Zaloguj się

View Full Version : Brak iskry na jednym cylindrze RD01


wolly
27.04.2008, 09:51
tak jak w temacie , jest ale jej nie ma :na zimnym i ciepłym do n-2000 brak a po tym zakresie sie pojawia i moto chodzi wzorowo , nieraz pojawia sie na ciepłym -ale to loteria, usterka pojawiła sie nagle !Problem tylko na wolnych obrotach
Moduły zamienione , cewki zapłonowe też ,połączenia sprawdzone , pulse generatores też trzymają rezystancje i kupa :mur: ma ktoś jakiś pomysł , albo podobny przypadek ???

R2D2
27.04.2008, 10:34
jak zamieniasz modul i cewke z dobrego gara to tez tej iskry nie ma ?
jak nie ma to jakies czary :dizzy:

Daj wiecej info , moduly sa takie same jak w rd03 ?

wolly
27.04.2008, 11:07
nie ma tylko do 2000 a potem cacy jak nowy
a moduł to MG7 (6-przewodowy) ale je wykluczam

klanol
27.04.2008, 20:24
sprawdź kostki i połączenia styków. pod lewym bodajże boczkiem jest kostka łącząca przewody od impulsatorów, taka mała z 4ma pinami, lubiA się one poluzować a jeszcze bardziel lubią się zasyfić.

R2D2
27.04.2008, 21:49
nie ma tylko do 2000 a potem cacy jak nowy
a moduł to MG7 (6-przewodowy) ale je wykluczam

Wykluczajac instalacje i moduly bo to juz pewnie sprawdziles:
Jak masz mozliwosc to wymien pickupy (pulse generators), i sprawdz kolo magnesowe czy sie magnesy nie pokruszyly .Tak sobie przemyslalem temat i przyczyna moze byc za mala energia indukowana na pickupach , powodem tego moze byc kolo magnesowe lub same pickupy ktore pewnie maja juz pare latek , aczkolwiek bardzo zadko sie psuja.

wolly
01.05.2008, 23:17
wielkie dzięki za porady ale usterka zlokalizowana i właśnie z nią walczę a mianowicie nie kontakt cewki impulsowej tzn do masy ( nie umiem wkleić zdjęcia) wychodzi na to ze jakoś zabrakło cyny w końcówce przewodu i raz styk był a raz nie było . Ale wyszło to dopiero po wydłubaniu alternatora na zewnątrz , troche dziwne żeby sie wylutowało pod izolacją jakieś czary chyba

R2D2
01.05.2008, 23:39
wyglada jakby ktos odlutowal i zapomnial przylutowac , moze ktos wczesniej juz tam dlubal, bo nie sadze zeby żółci zapomnieli przylutowac a cyna sama tez nie znika.
Dobrze ze udalo sie znalesc usterke i wszystko gra :).