratislava vita :))))))
Widziałem nowy numer, na okładce jest katujące chyba po pustyni varadero 1000 :)
Ja juz mam. Przyniósł wczoraj listonosz :)
Ja też właśnie dostałem :D
Dzisiaj doszedł sierpień- wrzesień:Thumbs_Up:
Tunezja to relacja Dominika z ktorym bylem na Islandii.
Ja też właśnie dostałem :D
JA mialem tyły - ale dzis osobiscie dostarczyl mi dwa zalegle numery umyslny poslaniec:dizzy:
Chomiku,
spodziewalem sie dwóch relacji z Afryki, co jest grane?:vis:
Chomiku,
spodziewalem sie dwóch relacji z Afryki, co jest grane?:vis:
Właśnie się ukazała pierwsza cześć....:D:at:
vBulletin v3.8.4, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.